api 15.10.2006 16:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2006 gdybym miał jeszcze raz wybrać, wybrałbym - lukarny i zmienił kształt dachu pozdrawiam api Witam api, dlaczego piszesz ze wybrałbyś za drugim razem lukarny? Jestem akutalnie na etapie wyboru projektu i wszędzie się naczytałem ze lukarny są drogie, źle doświetlają dach, są trudne do ocieplenia etc. Dalej jestem nieuleczalnym zwolennikiem lukarn bo po prostu okna połaciowe mi się nie podobają.... na własnej skórze doświadczyłem jak mocno okna połaciowe nagrzewają pomieszczenie, im większa powierzchnia okien tym bardzej gorąco w upały, bez zewnętrznych rolet lub markiz jest b. gorąco; jeden z pokoi mam z lukarną i tam w upały było najchłodniej, dało się wytrzymać; trudno dyskutować które okna są lepsze, połaciowe czy lukarny - połaciowe po każdym deszczu sa brudne, żle obrobione przeciekają, przy lukarnach większa zabawa z dachem, duże odpady przy kryciu blachą, plusem połaciowych jest rzeczywiście duża ilość światła, w pokoju z lukarną mam go znacznie mniej, jest ciemniej pozdrawiam api Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kze 16.10.2006 07:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Października 2006 A mi tam się moje połaciówki Velux podobają.. Na razie widzę jedyny mankament, że jestem .. ciut za niski dla nich.. Ale jeszcze nie mam wylewek, więc mogę dorzucić 1-2cm styro i będzie OK. Podoba mi się ten mechanizm zamykania, a doświetlenie to ważna rzecz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
renatata 16.10.2006 14:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Października 2006 co do okien obecnie mam połaciówki i "-" to gorąco latem, "+ " pokoje są naprawde jasne. lukarny dają z całą pewnością mniej światła. w przyszłości będę miała takie i takie. tak naprawde nie ma idealnego rozwiązania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jacek69 16.10.2006 18:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Października 2006 Kochani, Jakie okna dachowe polecacie? Dostalam wyceny velux, fakro i roto... Moze macie kilka uwag na ich temat? Pozdrowionka, Moniaa My połączyliśmy piekło z niebem czyli mamy i lukarny i połaciówki Velux'a. Jedno i drugie ma swoje zalety i wady: lukarna to po prostu znacznie lepszy efekt estetyczny ... ale to drogi luksus połaciowe - znacznie więcej światła i ... oszczędność (koszt z 8-10 razy mniejszy niż lukarna z oknem) Zgadzam się, że połaciówka musi mieć roletę zewnętrzną i takie założyliśmy (mimo kosztów ) ale tylko w taki sposób można zapewnić kontrolę temperatury we wnętrzu. A które połaciowe wybrać? trudna sprawa. Wybraliśmy Velux - wydają się najsolidniejsze i na pewno znacznie staranniej wykonane niż Fakro. Z Roto nie mam doświadczeń - podobno są mało rozpowszechnione. Dodatkowo kolorystyka Veluxa (zawnętrzny płaszcz itd) był idealna do naszego dachu: okna idealnie wtapiają się w nasz dach. J Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AVID 16.10.2006 23:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Października 2006 Kochani, Potrzebny mi hydraulik! Sprawa dość pilna! Prześlijcie namiary. Chcemy zeby spraawdzil rozprowadzenie rur przed zalaniem betonem środka - kończymy stan zero. Pozdrowienia Moniaa Masz juz hydraulika ?Bo jak chcesz to mam bardzo dobrego .Jak do teraz:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
moniaa 17.10.2006 07:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2006 Dziekuje bardzo za pamiec Mam juz hydraulika Pozdrowionka Moniaa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stasiek_ps 17.10.2006 09:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2006 W temacie okien widzę ze jak połaciówki to koniecznie z roletami. Nie ma to jak forum . Kze, mam do Ciebie pytanko w sprawie twojego POS. Wiem już z praktyki forumowiczów ze lepiej w pozwoleniu na budowę zgłosić szambo a dopiero potem zmieniać na POS. Z tego co wyczytałem to montujesz bezdrenażowe bioeko. Jak dokładnie planujesz to umiescowić na działce? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kze 17.10.2006 09:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2006 W temacie POS to własnie jestem na etapie badań geotechnicznych (ponoć niektóre gminy tego nie wymagaja.. ).A POS Bioeko zamierzam umieścić przed wejściem do domu, z przodu posesji. W tym miejscu będzie zachowana odległość 30m od najbliższej studni, a poza tym w przyszłości jakby robili kanalizację to zastanowię się i pomyślę. Jak będę chciał podłączyć to nie będę miał problemów. Bezdrenażowe ma to do siebie, że zajmuje 4-5mkw, tak więc można je umieścić prawie, ze gdziekolwiek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stasiek_ps 17.10.2006 10:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2006 Hmm, Ale to będzie przed linią zabudowy? To tak można? I czy pod pod podjazdem czy po prostu gdzieś przed domem? Mnie najlepiej pasowałoby właśnie w rogu (ale wtedy przy granicy z sąsiadem a nie tylko z drogą) Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stasiek_ps 17.10.2006 11:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2006 Pytanko techniczne dotyczące forum. Jest jakiś sposób przeglądania forum inny niż "ręczny"?Strasznie mnie drażni że nie ma rss. Pozdrawiam Oooo - zauważyłem właśnie opcję powiadom jak ktoś odpowie.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kze 17.10.2006 12:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2006 Hmm, Ale to będzie przed linią zabudowy? To tak można? I czy pod pod podjazdem czy po prostu gdzieś przed domem? Mnie najlepiej pasowałoby właśnie w rogu (ale wtedy przy granicy z sąsiadem a nie tylko z drogą) Pozdrawiam Linia zabudowy tyczy się budynku, ale nie POS lub szamba. Ja planuję nad POS posadzić trawkę itp, więc nie bedzie tam podjazdu. Po prostu po co jeździć samochodem po POS.. Oczywiście mozna zrobić to w podjeździe. Sąsiad może zaprotestowac jeśli ma ujęcie wody pitnej w odległości 30m. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
moniaa 18.10.2006 19:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2006 Drodzy,nasza ekipa mogłaby podgonić trochę budowę gdyby miała 4-tego członka zespołu (ostatnio uciekł im murarz który miał to zadanie). A więc:- potrzebujemy murarza z doświadczeniem (murowanie, szalunki itp.)- robota na Białołęce (okolice Zdziarska/Białołęcka)- zakres prac: murowanie stanu surowego - parter, strop, moze więźba- od zaraz przez około miesiąc - półtora- nasza ekipa pracuje od poniedziałku do soboty od 7 do 18 z przerwami- finanse do dogadania z majstrem na budowie Czy moglibyście podesłać namiary do kogoś lub do Waszych ekip? Może macie do polecenia chwilowego bezrobotnego? W razie czego prosze na priva. Będę bardzo wdzięczna. Pozdrawiam,Monia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RenatkaPetronek 19.10.2006 12:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2006 moniaa. Czy Ty przypadkiem nie masz ekipy od Ziętka? Bo ja jakieś znajome klimaty widzę. Też było ich trzech, a czwartego przez miesiąc Ziętek szukał. A jak znalazł to ten po trzech dniach tak zapił, że nawet nie wychodził z baraku jak ja przyjeżdżałem żeby poudawać, że coś robi. Bardzo Ci współczuję. Bo ja z 3 osobową ekipą się męczyłem przez ponad miesiąc. Teraz wchodzi mi (mam nadzieję) ekipa 5 osobowa i jak ruszą to( ja widziałem osobiście tempo ich pracy) może skończą stan surowy przed Bożym Narodzeniem jak pogoda pozwoli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stasiek_ps 19.10.2006 12:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2006 moniaa. Czy Ty przypadkiem nie masz ekipy od Ziętka? Bo ja jakieś znajome klimaty widzę. Też było ich trzech, a czwartego przez miesiąc Ziętek szukał. A jak znalazł to ten po trzech dniach tak zapił, że nawet nie wychodził z baraku jak ja przyjeżdżałem żeby poudawać, że coś robi. Bardzo Ci współczuję. Bo ja z 3 osobową ekipą się męczyłem przez ponad miesiąc. Teraz wchodzi mi (mam nadzieję) ekipa 5 osobowa i jak ruszą to( ja widziałem osobiście tempo ich pracy) może skończą stan surowy przed Bożym Narodzeniem jak pogoda pozwoli. Mam nadzieję, że już teraz pójdzie Twoja budowa z kopyta. Codziennie jadąc do pracy przejeżdzam obok Twojej budowy także postępy obserwuję na bieżąco. Jeśli będziesz zadowolony z tej ekipy to poproszę o namiary. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zygul 19.10.2006 18:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2006 Jest tak jak napisał Rocky. Za około 10 m przyłącza od glownego gazociągu do mojej działki 4900 na koszt Gazowni a ja 1550 plus vat opłaty stałej za wcinkę. Pozdro Witam, Niestety u mnie jest inaczej. Za ~60m przylacza gazownia chce blisko 10.000PLN netto, i uwaza ze warunki ekonomiczne nie sa spelnione. Jedyne wyjscie to moje wspólfinansowanie inwestycji w wysokosci okolo 5.000PLN netto. Oczywiscie te koszty pozwalaja na realizacje przylacza tylko do mojego ogrodzenia. Kto wie ile jeszcze bedzie mnie kosztowała wcinka i kompletne przylaczenie domu? Kto ma to juz za soba? Z gory dziekuje za info. pozdrawiam, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kze 20.10.2006 09:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2006 moniaa. Czy Ty przypadkiem nie masz ekipy od Ziętka? Bo ja jakieś znajome klimaty widzę. Też było ich trzech, a czwartego przez miesiąc Ziętek szukał. A jak znalazł to ten po trzech dniach tak zapił, że nawet nie wychodził z baraku jak ja przyjeżdżałem żeby poudawać, że coś robi. Bardzo Ci współczuję. Bo ja z 3 osobową ekipą się męczyłem przez ponad miesiąc. Teraz wchodzi mi (mam nadzieję) ekipa 5 osobowa i jak ruszą to( ja widziałem osobiście tempo ich pracy) może skończą stan surowy przed Bożym Narodzeniem jak pogoda pozwoli. U mnie stan surowy budowała ekipa 3-osobowa i w zasadzie dawali sobie radę.. To nie wiem czemu jest problem z czwartym?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RenatkaPetronek 20.10.2006 11:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2006 We trzech robili przez miesiąc to co inne ekipy robią w dwa tygodnie. Problem w tym misiaczku , że jak zaczyna się jesienią to czas trochę goni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RenatkaPetronek 20.10.2006 12:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2006 moniaa. Czy Ty przypadkiem nie masz ekipy od Ziętka? Bo ja jakieś znajome klimaty widzę. Też było ich trzech, a czwartego przez miesiąc Ziętek szukał. A jak znalazł to ten po trzech dniach tak zapił, że nawet nie wychodził z baraku jak ja przyjeżdżałem żeby poudawać, że coś robi. Bardzo Ci współczuję. Bo ja z 3 osobową ekipą się męczyłem przez ponad miesiąc. Teraz wchodzi mi (mam nadzieję) ekipa 5 osobowa i jak ruszą to( ja widziałem osobiście tempo ich pracy) może skończą stan surowy przed Bożym Narodzeniem jak pogoda pozwoli. Mam nadzieję, że już teraz pójdzie Twoja budowa z kopyta. Codziennie jadąc do pracy przejeżdzam obok Twojej budowy także postępy obserwuję na bieżąco. Jeśli będziesz zadowolony z tej ekipy to poproszę o namiary. Pozdrawiam Od poniedziałku będę coś więcej wiedział, bo robota ma się ruszyć. No zobaczymy. Po współpracy z Ziętkiem to mam już ograniczone zaufanie do słownych zapewnień o terminach. Mam nadzieję, że to się zmieni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kze 20.10.2006 12:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2006 We trzech robili przez miesiąc to co inne ekipy robią w dwa tygodnie. Problem w tym misiaczku , że jak zaczyna się jesienią to czas trochę goni. Nie wiem misiaczku w jakim tempie robią inni, ale moi od 14 października do 10 grudnia zrobili fundamenty, stan zero, ściany nośne oraz strop. Czy dużo nie wiem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
moniaa 20.10.2006 12:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2006 Moi Drodzy, Nasza ekipa nie jest od p.Ziętka i ciesze sie z tego, ale pracujac w trzech pracuja wolniej (mialo byc ich czterech) i sami zasugerowali, ze przydalby sie im czwarty do pomocy. Jak zasugerowała Renatka&Petronek - jesienia czas nagli....i o to w tym wszystkim chodzi... Ponawiam wiec pytanie: Czy nie macie jakiegos murarza chetnego do zarobienia? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.