Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dowcipy


Redakcja

Recommended Posts

Dentysta schyla się nad pacjentem i ma zamiar rozpocząć borowanie, gdy nagle

zastyga w bezruchu i pyta nieufnie:

- Czy mi się tylko wydaje, czy też trzyma Pan rękę na moich jądrach?

Pacjent spokojnym głosem:

- To tylko taka mała asekuracja. Bo przecież nie chodzi o to, żebyśmy sobie ból

zadawali... prawda, Panie Doktorze?"

 

 

Córeczka pyta mamę:

- Mamo, a co to jest impotencja?

- Hmm... widzisz... to jest tak, jakbyś chciała grać ugotowanym makaronem w bierki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Dziadek Jurek się nudzi. Próbuje się dobierać do babci ale dostaje po łapach.Chce porozwiązywać krzyżówkę - za trudna. W telewizji telenowela, ale dziadek zapomniał, co było wcześniej. W końcu decyduje się on na rozpaczliwy gest i odpala swojego 20 - letniego malucha. Jeździ swoim maluchem bez celu po mieście i w końcu napotyka obławę policyjną. Kupa policjantów i aut policyjnych blokuje przejazd. Dziadek z ciekawości opuszcza szybę i pyta:

- A co tu się dzieje!?

Jeden z policjantów wyjaśnia:

- Poszukujemy groźnego gwałciciela...

Dziadek po krótkiej chwili zastanowienia:

- A ch.uj tam!!! Zgłaszam się na ochotnika...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W publicznej toalecie stoi facet z rękami w kieszeniach i smutnym

wzrokiem patrzy na pisuar. Gościu, który właśnie skończył sikać

podchodzi i pyta:

- Co sikać się chce?

- Tak!

- Rozpiąć?

- Tak, niech pan rozepnie!

- Wyjąć?

- Tak!

Gdy już skończył lać:

- Otrzepać?

- O tak bardzo proszę!

- Schować?

- Niech pan schowa!

Wychodzą razem, a facet cały czas ręce trzyma w kieszeniach.

Wreszcie ten drugi nie wytrzymał:

- Przepraszam bardzo, pan to pewnie jest inwalida?

- Inwalida? Nie, tylko zimno jak skur.wysyn!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mała dziewczynka wraca do domu po zabawie w parku. Po chwili mama zauważa, że jak na sześcioletnie dziecko, ma ona bardzo bogaty zasób rożnych słów uznawanych za bardzo wulgarne. Pyta więc:

- Skąd ty znasz takie słowa?

- A, taka dziewczynka tak mówiła.

- Jaka dziewczynka?

- A nie wiem, taka w sweterku w żółte paski.

Następnego dnia mama biegnie do parku i owszem, po chwili znajduje dziewczynkę w sweterku w żółte paski. Podchodzi i pyta:

- Czy to ty jesteś ta dziewczynka która mówi takie strasznie brzydkie słowa?

- A... a kto pani powiedział?

- Ptaszki mi wyćwierkały...

- No to, kur.wa, pięknie! A ja te skur.wysyny bułeczkami karmiłam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na ostrym kacu facet podnosi się z łóżka, odkleja język od podniebienia i chwiejnym krokiem kieruje się do kuchni. Siada za stołem, żona grzecznie podaje mu talerz z jajecznicą. Facet zaczyna jeść ale nagle mówi:

- Pier,dolony teść.

Zabiera się znowu do jedzenia ale po dwóch minutach już wyraźnie zły mówi podniesionym głosem:

- Pier,dolona teściowa.

Żona krząta się po kuchni jak może najciszej ale nie byłaby kobietą gdyby nie poznała przyczyny coraz większego rozdrażnienia męża.

- Dlaczego bluźnisz na moich rodziców ...

Facet zrywa się ze stołka, rzuca w nią widelcem i wrzeszczy:

- Bo kur.wa debile dali ci takie imię, że człowiek nie może go sobie rano przypomnieć...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na ławce w londyńskim parku siedzi dystyngowana, dobrze ubrana i zadbana kobieta, czytając z zainteresowaniem jakąś książkę. W pewnym momencie dosiada się brudny, zapuszczony kloszard i z zatłuszczonej gazety zaczyna wyciągać nadgryzioną kanapkę.

- Może się pani poczęstuje? - pyta.

- Nie, dziękuję! - odpowiada zniesmaczona kobieta.

Po skonsumowaniu kanapki, kloszard grzebie w pobliskim śmietniku i wyciąga z niego batonik czekoladowy, lekko już zazieleniały.

- A może coś słodkiego? - pyta.

- Nie, dziękuję!!! - ostrym głosem odpowiada kobieta.

- Mniemam, iż na laseczkę też nie mogę liczyć...?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na statku stary bosman zaciąga się fajką. Podchodzi do niego marynarz:

- Panie bosmanie, używamy tego samego tytoniu, a jednak aromat pańskiej fajki jest o niebo lepszy od mojego. Niech Pan zdradzi, jak pan to robi?

Bosman na to:

- Ha, chłopcze, mam na to pewien stary sposób: do tytoniu dodaję zawsze parę włosów łonowych młodej dziewczyny...

Zawinęli do portu, po powrocie na pokład marynarz podchodzi do bosmana, wręcza mu fajkę mówiąc:

- No, niech pan teraz spróbuje, zrobiłem jak pan radził! Bosman wciąga dym, rozsmakowuje się nim przez chwilę i wypuszcza majestatycznie przez nos:

- Za blisko dupy rwiesz...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na statku stary bosman zaciąga się fajką. Podchodzi do niego marynarz:

- Panie bosmanie, używamy tego samego tytoniu, a jednak aromat pańskiej fajki jest o niebo lepszy od mojego. Niech Pan zdradzi, jak pan to robi?

Bosman na to:

- Ha, chłopcze, mam na to pewien stary sposób: do tytoniu dodaję zawsze parę włosów łonowych młodej dziewczyny...

Zawinęli do portu, po powrocie na pokład marynarz podchodzi do bosmana, wręcza mu fajkę mówiąc:

- No, niech pan teraz spróbuje, zrobiłem jak pan radził! Bosman wciąga dym, rozsmakowuje się nim przez chwilę i wypuszcza majestatycznie przez nos:

- Za blisko dupy rwiesz...

ide sobie fajkę zapalic,/..... aha jeszcze musze cos narwać, tylko musze zgodnie z zaleceniem bosmana..... heheh pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Idzie Jańtoś nocą przez góry, patrzy a tu samotna chatka - bacówka.

 

Wchodzi do chaty i rozgląda się zdziwiony.

 

Baca i żona Bacy leżą nieruchomo w łóżku z otwartymi oczami,

 

światła pozapalane, w domu cisza grobowa.

 

Facet się trochę wystraszył, ale zaraz pomyślał, że skoro bacowie

 

nie żyją można coś ukraść z domku.

 

No wiec zwinął magnetowid i ruszył z nim na szlak.

 

Po chwili przypomniał sobie, że widział tez fajny telewizor i

 

wrócił po tenże.

 

Bacowie dalej leżeli bez reakcji.

 

Uciekając z TV i VCR pomyślał, ze ta Bacowa to całkiem spoko

 

babka i można by ja jeszcze.... Wrócił wiec do domku, zrobił

 

swoje i poszedł w długą.

 

Po chwili Bacowa odzywa się do Bacy:

 

- Te, Józiek, to ze łon ukrod wideło to nic, to ze ukrod

 

telewizjor to nic, ale ze mie wyobracoł, a ty nic to już są scyty!

 

A Baca na to:

 

- Ha, ha, ha - pierso sie łodezwała! Gasi światło!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie igraj z uczuciami..... hehe

Policjant pyta staruszkę:

- Wiek?

- 86 lat.

- Czy mogłaby pani opowiedzieć swoimi słowami, co tu się właściwie wydarzyło?

- Siedziałam na ławce na tarasie przed domem, podziwiając ciepły wiosenny wieczór, kiedy przyszedł ten młodzieniec i usiadł obok mnie.

- Znała go pani?

- Nie, ale był przyjaznie nastawiony.

- Co stało się po tym, jak usiadł obok pani?

- Zaczął pocierać moje udo.

- Czy powstrzymała go pani?

- Nie.

- Dlaczego?

- Bo odczuwałam przyjemność. Nikt nie robił tego od czasu, kiedy mój mąż odszedł z tego świata 30 lat temu.

- Co stało się potem?

- Zaczał pieścić moje piersi.

- Czy próbowała go pani powstrzymać?

- Nie.

- Dlaczego?

- Mój Boże, dlaczego??? Było mi tak dobrze, czułam, że naprawdę żyję. Od lat tak się nie czułam!

- Co stało się później?

- Cóż, rozpalił mnie do czerwoności, więc rozłożyłam nogi i zawołałam: "Bierz mnie, chłopcze, bierz mnie!"

- I co? Zrobił to?

- Nie, do diabła! Zawołał "Prima Aprilis!" I wtedy zastrzeliłam sukinsyna!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lecą sobie nefka, bosska i bambina samolotem. Nagle podchodzi do nich stewardessa i mówi że samolot zaraz się rozbije. Wszystkie wpadły w panikę! Ale nagle nefka zaczęła nakładać na siebie wszystkie kosztowności: pierścionki, naszyjniki... A pozostałe się jej pytają: Dlaczego zakładasz na siebie wszystkie kosztowności? Bo najpierw będą szukali najbogatszej. Bosska wpadła na pomysł i zaczęła się malować. Czemu ty się malujesz pytają koleżanki? No bo najpierw będą szukali najpiękniejszej! A Bambinka zdjęła majtki i wypieła dupę. Czemu ty wypinasz dupę Bambina??? Bo najpierw będą szukali czarnej skrzynki!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...