Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Klub budujących kobiet


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 7,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Ale chyba jak teraz mam kable wypuszczone w miejscach oświetlenia to jakbym chciała halogeny i transformator to muszę "ryć" ścianę żeby to połączyć. Chyba jednak zawężę wybór do tych na 220V bo już wszystko pocekolowane i wyszlifowane. Na allegro widze jakieś LEDy na 220V, tylko faktycznie trochę drogie, no ale oszczędne i długotrwałe. Może się skuszę ze względu na ten znikomy pobór prądu. A właśnie planujecie jakieś LEDy w domu? Czy diodowe to to samo, czy to cos innego :oops:

 

LED i diodowe to to samo. My będziemy na pewno mieć takie w jednej łazience. Nie wymyśliłam jeszcze co zrobie przy schodach. A jeśli chodzi o transformator, to chyba schowanie go jest prostą rzeczą (robisz go chyba gdzieś na początku obwodu), bo moi majstrowie nie widzą problemu w tym, czy oświetlenie będzie na 220 czy na 12V. Teraz w domu mam transformator nad podwieszanym sufitem - włożyli, zakleili z powrotem sufit i tyle ;-)

 

Witam

 

Nie polecam chowania transformatora za regipsami lub co gorsze bez dostepu go niego z prostej przyczyny.Są one bardzo wrażliwe na zwarcie i niestety nie zawsze bezpiecznik bedzie szybszy.Transformator przy zwarciu trafia szlak i to na amen jezeli jest on w wersji zamkniętej.Zwykłe transformatory te najprostsze spokojnie przeżywaja spięcia

 

P.S Prosze jeszcze sprawdzic czy dany transformator przy pracy ze ściemniaczem przypadkiem nie zaczyna drzeć co nie jest przyjemnym efektem dzwiekowym,bo kto lubi buuuuuuuuuuuu nad uchem :wink:

 

decydując się na transformator za regipsami wiedzieliśmy, że w przypadku problemów będziemy musieli robić dziurę w suficie. Ale w razie czego mamy wyłącznik różnicowo-prądowy (chyba tak to się nazywa) i w razie jakiegoś zwarcia wywala nam korki (zdarza się to baaardzo rzadko) - takie rozwiązanie u nas się sprawdza - przez ponad 6 lat posiadania transformator nie mieliśmy z nim żadnych problemów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

e.kala - halogenki bardzo ładne, ale rzeczywiście spore i na razie nie widzę na nie miejsca u siebie. Ale jeszcze pomyślę ;-)

 

A na razie chciałam się pochwalić - wczoraj panowi się zabrali i mamy już panele w 3 pokojach :-)

http://img83.imageshack.us/img83/51/img0845rg7.jpg

 

poza tym mamy już w większości zrobioną dolną łazienkę:

http://img529.imageshack.us/img529/1470/img0836tf3.jpg

 

no i jedna ściana elewacji jest już w kolorze - wyszło bardzo ładnie :-D Zdjęcia nie posiadam, bo jak byłam w ciągu dnia nie miałam aparatu, a potem jak już miałam aparat, to było ciemno ;-) Może dziś się uda coś pstryknąć :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

poza tym mamy już w większości zrobioną dolną łazienkę:

http://img529.imageshack.us/img529/1470/img0836tf3.jpg

 

no i jedna ściana elewacji jest już w kolorze - wyszło bardzo ładnie :-D Zdjęcia nie posiadam, bo jak byłam w ciągu dnia nie miałam aparatu, a potem jak już miałam aparat, to było ciemno ;-) Może dziś się uda coś pstryknąć :-)

Kapitalnie wygląda ta kabinka. Też myślałam o czmś takim. Muszę pokazać mojej drugiej połowie i może wreszcie da się przekonać bo na razie idzie jak po grudzie :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja znów odwrotnie. Zrezygnowałam z halogenów w kuchni przy suficie a planuję listwy oświetleniowe pod szafkami ściennymi. Obecnie mam i to i to w kuchni. Prawda jest taka, że stojąc i pochylając się nad blatem zasłaniam oświetlenie górne, mimo, że jest zaraz nad blatem. Listwa podszafkowa sprawdza się za to znakomicie :lol:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja znów odwrotnie. Zrezygnowałam z halogenów w kuchni przy suficie a planuję listwy oświetleniowe pod szafkami ściennymi. Obecnie mam i to i to w kuchni. Prawda jest taka, że stojąc i pochylając się nad blatem zasłaniam oświetlenie górne, mimo, że jest zaraz nad blatem. Listwa podszafkowa sprawdza się za to znakomicie :lol:

 

U mnie nie ma do czego przymocować takich listew :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam wszystkie budujące kobietki.jesli wpuscicie mnie doswojego grona chętnie skorzystam ponieważ nareszcie niecały miesiąc temu staliśmy sie włascicielami długo wyczekiwanej działki i co za tym idzie pora ruszyć na podbój urzedów ( niestety to moja rola, ponieważ mężuś zarabia na budowę za granicą, a poza tym na temat słowa "budowa" cały sztywnieje- tylko nie tam gdzie trzeba :lol: ).

W związku z powyższym mam pytanie gdzie ruszyć najpierw, z tego co wiem to na ten teren jest plan zagospodarowania, wiem że trzeba miec jakieś mapki żeby się starać o podłączenie prądu i wody, tylko od czego zacząć ( bo potem to sie juz jakoś samo pokula) ????? z góry dzięki za odpowiedzi :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...