beti555 28.12.2006 09:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2006 Jeżeli chodzi o materiały to dzisiaj dowiedziałam sie w hurtowni, że cement drożeje 20 %, a styropian jest najtańszy w połowie stycznia. Już teraz cena styropianu spadła, ale poczekam do tego stycznia z zakupem. Jeżeli chodzi o cement to cieszę się, że już niedużo będę go potrzebować, bo podwyżka znaczna . Oooo, dobrze wiedzieć, bo styropian tez nam sie przyda... Jednak najpierw musimy znaleźć miejsce, gdzie go składować Bo na budowie napewno go nie zostawię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bernadetta 28.12.2006 12:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2006 witam dziewczyny budujemy własnie nasz wymarzony domek razem z mężem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
premiumpremium 28.12.2006 12:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2006 Cześć kobietki Mam do Was dwa pytania - 1. Ile płaciłyscie za projekt przyłacza energetycznego? (jestem na etapie wybierania projektanta i nie wiem, czy dobrze się cenią ) 2. Czy jeśli macie okna pcv w okleinie złoty dąb dwustronnej to faktycznie jest ciemniej w pokoju??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
acca5 28.12.2006 16:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2006 Ja zapłaciłam de facto 500zł, ale.. wykonanie przyłącza do domku zleciłam na lewo- dogadując się z elektrykiem,ktory z ramienia przetargu wykonał przyłącze do działki- granicy na zlecenie energetyki.( Skrzynka stała na granicy drogi prywatnej a gminnej) On razem z kolegą poprowadził kabel w rowie na głębokości 70cm, rów był w mojej gestii- u mnie to było 135m!!! Wykonali m skrzynkę w miejscu przyszłego garażu- była to jakby rozdzielnica taka jak normalnie jest w domkach- z tego po przeróbkach juz inny elektryk przeniósł mi na ścianę garażu jako docelowąhttp://images3.fotosik.pl/310/9736a0c718a88fb1m.jpg Ten sam elektryk z energetyki wykonał za mnie zgloszenie przyłącza do energetyki na mojej mapce- wyrysował i zaniósł , ja nawet nie wiem gdzie i co i jak dokładnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
e.kala 28.12.2006 22:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2006 Oooo, dobrze wiedzieć, bo styropian tez nam sie przyda... Jednak najpierw musimy znaleźć miejsce, gdzie go składować Bo na budowie napewno go nie zostawię Do naszego garażu na budowie włamywali sie dwa razy, za każdym razem było tam parę paczek styropianu, nie wzbudził ich zainteresowania . Jednak masz rację, trzeba składować w innym miejscu, szkoda tylko, że potem znowu trzeba mieć jakis transport. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
beti555 29.12.2006 11:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2006 Do naszego garażu na budowie włamywali sie dwa razy, za każdym razem było tam parę paczek styropianu, nie wzbudził ich zainteresowania . Jednak masz rację, trzeba składować w innym miejscu, szkoda tylko, że potem znowu trzeba mieć jakis transport. Tak, my z mezem zastanawialismy sie wczoraj czy mielibysmy gdzie go składować i wyszlo, ze nie Czyli nie zaoszczedzimy. Bo na tak duza ilosc styropianu potrzebny byłby prawie jakis magazyn a takowego nie posiadamy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andziag78 29.12.2006 15:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2006 po 2 miesiącach opóźnienia zaczęli u mnie więźbę cieszę się jak głupia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
beti555 29.12.2006 15:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2006 po 2 miesiącach opóźnienia zaczęli u mnie więźbę cieszę się jak głupia Wcale, a wcale nie dziwie sie, ze sie cieszysz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
beti555 02.01.2007 09:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2007 Spadłyśmy na drugą stronę Skandal Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylvia1 02.01.2007 09:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2007 betti święta... a my podpisujemy umowy na wykończeniówkę. jesli pogoda się utrzyma to zaczynamy za niecały miesiąc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
beti555 02.01.2007 11:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2007 betti święta... a my podpisujemy umowy na wykończeniówkę. jesli pogoda się utrzyma to zaczynamy za niecały miesiąc No tak.... A zamierzacie tez coś robić sami? Bo my jak na poczatku chcielismy wiekszość zlecic fachowcom, to jak widzimy topniejącą tak szybko kase, przymierzamy sie juz do paru rzeczy,ze zrobimy je sami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 02.01.2007 11:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2007 my tez dużo rzeczy musimy zrobic sami...kasa wypływa z konta tak, że szok... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylvia1 02.01.2007 12:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2007 jak na razie na pewno sami będziemy robili takie rzeczy jak:panele, malowanie, ocieplenie garażu, na pewno na razie działka będize przedstawiała dzicz a może wykończymy ja po vacie... zobaczymy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andziag78 02.01.2007 13:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2007 No to się pocieszyłam z więźby prawie cała się zawaliła, bo były wichury a budowlańcy jej nie zabezpieczyli A postanowiłam sobie, że nie będę się denerwować w nowym roku Wszystkiego najlepszego dla budujących kobiet w nowym roku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
beti555 02.01.2007 14:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2007 No to się pocieszyłam z więźby prawie cała się zawaliła, bo były wichury a budowlańcy jej nie zabezpieczyli A postanowiłam sobie, że nie będę się denerwować w nowym roku Wszystkiego najlepszego dla budujących kobiet w nowym roku O kurcze A to pech Drewno jest zniszczone? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andziag78 02.01.2007 14:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2007 część drewna jest zniszczona niestety, na szczęście my nie będziemy ponosić za to dodatkowych kosztów, ale szkoda czasu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
beti555 02.01.2007 16:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2007 część drewna jest zniszczona niestety, na szczęście my nie będziemy ponosić za to dodatkowych kosztów, ale szkoda czasu tak, szkoda czasu i nerwow:( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
grazia111 02.01.2007 16:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2007 my tez dużo rzeczy musimy zrobic sami...kasa wypływa z konta tak, że szok... Też jestem przerażona, gdy widzę, że budżet wymyka się z pod naszej kontroli. Niestety nie mamy możliwości, żeby robić coś własnymi siłami. Brak czasu, umiejętności więc trzeba zacząć zaciskać pasa. Na początku braliśmy wszystko, co uważaliśmy za najlepsze. Następnie przyszła chwila na reflekcje i trzeba wziąść dobre, ale nie najdroższe. Odwiedzałam sklepy z wyposażeniem i piękne są rzeczy.... Niestety pieniądze zadecydują. Szalony rok się zapowiada. Mam nadzieję przed jego końcem wprowadzić się do własnego domu. Kiedy planujecie dziewczyny wprowadzić się do własnych kątów? Jakie plany na ten rok? pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
acca5 02.01.2007 16:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2007 U mnie też kasa się topi a tu tyle jeszcze roboty, marzę o przeprowadzce do Bożego Narodzenia. 2007A najbardziej mnie wkurza Bank bo muszę sie bardzo dokładnie tłumaczyc z postepów budowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 02.01.2007 19:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2007 na szczęście bankom się nie muszę tłumaczyć, bo oni po prostu jadą i patrzą co zrobione. A przeprowadzić się musimy do lipca, bo tak jest sprzedane mieszkanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.