Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Klub budujących kobiet


Recommended Posts

Premium jak Twój brzuszek. Na pewno rośnie!. A ja właśnie sie dowiedziałam, że moja koleżanka wystarała się o kolejną ciążę i będzie miała bliźniaki. Totalny szok

Życzę zdrówka i dobrego samopoczucia.

 

Rośnie, rośnie, już taki fajny jest i nie da się go ukryć :)

Za tydzień mam usg i mam nadzieję się dowiedzieć, kto tam w nim mieszka ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 7,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Ktoś kto na pewno nie umie sie doczekać by wyjść na ten cudowny świat i zobaczyć swoich kochanych rodziców i dom.

Trzymaj sie dzielnie!

 

No akurat jak się urodzi, to będziemy szykować mu pokój :)

Wiec będzie mógł ewentualnie wyrazić swoją opinię na temat kolorów i mebli, jakie Mu się podobają ;) :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie umówiliśmy sie z elektrykiem :)

W sobotę zaczynamy "okablowywać" domek.

 

Ale się cieszę (z głupich kabelków ;)) !!!!!!!!!!!! :p :p :D

 

mam to samo-u nas wchodzi elektryk jutro i od razu poprawił mi się chumor bo miesiąc nic sie nie działo na budowie-oprócz zrobionej podłogi na stryszku i nieskonczonego ocieplenia ale juz udało mi sie załatwić wełnę i bedziemy kończyć.Chociaż powiem szczerze ,że ta elektryka nieżle mnie stresuje bo trzeba wiele rzezczy przewidzieć teraz i to mnie dołowało :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie umówiliśmy sie z elektrykiem :)

W sobotę zaczynamy "okablowywać" domek.

 

Ale się cieszę (z głupich kabelków ;)) !!!!!!!!!!!! :p :p :D

 

mam to samo-u nas wchodzi elektryk jutro i od razu poprawił mi się chumor bo miesiąc nic sie nie działo na budowie-oprócz zrobionej podłogi na stryszku i nieskonczonego ocieplenia ale juz udało mi sie załatwić wełnę i bedziemy kończyć.Chociaż powiem szczerze ,że ta elektryka nieżle mnie stresuje bo trzeba wiele rzezczy przewidzieć teraz i to mnie dołowało :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie umówiliśmy sie z elektrykiem :)

W sobotę zaczynamy "okablowywać" domek.

 

Ale się cieszę (z głupich kabelków ;)) !!!!!!!!!!!! :p :p :D

 

mam to samo-u nas wchodzi elektryk jutro i od razu poprawił mi się chumor bo miesiąc nic sie nie działo na budowie-oprócz zrobionej podłogi na stryszku i nieskonczonego ocieplenia ale juz udało mi sie załatwić wełnę i bedziemy kończyć.Chociaż powiem szczerze ,że ta elektryka nieżle mnie stresuje bo trzeba wiele rzezczy przewidzieć teraz i to mnie dołowało :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A my wczoraj zwolalismy zebranie w sprawie zrobienia drogi dojazdowej do naszych dzialek. Z ok.15 osob przyszlo, bagatela... 6 :-? Reszcie nie zalezy na drodze...

 

Ale to tak jest. Jak tak, to wszyscy chcą, nawołują, się wymądrzają. A jak naprawdę trzeba coś ustalać, to nikogo chętnego nie ma. Przerobiliśmy to w zeszłym roku :x

 

Dzis wyliczylismy, ile kasy nam potrzeba na ocieplenie i wykończenie pod stan typu malowanie scian i układanie paneli. Zrobię tak: :o :o :o :roll: :roll: :roll:

No i pojadę do składów budowlanych i zamówię, bo co mi innego zostaje ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najgorzej, ze chcielismy nawieźć jakiegos gruzu na ta drogę. Jednak słyszalam opinie, ze gruz zbyt łatwo nasiąka wodą :-? I robi się papka... Ale z tym gruzem to byłoby chyba najtansze rozwiazanie :roll: Macie moze jakies doświadczenia w tej kwestii?

 

Myśmy wywalczyli w UM, ze muszą nam zrobić drogę. Wykorytowali, a następnie przywieźli takiego biało-żółtego czegoś, drobnych kamyków, od których brudziło się wszystko i było okropnie przez 2 dni, do tego padał deszcz. Później już połozyli nam asfalt.

Walka o drogę trwała ok 4 lata :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myśmy wywalczyli w UM, ze muszą nam zrobić drogę. Wykorytowali, a następnie przywieźli takiego biało-żółtego czegoś, drobnych kamyków, od których brudziło się wszystko i było okropnie przez 2 dni, do tego padał deszcz. Później już połozyli nam asfalt.

Walka o drogę trwała ok 4 lata :lol:

 

Te drogi, ktore musimy utwardzic sa niestety prywatne. Mysle, ze zanim położą tu asfalt, miną lata świetlne :wink: Dlatego myslimy o zrobieniu drogi budowlanej, nic super extra, bo tu jeszcze dlugie lata beda trwały budowy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki, pocieszylyscie mnie troche.

 

quote="penny"]

Mam zagwostke, caly czas intensywnie mysle i sie z gory stresuje. Czy Wy tez mialyscie takie wrazenie prze rozpoczeciem budowy?

Dostalismy wycene robocizny na stan surowy otwarty tj z dachem na gotowo, dachowka ceramiczna, sciany z bloczkow betonowych, bez prac ziemnych - 46tys. Z tego co sie orientowalam to cena srednia przynajmniej w naszej okolicy. Majster twierdzi ze na ten stan surowy koszty materialow beda ok 90-110tys(sierpien). Myslicie ze to tak duzo wzroslo? Dom - 140m2, jak na zdjeciu tyle ze dach spadowy nad garazem i tam pokoj. Jestem po prostu przerazona, chociaz caly czas liczymy, musimy sie zmiescic w ok 270tys. Myslicie ze to realne, nie musimy miec umeblowanych pomieszczen na gorze, podlogi , lazienke na gorze zrobimy sobie powoli.

Boje sie rozmowy przed podpisaniem umowy, chcialabym by tak brzmiala :wybudowanie stanu otwartego z dachem itd bez: prac ziemnych itd-zalezy co wykluczy. Jeszcze sie nie nauczylam rozmawiac z budowlancami. A boje sie ze beda w trakcie mi wciskac ze tego nie bylo w umowie a trzeba zrobic i nastepna kasa.

Trzymajcie za mnie kciuki, bo chce to zalatwic w tych dwoch najblizszych tygodniach. Moj mezus to na wszystko sie godzi, wiec nie moge na niego liczyc w negocjacjach, ja sama strasznie przyzywam i na tym trace.

 

dorbie - ja do tej pory otrzymałam dwie wyceny na stan surowy otwarty - dach z papą i deskowaniem, bez dachówki. Jedna to 131 tys, druga 150 (robocizna plus materiał - wszystkim zajmuje się wykonawca). Z tej drugiej ceny myślę, że będę w stanie jeszcze coś wytargować, bo właśnie z tym wykonawcą wolałabym budować. Będę budować http://www.dobredomy.pl/?id_project=21.

 

Wydaje mi się, że niestety jest tak jak mówisz, wszystko strasznie podrożało i z takimi kosztami budowy stanu surowego trzeba się w tej chwili liczyć...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja jestem zła jak diabli :evil:

Sąd Rejonowy oddalił mój wniosek o wpis w księdze wieczystej. I na dodatek ponownie musze złożyc wniosek o odłaczenie mojej działki od księgi i założenie nowej... A to dlatego, ze Starostwo źle określiło rodzaj użytków :-? Wyobrażacie sobie to? Musze ponownie zapłacić za to wszystko :evil: Bagatela, 460zł :roll: :cry:

A jakbym chciała złożyć skarge, to płacę 100,00 :o :o :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Boooju! Beti a czy nie można choćby pominąć tych dodatkowych kosztów? Ostatecznie wina leży po stronie starostwa.. powinni więc partycypować jeśli coś zrobili nie tak - chyba, że z moja logika zawodzi :roll:

 

Usłyszałam, ze trzeba nie było sie tak spieszyc z tym wpisem :roll: A my nie mielisbysmy wypłaconej transzy kredytu, jesli nie wystapilibysmy o ten wpis... I jesli nie zapłacilibysmy tych pieniedzy :-? Bo trzeba było przdstawic w banku kwitek za opłacony wpis :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O, swinie! Tez bym sie niezle wkurzyla. Pouczaja jakby nie wiedzieli po co ludzie sie spiesza, wiadomo ze dla tego samego- dla kredytu, tak by nikomu nie zalezalo na czasie. Ja tez mialam przeboje w Sadzie w Kartuzach, nie chcieli mi przyjac sprostowania , bank nalegal by cos tam widnialo na wniosku, a baba powiedziala ze jej nie jest to potrzebne i Sadowi tez. A bank bez tego nie chcial wyplacic pieniedzy - na kupno dzialki.

Betti, trzymaj sie i... niestety płać jak tego nie przeskoczysz.

pozdrawiam.

 

 

Boooju! Beti a czy nie można choćby pominąć tych dodatkowych kosztów? Ostatecznie wina leży po stronie starostwa.. powinni więc partycypować jeśli coś zrobili nie tak - chyba, że z moja logika zawodzi :roll:

 

Usłyszałam, ze trzeba nie było sie tak spieszyc z tym wpisem :roll: A my nie mielisbysmy wypłaconej transzy kredytu, jesli nie wystapilibysmy o ten wpis... I jesli nie zapłacilibysmy tych pieniedzy :-? Bo trzeba było przdstawic w banku kwitek za opłacony wpis :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Boooju! Beti a czy nie można choćby pominąć tych dodatkowych kosztów? Ostatecznie wina leży po stronie starostwa.. powinni więc partycypować jeśli coś zrobili nie tak - chyba, że z moja logika zawodzi :roll:

 

Usłyszałam, ze trzeba nie było sie tak spieszyc z tym wpisem :roll: A my nie mielisbysmy wypłaconej transzy kredytu, jesli nie wystapilibysmy o ten wpis... I jesli nie zapłacilibysmy tych pieniedzy :-? Bo trzeba było przdstawic w banku kwitek za opłacony wpis :(

 

Z urzędami nigdy nie wygramy. A to za późno, a to za wcześnie, a to w ogóle nagle pojawiają się zawiłe wytłumaczenia... Wszystkie ze skutkiem takim, ze zazwyczaj musimy otwierać portfel i płacić za "swoje" :x błędy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...