Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Klub budujących kobiet


Recommended Posts

:D super to jednak ktoś to robi, ciekawe jak się sprawdza w użytkowaniu.

Dach ma tworzyć jakby okap. Rynna była by na słupku. Nie chce takiej rynny - dlatego pomysł z łańcuchem.

 

My mamy takie rozwiązanie właśnie z łańcuchem :D Szczerze pisząc super sprawa, jednakże woda nie spływa napo z łańcucha swobodnie na beton czy piach lecz do tzw. beczek (np. rura o średnicy 30-40cm wkopana w ziemie i zasypana kamykami i bardzo grubym żwirem na wierzchu), dzięki temu woda nie leje się po całym podwórku lecz wsiąka w glebę.

 

Polecam to rozwiązanie 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 7,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

No nie przesadzajcie :o A jakie to super rozwiazanie?

http://www.muratordom.pl/zdjecia/lancuch_2_1_.jpeg

WOda pryska ile wlezie. Widać to na tym zdjeciu. Od dołu pleśń, mech i grzybki pewnie. W dodatku ze stromego dachu i duzych połaci woda tak zapitala w ulewny deszcze, ze często sie nie mieści w rynnach tradycynych i rozchlapuje a co dopiero po takim łańcuchu :roll:

Zeby woda nie lała sie po podwórku to robi się odwodnienia i odprowadza sie do jednej studni chłonnej. Tak mozna gromadzic deszczówkę do np. podlewania ogrodu.

 

Poza wzgledami estetycznymi ot tak, zeby komuś pasował ten łańcuch do stylu domu np. wiejskiej chaty ja na załaczonej fotografii nie widzę sensu takiego rozwiązania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie przesadzajcie :o A jakie to super rozwiazanie?

http://www.muratordom.pl/zdjecia/lancuch_2_1_.jpeg

WOda pryska ile wlezie. Widać to na tym zdjeciu. Od dołu pleśń, mech i grzybki pewnie. W dodatku ze stromego dachu i duzych połaci woda tak zapitala w ulewny deszcze, ze często sie nie mieści w rynnach tradycynych i rozchlapuje a co dopiero po takim łańcuchu :roll:

Zeby woda nie lała sie po podwórku to robi się odwodnienia i odprowadza sie do jednej studni chłonnej. Tak mozna gromadzic deszczówkę do np. podlewania ogrodu.

 

Poza wzgledami estetycznymi ot tak, zeby komuś pasował ten łańcuch do stylu domu np. wiejskiej chaty ja na załaczonej fotografii nie widzę sensu takiego rozwiązania.

 

Mayland ale to zdjęcie to był przykład właśnie złego zamontowania :lol: - łańcuch jest za krótki i nie jest naciągnięty i dlatego taki efekt 8) .

Jakby uciąć rynne w tym samym miejscu to też byłby taki syf :wink:

Pewnie się to sprawdza bo inaczej nie sprzedawaliby tego a poza tym przedmówczyni zna to z autopsji :D trza jej wierzyć :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:D super to jednak ktoś to robi, ciekawe jak się sprawdza w użytkowaniu.

Dach ma tworzyć jakby okap. Rynna była by na słupku. Nie chce takiej rynny - dlatego pomysł z łańcuchem.

 

My mamy takie rozwiązanie właśnie z łańcuchem :D Szczerze pisząc super sprawa, jednakże woda nie spływa napo z łańcucha swobodnie na beton czy piach lecz do tzw. beczek (np. rura o średnicy 30-40cm wkopana w ziemie i zasypana kamykami i bardzo grubym żwirem na wierzchu), dzięki temu woda nie leje się po całym podwórku lecz wsiąka w glebę.

 

Polecam to rozwiązanie 8)

Iwonka daj zdjęcie tego łańcuszka to ocenimy czy fajne to rozwiązanie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja rozumie że to złe zamocowanie powoduje te rozchlapania. Ale takie rozwiazania są dobre do parterówek i nie do dużych połaci dachowych, gdzie woda spływa łagodnie. Ze stromego dachu woda płynie jak w górskim potoku. Nie mozna zatem generalizować, ze jest to rozwiazanie nadajace sie do każdego dachu bo ładnie wyglada (tu też kwestia sporna dotycząca estetyki).

No i wazna sprawa regionu. W górach, przy duzych roztopach i gwałtownych burzach najwieksze rynny nie wystarczają. Potrafi spaść taka ilość wody, ze obawiam sie iż te beczki przy spustach by jej nie pomieściły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie pomyslałam, ze wiekszosć domów jest ocieplana zewnątrz. Można przecież schować rynny pod ociepleniem i wtedy nic nie zwisa z dachu :roll:

 

Miko jedź i zrób! :lol: Łańcuchy to jedyne odprowadzenie jakie zastosowano przy tym dachu czy dodatkowe?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mama za darmo bo rosną u tesciowej za miedzą 8) Jeszcze same mi do domu przychodzą :wink: :lol:

A tak serio to jeździmy do Wawy przez to zagłębie truskawkowe (okolice Warki). Tam sprzedają po 6zł od dawna i cena stoi w miejscu. Mówili, że taniej nie będzie bo im się nie opłaca. :roll: To neidrogo 6zł za łubiankę.

Zrobiłam już 16 słoiczków dżemu :lol: I skończył mi się cukier żelujący a mam jeszcze dzisiaj łubiankę. Co z niej zrobić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mama za darmo bo rosną u tesciowej za miedzą 8) Jeszcze same mi do domu przychodzą :wink: :lol:

A tak serio to jeździmy do Wawy przez to zagłębie truskawkowe (okolice Warki). Tam sprzedają po 6zł od dawna i cena stoi w miejscu. Mówili, że taniej nie będzie bo im się nie opłaca. :roll: To neidrogo 6zł za łubiankę.

Zrobiłam już 16 słoiczków dżemu :lol: I skończył mi się cukier żelujący a mam jeszcze dzisiaj łubiankę. Co z niej zrobić?

ale nie za łubiankę tylko za kg :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...