JackD 01.07.2007 21:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2007 Chłop skarży się psychologowi:-Wydaje mi się,że u nas w lodówce ktoś żyje..-Dlaczego pan tak myśli?-Bo żona nosi tam jedzenie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RomanP 02.07.2007 10:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lipca 2007 Na tylnym siedzeniu w taksówce siedzi zamyślony pasażer. Nagle pochyla się i lekko klepie kierowcę w ramię, żeby go o coś zapytać. Taksówkarz wrzeszczy jak oparzony, podskakuje pod sufit i traci panowanie nad kierownicą.Samochód o włos omija grupkę ludzi na przystanku i uderza w latarnię. Po kilku sekundach ciszy kierowca odwraca się do pasażera wściekły:- Panie, niech pan nigdy więcej tego nie robi. Proszę mnie nie klepać po ramieniu, gdy prowadzę samochód.Przerażony pasażer kiwa głową, nie mogąc wymówić ani słowa. Taksówkarz dodaje już łagodniej.-No dobra, to nie pańska wina. To mój pierwszy dzień na taksówce. Przez ostatnie 25 lat byłem kierowcą karawanu. W Zabrzu na budowie majster krzyczy do pracownika „gorola”:- Ty synek skocz no po halba.- Ale panie majster co to jest halba?- Te masz recht, weź dwie. W zakładzie szef wydziału wzywa do siebie kierownika produkcji.- Panie, przypilnuj pan, żeby tam posprzątali na wydziale, bo spodziewamy się delegacji z Australii….-Aborygeni? – próbuje zażartować kierownik.- Nie, jakaś inna firma. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 05.07.2007 17:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2007 "Lekarze, czy szatan was opętał?" Pytanie to dotarło do samego Najwyższego i zatroskany postanowił rozpoznać sytuację. Wezwał Syna i mówi: "Informacje o masowym opętaniu są zatrważające! Zstąp Jezu na ziemię i sprawdź czy premier naszej ukochanej Polski mówi prawdę". Wszedł więc Pan Jezus do pierwszego z brzegu szpitala (w białym fartuchu - misja tajna - oddziały strajkują, doktory głodują, pacjentów ewakuują... ale Złego ani śladu. Wchodzi Jezus do gabinetu - siedzi dziadziuś schorowany - cukrzyca, nadciśnienie, ca recti, stomia, no nieszczęście - a żaden doktor się nim nie zajmuje. Podszedł Pan Jezus i mówi: "Mam moc uzdrawiania - idź i bądź zdrowy!". Pacjent wybiega z gabinetu - zdrowy jak ryba, a koledzy pytają: "No i jaki ten nowy doktor?". "Eeeee... taki sam drań i łapówkarz jak wszyscy - nawet mi ciśnienia nie zmierzył i recepty nie dał!" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
madd 05.07.2007 18:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2007 Ponoc autentyk Pytanie w trakcie teleturnieju - Na swiadectwie i w spodniach... Odpowiedz: PALA Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
raffran 06.07.2007 20:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2007 Wiem,ze pogoda nie jest ku temu ,ale do odwaznych swiat nalezy. http://img529.imageshack.us/img529/3046/tempwodyqp5.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marek30022 10.07.2007 12:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2007 Policjantka zatrzymuje samochód prowadzony przez blondynkę. Prawo jazdy proszę. A jak to wygląda pyta się blondynka. Takie prostokątne z Pani zdjęciem. Blondynka po chwili szukania w torebce podaje policjantce lusterko. O przepraszam nie wiedziałam, że pani jest też policjantką. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joola 12.07.2007 23:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2007 W synagodze kontrola z Urzędu Skarbowego. Kontroler bardzo chce zagiąć rabina i pyta -A co robicie z niedopalonymi resztkami świec? -Wszystko skrzętnie zbieramy i wysyłamy do producenta i raz w roku przysyłają nam świece za darmo. -Acha.. Po chwili namysłu... - A co robicie z okruszkami chleba po jedzeniu? -Wszystko skrzętnie zbieramy i wysyłamy do piekarza, w zamian raz w roku dostajemy bochenek chleba za darmo. -Acha... Myśli, myśli i... ... w końcu. -A co robicie z tymi wszystkimi napletkami po obrzezaniu? -Wszystko skrzętnie zbieramy, wysyłamy do Urzędu Skarbowego i raz w roku przysyłają nam ch...ja na kontrolę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 14.07.2007 17:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2007 To jest suuuuuuuuuuuper: http://pl.youtube.com/watch?v=F_Oxtn000L8&mode=related&search= Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
raffran 15.07.2007 17:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2007 I widzimy i slyszymy i czujemy i nie rozumiemy sami siebie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ew-ka 15.07.2007 21:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2007 http://pl.youtube.com/watch?v=vjlluR_DsDw&mode=related&search= nieśmiertelny Kabaret Starszych Panów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcin-jogo 16.07.2007 14:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2007 może nie śmieszne ale dość ciekawe zjawisko http://ize.hu/click.php?id=3720&url=http%3A%2F%2Fwww.youtube.com%2Fwatch%3Fv%3DxE7uXUfJ8_U&PHPSESSID=7adcb295aeaf1610aaafa41ccd72632e Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaśka maciej 16.07.2007 18:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2007 Rozmawiają dwie staruszki w drodze do kościoła i narzekają na dzisiejszą młodzież:- Pani, jak te dzieci klną, dziś słyszałam tylko kur!@# i chu!@#-Pani, to jeszcze nic, ja dziś widziałam jak palą papierosy, no świat sie kończy.-Pani, to wszystko nic ja dziś w klatce no widziałam jak wino z butelki piją, no co to za skandal!!!-A wie pani, ja dziś jechałam w windzie z taką parą i wie pani co?? Ona do niego mówi: wykręć żarówkę to wezmę do buzi. I widzi pani, szkło żrą, normalnie szkło żrą............. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SNCF 18.07.2007 13:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2007 ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SNCF 18.07.2007 13:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2007 ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JackD 20.07.2007 22:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2007 Indianin się ożenił i nastała noc poślubna. Ruch*ł trzy dni, w końcu złazi z żony i mówi:- Świetnie, a teraz nie zobaczysz mnie przez dwa dni...- Och, idziesz... odpocząć?- Nie, skądże, teraz cię będę @@@*ł od tyłu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JackD 20.07.2007 22:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2007 Pośpieszny z wagonem sypialnym. W jednym z przedziałów, na górnej kuszetce, śpi facet. Na jednej ze stacji drzwi przedziału otwierają się i rozbudzony gość widzi piękną dziewczynę, która siada na dolnej leżance, wyjmuje z walizki flaszkę, kanapki i oranżadę. Pociąg rusza i dziewczyna zaczyna to wszystko konsumować.- Hmm, hmmm - delikatnie daje znać o sobie facet - Czy pani pozwoli, że się jej przedstawię?- A co mi się pan będziesz ku**a przedstawiał - mlaskając odpowiada śliczne dziewczę - Wypiję, zakąszę i sama do pana wlezę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SNCF 24.07.2007 19:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2007 ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SNCF 25.07.2007 07:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lipca 2007 ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joola 26.07.2007 21:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2007 Lepper z kierowcą wracali pewnej nocy swą limuzyną z dalekiej podrózy. Nagle na drogę przed samochodem wyskoczyła im świnia. Nie przeżyła tego spotkania. Lepper widząc co się stało, w obawie przed atakiem mediów gdy sprawa wyjdzie na jaw, kazał kierowcy iść, wytłumaczyć wszystko rolnikowi i powiedzieć, że wszystkie straty zostaną zrekompensowane.Kierowca poszedł i wrócił dopiero po godzinie, z cygarem w zębach, butelką wina w ręku, błogi uśmiech na twarzy, potargane włosy, poszarpane ubranie...-Mój Boże! Co ci się stało?!-pyta Lepper.-No cóż, rolnik dał mi wino i cygaro, jego żona obiad, a ich 19-letnia córka chwilę niezapomnianej rozkoszy...-Coś ty im , k...wa powiedział?-Że jestem kierowcą Andrzeja Leppera,był wypadek i świnia nie żyje... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joola 26.07.2007 21:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2007 Protest przeciwko Giertychowi!Na znak protestu przeciw ministrowi edukacji narodowej, Romanowi Giertychowi, od dziś zaprzestajemy używania czcionki TIMES NEW ROMAN. Podaj dalej. Do szkoły podstawowej ......przychodzi prezydent Kaczyński. Pozwala dzieciom na zadawanie pytań. Zgłasza się mały Michaś.- Ja mam trzy pytania. Po pierwsze: jak się pan czuje po wygraniu wyborów, które pan sfingował? Po drugie: czy nie uważa pan, że zakazanie Parady Równości było zamachem na polską demokrację? Po trzecie: czy to prawda, że chce pan przejąć całą władzę w Polsce?Pan prezydent zaczął się namyślać, gdy wtem zadzwonił dzwonek. Po przerwie dzieci wróciły do klasy,usiadły, Piotruś podniósł rękę.- Ja mam pięć pytań do pana prezydenta. Po pierwsze: jak się pan czuje po wygraniu wyborów,które pan sfingował? Po drugie: czy nie uważa pan, że zakazanie Parady Równości było zamachem na polską demokrację? Po trzecie: czy to prawda, że chce pan przejąć całą władzę w Polsce? Po czwarte: dlaczego dzwonek na przerwę zadzwonił dwadzieścia minut wcześniej? I po piąte: co się stało z małym Michasiem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.