Nefer 22.02.2009 01:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2009 Ojciec zaczyna tłumaczyć synkowi zasady urozmaiconego pożycia seksualnego. Gestykuluje, miota się po podłodze, wygina niewidzialną partnerkę na wszystkie strony, obrazowo ze szczegółami przedstawia każdą możliwą i niemożliwą pozycję.Syn siedzi skulony w fotelu, czerwony jak burak, uszy mu płoną, rumieńce wypełzły na buzię, głowę coraz bardziej wtula w ramiona, jeszcze trochę i zemdleje...W końcu udaje mu się przerwać oszalałemu ojcu i mówi:-Tato! proszę cię!, przestań już! no proszę! Mówiłem ci, że mam jutro w szkole historię, wiesz wojny, zabory i takie tam, a ty miałeś mi tylko wytłumaczyć, co to jest najeźdźca! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 22.02.2009 01:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2009 Przychodzi Murzyn (M)do warzywniaka i pyta sprzedawczynię (S)- M - co to jest? S- arbuzM - poproszę dwa, a każdy z osobna zapakowaća to co jest?S - JabłkoM - poprosze dwanaście i każde z osobna zapakowaća to co jest?S - śliwkaM - poprosze dwadzieścia i każdą z osobna zapakować,a to co jest?S - mak, kurwa, nie na sprzedaż! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 22.02.2009 01:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2009 ORYGINALNY SPOSÓB NA CHANDRĘ.. Każdemu zdarza się mieć zły dzień i często chce się wtedy człowiekowi zwyczajnie wyżyć na kimś. Ale zbyt często wyżywamy się na bliskich i znajomych, podczas gdy o wiele lepiej jest wyładować stres na kimś zupełnie obcym... Postąpiłem tak pewnego dnia. Przypomniałem sobie w biurze o zaległym telefonie, jaki miałem wykonać. Odnalazłem numer w notesie i wystukałem go na klawiaturze telefonu. Usłyszałem, jak jakiś facet po drugiej stronie mówi "halo!", więc zapytałem grzecznie, czy mogę rozmawiać z Anią. Facet bez słowa rzucił słuchawka. Byłem kompletnie zaskoczony. Jak można być tak źle wychowanym! Sprawdziłem jeszcze raz numer do Ani i wykręciłem go (okazało się, że przekręciłem dwie ostatnie cyfry). A po zakończeniu rozmowy postanowiłem znowu zadzwonić pod poprzedni "zły" numer i kiedy tylko tamten facet podniósł słuchawkę rzuciłem krótkim "ty c***u!", po czym rozłączyłem się. Zapisałem sobie jego numer na żółtej karteczce i przykleiłem na monitorze. Raz na kilka tygodni, kiedy coś wyjątkowo źle mi wychodziło, kiedy płaciłem zaległe rachunki, dostałem mandat za parkowanie albo z innego powodu miałem zły dzień, dzwoniłem do typa i kiedy tylko się zgłosił, serwowałam mu głośne "ty c***u!". Od razu robiło mi się lepiej... Po pewnym czasie telekomunikacja wprowadziła program identyfikacji numeru dzwoniącego, przez co mój nowy sposób na chandrę i stres okazał się poważnie zagrożony. Zadzwoniłem więc do typa, przedstawiając się jako pracownik telekomunikacji i zapytałem:- Przepraszam, czy słyszał pan może o naszej nowej ofercie w zakresie identyfikacji numeru dzwoniącego?- Nie! - uciął i rzucił słuchawkę.Zadzwoniłem do niego ponownie:- Nie słyszałeś o tym programie dlatego, że jesteś zwyczajnym c***em! Kilka dni później, kiedy na parkingu przed supermarketem próbowałem zająć ostatnie wolne miejsce, jakiś dresiarz w BMW bezczelnie zajechał mi drogę i wepchał się na moje miejsce. Wkurzyłem się nielicho. Na beemce była kartka "na sprzedaż" i numer telefonu. Zanotowałem go skrupulatnie. Wieczorem zadzwoniłem.- Halo, czy to pan ma beemkę do sprzedania?- Tak.- A gdzie można ja obejrzeć?- Stoi na podwórzu domu przy Leśnej 23.- A kiedy pana można złapać w domu?- No tak od 17.00 już raczej jestem. Zapisałem numer dresiarza na żółtej karteczce, tuż poniżej numeru faceta, do którego miałem zwyczaj poprzednio dzwonić. Teraz miałem dwóch dupków, na których mogłem się wyżyć. Ale po kilku dniach wydzwaniania do nich poczułem, że nie było to już takie podniecające, jak na początku... Wpadłem na zupełnie inny pomysł... Zadzwoniłem do tego pierwszego faceta.- Halo! - rzucił jak zwykle.- Ty c***u! - krzyknąłem, ale tym razem nie odłożyłem słuchawki. - Jesteś tam jeszcze?- Jestem! - krzyknął. - Jestem, pieprzony palancie! Nie wiem, kim jesteś, ale chciałbym cię dostać w swoje ręce! Gnoju, ****a, powiedz gdzie mieszkasz, to zaraz pojadę i ci roz***ię ten oblany ryj!- Tak? No to mieszkam przy Leśnej 23... Poznasz po czarnej beemie zaparkowanej w podwórzu! Czekam na ciebie, ciemny baranie z lasu! Facet rzucił słuchawka a ja natychmiast wykręciłem numer dresiarza.- Halo, to ty, pedale? Dzwonię do ciebie, bo mam ochotę w końcu ci przy*****olić! Jak masz jaja to wyjdź przed dom, zaraz u ciebie, ****ino, będę! W chwilę potem zadzwoniłem na policję, informując o bójce w okolicach Leśnej 23, oraz do telewizji regionalnej, wspominając coś o porachunkach gangsterów. Na koniec podjechałem samochodem w okolice Leśnej i patrzyłem na dwóch dupków, bijących się w światłach dwóch radiowozów i reflektorów ekipy telewizyjnej... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 22.02.2009 01:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2009 Especially do Joola : Blondynka dzwoni do warsztatu samochodowego.- Coś mi spod auta kapie, takie ciemne, gęste...Mechanik:- To olej.Blondynka:- OK, no to oleję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piterazim 24.02.2009 10:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2009 ...... .......... -Tato! proszę cię!, przestań już! no proszę! Mówiłem ci, że mam jutro w szkole historię, wiesz wojny, zabory i takie tam, a ty miałeś mi tylko wytłumaczyć, co to jest najeźdźca! rzuciłem ten tekst już w innym wątku, ale dla przypomnienia - Kochanie może dzisiaj na jeźdźca? - Jaki najeźdźca? - Germański k**a oprawca!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SLAVO76 24.02.2009 22:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2009 Porady z netu - Problem z gumą! Pomóżcie! Czy specyfiką gumy jest to, że nie trzyma się ona na penisie? Czy każdy tak ma, czy tylko mój chłopak? On musi trzymać ją jedną ręką, bo mu spada! Wkurza mnie to, ale nie wiem, czy tak wszyscy mają czy nie, bo to jest mój pierwszy partner. Dodam że spada mu nawet guma typu "close fit". ....Proszę o poważne odpowiedzi! > - Musi u nasady takim zipem spiąć. > > - Albo cybancik na śrubkę. > > - Proponuje posypać solą, ja tak sypię na schody i się nie ślizgam. > > - Wydaje mi się, że po prostu źle ją zakłada. > > - Na lewą stronę? > > - Nie, do góry nogami. > > - To może niech założy sobie tez na jajka. > > - Uszyj mu szelki. Możesz inspirować się pasem do podwiązek. > > - A może niech naciągnie z całej siły i rozciągnięte końcówki niech na > tyłku na supeł zawiąże. > > - Załóż mu na palec może ten jest większy od jego małego. > > - Spróbuj zmienić firmę gumek, nie wiem czego używacie > > - Najlepiej na zimówki Stomil, te się nie ślizgają. Jeżeli to nie pomoże > to łańcuchy. - A z kolei mój chłopak używa rozmiaru xl i jeszcze jest za ciasna wpychamy do połowy, a potem się nie da! Gdzie mogę kupić większe? Proszę o pomoc i poważne odpowiedzi! > - Tego się nie wpycha do środka, to się zakłada na członka, a potem się > wkłada członka. Chyba. > > - W Kauflandzie są worki jednorazowe 135 l. - polecam. > > - Mój facet ma odwrotny problem .Nawet największa rozmiarowo > prezerwatywa jest za krótka i za ciasna na jego penis. > > - Pracujesz w stadninie w Janowie, czy innym malowniczym miejscu? PROBLEM: - Pomóżcie! Dzisiaj kupiłam samochód z komisu i nie wiem jakie paliwo mam wlać? Po czym poznać, czy to dizel czy benzyniak? Jeżdżę na oparach, a nie mogę zatankować, bo nie wiem co wlać. POMOC > - Przysiwieć zapalniczką przy wlewie paliwa i zobacz sama! Potem wlej > ropę. Bo jeśli benzyniak to nie doczekasz "potem". > > - Nie ściemniaj koleżance. Słuchaj. Jeśli samochód jest koloru > niebieskiego lub zielonego lejemy ropę. Jeśli żółty to na gaz. Do reszty > lejemy benzynę. I od razu wymień powietrze w kołach na letnie. W tym > roku modne jest górskie. > > - Najlepiej nalej wody. Wtedy w serwisie udzielą ci wyczerpujących > informacji. > > - Jak samochód robi brum brum to jest benzyniak a jak kle kle to > ropniak. A jeśli robi brum i kle - śmiało lej gaz. Popłakałem się ze śmiechu Ew-ka to jest za**biste Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joola 25.02.2009 22:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2009 Especially do Joola : Blondynka dzwoni do warsztatu samochodowego. - Coś mi spod auta kapie, takie ciemne, gęste... Mechanik: - To olej. Blondynka: - OK, no to oleję. Nefcia żeby tylko takie dzwoniły Mówi blondynka do koleżanki: - Wczoraj wchodzę do kuchni a mój mąż siedzi na taborecie i onanizuje się! - I co?! Zrobiłaś mu awanturę? - Nie - zrobiłam mu laskę - lepiej umyć zęby niż podłogę... ***** Wiszą na drzewie trzy leniwce i kłócą się, który jest bardziej leniwy. Pierwszy mowi: - Wiecie chłopaki, idę sobie ulicą, patrzę, a tu worek złota na ulicy leży, ale nie chciało mi się go podnieść. Na to drugi: - No widzicie, a ja ide sobie plażą i patrzę jak Claudia Schiffer leży sobie naga i chce żeby ją przelecieć. No ale nie chiało mi się. Trzeci: - A wiecie chłopaki, ja ostatnio byłem w kinie, na strasznie śmiesznej komedii, ale przez cały film płakałem. - No co ty, na komedii i płakałeś? - Bo siadłem sobie na jajka i nie chciało mi się wstać poprawić ... ***** Mama, tata i synek wybrali się do cyrku. Gdy na arenie pojawił się słoń, tata poszedł kupić słodycze. Nagle chłopiec wstaje i wyciągając rękę, krzyczy: - Mamo, mamo, co to jest? Zaskoczona pytaniem mama odpowiada: - To jest ogon słonia. Syn jednak wykrzykuje dalej: - Nie! Pod spodem. Zakłopotana mama odpowiada: - Tooo... nic takiego. Wraca tata, ale zapomniał kupić napojów, więc idzie po nie mama. Gdy tylko się oddaliła, synek wiesza się ojcu na ramieniu. - Tato, tato, co to jest? - To jest ogon, synu. - Nie, pod spodem. - To jest siusiak słonia. Chłopiec chwilę się zastanawia, po czym mówi: - A mama powiedziała, że to "nic takiego". Ojciec z dumą rozpiera się na fotelu: - No cóż, synku. Tatuś trochę mamusię rozpuścił. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joola 25.02.2009 22:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2009 Dupa Dupę wynalazł uczony radziecki Wołow. Dlatego mówimy: "dupa Wołowa".Inni twierdzą, że dupę wynalazła Marynia. Ci z kolei rozmawiają o dupie Maryni. Dupa pełni ważną rolę w ruchu obrotowym. Wszystko kręci się wokół dupy. Dupa służy również do przekazywania zdecydowanych sygnałów niewerbalnych. Dobrze wymierzony, solidny kopniak w dupę jest wyrażeniem uczuć negatywnych wobec adresata takiego gestu. Dupie można równieżprzekazać emocje pozytywne, np. całując kogoś w dupę. Dupa może spełniaćteż rolę lizaka. Szczęśliwie nie wszyscy są dupolizami.Uniwersalność dupy nie kończy się na tym, jest ona bowiem zadziwiająco skutecznym pojemnikiem: w dupie można mieć całe osoby, a nawet społeczności. Dupa służy nieraz jako etalon: wiele rzeczy jest do dupy, tym samym dupa spełnia rolę uniwersalnego wzorca porównawczego. W dupę (lub po dupie) można również dostać. Czynność ta umacnia więzi emocjonalne między rodzicami i dziećmi. Prócz tego, dupa spełnia rolę siedziska,powiadamy bowiem: "siadaj na dupie", często z dodatkiem poleceń uzupełniających, jak np."[...] i siedź cicho". Określenie "dawać (dać) dupy" funkcjonuje w dwóchznaczeniach: erotycznym i wartościującym, jednak "ściągnąć kogoś zdupy"tylko w tym pierwszym. Można również chronić swoją (lub czyjąś)dupę, co kolejny raz potwierdza ważność dupy w otaczającym nas świecie."Zabrać się do czegoś od dupy strony" oznacza podejście niewłaściwe, od końca; dupa funkcjonuje tu jako synonim odwrotności. Dupa pełni równieżrolę uchwytu, można bowiem trzymać się czyjejś dupy. Określenie to nie oznacza braku równowagi, ale samodzielności. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ew-ka 25.02.2009 22:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2009 trzy kolezanki rozmawiają przy kawie . pierwsza sie przechwala : -mój mąż tyle zarabia ,że stac nas na 3 mercedesy , 2 domy , helikopter oraz 2 kochanki mojego męża druga sie przechwala : -moj mąż też zarabia tyle ,że stac nas na 2 mercedesy, dom i kochankę męża trzecia milczy ,ale po powrocie do domu atakuje męża : -masz kochankę ? Kochanie miałem ci powiedzieć ,ale ....... -proboje tłumaczyc mąż -no , a juz myślałam ,że nas nie stać - oddycha z ulga kobieta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Paty 26.02.2009 08:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2009 rozmawia dwóch maklerów giełdowych --jak dzisiaj spałeś ???? -- jak niemowlę-------------całą noc płakałem i dwa razy się zesrałem........... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 26.02.2009 17:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2009 <marlej> ty to musialas sie urodzic albo we wrzesniu, albo w pazdzierniku <magda> no tak, a skad wiesz? <marlej> bo tacy ludzie jak ty sa robieni albo przypadkiem w sylwestra, albo z litosci w walentynki... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
IlonaS. 28.02.2009 10:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2009 Bóg stworzył osła i rzekł do niego: Ty będziesz osłem. Będziesz od rana do wieczora pracował i ciężkie rzeczy na swoich plecach nosił. Będziesz jadł trawę i będziesz mało inteligentny. Będziesz żył 50 lat.Na to odparł osioł: 50 lat tak żyć to dużo za dużo. Daj mi proszę nie więcej jak 30 lat.I tak było. Następnie Bóg stworzył psa i powiedział do niego: Ty będziesz psem. Będziesz pilnował dobytku ludzi, których będziesz oddanym przyjacielem. Będziesz jadł to, co człowiekowi z jedzenia zostanie i żył będziesz 25 lat.Pies odpowiedział: Boże, 25 lat takiego życia to za dużo. Daj mi nie więcej jak 10 lat życia. I tak było. Później stworzył Bóg małpę i rzekł do niej: Będziesz małpą. Masz skakać z drzewa na drzewo i zachowywać się jak idiota. Masz być wesoła i żyć 20 lat.Małpa rzekła: Boże, 20 lat żyć jako klown świata to za dużo. Proszę, daj mi nie więcej jak 10 lat.I tak było. W końcu Bóg stworzył człowieka i powiedział do niego: Ty będziesz człowiekiem, jedyną racjonalnie myślącą istotą, która będzie zamieszkiwać ziemię. Będziesz używał swojej inteligencji, ażeby podporządkować sobie inne stworzenia. Będziesz panował na ziemi i żył 20 lat. Na to powiedział człowiek: Boże, bycie człowiekiem tylko 20 lat to jest mało, Proszę daj mi te 20 lat, które osioł odrzucił, 15 psa i 10 małpy. I tak się Bóg postarał, że człowiek 20 lat żyje jak człowiek, później 20 lat jak osioł od rana do wieczora haruje i ciężkie rzeczy nosi. Potem ma dzieci i 15 lat żyje jak pies. Opiekuje się domem i je to co mu rodzina zostawi. Później na starość żyje 10 lat jak małpa. Zachowuje się jak idiota i zabawia swoje wnuki.I tak jest ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 01.03.2009 13:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2009 <ona>słyszałem, że niemka Cię do dyra wysłała =) <ja>no ... <ona>za co? <ja>Abo widzisz tak jakos wyszło że powiedziała :Wiesz co ty to już mi sie po nocahc snisz" <ona>i tylko za to?! <ja>yyy...nie no bo ja odpowiedziałem: "No to bardzo fajnie, ale co mąż na to" <ona>ty też mogł bys czasami ugryźc się w jezyk... <Zefir > mam ten układ i co dalej wez stabilizator na 5V - daj mu obciazenie zedu 1-2A - daj go na radiatorze (w sensie ze stabilizator)... <Zefir > mam działa!!! mniej wiecej po 2-5sek stabilizator sie zjara dlatego musisz podłączyć pod taki ukad wyjscie stabilizatora daj na baze tranzystora typu BD911 - kolektor daj na zasilanie - PELNA PARE, a emiter do obciazenia zedu 2A... tranzystor tez daj na radiator, wtedy wszystko powinno działać <Zefir > KU.RWA!!!!!!!!!!!1 <walniak> ej stary, nie wiesz, gdzie ja mam buty do deski? <walniak> pakuję się i nie moge znalezc <lewar> a skad mam wiedziec? co ja, informacja? <walniak> no nie wiem, popytaj sie wszystkich naszych znajomych <lewar> w sumie moge, nudzi mi sie, ja już się spakowałem <lewar> od agaty: leżą pod łóżkiem na dole w sypialni, wkopnęłam je tam jak szliśmy z walniakiem do lozka po imprezie, a jemu powiedz, zeby mnie pocałował w dupe bo jest chamem i mógłby sie odezwać po tym wszystkim. a tak w ogóle to mi sie okres spoznia. <lewar> no ładnie <walniak> ta ma dziwne poczucie humoru... ze niby ja? z nią? daj spokój :/ <walniak> nigdy! <lewar> nie pierdziel tylko pojdz sprawdzic <walniak> kurwa, były Wszystkie teksty z http://www.bash.org.pl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 01.03.2009 13:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2009 <karolynka> haha, moja mama idzie do łazienki z czajnikiem <karolynka> i mówi że idzie rury przepychać xD <karolynka> a tatusiek na to: <karolynka> lepiej sobie weź czopka albo globulkę, bo tak to się poparzysz ^^ Godzina 2 w nocy <Arek> Mogę zadać Ci mega ważne pytanie? <Basia> Tak <Arek> Myślisz teraz o mnie? <Basia> Tak : * <Arek> To przestań, bo mam czkawkę i nie mogę spać! <kasia> mmmm czesc mam na imie Kasia poklikamy ? <stoned> nie <kasia> czemu <stoned> .... <kasia> a jak ci powiem ze jestem podniecona i straszliwie mokra <stoned> to ci powiem zebys kupila sobie suszarke <kapitan>Kolejna zabawa: próbujemy napisać swój nick Głową, nogami, nosem, językiem, uchem i czym sie tylko da Ja zaczynam: glowa: m, ll;iuhn ucho: o.,f/;8g5897 nos: kapitan jezyk: kapitan nogi: ikkapiortg5fasshnj <jagiełł>głowa:juh821avft 34, m,m.l ucho:.3e vmjolf4r5lo.uł nos:jagiełłłł język:jaagiell nogi:juhaqtg4lolo łokieć:jkasgiell, <KAcu>masz niezly nos jak umiesz nim zrobic "Ł" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 01.03.2009 13:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2009 I całkiem rozwalające: <adi> postanowiłem kupować cienkie szlugi <art> te fajki są dla dziewczyn <adi> ale zauważ że mniej ludzi sępi takie szlugi <art> a jak już wysępi szluga to sobie myśli: Ciota, ale ma dobre serce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 01.03.2009 13:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2009 <ja>heh, moja matka ojca wczoraj po wodę Żywca cytrynowego wysłała. <Asia>no i?? <ja>po godzinie wrócił i powiedział że w całym mieście szukał, ale takiego piwa to niegdzie nie znalazł <Asia> <rozwell> kurna, stary <rozwell> wyrzuć wszystkie pornole z dysku <rozwell> dobrze ci radze <bieniek> co jest? <bieniek> twoja laska je znalazła? ;] <rozwell> ano <bieniek> ałć.. <bieniek> a tłumaczyłeś jej, że to jeszcze pozostałości przed tym jak ją poznałeś? <rozwell> nic nie zdążyłem powiedzieć <rozwell> zostawiłem ją samą na kilka minut przy kompie <rozwell> wracam, a tu patrze ona pornola ogląda <bieniek> ehehe <bieniek> mocno cię opierdoliła? <rozwell> nie, stwierdziła że ona też tak chce.. <rozwell> powiem tylko, że ledwo chodze... <bieniek> buahaha darkblindr: Bóg nas zbawi, darkblindr: tak pisze w Biblii. Mrx: Windows się nie wiesza, Mrx: tak pisze na stronie Microsoftu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 01.03.2009 14:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2009 jak zmusić faceta do ogolenia się. pomocy!!!!!!!!!! Sama przestań się golić. Kiedyś zmięknie. kochanie... bedziesz tatusiem oj haha wpadles jaro? xD tylko ze my sie jeszcze nie kochalismy... wiem. mowilam do fyrta ... jak sie delikatnie spytac dziewczyny czy jest dziewica? hmm... "gdybyś żyła w średniowieczu, to czy byś się obawiała, że wieś Cię wyda smokowi na pożarcie?" stary wczoraj zaczalem sie na imprezie calowac z laska no i?;> biore ja do sypialni kladziemy sie na lozku dzwoni jej telefon, kolezanka z zyczeniami noworocznymi olej to, co dalej?;> nie wiem, zasnalem hahahahahaha co? bo gadaly tak dlugo, a to lozko bylo tak wygodne.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ew-ka 03.03.2009 09:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2009 Zdumiewające fakty..wg statystyków o nas: Potrzebne jest 7 sekund żeby jedzenie z ust przeszło do żołądka Ludzki włos wytrzymuje obciążenie 3 kg Długość męskiego penisa jest równa długości kciuka razy 3 Udo jest tak twarde jak cement Serce kobiety bije szybciej niż mężczyzny Na każdej stopie mamy ok. tysiąca miliardów bakterii Kobieta mruga dwa razy szybciej od mężczyzny Używamy 300 muskułów tylko żeby utrzymać balans jak stoimy Kobiety już dawno przeczytały ten tekst - Mężczyźni w dalszym ciągu oglądają swój kciuk. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joola 03.03.2009 22:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2009 Facet, który przyszedl do fryzjera i zamówił golenie, skarży sie, że ostatnio na policzkach pozostały mu kępki zarostu. Fryzjer odpowiada, że ma sposób na dokładniejsze golenie i wyciąga z szuflady drewnianą kulkę. Każe ją facetowi włożyć w usta i rzeczywiście, perfekcyjnie goli naprężoną w ten sposób skórę policzków. Zadowolony z efektu klient płaci za usługę i szykując się do wyjścia pyta:- A co by się stało, gdybym przez przypadek połknął tę kulkę?- Nic strasznego - uspokoił go fryzjer - Przyniósłby pan ją jutro, wszyscy tak robią. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ew-ka 05.03.2009 19:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2009 Znacie ten dowcip: Syn mówi matce, że zakochał się i chce się żenić. Matka na to: „No dobrze, ale muszę ją poznać.” Na co syn zaproponował: „Przyprowadzę trzy kobiety i spróbujesz zgadnąć, którą z nich zamierzam poślubić.” Następnego dnia przyprowadza dziewczyny, a każda piękna i inteligentna. Sadza je na kanapie i rozmawiają chwilę z matką. Potem syn pyta: „Dobrze mamo, a teraz zgadnij, którą zamierzam poślubić.” „Tę w środku” - odpowiada bez wahania. - „Zgadza się. Skąd wiedziałaś?” - „Bo już jej nie lubię”. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.