Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Przykro mi JoShi :(

Dolegliwości z kręgosłupem nie dość, że są bolesne to jeszcze utrudniają poruszanie się a to najbardziej denerwuje. No i ta niepewność... :(

Trzymaj się za tem cieplutko i bądź dobrej myśli. Mój mąż skoczył niefortunnie latem do wody. "Wygło" go. Prześwietlenia i lekarze nic nie widzieli. A jego bolało pół roku :(

Mam nadzieję, że skończy się wszystko dobrym, porządnym masażem! No i pamietaj, że może być tylko lepiej!!!

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/280419-klub-buduj%C4%85cych-kobiet/page/230/#findComment-8306617
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 7,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

"Wygło" go. Prześwietlenia i lekarze nic nie widzieli. A jego bolało pół roku :(

Na pewno na prześwietleniu nie poprzestanę. Szczególnie jeśli nic nie wykaże. Moja mama kiedyś upadła po kilku miesiącach bezobjawowych straciła władzę w nogach. Prześwietlenie nic nie wykazało. Uparli się na rezonans i skonczyło się operacją. Ja już odliczam kasę na te badania, choć nie mam bladego pojęcia ile to może kosztować.

 

 

Mam nadzieję, że skończy się wszystko dobrym, porządnym masażem! No i pamietaj, że może być tylko lepiej!!!

Ja też juz mam namiar na jakąś kobietę co się zajmuje skutecznie ustawianiem kregoslupa, ale najpierw chce zdiagnozować co właściwie to jest.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/280419-klub-buduj%C4%85cych-kobiet/page/230/#findComment-8306616
Udostępnij na innych stronach

"Wygło" go. Prześwietlenia i lekarze nic nie widzieli. A jego bolało pół roku :(

Na pewno na prześwietleniu nie poprzestanę. Szczególnie jeśli nic nie wykaże. Moja mama kiedyś upadła po kilku miesiącach bezobjawowych straciła władzę w nogach. Prześwietlenie nic nie wykazało. Uparli się na rezonans i skonczyło się operacją. Ja już odliczam kasę na te badania, choć nie mam bladego pojęcia ile to może kosztować.

 

 

Mam nadzieję, że skończy się wszystko dobrym, porządnym masażem! No i pamietaj, że może być tylko lepiej!!!

Ja też juz mam namiar na jakąś kobietę co się zajmuje skutecznie ustawianiem kregoslupa, ale najpierw chce zdiagnozować co właściwie to jest.

 

Bardzo współczuje Ci problemów z kręgosłupem. Sama borykam sie z nimi od mniej więcej 8 lat :-? Przestrzegam Cie przed różnego rodzaju kręgarzami. Sama od nich zaczynałam. Owszem ustawili w jednym miejscu dobrze wszystkie kręgi, jednak po kilku latach zaczęły mi inne wychodzić u podstawy szyji... I tyle sobie narobiłam dobrego :evil: Po tym wszystkim zaczęłam chodzić na masaże kręgosłupa. I jest lepiej. Znalazłam fajną masażystkę, która wyprowadza mi kręgosłup na prostą :D , te kręgi, które wyskoczyły mi pod szyją, są juz praktycznie schowane :D I cały czas p. Waleria powtarza mi: więcej sie ruszać i ćwiczyć, ćwiczyć, jeszcze raz ćwiczyć...

 

Życzę Ci zdrowia :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/280419-klub-buduj%C4%85cych-kobiet/page/230/#findComment-8306614
Udostępnij na innych stronach

I cały czas p. Waleria powtarza mi: więcej sie ruszać i ćwiczyć, ćwiczyć, jeszcze raz ćwiczyć...

Mądry polak po szkodzie. Ileż o razy ja sobie powtarzałam: ćwiczyć, ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć. No i na powtarzaniu się kończyło....

 

Jedno wiem na pewno, nigdy więcej pracy z laptopem na fotelu w salonie. Godzinka, dwie, OK, ale nie całymi dniami :oops:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/280419-klub-buduj%C4%85cych-kobiet/page/230/#findComment-8306609
Udostępnij na innych stronach

I cały czas p. Waleria powtarza mi: więcej sie ruszać i ćwiczyć, ćwiczyć, jeszcze raz ćwiczyć...

Mądry polak po szkodzie. Ileż o razy ja sobie powtarzałam: ćwiczyć, ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć. No i na powtarzaniu się kończyło....

 

Jedno wiem na pewno, nigdy więcej pracy z laptopem na fotelu w salonie. Godzinka, dwie, OK, ale nie całymi dniami :oops:

 

mądre słowa.. ja przynajmniej karnecik do fitnesiku mam :lol:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/280419-klub-buduj%C4%85cych-kobiet/page/230/#findComment-8306608
Udostępnij na innych stronach

Ja karneciku nie mam ale... dla rozrywki przenoszę pustaki, belki, deski, słupki, przesadzam drzewa, plewie, spaceruje z wężem itp :lol: Ogólnie moje życie stało się... ruchliwsze :lol: A że działka przy lesie to świeżutkie powietrze mam gratis :lol: Zakwasy zresztą też... :-? :lol:
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/280419-klub-buduj%C4%85cych-kobiet/page/230/#findComment-8306607
Udostępnij na innych stronach

Ja karneciku nie mam ale... dla rozrywki przenoszę pustaki, belki, deski, słupki, przesadzam drzewa, plewie, spaceruje z wężem itp :lol: Ogólnie moje życie stało się... ruchliwsze :lol: A że działka przy lesie to świeżutkie powietrze mam gratis :lol: Zakwasy zresztą też... :-? :lol:

 

mnie szczególnie przypadło do gustu spacerowanie z wężem :wink:

kurcze, moja działeczka tez przy lesie - chyba najwyższy czas wziąć się do pracy :roll:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/280419-klub-buduj%C4%85cych-kobiet/page/230/#findComment-8306606
Udostępnij na innych stronach

Ja karneciku nie mam ale... dla rozrywki przenoszę pustaki, belki, deski, słupki, przesadzam drzewa, plewie, spaceruje z wężem itp :lol:

Hmmm... Ja dla rozrywki spacerowałam z konewką... w poniedziałek... A teraz leże.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/280419-klub-buduj%C4%85cych-kobiet/page/230/#findComment-8306604
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny, karnecik własnie na ćwiczenia kręgosłupowe (nazywa sie to Szkoła Kręgosłupa) mam od jakichś 2 miesięcy. Byłam... 3 razy :oops: Az wstyd... Tłumacze sobie, ze to w takich głupich godzinach, bo w czasie mojej pracy zajęcia sie odbywają i po prostu nie zawsze moge wyjść... Ale tak szczerze, to nie chce mi się :oops: :oops: :oops: :(
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/280419-klub-buduj%C4%85cych-kobiet/page/230/#findComment-8306603
Udostępnij na innych stronach

Hej Kobietki! U Was to się dzieje! Kiedy ja będę mogła się czymś pochwalić? :oops: U mnie jedyny postęp to taki, że w końcu mam pozbierane wszystkie mapki, warunki i umowy od poszczególnych odbiorców i mogłam dzisiaj złożyć wniosek o warunki :roll: Czyli jestem nadal w lesie... :roll:
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/280419-klub-buduj%C4%85cych-kobiet/page/230/#findComment-8306600
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...