bodzio_g 25.03.2005 01:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Marca 2005 " Dzisiaj z rana bez gadania bierz się do jaj malowania. Maluj wszystkie bez wyjątku i te z... i te z wrzątku."Wszystkim życzę ....... wiary i nadziei, oraz zdrowia i pogody ducha.Radosnego Alleluja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Enya 25.03.2005 07:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Marca 2005 Z okazji zbliżających sie Świąt Wielkanocnych życzę wszystkim forumowiczom radosnego świętowania przy wielkanocnym stole w gronie swoich rodzin i przyjaciół, smacznego jajka i mokrego Dyngusa P.s. Wiosna już przyszła! Hurra!!! Pozdrowionka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
grzegorz_janusz 25.03.2005 11:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Marca 2005 Zdrowych i wesołych Świąt Wielkiejnocy, Łas Bożych od Chrystusa Zmartwychstałego, smacznego jajka i mokrego Dyngusa dla wszystkich forumowiczów. Grzegorz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 29.03.2005 09:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2005 i jak po dyngusie???????? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pwm 29.03.2005 09:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2005 Już "wszystko" wysło!A teraz problem z "innej beczki", -------------------------------------------------------------------------------- Mamy do pokrycia 150m2 dachu dwuspadowego na domku letniskowym, chcemy to zrobić papą, czy ktoś z Państwa podzielił by się swoimi doświadczeniami w tym "względzie". Jak się do tego zabrać, może jakieś namiary na firmę, która by to zrobiła, domek jest w Ujsołach woj. śląskie. Pozdrawiamy wiosennie wszystkich Forumowiczów.pwm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EDZIA 29.03.2005 16:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2005 i jak po dyngusie???????? Jamles o czym Ty piszesz, jaki dyngus? W mojej wsi tradycja zanikła, przyszło trzech małolatów i symbolicznie pokropili i po dyngusie ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ilona75 30.03.2005 06:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2005 Cześć !!!! Dawno mnie tutaj nie było !!!!! Ale nareszcie nadeszła wiosna i mam nadzieję że nasze forum znowu odżyje..????? Tak jak i my budowlańcy pełni energi do kolejnego sezonu budowlanego ! Ja oczywiście zaraz na wstępie mam problemy chcemy w tym roku wybudować garaż ale żeby to zrobić musimy najpierw wyburzyc istniejący budynek gospodarczy jak jeszcze 3 tygodnie temu było kilku chętnych do tej roboty to teraz wszyscy juz pracują i termin znowu sie odwleka o conajmniej miesiąc - dzisiaj umówiliśmy się jeszcze z jednym panem posiadającycm sprzet ciężki - zobaczymy może nam się uda coś załatwić? Pozdrawiam wszystkich budujacych Ilona Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gaga2 30.03.2005 09:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2005 ha dyngus.... u nas w Imielinie (ach, jak to dobrze brzmi... ) po Mszy ksiądz z wiadrami i kropidłem wszystkie parafianki szczodrobliwie kropił, a to kropidło to takie porządne było... . Po okresie nieobecności znów mam dostęp do netu. Pozdrawiam, gaga2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 30.03.2005 14:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2005 i jak po dyngusie???????? Jamles o czym Ty piszesz, jaki dyngus? W mojej wsi tradycja zanikła, przyszło trzech małolatów i symbolicznie pokropili i po dyngusie ... jak byłem u szwagrówki to przyjechał peleton jak na Wyścigu Pokoju i lali gdzie popadło tylko czemu do moich butów Żona z córką dwa razy się przebierały chociaż dostaliśmy z synem przydział na kwaretkę wody W kościele wikary poprosił panie o pozostanie na 5min i lał kropidłem, a proboszcz w drzwiach wejściowych z P-64 gaga, ilona witam po długiej Waszej niebytności na forum. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jpawl 31.03.2005 12:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2005 Witam wszystkich po dosyć długiej przerwie... Budowa (z dokładnością do jednej łazienki i spraw formalnych z przyłączem energetycznym) skończona, więc szukam projektanta ogrodów z terenu Śląska. Do zagospodarowania jest 1400 m2 działki (razem z domem), która wcześniej była polem ziemniaków, czyli jest do zrobienia praktycznie wszystko jeśli chodzi o architekturę ogrodową i roślinność Mam co prawda jakieś swoje koncepcje, ale po przeglądnięciu kilku pozycji fachowych (np Brookesa) - "wiem, że nic nie wiem" w tym temacie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gaga2 31.03.2005 12:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2005 witam, jpawl - ja jestem dokładnie na tym samym etapie co Ty. Już mam za sobą rozmowę z projektantem i mam taki sobie wstępny projekt wizualny i wycenę ogrodu. W najbliższym czasie mamy uzgodnić ostateczny kosztorys i firma weźmie się na wykonanie ogrodu - w naszym wypadku to wykonanie trawnika i wytyczenie grządek, a może jeszcze starczy nam trochę kasy na jakieś krzaczki i drzewka i inne rosliny. Jeśli jesteś zainteresowany, to daj znać na priv. Możesz też obejrzeć ich stronę: http://www.daglezja.pl Pozdrawiam, gaga2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jpawl 01.04.2005 13:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2005 Gaga, czemu nie na Forum - niech pozostali też poznają dylematy, które będą mieli za czas jakiś Jeśli można dopytać, to w jaki sposób projektanci wzięli się do roboty ? Była jakaś wizja lokalna, zdjęcia, badanie gleby, nasłonecznienia, weryfikacja instalacji etc ? Ile, że tak powiem, zmian koncepcji u klienta jest wliczonych w cenę pierwotną. Czy podpowiadają jakieś rozwiązania, czy należy liczyć wyłącznie na własną inwencję (i co najważniejsze, czy są w stanie "wybić z głowy" jakiś kompletnie idiotyczny wymysł klienta, czy raczej "klient nasz pan, co prawda trochę głupi, ale płaci to ma...") Na WWW podawali przykład "wkomponowania" wirtualnego ogrodu w zdjęcie - to jest wariant jednorazowy, czy można sobie pooglądać jak te same roślinki wyglądają po 1, 2, 5, 10 latach ? Jak wygląda i jak dokładny jest projekt ? Czy oprócz samego rysunku jest specyfikacja materiałowo-roślinna (plus ew. koszty materiałów, roślin i robocizny). Czy "robią wszystko" tzn prace ziemne, nawierzchnie, instalacje (nawadnianie już widziałem na WWW, ale np. oświetlenia), małą architekturę, czy skupiają się tylko na nasadzeniach ?? O koszty spytam na priv Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mikus1719499884 05.04.2005 18:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2005 Miło mi tutaj widziec Rybniczan . Ja wybudowałem nie opodal siedziby firmy Lubar . Zgadzam sie co do firmy Kolbud , poczatkowo byli drodzy ale potem spuscili na cench , pozatym nie samowita wspólpraca z nimi , oby wiecej takich firm bylo a zabieram sie za jeszcze jeden dom. polecam takze Budozbyt ( obok Ekonomika ) tutaj sprawa wygląda podobnie. Ja na szczeście budowe mam juz za soba i powoli zaczynam "odcinac kupony" Artur 69 : nie uważasz e te wreby troche za krókie ? mnie tez łaczyli murłate ale wrab zrobili dłuzszy ok. 80 cm i dodatkowo skręcili srubami. Grzegorz_Janusz : polecam wodociągi , zdecydowanie mniej "problemow" a jesli chodzi o wodociagi w Wodzislawiu Sl. takze stosunkowo tanio. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mikus1719499884 05.04.2005 18:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2005 Hary polecam "Lubar" , naprawde warto. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Olinka 06.04.2005 16:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2005 heloł. a ja w kwestii zagospodarowania ogrodu szukam blaszaka, takiego garażu na czas budowy okolice Tychy-Jaroszowice; wiem, ze powinnam w ogłoszeniach drobnych, ale tam nie ma podziału regionalnego i mało kto zagląda... może ktoś się chce pozbyć.... mam teren pozdrawiam, Olinka[/b] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Artur69 06.04.2005 21:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2005 Miło mi tutaj widziec Rybniczan. Witaj, mi też miło widzieć kolejnego "prawie" sąsiada Artur 69 : nie uważasz e te wreby troche za krókie ? mnie tez łaczyli murłate ale wrab zrobili dłuzszy ok. 80 cm i dodatkowo skręcili srubami. Chyba niema potrzeby aby były większe. U mnie murłata na całej długości, co 1,5 m przykręcona jest szpilami (chyba fi 14), które przechodzą przez ścianę kolankową aż do zbrojenia wieńca stropu. Więc to łączenie poszczególnych kawałków jest raczej symboliczne. I tak całość sił działających na murłatę przenoszona jest właśnie poprzez szpile, a łączenie jest tak ustawione by wypadło w połowie odległości między szpilami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
forum_user 07.04.2005 05:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2005 witam śląskie grono.zawodowo zajmuję się instalacjami jeżeli mógłbym pomóc to proszę o pytania. andrzej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomic 36 07.04.2005 19:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2005 Witam wszystkich ! Dopiero teraz dostrzegłem jaki tu fajny wątek powstał Mam zamiar rozpocząć budowe koło Wodzisławia mniej wiecej za miesiąc. Im bliżej "godziny zero" tym dylematow zamiast ubywać to przybywa , nie umie sie zdecydować z czego budować i gdzie to kupić. Także wszelkie Wasze rady będą bardzo pomocne. 10 opcja scian to beton. kom.+ocieplenie a w srodku silka i co Wy na to ? ps. ile teraz sie płaci od wymurowania jednego poziomu czy jak sie to tam nazywa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 08.04.2005 00:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2005 Witam wszystkich ! ps. ile teraz sie płaci od wymurowania jednego poziomu czy jak sie to tam nazywa glajcha mnie kosztowła 5000+Vat, sama robocizna bez stropu, ale cena z 2002 roku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirola75 09.04.2005 12:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2005 witam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.