Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Klub budujących kobiet


Recommended Posts

Joanna04 - nie wiem czy spiżarnia to przeżytek czy nie, ale przy wyborze projektu domu był to u nas jeden z priorytetów. Nasza projektantka uparcie namawiała nas na likwidację spiżarni (chciała tam dać jakąś szafę itp.), ale się nie dałam. I przyznam, że posiadanie spiżarni to jedna z rzeczy z których najbardziej się cieszę mieszkając w domku. Może wynika to też z tego, że ja nie lubię jak zbyt wiele rzeczy leży na wierzchu i spiżarnia jest własnie tym miejscem, gdzie wrzucam wszystko to, co normalnie stałoby na blacie, ewentualnie pod stołem kuchennym itp. W mieszkaniu strasznie mnie wkurzały zgrzewki picia czy worek z ziemniakami, których nie miałam gdzie upchać i stały na wierzchu. A teraz siup do spiżarni i z głowy. No i dostęp do wszystkiego na regałach jest łatwy. Nasza spiżarnia ma jakieś 1,8mx1,5m. Przy szerokości prawie 1,5metra można spokojnie zrobić regały po obu stronach spiżarni. Jedyny problem jaki mieliśmy przy ustawianiu był taki, że wszystkie porządne regały metalowe jakie widzieliśmy w marketach (chodzi mi o takie mogące utrzymać duże ciężary 100-200kg/półkę) miały minimum 90cm szerokości. No a na 1,80m nie da się wepchnąć dwóch takich regałów, bo jakikolwiek luz musi być. Tak więc musieliśmy kupić jeden nieco mniejszy i siłą rzeczy słabszy regał. Można też oczywiście zabudowywać spiżarnię robiąc meble na wymiar i wtedy nie ma takiego problemu, ale wydawało mi się, że takie półki z płyty mogą być za słabe na kilka zgrzewek picia albo dwa serwisy ;-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 7,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

tak to jest z majstrami - póki nie pojawią się na budowie nie ma pewności czy będą czy nie...

U nas dziś niespodziewanie pojawili się elektrycy, żeby zrobić różne duperelki, które do tej pory nie zostały zrobione - oświetlenie na strychu, gniazdka/włączniki w garażu, lampy na tarasie itd., itp. Ciekawe ile z tych drobiazgów zrobią. Poza tym 'robi się' płot. A właściwie to robił się w poniedziałek i wtorek, bo dziś majstrowie się nie pojawili. Mają być jutro - pożyjemy zobaczymy ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pobudka! :D

co słychać? U nas elektryczne doróbki już prawie skończone. Zostało do zrobienia tylko gniazdko siłowe w garażu i gniazdko w podbitce. Tak więc mam już np. kinkiety na tarasie i świetlówki na ścianie telewizyjnej - małe a cieszy :-)

Panowie od płotu dziś zgodnie z zapewnieniami się pojawili :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie, do tarasu jeszcze nikogo nie znalazłam. Na razie skupiliśmy się na pracach w polu i zagrodzie ;-) A konkretnie to równali nam dziś działkę i w przyszłym tygodniu zwieziemy czarnoziem. Potem kopara to rozwiezie po całej działce, a my będziemy grabić pewnie przez tydzień albo dwa :roll: No i potem trawka :D Normalnie lotnisko teraz mamy :-)

A tak off-topic - Moon miałam Ci dziś wysłać sms-a, ale dzień za szybko mi się skończył ;-) - zaczęły się wyprzedaże w Tesco. Na Karwinach na razie w dziecięcych ciuszkach kicha, ale w tym drugim o dziwo zdecydowanie lepiej :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w sprawie zakupów wysłałam na priva :-) A z grabieniem to niestety nie słyszałam, żeby była jakaś opcja na zrobienie tego koparką. Kopara nie jest tak precyzyjna, no i nie ma raczej wyposażenia odpowiadającego funkcjonalnie grabiom :-)

Może znacie jakiś sposób na to, żeby rozłożyć równomiernie czarnoziem i się nie narobic? :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam w nowym tygodniu :-)

U nas, pomimo, że mieszkamy już od paru miesięcy, w ostatnim tygodniu było jak na budowie. Jednego dnia kręciły się nawet 3 ekipy - kolesie od płotu, ekektrycy i koparkowy rownający działkę. No, ale efekty ich pracy były. Tylko bałagan w domu był okrokny, bo elektrycy w paru miejscach kuli ściany i wszędzie unosił się biały pył, z którym walczylismy przez pewien czas od wprowadzenia. Poza tym działka jest mniej więcej wyrównana. Pod koniec tygodnia będą nam wozić czarnoziem, a koparkowy będzie to rozkładał po działce. A co u Was? Moon - kupiliście impregnat?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mooon - sms-a dostałam, dzięki! Na pewno sie wybiorę na Karwiny, tylko jeszcze nie wiem kiedy. Chyba w drugiej połowie tygodnia będzie to miało dopiero sens.

A z wieści budowlanych - jutro kafelkarz zaczyna nam robić taras. Akcja wożenia czarnoziemu została przesunięta na początek przyszłego tygodnia - panowie od płotu pracują jak ślimaki i wolałam przesunąć akcję, żeby nie jeździli mi z taczkami z piachem itp. po świeżo rozłożonym czarnoziemie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tez zauważyłam, że gdyby nie my, to chyba nikt by się nie odezwał... Edytka jest usprawiedliwiona, bo na urlopie, ale reszta? U nikogo nic się nie dzieje? Nie ma już więcej kobiet budowniczych?

Kafelkarza mamy z polecenia od sąsiada. Zobaczymy czy bedzie ok, czy nie. Mam nadzieję, że ok.

Więźbę robili nam w sumie jakoś pomiędzy tydzień a dwa. Z tym, że u nas w tzw. miedzyczasie murowali też ściany szczytowe, okładali kominy płytkami itp., więc to im też trochę czasu zajęło. Samo robienie konstrukcji to pewnie koło tygodnia. U Was dojdzie jeszcze deskowanie, to też im pewnie trochę zajmie. Pewnie z robotami dekarskimi powinniście się wyrobić na koniec miesiąca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...