Grupa Tarchomin-Białołęka

[Asia_w]

Cześć,

 

Czy ktoś z Was buduje lub planuje budować dom z dachem pokrytym blachą? W ten weekend rozmawialiśmy (pierwszy raz ) z prawdziwym budowlańcem z nadbużańskiej prowincji, który zaczął nam tłumaczyć jaka to dachówka jest zła a jaka blachodachówka dobra.. Troszkę zgłupieliśmy. Opowiadał nawet o ludziach, którzy położyli dachówkę a po kilku latach ją zrzucili i założyli blachodachówkę bo im dachówka spadała, przeciekała i różne takie

 

Jak to z tym jest?

 

Nasz dach bardzo prawdopodobnie będzie miał niewielki spadek - koło 30 stopni, więc tym mocniej zastanawiamy się, jak to przykryć co by nie przeciekało. Czy ta blacha nie jest uciążliwa.

 

Czy ktoś ma znajomych żyjących pod dachem z blachy? Co mówią? Podoba im się, czy narzekają? Czytałam kiedyś o efekcie biegnącego stada owiec na dachu (jak są skoki temperatury i się blacha rozpręża). Czy to się często zdarza?

 

pozdrawiam,

Asia_w

[api]

Ja mam dachówkę na swoim dachu, (mam Braasa)

kąt pochylenia 30 stopni, leży trzeci sezon i jest ok.,

śnieg zsuwa się, pomimo niezbyt dużego pochylenia,

cena całości chyba nie jest dużo wyższa niż blachodachówki;

 

koszty ułożenia blachy są mniejsze, ale...

- przy wielopołaciowym dachu są duże odpady blachy = straty = koszty

- latem w pełnym słońcu blacha paskudnie się nagrzewa, przy użytkowym poddaszu jest bardziej gorąco niż przy dachówce

- tania blachodachówka może zacząć korodować po kilku latach

(znam taki przypadek z drogą blachodachówką)

- deszcz przy blachodachówce jest bardziej słyszalny

 

myślę że dach kryty dachówką też ma wady- największa to porastanie mchem, ale jeśli zaakceptuje się cenę, można to przeboleć

[lidszu]

By the way. Dzisiaj odbieram POZWOLENIE NA BUDOWĘ. O happy day.

 

Gratulacje !!!!

[damianr]

Petronek - GRATULUJĘ

 

 

Asia_w - jeśli wykonawca wam gada, że dachówka jest zła - to świadczy to tylko o tym że nie umie jej kłaść - więc nienalegajcie

Jeszcze będziecie rozmawiali z niejedny budowlańcem i zobaczysz że każdy z nich ma swoje preferencje...

Racje ma API, że każde pokrycie pewnie ma wady... my mamy gont bitumiczny fiński, zastanawialiśmy się nad blachą ale u nas odpad miał być ponad 45 % do tego jak się temat rozbiera dogłąbniej to okazuje się że te lepsze są droższe a w kolorze np. zielonym - dodatkowa dopłata, do tego folia podkładowa i tu też nieoszczędzicie na pożądnej bo innej to raczej nie można stosować (wkońcu jest wystawiana na temperatury +65 do -25 !!! - nie wiem czy taka folia na długo starczy) wychodziło że dachówkę mielibyśmy taniej niż blachę - problem był tylko z kolorem (chcieliśmy zielony)

do tego ten deszcz czyli bombardowanie ...

Powiem że teraz jak jeździmy i widzimy Ładną blachę na dachu to nam się podoba ale nie mam informacji od urzytkowników

uważam że jak się nastawicie to tak znajdziecie dziurę w każdnym pokryciu dachowym a wad w pokryciu wybranym przez was nie będziecie zauważać .

[tornado17]

Ja jak bym miał kasę tobym położył dachówkę. Koszt położenia jednak jest ok. 1/3 lub 1/2 droższy od blachodachówki, więc kłaść będę blachodachówką (gąsiory i cała wykończeniówka jest kosmicznie droga). Na jakieś 40 lat spokojnie starczy, potem i tak będą nowe technologie a może mnie nie będzie to mi rybka

[kze]

Ja tam też planuje dachówke. Myslałem o blachodachówce, ale jak zaczałem liczyć to okazało się, że przy moim dachu dachówka jest niewiele droższa, a jest to pokrycie solidniejsze. Przecież sprzedają stare dachówki, a nie słyszałem o starych blachodachówkach czy blasze..

[api]

Temat dachu jest jedną z istotniejszych rzeczy przy budowie domu,

gdybym miał jeszcze raz podejmować decyzję: co na pokrycie dachu?

pierwsze miejsce zajęłaby dachówka (jest wiele jej wariantów w różnych cenach),

ostatnie blachodachówka (u kolegi na dachu od siedmiu lat leży szwedzka- kwestia kilku sezonów i czeka go jej malowanie-zaczyna korodować);

 

Poruszona wcześniej kwestia o bajońskich cenach dachówek kształtowych,

to chyba mit; owszem są droższe, ale w całokształcie dużo ich nie wychodzi, koszt na pewno nie jest astronomiczny;

 

Kiedyś liczyłem ile kosztuje cały dach, wyszło mi że:

wszelka robocizna - ułożenie więżby, dachówki, obróbek, ocieplenia,

płyt gipsowych itp, plus wszystkie materiały - drewno na więźbę, pokrycie dachu, rynny, wełna, ruszt do KG, płyty KG itp,

kosztuje średnio +/- 200 zł/mkw dachu (cena rośnie gdy droga jest dachówka)

 

Przy wyborze pokrycia dachówką, sugerowano mi bym wybierał typową,

bo: rozsądne ceny kształtowych i w razie uszkodzeń dostępność ich;

[AVID]

Gdybym ja była słoneczkiem na niebie:):)

[tornado17]

Tobym śpiewał głośno do Ciebie

[EFKAkonewka]

Słoneczka to ja dawno nie widziałam

i mój fikus Benjaminek na parapecie też;

z żalu opadają mu listeczki

a mnie ręce...

 

[Goszka]

Tornado - nie Ty jeden szukasz informacji o budowie z silki, ja już się naczytałam mnóstwo rzeczy, przedyskutowałam dziesiątki nocy z mężem i jak byłam zielona tak jestem nadal .

Jednak wciąż się ku niej skłaniamy, trochę martwi, że zimna ściana i wilgotna, ale ma wiele innych zalet.

 

Najchętniej zabaczyłabym taki domek już postawiony w naturze, a może ktoś na Białołęce jenak zaryzykował i ma się czym pochwalić, czy może to poprostu kiepski pomysł .

 

i jeszcze coś...

 

LUDZIE, SASIEDZI MILI PRZYSZLI, POMÓŻCIE DORADŹCIE bo cała głupia jestem....

Pofatygujcie się do linku http://www.archipelag.pl/switch_obj.php?KatID=3990400&KlasaID=3&ObjID=413&CanBack=1

i powiedzcie ucziwie, bo domek jest to moich marzeń prawie. Czy będzie kosztował fortunę, bo tak mnie co poniektórzy straszą. Podobno dach nas zrójnuje.

 

I co powiecie????

[kze]

Tornado - nie Ty jeden szukasz informacji o budowie z silki, ja już się naczytałam mnóstwo rzeczy, przedyskutowałam dziesiątki nocy z mężem i jak byłam zielona tak jestem nadal .

Jednak wciąż się ku niej skłaniamy, trochę martwi, że zimna ściana i wilgotna, ale ma wiele innych zalet.

 

Najchętniej zabaczyłabym taki domek już postawiony w naturze, a może ktoś na Białołęce jenak zaryzykował i ma się czym pochwalić, czy może to poprostu kiepski pomysł .

 

i jeszcze coś...

 

LUDZIE, SASIEDZI MILI PRZYSZLI, POMÓŻCIE DORADŹCIE bo cała głupia jestem....

Pofatygujcie się do linku http://www.archipelag.pl/switch_obj.php?KatID=3990400&KlasaID=3&ObjID=413&CanBack=1

i powiedzcie ucziwie, bo domek jest to moich marzeń prawie. Czy będzie kosztował fortunę, bo tak mnie co poniektórzy straszą. Podobno dach nas zrójnuje.

 

I co powiecie????

No dach będzie troszkę kosztował... Ale mój chyba nie będzie za bardzo tańszy.. Rafal9 ma podobny i chyba materiał kosztował go 16tyś... Ale jak to wielospadowy będzie droższy od dwuspadowego...

[tornado17]

Najchętniej zabaczyłabym taki domek już postawiony w naturze, a może ktoś na Białołęce jenak zaryzykował i ma się czym pochwalić, czy może to poprostu kiepski pomysł .

 

i jeszcze coś...

 

LUDZIE, SASIEDZI MILI PRZYSZLI, POMÓŻCIE DORADŹCIE bo cała głupia jestem....

Pofatygujcie się do linku http://www.archipelag.pl/switch_obj.php?KatID=3990400&KlasaID=3&ObjID=413&CanBack=1

i powiedzcie ucziwie, bo domek jest to moich marzeń prawie. Czy będzie kosztował fortunę, bo tak mnie co poniektórzy straszą. Podobno dach nas zrójnuje.

 

Dzisiaj jeździłem po składach budowlanych, mają silkę z Wieliszewa, innej nie mają (chyba że są jakieś inne składy). W zeszłym roku sie ktoś budował na Białołęce. Nie wiem kto. Ale za to widziałem kawałek silki. Myślałem, że jest fajniejsza, nie tak krucha (trudno to nazwać) ale jest całkiem mocna (facet z wysokości piersi rzucił 2 zmarznięte kawałki, odczeopiłuy się od siebie ale nie potłukły).

 

Domek jest dość rozbudowany, dachy 4 spadowe są droższe od 2 spadowych, nie pamiętam o ile. Ja mam dom w truskawkch 2 z garażem Archonu i go analizuję, całkiem fajnie jest rozmieszczony, niedużo materiałów ma (pręty, więźba etc. ) w porównaniu do znajomych i dach 2 spadowy jest tańszy. Za tydzień może będę znał orientacyjną cenę ścian z silki i BK,

 

A projekt weź taki, żebyś była zadowolona

[Goszka]

Dzięki za pocieszenie. Też myślę, że jak się już buduje to trzeba to co się podoba a nie później żałować. A my po przejrzeniu tysiąca projektów wciąż stawiamy na ten jeden, okiennice mnie zaczarowały . Jeszcze to skonsultuję z architektem.

 

Tornado jak będziesz miał te wyliczenia to się podziel, ciekawa jestem co na to wykonawca, którego by the way też jeszcze nie ma.

 

pozdrawiam

[Asia_w]

Goszka,

 

może trochę zamieszam, ale...

 

Obejrzałam Venessę i oto co mnie naszło: Twój ulubiony domek ma na moje oko dość złożoną bryłę (nie tylko dachu) co się prawdopodobnie odbije na podwyższonych kosztach budowy. Czy nie zastanawiałaś się nad tym, aby wybudować dom prosty i zaoszczędzone dzięki temu pieniądze zainwestować w dodatkowe metry użytkowe?

 

Pytam, bo my właśnie poszliśmy takim tropem. Pracujemy właśnie z architektem, aby nam wymyślił jak najprostszy domek (dach dwuspadowy, budynek na rzucie prostokąta plus dolepiony garaż 2-stanowiskowy). Dzięki temu mamy nadzieję, że będzie nas stać na dom większy niż w przypadku skomplikowanego domu.

A okiennice również planuję zamontować!

 

pozdrawiam!

 

Asia_w

[Asia_w]

Dodając do tego co napisałam:

Bardzo ciekawym przykładem domu prostego a pięknego jest projekt na stronie: http://www.marcinrubik.pl/ - wchodzi się w projekty a potem w domy a potem w Otwock. Dla mnie to jest istne zen architektury, ying i yang oraz haiku w jednym budynku - dom prosty a przepiękny. Mój osobisty faworyt ale ze względu na troszkę odmienne potrzeby co do rozkładu wnętrza robimy projekt własny.

[lidszu]

Rzadko tu ostatnio bywam, ale tyle jest roboty w domu . Wystawiliśmy mieszkanie na sprzedaż i trzeba je było jakoś ogarnąć . Mieszkanie dość łatwo się sprzedało (mam nadzieję, że nie zapeszę, ponieważ umowę przedwstępną będziemy podpisywać dopiero za półtora tygodnia )

 

A jutro wyjeżdżam na narty . Przez najbliższy tydzień mam zamiar cieszyć się białym szaleństwem i włoskimi Dolomitami .

Mam też nadzieję odpocząć trochę od spraw budowlanych , bo po powrocie trzeba się będzie mocno wziąć do roboty .

[Goszka]

Asia_w

 

napewno masz rację co do bryły, dlatego tak mocno się zastanawiam. Jeżeli chodzi o metraż domu to mi na nim nie zależy, więcej miejsca do wykończenia, ogrzania i sprzątania Możliwe że w rezultacie zdecydujemy się na projekt indywidualny na podstawie Vanessy i trochę go uprościmy. No zarył mi się w głowie domek baby jagi i co zrobić

[tornado17]

Dzięki za pocieszenie. Też myślę, że jak się już buduje to trzeba to co się podoba a nie później żałować. A my po przejrzeniu tysiąca projektów wciąż stawiamy na ten jeden, okiennice mnie zaczarowały . Jeszcze to skonsultuję z architektem.

 

Tornado jak będziesz miał te wyliczenia to się podziel, ciekawa jestem co na to wykonawca, którego by the way też jeszcze nie ma.

 

pozdrawiam

 

Cześć, na razie mam oferty 4 ekip budowlanych. Wycenę orientacyjną ścian będę mieć pod k. przyszłego tyg.

 

Pozdrawiam,

[tornado17]

zastanawiam się czy coś słyszeliście dobrego/złego o ekipie budowlanej Krzysztofa Wielgosza lub o ekipie Marka Skrobota??