Klub budujących kobiet

[mooon123]

Odliczam, odliczam i mam coraz większego stresa Właśnie się dowiedziałam, że urodziła znajoma - SN, dziecko waży 4700

 

Jak wasz płot? My byliśmy rano na budowie, było chyba ze 12 chłopa

Wczoraj wylali chudziak w części domu, zostawiłam na nim nieopatrznie ślad mojej stopy, myślałam, że już zaschło

[izi7]

Nina urodziła? Wczoraj Maja zaserwowała mi wiadomość, że nie była jeszcze obejrzeć dzidziusia Nini, więc się domyślam, że już urodziła

A u nas płot robią tak wolno, że chyba do zimy nie skończą... No nic to, staram się nie denerwować i koparkowego i wiezienia ziemi nie będę drugi raz przekładać

[mayland]

Dziewczyny a głównie mamuśki fajną rzecz znalazłam na Allegro:

http://www.allegro.pl/item392140631_piaskownice_piaskownica_160x140_z_laweczkami.html

Polecam tego sprzedawcę również jeśli chodzi o materace bo są b.dobrej jakości. Kupowałam u niego.

[izi7]

Mayland - widziałam również te piaskownice i właśnie coś w tym stylu planuję kupić Widziałam, że również markety budowlane mają tego typu piaskownice w ofercie, ale nie pamiętam jak to cenowo wychodziło w stosunku do tych z allegro.

[mooon123]

Izi, mała poprawka, nie 4700 a 4070, robi różnicę

A jak taras?

Mayland, bardzo fajna piaskownica, ale my takie zakupy to dopiero w przyszłym roku będziemy robić, mam nadzieję

[izi7]

taras zobacze jak wroce do domu. Na dzis kafelkarze skonczyli i z tego co mi powiedzieli ułożyli 4 rzędy kafli. Czy ok ocenie jak wrócę do domu. Jutro pracują dalej. W sumie jak tak dalej pójdzie, to może nawet skończą do końca tygodnia Potem chcemy, żeby nam jeszcze zrobili poprawki wewnątrz - brodzik w górnej łazience, doróbki kamienia przy kominku, kafelek do wymiany w dolnej łazience itp.

[niewczasik]

Cześć wszystkim Kobietom Budowniczym!!

 

Moja Ziemia - Baszkówka(ładna nazwa, prawda!) leży w okolicach Głoskowa pod Piasecznem. Ziemię 2200 m kupiliśmy w 2004 r.I od tej pory pojawił się w moich i męża rozmowach temat: najpierw domku letniskowego na wsi a później przeprowadzki na wieś. O budowie domu "truję" wszystkim, kto chciał ze mną rozmawiać, od 2006 roku. Od 2007 r gdy ktos nieopatrznie poruszył temat budowy w mojej obecności zapadała natychmiast cisza absolutna w oczekiwaniu że ja znowu zacznę. Budowa domu w pewnym momencie to był sens mojego życia. Poczułam się nawet wyrodną matką, bo budowa wychodziła na pierwsze, przed dziećmi miejsce.I narszcie po wielu perturbacjach się zaczęło. W unowie z murarzem jest napisana data odbioru budowy- 25 listopad 2008 r.

Życie jest piękne

[Izulek]

cześć dziewczyny

widzę, że atmosfera tutaj prawie rodzinna

Mogę się przyłączyć?

 

Budujemy się w Trąbkach Wielkich, jesteśmy na etapie deskowania dachu.

Dziewczyny z okolic Gdańska: szukam namiarów na dobrego hydraulika, macie może kogoś godnego polecenia?

Pozdrawiam

[izi7]

Izulek - naszej ekipy hydraulicznej Ci zdecydowanie nie polecę (przewijająca się często firma z Lublewa ), ale sporo namiarów jest na białej liście. Ja osobiście rozmawiałam z panem Kaziem polecanym zdaję się przez Gosię. Robił dobre wrażenie.

[izi7]

Izulek - zapomniałam, że kiedyś obiecałam Ci namiary na gościa od podbitki itp. - jesteś jeszcze zainteresowana?

[mooon123]

Witam dziewczyny

Izulek co hydraulika to ci nie pomogę, bo my jestesmy na etapie więźby

[izi7]

mooon - już na nogach? Wyśpij się dziewczyno, bo niedługo nie będzie tak prosto się wyspać

[mooon123]

ech.... żeby tak można było na zawołanie spać......

jak taras?

[Amelia 2]

Witam budujące kobiety! Strasznie dużo tych stron, chyba dopiero w zimę przeczytam...Przejrzałam dziennik Edyty - przecudne miejsce! Znam się z Mooon z innej strony- budujemy w/g tego samego projektu. Chociaż jesteście kobietami, to macie oparcie / siłowe, finansowe/ w płci brzydszej; ja jestem "panienką z odzysku", buduję sama ale za to mam 2 synów, drzew już nasadziłam mnóstwo, buduję drugi dom- więc babo-chłop w pełni! Pierwszy dom tez budowałam sama ale 20 lat temu nie było tylu rozwiązań, materiałow itp... wszystko było prostrze, jedyny problem to zdobyć jakikolwiek materiał, ale jak cudnie stało się całe noce w kolejkach...Potem przyszedł wstrętny chłop i przez swą naiwność straciłam wszystko- ale co nas nie zniszczy to nas wzmocni i teraz zaczynam od nowa...

[izi7]

Amelia - jak dałaś radę wybudować dom w PRL-u, to teraz poradzisz sobie bez problemu Witam w klubie kobiet budujących.

Mooon - taras 'sie robi' Fajnie będzie mam nadzieje

[Izulek]

Izulek - zapomniałam, że kiedyś obiecałam Ci namiary na gościa od podbitki itp. - jesteś jeszcze zainteresowana?

 

Izi7 dzięki za pamięć zdecydowaliśmy się na odkryte krokwie i nadbitkę (czy jak to się zwie fachowo ).

Hydraulika też już chyba mam namierzonego - przypadkowo - gość jest z Trąbek. Byliśmy dzisiaj na spotkaniu z nim. Orientujecie się trochę w cenach hydrauliki? Nam powiedział 3500 - 4000 z materiałem. Robimy tylko kanalizację oraz wodę ciepłą i zimną. Dom ma ok 130 m2 - na parterze kuchnia (zlewozmywak i zmywarka), łazienka (prysznic, geberit, umywalka), w kotłowni umywalka, na górze w łazience wanna, prysznic, geberit, dwie umywalki i w pralni pralka oraz wanna "gospodarcza". Nie wiem ile bierze się za punkt, a ten hydraulik spojrzał na dom na to co chcemy i powiedział cenę.

A z czego robicie rurki do wody: plastikowe czy z alupexu?

Pozdr

 

A przy okazji chętnie skorzystam z namiarów na dobrych fachowców od wykończeniówki - ocieplenie poddasza, kafelkowanie, tynk zewnętrzny.

Kiedyś e.kala dawała mi namiar na p. Marcina, ale gdzieś zapodziałam. Mam nadzieję, że e.kala się tu jeszcze odezwie

[izi7]

Izulek - z wykończeniówką to specjalnie nie pomogę, bo nasz koleś od wykończeniówki jest obecnie za granicą Zresztą mam trochę zastrzeżeń do staranności jego pracy. Fakt, że musiał u nas trochę pocudować, więc może jest trochę usprawiedliwiony, ale na pewno mogłoby być lepiej. Pan który nam obecnie robi kafle na tarasie za mało zrobił, żebym mogła go rzetelnie ocenić i polecać. Od elewacji koleś też mi podpadł, więc też nie polecam. Jak tak sobie myślę, to w sumie, to nie mieliśmy ekip, które byłyby jakieś zupełnie beznadziejne, ale do prawie wszystkich mam mniejsze lub większe zastrzeżenia. Na pewno najłatwiej polecać kogoś, kto wykonał jedną pracę czy dostarczył jeden towar, bo prawdopodobieństwo tego, że coś zwalił jest mniejsze. A jak już ktoś pracuje na budowie dłużej, to niestety z reguły znajdzie się coś, do czego można się przyczepić

[beti555]

Witajcie dziewczyny

 

Kurcze, ale dawno mnie tu nie było Przeczytałam co w miedzyczasie pisałyscie, ale nie zauważyłam spejalnej tesknoty za mną

[izi7]

Przekazuję świeżutkie informacje - dziś o 9.43 moon123 urodziła synka. Mały waży 3110 i mierzy 54 cm Gratulacje!!!!!

[izi7]

betti - jasne, że nam Ciebie brakowało! Co słychać? Jak w domu? Jezzcze coś robicie czy już prace skończone?