Mały 12.08.2006 11:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2006 Przezwiska Rasiaka Młody Buk Boazerio Trocinio Santiago Stolari Treestan Gurgul Drewnologlu Grigorij Drewnownodze Rasialdo Zapałkokulos Onogezawadze Pinokio Klocku Wymocku Gregorik Vioory Gregorij Opiłkezawadze Parkietinio Gregory Woodenlegs Greg Van der Drwal Parkietinio Van der Sęk Trocinkov RazTak RazSiak DREWINHO DE SOSNA Mawkroku Feler Co reklamuje Rasiak: Ciastka: sękacze i chrusty Piły łancuchowe Stihl Pronto Extra Care Dębowe Mocne - robi za szpunt od beczki Impregnat do drewna Batony Maciek Preparat na korniki Nasiona dębu szypułkowego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 12.08.2006 11:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2006 Stary dziadek ożenił się z młodą dziewczyną. Minęła noc poślubna, rano dziewczyna jest wniebowzięta:- Nie wiedziałam że w twoim wieku można tyle razy!- A ile było?- Siedem.- Jeeezuu, ja przez tę sklerozę to się kiedyś zarypię na śmierć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 12.08.2006 11:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2006 Odp:Może by tak jakiś dowcip? wto, 09 maj 2006 09:17 Wchodzi Jasio na lekcję, rzuca tornister, kładzie nogi na ławkę i krzyczy: - Sieeeeema!Widząc to, zszokowana nauczycielka mówi do Jasia: - Jasiu natychmiast podnieś ten tornister wyjdz z klasy i wejdz jeszcze raz, tym razem tak grzecznie jak Twój ojciec, kiedy wraca z pracy.Jasio ze spuszczoną głową, podnosi tornister i wychodzi z klasy. Po chwili drzwi, pod wpływem mocnego kopnięcia, otwierają się z hukiem, do sali wskakuje Jasio i krzyczy: - Ha! k......., nie spodziewałaś się mnie tak wczesnie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 12.08.2006 11:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2006 U lekarza.Podczas wizyty w szpitalu psychiatrycznym gość pyta ordynatora jakie kryteria stosują, aby zdecydować czy ktoś powinien zostać zamknięty w zakładzie czy nie.Ordynator odpowiedział: - Napełniamy wannę, a potem dajemy tej osobie łyżeczkę do herbaty, kubek i wiadro i prosimy, aby opróżnił wannę.- Aha, rozumiem - powiedział gość - normalna osoba użyje wiadra, bo jest większe niż łyżeczka czy kubek.- Nie - powiedział ordynator- normalna osoba pociągnęłaby za korek. Chce pan pokój z widokiem czy bez? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
raffran 12.08.2006 19:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2006 Gość zamawia zupę w restauracji. Kelner niosąc talerz trzymapalec w daniu. Gość to zauważa: - Co robi ten palec w mojej zupie? - Aaaa bardzo przepraszam, bo wie Pan, ja mam tu takiego bąbla i lekarz zalecał mi go trzymać w cieple. Zdenerwowany nie na żarty klient odpowiada: - To niech go sobie pan trzyma w d.!!! - Na zapleczu to trzymam, ale tu nie wypada... Tu nie ma nic do smiechu.Przed laty byla taka knajpa w Sopocie na Kosciuszki kolo dworca,nazywala sie"Wczasowa".Teraz tam jest chyba Albert.Tam wlasnie byl kelner co tak nosil zupe (co robil na zapleczu.........???????) .Nazywali go tam "moczypalec". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 12.08.2006 19:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2006 Gość zamawia zupę w restauracji. Kelner niosąc talerz trzymapalec w daniu. Gość to zauważa: - Co robi ten palec w mojej zupie? - Aaaa bardzo przepraszam, bo wie Pan, ja mam tu takiego bąbla i lekarz zalecał mi go trzymać w cieple. Zdenerwowany nie na żarty klient odpowiada: - To niech go sobie pan trzyma w d.!!! - Na zapleczu to trzymam, ale tu nie wypada... Tu nie ma nic do smiechu.Przed laty byla taka knajpa w Sopocie na Kosciuszki kolo dworca,nazywala sie"Wczasowa".Teraz tam jest chyba Albert.Tam wlasnie byl kelner co tak nosil zupe (co robil na zapleczu.........???????) .Nazywali go tam "moczypalec". Buhahahaha - a coś w tym jest " w każdym żarcie jest ziarnko prawdy" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mario B 13.08.2006 05:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2006 Mójkumpel lat kilka temu pojechał był sobie nad morze.I przysłał nam kartkę z dopiskiem:rano słoneczko,w południe słoneczko,wieczorem słoneczko.Nas mało zazdrość nie skręciła,a on po trzech tygodniach wrócił z podwójną wątrobą bo knajpa sie nazywała:Słoneczko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fripp 13.08.2006 09:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2006 A ja trochę z innej bajki. siedzę w pracy, dawno to było, z 10 lat temu, ale mocno zapadło w pamięc , przychodzi Pani Marzenka i pyta - panie Grzegorzu, wie pan, telewizor mi się psuje, takie pasy są na ekranie... Słucham ???? No bo pan podobno w telewizji pracował Niestety, nie pracowałem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 14.08.2006 10:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2006 Cos z branży...http://www.joemonster.org/mg/albums/fotki/przedmioty/licznik.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fripp 14.08.2006 13:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2006 Ładne Ważne, że plomba nie jest zerwana Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bodzio_g 15.08.2006 16:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Sierpnia 2006 Gość zamawia zupę w restauracji. Kelner niosąc talerz trzymapalec w daniu. Gość to zauważa: - Co robi ten palec w mojej zupie? - Aaaa bardzo przepraszam, bo wie Pan, ja mam tu takiego bąbla i lekarz zalecał mi go trzymać w cieple. Zdenerwowany nie na żarty klient odpowiada: - To niech go sobie pan trzyma w d.!!! - Na zapleczu to trzymam, ale tu nie wypada... Tu nie ma nic do smiechu.Przed laty byla taka knajpa w Sopocie na Kosciuszki kolo dworca,nazywala sie"Wczasowa".Teraz tam jest chyba Albert.Tam wlasnie byl kelner co tak nosil zupe (co robil na zapleczu.........???????) .Nazywali go tam "moczypalec". Buhahahaha - a coś w tym jest " w każdym żarcie jest ziarnko prawdy" w każdym żar...ciu może być jakiś palec Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bodzio_g 15.08.2006 16:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Sierpnia 2006 Dwie siostry: Matematyka i Logika przechadzają się po parku, gdy nagle zauważają dziwnie zachowującego się mężczyznę.– On nas śledzi – szepcze siostra Matematyka. – Kto wie, czego chce?Siostra Logika:– To logiczne, chce nas zgwałcić.– On ruszył w naszym kierunku – zauważa z trwogą w głosie siostra Matematyka. – Boże, dogoni nas za 5 minut i 18 sekund. Co robimy?Siostra Logika:– Jedyne logiczne rozwiązanie to przyspieszyć kroku.Przyspieszają!– To na nic! – jęczy siostra Matematyka. – On dogoni nas już za 5 minut.Siostra Logika:– To logiczne! My przyspieszyłyśmy, on także przyspieszył.– O Boże, dystans dzielący nas zmniejszył się już do 4 minut. Co robimy?Siostra Logika:– Jedyne logiczne rozwiązanie to się rozdzielić: ty więc biegnij w prawo, ja w lewo. Logicznie rzecz biorąc jedna z nas mu umknie...Rozdzielają się! Mężczyzna biegnie za siostrą Logiką. Siostra Matematyka dociera do domu i z niepokojem czeka na Logikę. Gdy dosłownie po kilku minutach zjawia się tamta, siostra Matematyka wykrzykuje:– Jesteś! Cała! Opowiadaj, co było?– Zgodnie z zasadami logiki ja biegłam coraz szybciej i tak samo robił on.– Tak, tak, a potem?– Zgodnie z logiką dogonił mnie.– I co, i co zrobiłaś?– Zrobiłam jedyną logiczną w tej sytuacji rzecz: podciągnęłam dolną część okrycia do góry.– A on, a on co zrobił?– Zgodnie z zasadami logiki opuścił spodnie.– I co, i co?– Logiczne!!! – odpowiedziała siostra Logika. – Kobieta z podkasaną spódnicą biegnie szybciej niż mężczyzna z opuszczonymi spodniami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jprzedworski 21.08.2006 10:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2006 Przychodzi baba do chirurga plastycznego. - Panie doktorze chcę mieć większe oczy. - OK, to kosztuje 30000 zł - Co?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cyla 21.08.2006 15:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2006 Przed wyborami zajączek zastanawia się na którą partię ma głosować.Postanowił zorientować się co na kogo będą głosować inne zwierzątka. Pyta myszkę:- Myszko, na jaką partię zagłosujasz?- Na Prawo i Sprawiedliwość. Moja babka żyła z kościoła, moja matka żyła z kościoła i ja też będę zniego żyła. To partia w sam raz dla mnie.Zajączek pokicał dalej i zobaczył ślimaka.- Ślimaku, na jaka partię zagłosujesz?- Na Platformę Obywatelską. Mój dziadek miał własny dom, mój ojciec miał własny dom i ja mam własnydom.Po chwili zajączek zobaczył hipopotama.- Hipciu, na jaka partię będziesz głosował?- Na Samoobronę.- A dlaczego?- Mój dziad miał wielką gębę, mój ojciec... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cyla 21.08.2006 15:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2006 Po wielu latach do nieba trafili prezydenci: Putin, Castro i Kaczyński.Siedzą sobie na niebieskiej łące i płaczą. Pan Bóg to dojrzał i pyta o powód ich żalu.- Nie udało mi sie do końca stworzyć wielkiej Rosji - powiedział Putin.- Nie martw się, pokazałeś im drogę. Dalej pójdą sami...- Trzymałem naród za mordę, nic ode mnie nie mieli - ubolewa Castro.- Nie martw się, za rok na Kubie znajdą ropę i bedą mieli dobrobyt - uspokaja Bóg.Następnie Bóg spojrzał na Kaczyńskiego, przysiadł się i ... też zapłakał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karolka 23.08.2006 17:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2006 Pytanie do kobiet i nie tylko...... Nie mam mięśnia ani kości a pcha się bez litości????? Ciekawe o czym pomyśleliście ????? To jest moi drodzy kał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karolka 23.08.2006 17:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2006 tak mnie ostatnio zażył znajomy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RomanP 24.08.2006 22:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2006 Najdroższy pracownik w Polsce?Ten bezdomny który z... Prezydenta, a teraz szuka go cała policja w kraju, żeby prokurator mógł wystąpić o parę godzin pracy społecznej.Samo "angażowanie" do "roboty" będzie nas wszystkich kosztowało parę milionów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 25.08.2006 05:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2006 Najdroższy pracownik w Polsce? Ten bezdomny który z... Prezydenta, a teraz szuka go cała policja w kraju, żeby prokurator mógł wystąpić o parę godzin pracy społecznej. Samo "angażowanie" do "roboty" będzie nas wszystkich kosztowało parę milionów. Ale to sie do dowcipów za bardzo nie nadaje...ino do działu "najgorsze debilizmy kaszystanu"... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ESKIMOS 25.08.2006 07:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2006 Najdroższy pracownik w Polsce? Ten bezdomny który z... Prezydenta, a teraz szuka go cała policja w kraju, żeby prokurator mógł wystąpić o parę godzin pracy społecznej. Samo "angażowanie" do "roboty" będzie nas wszystkich kosztowało parę milionów. Ale to sie do dowcipów za bardzo nie nadaje...ino do działu "najgorsze debilizmy kaszystanu"... No, to mogłoby pomóc szybko rozrosnąć się temu forum Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.