Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Chotomów Grupa


mik99

Recommended Posts

Mago piesek cudny, a domek aż zazdrość patrzeć :D Gratuluję wszystkiego!

Paweł i Renia ale szalone tempo! Super!.

 

 

Renatka-dziękuję.

 

Zobaczysz ,ze i u Ciebie pójdzie migiem jak tylko zaczniesz budowę.

:wink: :) Domek Twój też mi się podoba i z tego co pisałaś wczesniej to zapewne niedługo zaczniesz" poganiać ekipę" :wink: :wink: :wink: :wink: \

Zyczę tego z całego serca :lol: :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 6,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

 

Nie skorzystaliśmy tylko z dostawcy materiałów - Aglobetonu, Aglobudu. Nie udało nam się "porozumieć" z właścicielem, ale nie ma tego złego.... znaleźliśmy taniej te same materiały albo sprzedawane na lepszych warunkach.

Pozdrawiam.

 

Myśleliśmy o dogadywaniu się z Aglobetonem, ale jak możesz to prześlij mi info o "alternatywach". Będę hiper wdzięczna, bo dzisiaj nam robią fundamenty, więc następny etap już za chwilkę.

Pozdrawiam

Eliza

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a i GRAZIA111 jakm bdzie zbliżał się dzień betonowania to dzwoń do nich po kilka razy by nie zapomnieli o tobie bo o nas ZAPOMNIELI :cry: :oops: :cry: :oops: :cry: :oops:

 

Akurat byłam u pani Jagody, gdy dzwoniliście. Mówiła, że miała wpisany dla Was beton, ale jeszcze mieliście wcześniej potwierdzić, czy na pewno będzie potrzebny na ten dzień.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Olena kiedy przeprowadzka? Niedawno podglądałam Twój domek zza płotu. W środku jacyś ludzie pracowali. A Ty pewnie byłaś jeszcze w pracy.

 

Renatko znowu nie dalas znać, że będziesz pasqdo! :) Ot ciekawostka co oni u mnie mogli robić? :roll: :o Ale zależy kiedy byłaś, moze to byli panowie od alarmu?

Przeprowadzka.... piękne slowo.... aż się rozmarzyłam :) no już bliżej niż dalej, mowilam - na rzesach staniemy ale przed zima bedziemy mieszkać :)

Czekamy na glazurnika, za 2-3 tygodnie bedziemy mieli obudowe kominka (i nie bedzie jej robił ARSKOM :evil: ), jak połozymy terakote - wjeżdzamy z meblami do kuchni i ... tyle nam do szczęścia potrzeba :) Reszte będziemy kończyć mieszkając :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niewiele z tych osób udziela się na forum grupowym,a szkoda :-? :wink:

Może czasu mają za mało?

 

Przez kilka lat obecności w naszej grupie zaobserwowałam następujące zjawiska:

- bardzo dużo osób "wpada na chwilę", czasem tylko jeden raz, a potem znikają (należałoby się zastanowić, czy zaliczać ich do "grupowiczów", czy może raczej nadać im status "gości")

- osoby zaczynające budowę są bardzo aktywne,

- osoby wykańczające swoje domki są coraz mniej aktywne (mają bardzo mało czasu, bo wykańczanie rzeczywiście może wykończyć - również inwestora),

- ci, którzy już zamieszkali - milkną lub odzywają się rzadko: nie mają dostępu do netu, mają inne - ciekawsze - zajęcia niż rozmowy o budowaniu, są zmęczeni tematem "budowa", a w miarę upływu czasu ich informacje o cenach, dostawcach itp. zaczynają się dezaktualizować, a poza tym już to gdzieś kiedyś na tych stronach pisali....

 

Co do tych ostatnich pozwolę sobie zacytować Mieczotronixa (polecam lekturę całego tematu http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?p=523092)

"Tak jakoś przez ostatni miesiąc niewiele pisałem, bo nagle znalazłem się po drugiej stronie barierki. Teraz jestem już tym „mądralą” co mieszka w swoim domu, - starszym druchem, co zdobył wszystkie sprawności, jakie były do zdobycia w trakcie tego żmudnego procesu i może zacząć się wymądrzać, drażniąc przy tym czytelników ohydną liczbą pod swoim ohydnym, pełnym cynicznego samozadowolenia, spoglądającego z politowaniem na dopiero-co-zaczynających swoje grobowce Tutenhamona śmiertelników. Powiem wam, że życie się zmienia. Człek w luksusie jurnieje, durnieje, tapla się nieustannie w próżności i samozadowoleniu no i w zbytku. Co weekend podjeżdża kilka wagnoników gości, których trzeba ostentacyjnie oprowadzić po komnatach i pokazać gdzie komtur jada, albo zamienić się w babcię-stołeczkową przykucając na rogu łóżka w sypialni i obserwując podrośnięte pociechy gości, które tylko czekają żeby wytrzeć gluta w nową ścianę pokrytą matowym duluksem (którego hostesty za darmo w Geancie nie dają). Gości na dodatek sam zapraszam, żeby ich potem tym przepychem maltretować i epatować. Oczywiście koloryzuję trochę, ale boję się, żebym nie zaczął być tak postrzegany przez odwiedzających nas znajomych. Pokazywanie tych samych pokoi po raz n-ty sprawia, że wpada się w rutynę zmieszaną z apatią zawodowego przewodnika. Sycę się teraz tym, że dzieło do końca dowiedzione zostało (jakkolwiek do prawdziwego końca jeszcze mu daleko). Duma mnie ogromna rozpiera, jak kroczę po swojej kostce, do swojej bramy, żeby wpuścić na swoją posesję, swoich znajomych, w moim samochodzie, których dowozi moja żona... "

 

Pozdrawiam, Maria

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

poszukuję działki w Chotomowie

Marcin45 swoją działkę znalazłem jeżdżąc po interesującej mnie okolicy i rozmawiając z tamtejszymi mieszkańcami - warto tak spróbować. Od czasu do czasu pojawiają się tu w wątku pytania na temat działek, ale raczej pozostają bez echa, chociaż kto wie, a nuż ktoś coś słyszał :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niewiele z tych osób udziela się na forum grupowym,a szkoda :-?

 

Przez kilka lat obecności w naszej grupie zaobserwowałam następujące zjawiska:

- bardzo dużo osób "wpada na chwilę", czasem tylko jeden raz, a potem znikają (należałoby się zastanowić, czy zaliczać ich do "grupowiczów", czy może raczej nadać im status "gości")

- osoby zaczynające budowę są bardzo aktywne,

- osoby wykańczające swoje domki są coraz mniej aktywne (mają bardzo mało czasu, bo wykańczanie rzeczywiście może wykończyć - również inwestora),

- ci, którzy już zamieszkali - milkną lub odzywają się rzadko: nie mają dostępu do netu, mają inne - ciekawsze - zajęcia niż rozmowy o budowaniu, są zmęczeni tematem "budowa", a w miarę upływu czasu ich informacje o cenach, dostawcach itp. zaczynają się dezaktualizować, a poza tym już to gdzieś kiedyś na tych stronach pisali....

 

UKF nic dodać nic ująć. A ciekawe ile jest osób tylko czytających grupę, może ktoś się ujawni...?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

poszukuję działki w Chotomowie

Marcin45 swoją działkę znalazłem jeżdżąc po interesującej mnie okolicy i rozmawiając z tamtejszymi mieszkańcami - warto tak spróbować. Od czasu do czasu pojawiają się tu w wątku pytania na temat działek, ale raczej pozostają bez echa, chociaż kto wie, a nuż ktoś coś słyszał :wink:

 

Rocky,

 

dzięki za informację. Dopiero rozpocząłem poszukiwania. Mam nadzieję, że się uda i zagoszczę na forum na dłużej ;-)

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj tak, oj tak!!!! Bo ja się w innym wypadku w ogole w tym roku na grzyby nie wybiore :(

 

Słuchajcie jestem zakochana w "naszej wiosce"... od dwóch dni przychodza do nas sarny... zaczynam załować, że mam ogrodzenie :wink:

 

 

Przez naszą działkę spacerują nocą dziki, co skłoniło nas w końcu do ogrodzenia posesji. W przyszłym tygodniu zamkniemy drogę "nocnym markom" i skrót do sklepu, naszym sąsiadom. Mamy nadzieję, że szybko się do ogrodzenia przyzwyczaimy. Jak mało kto przez całą budowę obchodziliśmy się bez potrzeby zakładania nawet prowizorycznej siatki i co ciekawe nic nam (poza szpadlem), nie zginęło.

 

 

Mik

na pewno dziczki przychodzą pod Twój dąb w celach konsumpcyjnych :wink:

 

pozdrawiają jacki,anie i maje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niewiele z tych osób udziela się na forum grupowym,a szkoda :-?

 

Przez kilka lat obecności w naszej grupie zaobserwowałam następujące zjawiska:

- bardzo dużo osób "wpada na chwilę", czasem tylko jeden raz, a potem znikają (należałoby się zastanowić, czy zaliczać ich do "grupowiczów", czy może raczej nadać im status "gości")

- osoby zaczynające budowę są bardzo aktywne,

- osoby wykańczające swoje domki są coraz mniej aktywne (mają bardzo mało czasu, bo wykańczanie rzeczywiście może wykończyć - również inwestora),

- ci, którzy już zamieszkali - milkną lub odzywają się rzadko: nie mają dostępu do netu, mają inne - ciekawsze - zajęcia niż rozmowy o budowaniu, są zmęczeni tematem "budowa", a w miarę upływu czasu ich informacje o cenach, dostawcach itp. zaczynają się dezaktualizować, a poza tym już to gdzieś kiedyś na tych stronach pisali....

 

UKF nic dodać nic ująć. A ciekawe ile jest osób tylko czytających grupę, może ktoś się ujawni...?

 

 

 

8) Ja tak to właśnie odbieram :wink: Coś w tym jest :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marcin

Ja szukałem w Chotomowie poprzez kolegęz pracy, który mieszka tam 15 lat i nawet rozwiesiłem ogłoszenia, efekt był - ale działki mało ciekawe i jakieś resztki albo małe w starym otoczeniu. Miałem kilka agencji nierochu i najleprzą ofertę miała Agencja Lokum z Jabłonnej. Jak chcesz namiary (jeśli nie masz) to napisz i ci podeślę. Prawda jest też taka że np. właściciele mojej działki tylko przez agencję sprzedają a nie bezpośrednio. Poszukaj agencji z Legionowa tez mieli kilka działek, ale nie pamiętam nazwy.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marcin

Ja szukałem w Chotomowie poprzez kolegęz pracy, który mieszka tam 15 lat i nawet rozwiesiłem ogłoszenia, efekt był - ale działki mało ciekawe i jakieś resztki albo małe w starym otoczeniu. Miałem kilka agencji nierochu i najleprzą ofertę miała Agencja Lokum z Jabłonnej. Jak chcesz namiary (jeśli nie masz) to napisz i ci podeślę. Prawda jest też taka że np. właściciele mojej działki tylko przez agencję sprzedają a nie bezpośrednio. Poszukaj agencji z Legionowa tez mieli kilka działek, ale nie pamiętam nazwy.

 

Pozdrawiam

 

Robii,

wielkie dzęki za info zarówno na maila :-) jak i na forum. Cały czas szukam ... zobaczymy co z tego wyjdzie

 

Pozdrawiam

 

Marcin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry,

Marysiu, czuję się wśród tych "wywołanych do tablicy". Rzadko piszę, bo tak naprawdę to myślę, że to dla Was mało pasjonujące, że nam zalali strop, albo kończą więźbę. Wydaje mi się, że będę Was "nudzić", bo dla nas to teraz temat codzienny :oops: . Tylko nie zrozumcie mnie źle, nie chcę absolutnie nikogo urazić - czytać o Waszych budowach lubię, ale samej jakoś trudno mi się "wykazać".

Ale czytam, czytam cały czas!

I chętnie wkleiłabym jakieś zdjęcia z naszej budowy (jeśli jest ktoś zainteresowany), ale nie umiem. Jak byście mi wytłumaczyli "krok po kroku" jak to się robi, byłabym wdzięczna.

Sonal - dziękuję za namiary na pana Krzysztofa O. Faktycznie, za szybcy nie są, ale już kończą w tym tygodniu więźbę. Teść i mąż są zadowoleni z ich pracy, więc wszystko jest OK.

Marysiu - widziałam ostatnio Waszą córę - rośnie jak na drożdżach :D .

A u nas - okna wybrane - mają być w połowie października, dach zaczynają kryć 2. 10. (mam nadzieję). Teraz szukamy ekipy do ocieplenia i tynków. Może możecie kogoś polecić?

A ja czaję się, żeby zacząć przesadzać na działce "choinki". Mam ich dużo, ale prawie wszystkie rosną nie tam, gdzie trzeba, więc trzeba je trochę "przesunąć". Chyba niedługo można już przesadzać, prawda? Czy ktoś się na tym zna?

Miłego dnia

:p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witamy

ELIZA23 bardzo prosze oto przyspieszony kurs :lol: :lol: :lol:

TEST UMIESZCZANIA ZDJĘĆ

 

KROK 1.

- wchodzimy na stronę http://img37.exs.cx/

-[/img]

 

- klikamy Przeglądaj i wyszukujemy w naszym komputerze zdjęcie które chcemy pokazać INNYM :lol:

 

[/img]

 

- potem klikamy HOST IT i w zależności jak szybkie mamy ŁONCZE I KOMPUTER musimy trochę poczekać na efekt {pokazanie się małego naszego OBRAZKA}

 

 

 

[/img]

 

- kiedy nasz obrazek się już ZAŁADUJE do programu musimy KLIKNĄĆ na ODNOŚNIK nr. 1 { czyli wcisnąć na klawiaturze komputera razem PRZYCISK -- Ctrl i C a następnie przenieść obrazek na stronę DOCELOWĄ w tym przypadku na Forum Muratora

 

 

[/img]

 

 

a docelowo powinien nam się pojawić nasz obrazek

http://img268.imageshack.us/img268/8642/186783si2.th.jpg' alt='186783si2.th.jpg'>

 

 

MAM NADZIEJĘ ŻE ZA BARDZO NIE POGMATWAŁEM a w następnym odcinku jak się zmienia wielkość {ciężar} zdjęć

 

 

POZDRO.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...