Mały 19.02.2008 11:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2008 Pokłóciły się okrutnie części ciała. No, bo kto tu rządzi? - Toż jasnym jest, że ja - burknął mózg - to ja tu myślę i wszystko kontroluję. - Bzdura! - zaprotestowały ręce - my tu robimy najwięcej - zarabiamy na wasze utrzymanie. - Ech - westchnęły nogi - to nasza rola rządzić, to my decydujemy, jaki kierunek obrać i dążyć w słusznym kierunku. - My - odparły oczy - myśmy szefami - my wszystko widzimy i naprawdę nic nam nie umyka. - Bzdura - odparł żołądek - to ja tu rządzę, wytwarzam wam wszystkim energię, ciężko pracuję i trawię. Beze mnie zginiecie... - JA BĘDĘ SZEFEM - nagle odezwała się milcząca dotąd dupa - I JUŻ. śmiech ogólny, że całe ciało się nie może pozbierać. - DOBRA - odpowiedziała dupa - jak tak, to STRAJK. I przestała robić cokolwiek. Minęło kilka godzin. Mózg dostał gorączki. Ręce opadły. Nogi zgięły się w kolanach Oczy wyszły na wierzch. Żołądek wzdęło i spuchł z wysiłku. Szybko zawarto porozumienie. Szefem została dupa. I tak to już jest drodzy moi. Szefem może zostać tylko ten, co gówno robi. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280413-dowcipy/page/186/#findComment-8267180 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ew-ka 21.02.2008 17:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2008 Żona do męża -wiesz ,w życiu spotkałam tylko dwóch prawdziwych mężczyzn -tak ? .....a kto jest ten drugi - pyta mąż - a co ci bedę mówić ,skoro pierwszego też nie znasz -odpowiada żona Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280413-dowcipy/page/186/#findComment-8267179 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ew-ka 26.02.2008 12:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2008 Jakie jest ograniczenie predkości w supermarketach dla kobiet z wózkami ? ....100zł /h Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280413-dowcipy/page/186/#findComment-8267178 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
madd 26.02.2008 12:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2008 Ktos tu Angore czyta... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280413-dowcipy/page/186/#findComment-8267177 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tatko 26.02.2008 20:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2008 Ruscy odkryli nerw łaczący dupe z okiem...na potwierdzenie tej tezywykonalidoświadczenie: wzieli igłe i ukłuli smiałka w tyłek- poleciala mułza...pozniej wzieli ta samą igłe i ukłuli go w oko - ochotnik siezesrał... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280413-dowcipy/page/186/#findComment-8267176 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ew-ka 27.02.2008 21:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2008 Ktos tu Angore czyta... to som my dwie Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280413-dowcipy/page/186/#findComment-8267175 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 27.02.2008 22:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2008 Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280413-dowcipy/page/186/#findComment-8267174 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
madd 28.02.2008 11:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2008 Powiadaja ze Angora do kibelka dobra Przychodzi facet do lekarza. Lekarz: - Musi sie Pan przestac onanizowac - A dlaczego? - Bo musze pana zbadac... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280413-dowcipy/page/186/#findComment-8267173 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ew-ka 28.02.2008 21:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2008 Archeolodzy rozszyfrowali w końcu Tablice Mojżesza ...okazało sie ,że przykazanie było tylko jedno ,a mianowicie NIE z czasownikami pisze sie osobno ..np -nie kradnij ...nie cudzołóż ...nie zabijaj ...itd Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280413-dowcipy/page/186/#findComment-8267172 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JackD 29.02.2008 21:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lutego 2008 Pani Kowalska zwraca się do Jasia:- Nie mogłeś mi wcześniej powiedzieć, że zacząłeś ćwiczenia na skrzypcach? Od kwadransa niepotrzebnie oliwię zawiasy u drzwi.______________________________________________ Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280413-dowcipy/page/186/#findComment-8267171 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magi 06.03.2008 09:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2008 http://www.getthemessage.net/index.php?id=MjExOTA1 Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280413-dowcipy/page/186/#findComment-8267170 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magi 06.03.2008 09:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2008 http://img208.imageshack.us/my.php?image=901176757153uy9.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280413-dowcipy/page/186/#findComment-8267169 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krzysztofik 18.03.2008 17:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2008 Wielki, ogromny, wielopiętrowy supermarket, w którym kupicie wszystko. Szef przyjmuje do pracy nowego sprzedawcę, dając mu jeden dzień okresu próbnego żeby go przetestować. Po zamknięciu wzywa szef nowego sprzedawcę do biura: - No to ile dziś zrobił pan transakcji? - pyta sprzedawcę. - Jedną, szefie. - Co? Jedną?! Nasi sprzedawcy mają średnio od sześćdziesięciu do siedemdziesięciu transakcji w ciągu dnia! Co pan robił przez cały dzień? A właściwie to ile pan utargował? - Trzysta osiemdziesiąt tysięcy dolarów. Szefa zatkało. - Trzy... sta osiem... dziesiąt tysięcy? Na Boga, co pan sprzedał?! - No, na początku sprzedałem mały haczyk na ryby... - Haczyk na ryby? Za trzysta osiemdziesiąt tysięcy? - Potem przekonałem klienta żeby wziął jeszcze średni i duży haczyk. Następnie przekonałem go, że powinien wziąć jeszcze żyłkę. Sprzedałem mu trzy rodzaje: cienką, średnią i grubą. Wdaliśmy się w rozmowę. Spytałem gdzie będzie łowić. Powiedział, że na Missouri, dwadzieścia mil na północ. W związku z tym sprzedałem mu jeszcze porządną wiatrówkę, nieprzemakalne spodnie i rybackie gumowce, ponieważ tam mocno wieje. Przekonałem go, że na brzegu ryby nie biorą, no i tak poszliśmy wybrać łódź motorową. Spytałem go jakie ma auto i wydusiłem z niego, że dość małe aby odwieźć łódź, w związku z czym sprzedałem mu przyczepę. - I wszystko to sprzedał pan człowiekowi, który przyszedł sobie kupić jeden, jedyny haczyk na ryby?! - Nieee. On przyszedł z zamiarem kupienia podpasek dla swojej żony. Zaproponowałem mu, że skoro w weekend nici z seksu to może pojechałby przynajmniej na ryby... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280413-dowcipy/page/186/#findComment-8267168 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krzysztofik 18.03.2008 18:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2008 Rozmawia dwóch dziadków: - Ja to już seksu nie uprawiam - A ja to jeszcze raz w tygodniu mogę.... - Jak to możliwe?! Przecież jesteś ode mnie dwa lata starszy?! - No wiesz, jem cały czas ciemne pieczywo i to pomaga - Nic o tym nie wiedziałem! Nikt mi nie powiedział! Tego samego dnia poszedł dziadek do sklepu i poprosił ekspedientkę o ciemne pieczywo - Krojone czy w całości? - A jaka to różnica? - No wie pan, krojone to szybciej twardnieje.... - Ku..a, wszyscy wiedzieli... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280413-dowcipy/page/186/#findComment-8267167 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
baska_st 20.03.2008 21:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2008 No to ja dokładam swój Był sobie dom wariatów. Obok ogródek, a tam ogrodnik nawoził truskawki. Z okna wychyla się wariat i krzyczy: - panie, co pan robi?! - nawożę truskawki - ahaaa!! Po 5 minutach sytuacja się powtarza: - panie, ale może mi pan wyjaśnić co pan robi?! - przecież mówię, że nawoże truskawki! - OK Minęło 10 minut. Wariat się drze: - ale ja chciałbym tak na chłopski rozum zrozumieć co pan robi!! Koleś mysli i wali: - posypuję truskawki gównem Ten z okna przez chwilę się zastanawia. - wie pan, ja wolę z cukrem, ale ponoć jestem pojebany. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280413-dowcipy/page/186/#findComment-8267166 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magi 21.03.2008 11:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2008 Idzie Czerwony Kapturek przez las i widzi za krzakami wilka.- Wilku, a czemu ty masz takie wielkie oczy?Na to wilk:- Cholera, już się nawet wysrać spokojnie nie można. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280413-dowcipy/page/186/#findComment-8267165 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
baska_st 21.03.2008 17:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2008 No to znowu ja: Jaś i Małgosia spotykali się w pralni w niecnych celach. Dzwoni Jas: - Małgocha, może zrobimy pranie? - Nie mam czasu. Później... - Małgosia może byśmy coś uprali? - Musze iść po zakupy, odrobić lekcje... Po czasie dzwoni Małgosia: - Jasiu, może masz cos brudnego??? - Nie, zrobiłem pranie ręczne. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280413-dowcipy/page/186/#findComment-8267164 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
baska_st 21.03.2008 18:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2008 A przy tym popłakałam się ze śmiechu, ale opinie pewnie będą podzielone: Nowy ksiądz był spięty jak prowadził swoją pierwszą mszę w parafii więc poprosił kościelnego, żeby mu do świętej wody dolał kilka kropelek wódki, co go rozluźni. I tak się stało. Na drugiej mszy zrobił tak samo i czuł się nawet lepiej niż na pierwszej mszy. Po mszach, wrócił do pokoju i znalazł list: "Drogi bracie, następnym razem dolej kropelki wódki do wody, a nie kropelki wody do wódki, bo: - Krzyż trzeba nazwać po imieniu, a nie to "duże T" - Nie wolno na Judasza mowić "ten skurwysyn" - Na krzyżu jest Jezus, a nie Czegewara - Jest 10 przykazań, a nie 12 - Jest 12 apostołów, a nie 10 - Ci co zgrzeszyli idą do piekła, a nie w pizdu - Inicjatywa, aby ludzie klaskali była imponująca, ale tańczyć makarenę i robić "pociąg" to przesada. - Opłatki są dla wiernych, a nie na deser do wina. - Pamiętaj, że msza trwa godzinę, a nie dwie połówki po 45 minut. - Ten obok w "czerwonej sukni" to nie był transwestyta - to byłem ja, biskup." Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280413-dowcipy/page/186/#findComment-8267163 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
baska_st 21.03.2008 22:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2008 http://www.misusz3.republika.pl/gify/wielk07%20(56).gif Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280413-dowcipy/page/186/#findComment-8267162 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krzysztofik 01.04.2008 20:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2008 Facet w roboczym ubraniu, ubrudzony cementem, w autosalonie: - A ile kosztuje Bentley GT coupe? - 250 000 euro. - Cholera... A na kredyt? Na rok? - 25 000 euro miesięcznie. - Dużo, kurde... A na dwa lata? - 12 500 euro miesięcznie. - Blaszka, też niemało... - To może miałby pan ochotę na tańszy samochód? - Ochotę bym miał, ale betonowa płyta nam się przewróciła na taki właśnie........ Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280413-dowcipy/page/186/#findComment-8267161 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.