Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dowcipy


Redakcja

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 4,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najnowszy dowcip na FM:

Nowe Forum Muratora ;)

 

Mało śmieszne.... ;)

 

 

 

Facet budzi się w południe na potwornym kacu.

Patrzy, na stole cztery schłodzone butelki piwa i list następującej

treści:

"Kochanie, wypoczywaj. Jakbyś czegoś potrzebował to zadzwoń.

Zwolnię się z pracy i przyjadę. Twoja kochająca żona".

Facet pyta syna:

- Co się wczoraj stało? Nic nie pamiętam. Czyżbym wrócił w nocy

z kwiatami albo pierścionkiem?

Syn na to:

- Przyszedłeś o piątej nad ranem kompletnie pijany, awanturowałeś się, a gdy matka chcąc cię rozebrać ściągała ci spodnie, powiedziałeś: "Spadaj dziwko, jestem żonaty!"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Britain: Iceland are you crazy!? Why did you send us volcanic ash? Our airspace has shout down.

Iceland: What? That's what you asked for isn't it?

Britain: NO! We said cash! Cash you dyslexic idiot. CASH!

Iceland: Wooops...

 

To the British and Dutch Goverments: There is no C in the Icelandic alphabet, so when you ask for Cash, all you get is...

;)

----------------------------------------------------------------------------------------------------

 

"(...) W skrócie chodzi tu znowu o spłatę zadłużenia słynnego już banku.

Brytyjczycy dziwią się dlaczego zamiast pieniędzy dostają pył wulkaniczny, który zmusza ich do zamykania lotnisk. Również Islandczycy są zdziwieni, sądząc, że tego właśnie od nich oczekiwano... Całość zamyka się w grze słów polegającej na tym, że oprócz słów obcych i imion w islandzkich słowach nie występuje litera 'C'. Dlatego jeśli prosi się Islandię o pieniądze (cash) można dostać tylko pył (ash)."

 

Joke jest w wielu miejscach w Sieci, ten opis (z poprawkami) akurat stąd:

>> http://cowul.blox.pl/2010/04/Pyl-na-wietrze.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pustym jeszcze placu budowy brygadzista staje przed robotnikami i mówi:

- Panowie rozpoczynamy i pamiętajcie: budujemy solidnie, bez fuszerki, bez wynoszenia na lewo materiałów. Budujemy najlepiej jak umiemy, bo budujemy dla siebie.

- A co to będzie? - pyta się jeden z robotników.

- Miejska Izba Wytrzeźwień.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Putin wezwał Wielką Dumę Narodową i mówi:

-Tak dalej kurwaa nie może być! Musimy zmienić strefy czasowe ziemi.

-Dzwonie dziś do Pekinu złożyć życzenia urodzinowe a on mi mówi że to było wczoraj.

-Dzwonię dziś do Warszawy z kondolencjami a oni mi mówią, że jeszcze nie wylecieli??

 

----------------------------------------------------------------------------------------------------

 

 

Dlaczego kobiety mają tyle pracy za dnia?

 

 

Bo śpią w nocy i im się zbiera

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bwacie się dborze!!

 

Bdanaia na pweynm anelgiskim uneriwstyecie wyzakały, że nie ma znczeania, w jaikej kleojności napsziemy lietry wenąwtrz wryazu, blye tlkyo pirwesza i otsaina lreita błyy na soiwch mijsecach. Rtszea mżoe być dolnwoie poszamiena, a mmio to bedzięmy s stniae pczyrzetać tkest bez wikszęego prleobmu. Diezje się tak dlteago, że nie cztaymy kżdaej z lteir odelndziie, ale wrayz jkao cłoaść.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mama bardzo była ciekawa, co jej córka robi z chłopakiem, gdy zamykają się w pokoju. Pewnego razu ciekawość zwyciężyła i mama spróbowała podejrzeć przez dziurkę od klucza. Patrzy, a tam dzieci na środku pokoju klęczą i żarliwie się modlą. Wzruszona mamusia otwiera pokój i złamanym ze wzruszenia głosem:

- Ale z was porządne dzieci. A powiedz mi córeczko, o co się tak pięknie modlicie?

- O miesiączkę mamusiu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mąż do żony:

- Czemu ty taka tępa jesteś? Nie mogę już tego znieść! Nawet suwakiem logarytmicznym nie umiesz się posługiwać! Albo się nauczysz, albo wynocha z domu!

Następnego dnia mąż wraca z pracy, żona wita go w korytarzu z suwakiem logarytmicznym w dłoni:

- Twój członek ma 16 centymetrów długości. Moja pochwa ma 18 centymetrów głębokości. Jesteśmy małżeństwem od ośmiu lat, więc całkowita suma niedobzykania wynosi 42 kilometry i 345 metrów. Albo mnie dobzykasz, albo wynocha z domu!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siedzi Mietek u Heńka i popijają sobie wódeczkę. Nagle Mietek pyta Heńka:

- U Ciebie na ścianie wisi metalowa miska?

- To jest zegar z kukułką - odpowiada od niechcenia Heniek.

- Jak to zegar z kukułką?

- Zobaczysz...

W tym momencie Heniek podnosi ze stołu pustą już butelkę od wódki, bierze zamach i rzuca w wiszącą miskę. Zza ściany słychać:

- Ku... ku... ku***a, jest wpół do czwartej rano.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panie, co pan tak chodzisz? Wszyscy na plaży w kąpielówkach, w szortach ewentualnie, a pan w kalesonach?

- Bo widzi paniusia, ja mam taki interes, że ni w kąpielówki, ni w szorty - nie wejdzie.

- Niemożliwe. Mogę zerknąć?

- Za rubla...

Paniusia zapłaciła, zerknęła:

- No faktycznie nie do wiary! Mogę dotknąć tego cuda?

- Za dychu...

Dotknęła i stwierdza:

- Teraz wiem, że mnie oczy nie mylą! A jak dam panu stówę, to by mnie pan, no, teges?

- Pani, jakby ta bestia jeszcze dała radę stać, to bym w złocie, nie w kalesonach popylał...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trafianie do pustej butelki z procy, z odległości 100 metrów mija się z celem...

 

 

Rząd ma pomysł na rozwiązanie problemu głodu i bezrobocia. Proponuje, żeby głodni zjedli bezrobotnych.

 

 

Plakat:

Policja "poszukuje" chętnych do pracy - to już nawet chęć pracy jest nielegalna??

 

 

Szef codziennie nazywał sekretarkę "swoim Słoneczkiem". Sam przy niej promieniał.

Aż któregoś dnia spochmurniał. Słoneczko zaszło.

 

 

Szczyt perswazji:

Wytłumaczyć kobiecie że lepszy jest miękki niż twardy, bo nie uwiera.

 

 

Pewna dziewczyna miała piersi różnej wielkości. Wzięła udział w konkursie mokrego podkoszulka...

zajęła pierwsze i trzecie miejsce!

 

 

- Dlaczego faceci uwielbiają kobiety w skórze?

- Bo pachną jak nowa tapicerka

 

 

- Panie doktorze, to drogie lekarstwo co mi pan wypisał, to na co jest?

- Na Bahamy. Jeszcze tylko 72 recepty i jade.

 

 

Awantura domowa, w pewnym momencie mąż pyta żony:

- Jak myślisz, czemu sąsiedzi nazywają cię idiotką?!

- Byłbyś generałem, mówiliby na mnie "generałowa"!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na plaży dla nudystów rozmawiają dwa penisy. Jeden śliczny, wypasiony a drugi jakiś taki szary i pomięty.

- Ładnie wyglądasz - mówi ten brzydki.

- Wiesz - dumnie odpowiada piękniś - bo ja strzelę jedno ruch...anko i potem tydzień odpoczywam.

- To masz fajnie, ja dzień w dzień "rąbię" po pięć, sześć razy. Nie mam, kiedy odpocząć...

- To spróbuj się nie podnosić - radzi pierwszy - Słyszałem, że to pomaga.

- Gó...wno tam pomaga - odpowiada ze złością ten "pracowity" - Kiedyś się nie podniosłem, to mnie kur...wa mało nie zjedli!

 

 

 

Pewnego dnia ,dwóch kolegów dostało pracę na Kopalni Węgla Kamiennego,

po załatwieniu wszystkich spraw zwązanych z przyjęciem do pracy,

jeden pyta drugiego:

- na którą zmianę pracujesz ?

- niewiem a Ty ?

- a ja to chyba na noc ,bo mi lampę dali.

 

 

Przychodzi facet do lekarza i mówi:

Panie doktorze pogryzły mnie psy.

Lekarz ogląda pogryzioną nogę pacjenta i pyta:

- Nie wie pan czy psy były szczepione?.

- Tak - dupami.

 

 

Idzie facio po lesie... deszcz zacina, wiatr duje, noc czarna... zmarzł cały, patrzy - stoi samochód.

Podszedł, zagląda do środka - nikogo, drzwi otworzył, wsiadł na tylne siedzenie chroniąc się przed deszczem Nagle samochód ruszył... facio zgłupiał... samochód jedzie, on siedzi sam, za kierownicą nikogo... Nagle pojawia się owłosiona ręka, kręci kierownicą i znika... Facio w coraz większym strachu... Patrzy wystraszony, pojawiają się pierwsze zabudowania, w końcu samochód zatrzymuje sie przed zapuszczonym domem na skraju wsi. Drzwi się otwierają, zarośnięty mężczyzna zagląda do środka i widząc wkulonego ze strachu w najdalszy kąt facia pyta:

- Co tu ku.wa robisz!?!

- Eeee... nic... jadę sobie... - duka przestraszony pasażer.

- No ku.wa można och.jeć!!! Ja pcham a ten skur.ysyn sobie jedzie...

 

 

Przychodzi kobieta do lekarza, wszędzie jest niebieska, zielona...

Lekarz: o Boże, co się pani stało?

Kobieta: panie doktorze, już nie wiem co mam dalej robić...

Za każdym razem kiedy mój mąż przychodzi do domu pijany, tłucze mnie.

Lekarz: hmm znam jeden absolutnie pewny i efektywny środek!

W przyszłości, kiedy pani mąż przyjdzie pijany do domu, weźmie pani filiżankę herbaty rumiankowej i niech pani płucze gardło i płucze i płucze....

2 tygodnie później przychodzi ta sama kobieta do tegoż lekarza, wygląda jak kwitnące życie...

Kobieta: panie doktorze, wspaniała rada!!, za każdym razem, kiedy mój mąż dobrze wcięty wtacza się do mieszkania, ja płucze i płucze gardło, a on nic mi nie robi..

Lekarz: Widzi pani, po prostu należy trzymać pysk zamknięty...

 

 

Na stacji benzynowej blondynce zatrzasnęły się kluczyki. Obok niej przejeżdza dwóch facetów. Jeden zaczyna się śmiać w głos. Drugi się pyta:

- Z czego się tak śmiejesz?

A on na to:

- Bo tamta blondynka próbuje wyciągnąć kluczyki drucikiem.

- Co w tym takiego śmiesznego?

- Bo w środku siedzi druga blondynka i mówi:

- trochę w lewo, trochę w prawo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...