Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Grupa śląsk górny i okolice


Recommended Posts

Ciszej Krystian

Żeby zapaść w sen zimowy trzeba stworzyć sobie odpowiednie warunki do tego.

U mnie montaż kominka przesunął się z przyczyn obiektywnych w czasie do przyszłej środy. Jako stworzenie ciepłolubne skrupulatnie prygotowuję drewno do palenia w kominku. Dobra terapia antydepresyjna jesienią. Z prac uzależnionych od pogody został mi wykop pod kabel z domu do skrzynki. Mieliśmy zamiar zrobić to sami ale.... szukamy ludzi do tej pracy. Ile można zapłacić klientowi z ulicy za taki wykop ok. 50 m długości i 0,7 m głębokości.

pozdrawiam Ewa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 10k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Dzięki Krystian :D

U mnie teren piaszczysty z niespodziankami ale nie na tej głębokości :wink:

Za 200 zł to nie warto się męczyć, trzeba dać zarobić miejscowym bezrobotnym :wink:

Już nie mogę się doczekać kiedy w domu będzie ciepło i przystąpimy do wykończeniówki.

Zaczynam wyobrażać sobie już salon z kominkiem, choinką a za oknem piękny śnieg :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u nas też niestety :x nie będzie snu zimowego, skończyły się tynki wewn.

trwa czyszczenie chudziaka i układanie folii, styropianu pod podłogówkę

i wylewki, potem drzwi zewn., wewn., kotłownia, ocieplenie poddasza,

kominek itd., itd...... i sierpień 2004 PARAPETÓWA!!! :D :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

EDZIA, jak Ty sobie z tym dajesz radę?

Pozdrawiam,

gaga2

 

Nawet nie pytaj. Robimy zdjęcia interesująch nas rzeczy i porównujemy je już mi się plączą sklepy, płytki, wanny...totalny zamęt. Mam nadzieję, że coś się z niego /zamętu/ wyklaruje :wink:

 

Jamles zapytam mojego sąsiada ...podaj jak możesz dokładne wymiary tego stopnia i grubość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Edzia - za wykop w piasku 200zł to hoho... :wink:

jeżeli jest glina i kamienie... :evil:

to i za 300 będzie trudno kogoś znaleźć... :-?

 

A ja dziś miałam farta.Zaczęliśmy dziś wytyczać przebieg wykopu, zachęceni ładną pogodą po wytyczeni zabraliśmy się trochę za wykop. Widząc nasze poczynania sąsiedzi szt. 3 zjawiło się z własnymi szpadlami do pomocy. Wykop i położenie rur trwało 3 godz. i kosztowało nas w sumie 6 szt. piwa. A jaka radość ... :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie..po dłuższej przerwie.

 

U nas skończyli więźbę, no prawie skończyli-jest kilka poprawek. Panowie tak szybko się uwijali, że "mój miły" nie nadążał ze wskazówkami. Pojechał zakupić gwoździe-wraca, a tutaj ganek zrobiony.Ekipa murarzy przyzwyczaiła nas do wolnego tempa, a ci nie dali pomyśleć.

 

EDZIA- gratuluje dobrych sąsiadów i oby takich więcej.

pozdrawiam Alicja :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie

Cieplutko i słonecznie. W taką pogodę to chyba dzisiejsze święto uczczę pracą na budowie. Wczoraj skończyli mi /późnym wieczorem/kłaść kabel a jutro przyjeżdża kominkarz zatem muszę zasypać ten wykop.

Alis - gratulacje z powodu więźby. To chyba dobrze, że tacy szybcy, bo spokojnie zdążysz przykryć zanim nastanie zima, którą tak straszą.

A co do sąsiadów też mnie zaskoczyli. Wiesz ja znam ich od dawna to bardzo pracowici ludzie, kiedyś bardzo ciężko pracowali na kopalniach i jeszcze uprawiali ziemię. Teraz są na emeryturach a ziemi już teraz na mojej wsi nikt nie uprawia . A oni nie wiedzą co ze sobą zrobić. Do prac stricte budowlanych zatrudniałam fachowe ekipy i nie mieli okazji mi pomóc a teraz taka się nadarzyła i przyszli

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie

Sprawna ekipa zawsze cieszy, a „dachowów” jak do tej pory można tak określić. Mamy podpisaną umowę na wykonanie dachu, więc jesteśmy w miarę spokojni co do zakończenia tego etapu, a to ważne , żeby przed zimą przykryć. W umowie są konsekwencje finansowe w przypadku nieterminowego zakończenia pracy, więc szefowa dekarzy stwierdziła, że bez względu na warunki pogodowe skończą krycie na czas.

Właśnie wczoraj okazało się, że zapomnieliśmy o deskach czołowych i w związku z tym chciałabym was spytać gdzie kupowaliście podbitkę ( za ile) i czym ją malowaliście? -Pilne!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cześć, u mnie od tygodnia kładą dachówkę, dopiero teraz ją mogłam zobaczyć, bo od tygodnia cała rodzina leży złożona chorobami. I muszę przyznać - jestem zachwycona - dach jest oryginalny, kolor OK, bałam się trochę tego cieniowania, ale jest bardzo subtelne i generalnie świat jest piękny. :D

Alis - deski na podpitkę kupowałam w Wieluniu, za m2 deski modrzewiiowej 12mm suszonej komorowo - ok. 30 zł/m2 netto. Co do malowania - to przede mną, ale architekr namawia na Sikkens lub Tikkurila. a ja myślę o kupnie tego samiego lakieru, w jakim mam mieć okna i okiennice.

Pozdrawiam,

gaga2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Alis u mnie poditka była w standarcie i szczerze mówiąc nie wiem jaki stanowiła procent w koszcie całego domu. Pomalowana została tekurillą w tym samym kolorze co dom, okna i drzwi.

Na pewno o tym wiecie ale tak gwoli przypomnienia, lakier bezbarwny nie zabezpiecza przed działaniem promieni UV i drewno ciemnieje.

Gaga2 to niesamowite jeszcze tak niedawno czekałaś na pozwolenie na budowę a teraz już kryjesz dachówką. Jak te domy szybko rosną :D

pozdrawiam Ewa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie

Dziewczyny- dzięki za odzew.

Gaga2- Wieluń to trochę daleko, a drewna nie potrzebujemy wiele, więc chyba nie byłoby to opłacalne.

Rozumie twoją radość z wyglądu dachu, bo sama się tego boję. Siedzę obecnie z maluchami w domu i nie mam możliwości pooglądania zestawień kolorystycznych, więc zawsze pozostaje ta niepewność- czy aby dobrze wybraliśmy?

EDZIU-fajnie, że chociaż nie musiałaś się martwić o materiały na dom, to pewnie jedna z zalet domów z bali, i tak w późniejszym czasie jest zbyt wiele decyzji do podjęcia.

pozdrawiam :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie,

Alis masz rację początki były przyjemne i w miarę bezstresowe za to teraz decyzje rosną w ciągu geometrycznym i wierz mi trudne to decyzje bo i rozwiązania nietypowe. Ale cóż trzeba jakoś z głową skończyć co się zaczęło i grunt to się nie załamywać.

pozdrawiam Ewa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...