Ew-ka 02.07.2006 13:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lipca 2006 mąż budzi się rano patrzy na żonę i daje jej w twarz -za co kochanie ? - pyta zaskoczona żona -jakbym wiedział za co .....tobym chyba zabił -odpowiada przez zęby mąż Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boorg 04.07.2006 15:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2006 Wchodzi baba do tramwaju i sobie wzdycha: - Ale wielki tłok! Na co stojący obok facet odpowiada z dumą: - To mój. Turystka z "romantyczną duszą" mówi do bacy: - Ależ pan musi być szczęśliwy... patrzy pan na zaślubiny górskich szczytów z obłokami, widuje pan zachodzące słońce wypijające czar niknącego tajemniczego dnia... - Oj widywałem ja, widywałem - przerywa baca - ale już teraz nie piję. Londyn, 18 wiek, jeden z pierwszych biegów ulicznych. Temu niecodziennemu zjawisku przypatruje się hrabia ze służącym. - Janie, co to za zbiegowisko? - To wyścig, panie hrabio. Ludzie się ścigają. Ten, który dobiegnie pierwszy, zostaje zwycięzcą i dostaje nagrodę pieniężną. - Rozumiem. To w takim razie po co biegną pozostali? Ze szkolnego zeszytu: ...W średniowieczu drogi były tak wąskie, że mogły się minąć najwyżej dwa samochody... ...GRIND METAL: Zjawia się bohater, wykrzykuje coś zupełnie niezrozumiałego przez dwie minuty i odchodzi... Ja proponowałbym jeszcze: POLSKI HIP-HOP: Ujarany Ziomal spotyka smoka i w narkotycznym widzie pisze ze trzy piosenki o zaistniałej sytuacji. Smok zostaje jego ziomkiem - zakładają grupę Ziom feat Dragon - ruszają w trasę. Królewna śpiewa chórki i biega w bieliźnie po scenie. Przy okazji robi jako materac dla przyjaciół i ziomali team-u Ziom feat Dragon. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmmad 05.07.2006 10:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2006 CD... (a to Polska wlasnie) Rycerz przyjezdza z orkiestra, kaze zagrac jej trzy dzwieki i zadaje pytanie smokowi. Smok nie wie i odpada z turnieju, rycerz chalturzy znany temat i odtancowuje krakowiaka z ksiezniczka. Wpada rycerz w majteczkach w kropeczki, spiewa i gra, po 7 piwach myli nienasyconego smoka z ksiezniczka. Kilka miesiecy pozniej rodza sie smoczeta pokryte blyszczaca łuską. Ten sam rycerz pod przykrywka stroju azbestowego zaciaga smoka na olbrzymia dyskoteke, gdzie zabija go dawka okrzykow i tempem BPM. Ksiezniczka znika z giermkiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 05.07.2006 20:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2006 Opalało się dwóch turystów nago w górach i okrutnie sobie jajka spiekli. Ostrożnie ubrali spodnie i stękajac schodzą na dół..... Patrzą - a tu bacówka, a przed nią gaździna siedzi. Dużo nie myśląc podchodzą, witają się i pytają: Gaździnko nie macie aby maślanki? A gaździna: - Mom - A nalejecie nam takiej zimnej do dwóch misek? - A naleje... Nalała, patrzy, a turysci gacie w dól i siadają tylkami do misek i wzdychają(wyraz ulgi na twarzy)! Gaździna mruczy : - Pierony! Jak sie spuscajom to zem widzioła, ale jak tankujom to jesce ni! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 06.07.2006 10:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2006 Na ogólnej audiencji z okienka papież B16 pozdrawiam zgromadzonych : "pozdrawiam pielgrzymów z Ameryki, braci z Rosji, katolików z Hiszpani..." stojšcy obok sekretarz podpowiada "i jeszcze Polaków"B16 "zaraz, zaraz - a więc jeszcze pielgrzymów z Chorwacji, Czech , Węgier ..."S "pamiętaj o Polakach..."B16 "oraz z Francji, Niemiec i Holandii..."S " i jeszcze Polaków - oni najwierniejsi!"B16 "a także braci w wierze Narodu Izraelskiego..."S "i Polaków..."B16 a na koniec chciałbym pozdrowić w ojczystym języku...( tu wycišga karteczkę i czyta)... obrońcy Westerplatte poddajcie się"... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 06.07.2006 10:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2006 Dziewczyna kocha się z organistš. Po wszystkim ona mówi :-nie wiedziałam że masz taki mały instrument...-a ja nie wiedziałem że będę grał w katedrze... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 06.07.2006 10:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2006 Poniżej cytuję jedno z pytań, które pojawiło się na egzaminie na wydzialechemii NUI Maynooth (National University of Ireland). Odpowiedź jednego zestudentów była na tyle wyjątkowa, że profesor podzielił się z nią zeswoimi kolegami, a później jej treść przedstawił w internecie. Pytanie:Czy piekło jest egzotermalne (oddaje ciepło) czy endotermalne (absorbujeciepło)?Większość odpowiedzi oparta była na prawie Boylesa, które mówi, że wstałej temperaturze objętość danej masy gazu jest odwrotnie proporcjonalnado jego ciśnienia. Jeden ze studentów napisał tak: Najpierw musimy stwierdzić, jak zmienia się masa piekła w czasie. Do tegopotrzebna jest ocena liczby dusz, które idą do piekła i liczba dusz, którapiekło opuszcza. Moim zdaniem można ze sporym prawdopodobieństwem przyjąć,że dusze, które raz trafiły do piekła, nigdy go nie opuszczają. Napytanie, ile dusz idzie do piekła, można spojrzeć z punktu widzenia wieluistniejących dzisiaj religii. Większość z nich zakłada, że do piekła idziesię wtedy, gdy nie wyznaje się tej właściwej wiary. Ponieważ religii jestwięcej niż jedna i nie można wyznawać kilku religii jednocześnie, to możnazałożyć, że wszystkie dusze idą do piekła. Patrząc na częstotliwośćnarodzin i śmierci można założyć, że liczba dusz w piekle wzrastać będzielogarytmicznie. Rozważmy więc pytanie o zmieniającej się objętości piekła.Ponieważ wg prawa Boylesa wraz ze wzrostem liczby dusz rozszerzać musi siępowierzchnia piekła tak, aby temperatura i ciśnienie w piekle pozostalystałe, to istnieją dwie możliwości:1.Jeśli piekło rozszerza się wolniej niż liczba przychodzących do niegodusz, to temperatura i ciśnienie w piekle będą tak dlugo rosły aż piekłosię rozpadnie.2. Jeśli piekło rozszerza się szybciej niż liczba przychodzących tam dusz,to temperatura i ciśnienie w piekle będą spadać tak długo, aż piekłozamarznie. Która z tych możliwości jest bardziej realna?Jeśli weźmiemy pod uwagę przepowiednię Sandry, która powiedziała do mnie"prędzej piekło zamarznie niż się z tobą prześpię", jak również to, żewczoraj z nią spałem, to możliwa jest tylko ta druga opcja. Dlatego teżjestem przekonany, że piekło jest endotermalne i musi być już zamarznięte.Z uwagi na to, że piekło zamarzło, można wnioskować, że żadna kolejnadusza nie może trafić do piekła, a ponieważ pozostaje jeszcze tylko niebo,to dowodzi też istnienie Osoby Boskiej, co z kolei tlumaczy, dlaczegoSandra cały wczorajszy wieczór krzyczała "Oh, God". Ten student otrzymał ocenę "bardzo dobry". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 06.07.2006 10:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2006 Wyjeżdżając na krucjatę, Artur (król, ten od okrągłego stołu) postanowił sprawić swej żonie pas cnoty. Poszedł tedy do kowala, a ten zaoferował mu najnowszy krzyk mody - pas z gilotynką! Kupił więc go Artur, żonie założył, kluczyk zabrał i pojechał na krucjatę. Wrócił po kilku latach, no i oczywiście zechciał sprawdzić, czy aby jego wierni rycerze nie okazali się wiarołomcami i nie próbowali uwieść jego pięknej Ginewry. Ustawił ich w rzędzie i kazał spuścić spodnie. Król doznał szoku: 11 rycerzy miało równiutko przycięte ptaszki. Z jednym wyjątkiem - Lancelot z dumą prezentował nienaruszone przyrodzenie. - Moi wspaniali rycerze okazali się bandą hołoty! Na nikogo nie można liczyć, nikomu nie można zaufać! Jeno Ty, wierny Lancelocie, mi się ostałeś... - rzecze Artur i spogląda wyczekująco na Lancelota, by ten coś powiedział. Ale Lancelot milczał... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sebo8877 06.07.2006 11:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2006 Się mu francuza zachciało - dobre wyśmienite Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amor 06.07.2006 11:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2006 Dzwoni księgowa do prof. Miodka z pytaniem. - Panie profesorze, czy słowo "ZARACHUJE" jest poprawną formą? Pan profesor po chwili namysłu odpowiada: - Sądzę, że mimo wszystko lepszą formą będzie "PANOWIE PROSZĘ POCZEKAĆ". Amor Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 06.07.2006 12:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2006 Blondynka zamówiła pizzę. Kelner pyta:- Czy pokroić na szeć, czy na dwanacie kawałków?Ona odpowiada:- Szeć, bo dwunastu to ja nie zjem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 06.07.2006 12:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2006 Jasiu z Małgosiš spotkali się w parku. Postanowili odbyć swój pierwszy raz. Małgosia położyła się na ławce, na Małgosi Ja, ale ponieważ nie był dowiadczony,to wsadził swojego ptaka w dziurę po sęku i zaczyna robić swoje. Małgosia spostrzegła błšd nowicjusza i mówi: - Jasiu, rżniesz w dechę! A Jasiu: - Sie wie! Fachura! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 06.07.2006 12:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2006 Dwóch studentów biologii rozmawia po egzaminie.- I co napisałe na to pytanie "Po co jest zgrubienie na końcu członka"?- Napisałem, że po to by sprawić większš przyjemnoć dziewczynie... - To ja pewnie mam le... - A co napisałe?- Żeby się ręka nie zelizgiwała... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 06.07.2006 12:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2006 II Wojna wiatowa. Rosyjskie sołdaty bezczeszczš niemiecki cmentarz. Skaczš sobie po nagrobkach czytajšc przy okazji kto tam leży: - Albert Hess - Bruno Schwarz - Herman Guttman - Edward von Klinkerhoffen - Achtung Minen Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 06.07.2006 12:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2006 Sędzia na rozprawie rozwodowej.- Postanowiłem przyznać pańskiej żonie 2 tys. zł miesięcznie.- wietnie, Wysoki Sšdzie - odpowiada mšż. - Ja też od czasu doczasu dorzucę jej parę złotych od siebie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bełatka 06.07.2006 18:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2006 Kubuś Puchatek zaprosił Osiołka na kolację.Siedzą sobie jedzą i nagle Osiołek mówi wiesz Misiu ja tego Prosiaczka to tak niezbyt lubię a Kubuś na to nooooooooooo to nie jedz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ponury63 08.07.2006 01:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2006 http://img98.imageshack.us/img98/6697/head1eh.jpg http://img223.imageshack.us/img223/9908/raczkowski1tx.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gryfpc 08.07.2006 09:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2006 Było to, jak to niektórzy mówią, w starych dobrych czasach. Pewien baca stanął przed sądem, za nielegalny wyrób bimbru. Sędzia ogłaszając wyrok mówi: - Ponieważ nie znaleziono u Was nielegalnie pędzonego bimbru, skazuję Was baco za posiadanie sprzętu do jego produkcji. Na to baca: - To niech Wysoki Sąd ukarze mnie jeszcze za gwałt na Marynie Byrcynównie. Będzie od razu za jednym zamachem. S: - Jakże to Baco, kiedyście zgwałcili Marynę?! B: - Zgwałcić, to ja ci jej nie zgwałciłem, ale sprzęt mom... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gryfpc 08.07.2006 19:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2006 W środku nocy patrol policji zatrzymuje dziwkę. Po spisaniu personaliów policjant pyta ją o zawód.-A tak chodzę... od latarni do latarni.-Wacek pisz: pogotowie energetyczne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gryfpc 08.07.2006 19:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2006 Pewnego dnia zajączek złowił złotą rybkę. Rybka, jak to złote rybki mają w zwyczaju rzekła:- Zajączku wypuść mnie to spełnię trzy twoje życzenia!- Dobrze - odpowiada zajączek - wypuszczę cię ale, jak spełnisz trzy pierwsze życzenia misia, które wypowie po przebudzeniu ze snu zimowego.- No co ty, zajączku! Chcesz oddać swoje życzenia misiowi?!!! Rybka nie kryła zdziwienia.- Tak, to moje ostatnie słowo - stanowczo rzekł zajączek.- Zgoda! Odrzekła złota rybka.Jakis czas później miś budzi się ze snu zimowego, przeciąga się leniwie i mruczy zaspanym głosem: Sto ch..ów w dupę i kotwica w plecy, byle była ładna pogoda! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.