tdxls 04.07.2003 09:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2003 Mąż wraca do domu i zastaje w łóżku żonę z kochankiem. Bez zbędnych ceregieli wyrzuca kochanka przez okno z pierwszego pietra. Następnego dnia to samo. Kochanek zabandażowany, ale w łóżku. Także wyrzuca go przez okno.Trzeciego dnia wraca i widzi w łóżku kochanka ze złamaną ręką. Zbliża się do niego aby go wyrzucić, a tu kochanek pyta się:- Czego pan ode mnie chce?- Przestań pan przychodzić do mojej żony!- Tak trzeba bylo od razu powiedzieć, a nie rzucać aluzjami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jprzedworski 04.07.2003 10:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2003 W kolejce stają 6letni syn i ojciec. Przed nimi stoi gruba baba - tak ze 150 kilo żywej wagi. Synek mowi do ojca:- Tato, patrz jaka ta baba jest ogromna...Ojciec sie zaczerwienił, głupio mu sie zrobiło, i mówi:- Synku, nie można tak mówić o ludziach.- Ale ona jest taaaka gruba... nigdy nie widziałem takiej grubej baby.- Dobrze, ale to niegrzecznie tak mówic o innych.W tym momencie kobiecie przy pasku odzywa sie komórka - pi pi pi piA synek z przerażeniem:- Tato! Uważaj! Będzie cofać! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tdxls 04.07.2003 10:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2003 Tekst ten skierowany jest do wszystkich tych, którzy nadal uważają się zamłodych...Czyli pokolenie dzisiejszych 30-latków lub cos bardzo blisko koło tego... Zastanawialiście się nad faktem ze ludzie zaczynający w tym roku studiasą w większości urodzeni w roku 1983 (i maja juz po 20 lat!!)? Nikt z nich nie pamięta prezydentury Regana, a wiadomości o niej czerpiąz felietonów Longina Pastusiaka. Przez cale ich życie istniał dla nichtylko jeden papież. Nigdy nie śpiewali "We are the world, we are thechildren..." razem z USA for Africa.O tym, ze Czesław Miłosz zdobył nagrodę Nobla mogli słyszećjedynie wszkole. Mieli po 11 lat, gdy rozpadł się Związek Radziecki, a termin"zimna wojna" kojarzy im się zapewne z potyczkami Eskimosów zreniferami. O zagrożeniu wojna atomowa mogli słyszeć jedynie podczassierpniowego kryzysu w 1991 roku o ile w ogóle pamiętają to wydarzenie.Tytuł "The day after" bardziej kojarzy im się z nazwa lekarstwaprzeciwkacowego, niż z filmem, który jeszcze 15-20 lat temu wzbudzałw nas takie emocje. Napis CCCP wygląda dla nich bardziej jak pomyłka wmaszynopisaniu, niektórzy może kojarzą go z kilku części starszychprzygód Bonda. Raczej nie pamiętają, ze Niemcy nie zawsze byłyjednym krajem, chociaż może słyszeli w szkole lub w telewizji o MurzeBerlinskim. "Komunistyczna część Niemiec" brzmi dla nich jak "CzęśćJaponii zamieszkała przez Murzynów".Są za młodzi, by pamiętać katastrofę promu Challenger, AIDS istniejeod kiedy tylko pamiętają.Nigdy nie grali na ZX Spectrum, czy Commodore 64 czy Amidze 500, Niemieli tez okazji słuchać czarnych płyt, a "zdarta płyta" kojarzy imsię z uszkodzonym chodnikiem. Nigdy nie mieli w domu adaptera i niegrali w Pacmana w 2D. "Gwiezdne wojny" to dla nich jeszcze jedna bajka,użyte w nich efekty specjalne są żałosne, a skróty R2D2 i C3PO nie maja dlanich żadnego znaczenia. Wysyłanie dokumentów faksem, czy e-mailem nie sądla nich niczym nienormalnym, a telefon komórkowy to zwykły przedmiotcodziennego użytku.Shakin Stevens, Fancy, Savage, Sandra nijak im się nie kojarzą zestudniówkami! Wielu z nich nie pamięta już czasów, gdy telewizjamiała tylko 2 programy, nie mówiąc już o tym, że kiedyś była czarno-białai nie w stereo... (oprócz wspólnejaudycji TVP i PR - Stereo i w kolorze).Telewizja kablowa, satelitarna i magnetowidy to standardowe wyposażeniemieszkań, a ich obsługa jest niemożliwa bez pilota.Urodzili się w dwa lata po tym jak Sony wypuściło na rynek Walkmana,a wrotki z kolkami ułożonymi inaczej niż rolki są dla nich cokolwiekdziwnym wynalazkiem. Nigdy nie słyszeli o "Niebieskim lecie","ZałodzeG", "Pszczółce Mai", Stawiam na Tolka Banana", czy "Wakacjach zduchami". Pele dla nich to Murzyn występujący w TV, a Maradona toleczący się z nałogu narkoman. Kareen Abdul-Jabbar brzmi jak jakiśterrorysta - fundamentalista arabski. Szurkowski robi cos dla sportowcówi ma cos wspólnego z rowerami, a Lato i Szarmach chyba żyją gdzieśna emigracji i zajmują się importem-eksportem.Nocne audycje Beksińskiego? Kto to był Beksiński?Nigdy podczas kąpieli nie myśleli o rekinach ze, "Szczęk", ale wsiadającna duży statek, niekoniecznie wielkości Titanica, czują dreszczykemocji. Michael Jackson dla nich zawsze był biały, a Tom Hankszawsze występował w dramatach, bo komedie do niego nie pasują. Stallone tostarzejący się zabijaka, a nie młody chłopak z biednej rodziny,który stara się wygrać swoja pierwsza walkę bokserska. Nie maja pojęciajak wyglądała wieża Diora "Szuflada" którą można było kupić w sklepach"G" na książeczkę! Jak Travolta mógł być tancerzem z takim brzuchem? Ktoto jest ten Robert Redford i dlaczego mówią, ze jest przystojny Nazwa"Altus 110 lub 150" kompletnie nic im nie mówi! Tak samo jak nazwa"Klaudia" lub "Finezja" dla magnetofonów! Wojna o Falklandy to takasama przeszłość jak I czy II Wojna Światowa.Soczewki kontaktowe zawsze były miękkie...Alf to mocno archaiczna produkcja amerykańska, a "Muppet Show" totakie Fragglesy, tylko starsze wydanie. Nigdy nie zastanawiali się jakwyglądał Charlie z serialu "Aniolki Charliego", Nie przezywali chwilgrozy z "Dempsey i Makepeace" czy załoga "Posterunku przy Hill Street".A "Kosmos 1999" kojarzy im się z wystrzeleniem stacji orbitalnej Alfa!"Musashi" i "Shogun" - dla nich to brzmi jak nazwy japońskich okrętówlub myśliwców. No i nie mają - q*a - zielonego pojęcia kto to był Pankracy !!!!!!!! NO I JAK - NIE UWAZASZ, ZE JESTES Z INNEJ EPOKI?! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Szdom 04.07.2003 10:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2003 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wujek 06.07.2003 23:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2003 Między parnerami musi byż zrozumienie. Jezeli coś jest nie tak, to pewnie nie rozumiecie się wzajemnie. Byż może krótki słownik pomoże. Kobiecy słownik do użytku męskiego:1.Tak==Nie2.Nie==Tak3.Być może==Nie4.Żałuję==Pożałujesz5.Potrzebujemy==Chcę mieć6.Rób jak chcesz==Kiedyś mi za to zapłacisz7.Musimy porozmawiać==Mam kilka uwag co do twojego zachowania8.Jest mi wszystko jedno==oczywiście że mi to przeszkadza idioto9.Jaki ty jesteś męski==Lepiej żebyś śie ogolił,umył i popsikał dezodorantem10.Ach, jakie piękne kwiaty==Czy ty myślisz wyłącznie o seksie11.Bądź romantyczny i wyłącz światło==Oczko mi poszło w pończosze12.Ta kuchnia jest niepraktyczna==Chce sie przeprowadzić13.Chciałabym kupić jakiś drobiazg do domu==Nowe meble, tapety, boazerie...14.Kochasz mnie==Zaraz cię poproszę o coś drogiego15.Naprawdę mnie kochasz==Dzis zrobiłam coś co ci się na pewno nie spodoba16.Za minutkę będę gotowa==Możesz założyc kapcie, napić się piwa i poszukać ciekawego programu w tv17.Musisz się nauczyć komunikowania==Masz sie po prostu ze mną zgadzać18.Nic=Wszystko Słownik męski dla kobiet:1.Jestem głodny==Jestem głodny2.Chce mi się spać==Chce mi się spać3.Jestem zmęczony==Jestem zmęczony4.Może byś do mnie wpadła?==Kiedy pójdziemy do łóżka?5.Może byśmy poszli razem do restauracji?==Kiedy pójdziemy do łóżka?6.Mogę do ciebie zadzwonić?==Kiedy pojdziemy do łóżka?7.Zatańczymy?==Kiedy pójdziemy do łóżka?8.Nudzi mi się==A moze poszlibyśmy do łóżka?9.Kocham cię==A może poszlibyśmy do łóżka już teraz?10.Ja też cie kocham==No, skoro już to powiedziałem to może wreszcie poszlibyśmy do łóżka?11.Taak, niezła fryzura==Przedtem było lepiej12.Taak, niezła fryzura==I za to zapłaciłas 150PLN?!?13.(W czasie zakupów)Ta jest niezła==Weź wreszcie któraś z tych kiecek i wracajmy wreszcie do domu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
HenoK 07.07.2003 05:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2003 http://republika.pl/henok/Ptaszek.gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Szdom 07.07.2003 08:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2003 No to zaliczyłem wpadkę: trzykrotnie źle wpisałem PIN dostępowy do konta i mi dostęp internetowy zablokowali ("PIN ist gesperrt") - zwyczajnie zapomniałem, że go zmieniłem. Konto jest niestety w DE i telefonicznie dowiedziałem się, że odblokują mi jak im wyślę fax z prośbą. Ale fax musi być PO NIEMIECKU, co jest dla mnie problemem nie do przeskoczenia. Dlategoliczę na Waszą pomoc. Treść podania ma być mniej więcej taka:"Proszę o odblokowanie PIN-u do mojego konta" - "meine pin ist kaput, bitte mach alles gut" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewusia 08.07.2003 08:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2003 Andrzej Lepper i jego kierowca jeździli przez wiele dni po Polsce. Pewnej nocy przed limuzynę wyskoczyła im świnia. Nie przeżyła tego spotkania. Lepper widząc co się stało, kazał kierowcy iść wytłumaczyć wszystko rolnikowi i powiedzieć, że wszelkie straty zostaną zrekompensowane. Kierowca wrócił dopiero po godzinie z cygarem w zębach, butelką wina w ręce i w poszarpanym ubraniu. - Mój Boże, co ci się stało? - pyta Lepper. - No cóż, rolnik dał mi wino, jego żona obiad, a ich 19 letnia córka, chwile szalonej, niezapomnianej rozkoszy. - Cóżeś ty im powiedział? - Że jestem kierowcą Andrzeja Leppera i właśnie zabiłem świnię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tdxls 08.07.2003 08:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2003 - Tato, tato - proszą dzieci - możemy sprzedać twoje puste butelki i kupić sobie chleba? - Jasne, że możecie - łaskawie godzi się tata - co wy byście, dzieci, beze mnie jadły... * * * Z przemówienia kapitana:Na naszym okręcie załoga w pełni męska, surowa. Dlatego śluby u nas bywają rzadko. * * * Pijany facet siedzi w barze, nagle spogląda na wentylator zamocowany na ścianie i przerażony bełkocze do barmana:- Popatrz pan, jak ten czas zapieprza. * * * Do więźnia przyszła z wizytą żona. Ten żali się, jakie ma tu ciężkie życie, wszędzie kraty.- Przesadzasz - pociesza go żona. - Jak byłeś kasjerem w banku, to też siedziałeś za kratą. * * * W sklepie monopolowym:- Chciałbym kupić jakieś dobre wino na dwudziestą rocznicę ślubu.Sprzedawca na to:- Szanowny pan chce świętować czy zapomnieć? * * * Przychodzi kościotrup do lekarza. Lekarz spogląda na niego od góry do dołu, a po chwili powiada: - Przyszedł pan stanowczo za późno... * * * Katechetka na lekcji religii pyta:- Basiu, co jest najważniejsze w życiu? Pierwsza Ko..., Ko...?- Pierwsza komórka? * * * Wyciąga wędkarz z wody złotą rybkę, która mówi, że spełni mu jedno życzenie.- Dobra, chcę najnowszy model mercedesa.- Wolisz na raty czy za gotówkę? - pyta rybka.- Cooo? - wędkarz zaciska pięść. - A ty wolisz na maśle czy na oleju? * * * Żona do męża:- Wykąp dzieciaka, ja źle się czuję i muszę się położyć.Żona kładzie się spać, ale zrywa się słysząc wrzask dziecka. Wbiega do łazienki, patrzy, a mąż trzyma dziecko za uszy i wkłada do wanny.- Idioto, urwiesz mu uszy! - A co, mam się poparzyć? * * * Do restauracji przychodzi 3 głuchych i niemych facetów. Wołają kelnera. Na palcach pokazują liczbę 10 - chcą zamówić 10 piw. Kelner spełnia więc ich życzenie. Po 2 godzinach zauważa, że głuchoniemi patrzą się w sufit i mają cały czas otwarte usta. Postanawia więc zadzwonić do związku głuchoniemych, by zapytać o co chodzi.- Dzień dobry. Dzwonię z restauracji, ponieważ przyszło do nas 3 głuchoniemych. Wypili 10 piw, a teraz siedzą z otwartymi ustami i gapią się w sufit. O co im chodzi?!- Niech się pan nie martwi. Jeszcze godzinę pośpiewają i pójdą... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Szdom 08.07.2003 09:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2003 - Wiesz... - mówi żona do męża - Ten duży i ciężki zegar co wisi w salonie, spadł wczoraj ze ściany i o mało nie zabił mamy! Cholerny zegar... Mąż na to: - Tak, zawsze się spóźnia... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wowka 08.07.2003 09:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2003 - Mamo, mamo... Dlaczego wszystkie inne dzieci w przedszkolu są białe a ja jestem czarny i mam skośne oczy? - Oj dziecko, dziecko.... Impreza była taka, że i tak masz szczęscie, że nie szczekasz...... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tdxls 08.07.2003 09:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2003 Ilu mężczyzn potrzeba do otwarcia piwa?Żadnego. Piwo powinno być otwarte zanim ona je przyniesie. Dlaczego pralnia nie jest dobrym miejscem na podrywanie kobiet?Bo kobiety która nie ma wlasnej pralki nie bedzie stać żeby cię utrzymać. Dlaczego kobiety maja mniejsze stopy niż mężczyzni?Ewolucja sprawiła tak żeby mogły stać bliżej zlewozmywaka. Twój pies ujada przy tylnych drzwiach, żona narzeka przy frontowych.- Kogo wpuszczasz najpierw?- Oczywiście psa. Zamknie się zaraz po wejściu do domu. Nie odzywałem się do swojej żony od 18 lat. Nie chciałem jej przerywać. Na poczatku Bóg stworzył ziemie, a potem odpoczął. Nastepnie Bóg stworzył czlowieka, a potem odpoczął. Potem Bóg stworzył kobietę. Od tej pory ani Bóg ani czlowiek nie odpoczywali. Dlaczego mezczyzni umierają przed swoimi żonami?Bo chcą. Żebrak do eleganckiej kobiety: "Nie jadłem od czterech dni..."Kobieta: "Chciałabym mieć twoją siłę woli." Tato, czy to prawda ze w niektórych częściach Afryki mężczyzna nie zna swojej żony aż do ślubu?Tak sie dzieje w kazdym kraju, synku. Najlepszy sposób na zapamietanie daty urodzin zony:raz o tym zapomnieć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jprzedworski 08.07.2003 21:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2003 Fragment ponoć autentycznego ogłoszenia: "Przyjdź do nas, a już nigdzie więcej nie pójdziesz". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Szdom 09.07.2003 06:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2003 Rozmawiają dwie prostytutki:- Kupilam sobie skunksa- Skunksa ? A dlaczego ?- Zajebiscie robi minete.- A co ze smrodem ?- Dwa dni rzygal a potem sie przyzwyczail. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewusia 10.07.2003 09:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2003 Pani przedszkolanka pomaga dziecku założyc wysokie, zimowe botki. Szarpią się, męczą, ciągną... Jest! Weszły! Spoceni siedzą na podłodze a dziecko mówi: - Ale założylismy buciki odwrotnie... Pani sie patrzy: faktycznie, lewy na prawy. No to je ściagają, mordują się sapią. Uuuf, zeszły. Wciagają je znowu, sapią, ciągną, nie chcą wejść... Uuuf. weszły. Pani siedzi, dyszy a dziecko mówi: - Ale to nie moje buciki... Pani ugryzła sie w język, znowu sie szarpią z butami... Zeszły. Na to dziecko: - To buciki mojego brata i mama kazała mi je nosić... Pani zacisnęła ręce mocno na szafce, odczekała aż sie przestaną trząść, przełknęła ślinę i znów pomaga wciągać buty. Tarmoszą się, wciągają, silą się... Weszły. - No dobrze - mówi pani - a gdzie są twoje rękawiczki? - Mam je schowane w bucikach! Nieoficjalne wyniki Narodowego Spisu Powszechnego: Ludność Polski to 38,793,513. 12,654,329 jest na emeryturze a 2,596,325 na rencie. To zostawia 23,542,859 do pracy. 10,632,205 jest w szkole, co daje 12,910,654 milionow pracujących. Z nich 9,938,732 milionow jest zatrudnionych w budżetówce, czyli 1,971,922 pracuje. 279,568 jest w wojsku, co zostawia 1,692,354 do pracy. Niestety 1,000,251 jest bezrobotnych co zostawia 692,103 pracujących. W każdym momencie 600,000 ludzi jest w szpitalach, zostawia to 92,103 pracujące osoby. W wiezieniach siedzi 92,101 osób... To zostaja dwie osoby aby pracować. Ty i Ja. A ty siedzisz przed komputerem i czytasz dowcipy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ponury63 10.07.2003 13:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2003 Przychodzi do supermarketu koleś na rozmowę kwalifikacyjną o pracę. Facet, który prowadził te rozmowę, patrzy na niego i oczom nie wierzy: koleś jest łysy, garbaty i na dodatek jeszcze się jąka. Mówi mu, że w żadnym wypadku go nie przyjmie, ale koleś prosi, błaga i nie ma zamiaru odpuścić, więc facet na odczepnego mówi, że przyjmie go na okres próbny na 2 dni. Po dwóch dniach facet sobie przypomniał o tym kolesiu i ruszył w regały zobaczyć jak ten sobie radzi, w końcu go zobaczył jak ten stoi z jakimś klientem i coś mu tam wciska; podszedł bliżej i słucha: Sprzedawca: Wie Pan do wędki to jeszcze potrzebne są haczyki, spławiki, żyłka, a to wszystko mamy tutaj. Klient: No tak, to ja tez to wezmę. S: Ale wie pan, rybki to najlepiej biorą na środku jeziora. Ma Pan jakąś łódkę ? K: Nooo, nie mam. S: A to nic, tu mamy takie ładne łódeczki. K: No dobra, biorę. S: No tak, ale co Pan będzie na wiosłach dmuchał ? Tutaj mamy takie ładne silniczki do tych łódek. K: Ma pan rację, przyda się. S: A mam Pan jakąś przyczepkę, żeby te łódkę przewieźć ? Przecież nie będzie Pan jej na plecach niósł. K: No nie mam. S: A to nie problem, tam mamy takie przyczepki. K: No to ja też ją kupię. S: A jaki pan ma samochód? K: Porsche. S: Eee, Porsche się nie nadaje do jeziorek. Gdzie jest najwięcej ryb, to trzeba jechać przez jakieś boczne drogi, chaszcze, i bagna... Porsche Pan tam nie dojedzie. K: No ma pan rację, ale to co ja mam zrobić ? S: Żaden problem, tu na dziale obok mamy śliczne Nissan'y Terrano, w sam raz dla Pana. K: Ok, dziękuje panu, to ja sobie też go wezmę. Kierownik wyskakuje z za regału i mówi do sprzedawcy: - Panie, przyjmuję pana do pracy: facet przyszedł po wędkę a pan mu wcisnął Nissan'a. A koleś na to: - On nie przyszedł po wędkę. Kierownik zdębiał i pyta: - To po co on przyszedł? - Po podpaski dla żony, ale mu powiedziałem, że skoro i tak weekend ma spierdolony, to niech sobie pojedzie na rybki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ponury63 10.07.2003 13:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2003 Indianin przyszedł do swojego urzędu gminy. -Chciałbym zmienić nazwisko. -A jak się Pan nazywa? -Waleczny Biały Orzeł Spadający Na Swoich Wrogów Znienacka. -A jak chciałby się Pan nazywać? -Łups. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tdxls 11.07.2003 05:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2003 POLOWANIE Ogłoszenie Biura Turystycznego: Organizujemy safari. W programie: polowanie z żona na lwa - 500 $ lub z lwem na żone - 1000 $. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
art63 11.07.2003 21:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2003 Czy nikt nie zna dowcipów związanych z tematyką budowlaną ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
art63 11.07.2003 21:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2003 - Katechetka na lekcji religii pyta: - Basiu, co jest najważniejsze w życiu? Pierwsza Ko..., Ko...? - Pierwsza komórka? KOBIETA ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.