Klub budujących kobiet

[magnolcia]

Dzień dobry,

 

Taki oto widok zastałam dziś po południu na działeczce...

 

4 dzień budowy..

http://images1.fotosik.pl/122/ed428a7c1d529d33m.jpg

[e.kala]

Dzień dobry,

 

Taki oto widok zastałam dziś po południu na działeczce...

 

4 dzień budowy..

http://images1.fotosik.pl/122/ed428a7c1d529d33m.jpg

 

No to szybko. U mnie czwartego dnia to dopiero kopara kopała.

[iga9]

Dziewczyny - poniewaz jestem na etapie tynkow kilka refleksji.

Odnosnie wyboru ekipy i cen sporo jest na poczatku mojego dziennika - zapraszam Wybralismy polecana i jedna z tanszych. Teraz robia mi wlasnie tynki i sa jeszcze zaklepani do ocieplenia i tynkow zew. na jesien.

Ekipy - WSZYSTKIE!!!!- trzeba zamawiac z kilkumiesiecznym wyprzedzeniam - do wykokonczeniowki min 4 miesiace na przod ( o tym sporo pod koniec dzinnika) wtedy macie gwrancie odpowiedniego dla was terminu i mozliwosc negocjaci cen. Pozniej bralam ekipy goraco polecany, ale niestety nie najtansze - oprocz elektrykow nie moge narzekac (ale oni byli z tych najtanszych, wiec mam efekt).

Z KAŻDA EKIPA SPISUJEMY UMOWE - najlepiej jak najwczesniej. Wzory umow sa na forum. Jak mialam umowe na wszystko i:

- nie maialam nawet 1 dnia opoznienia,

- ekipa wcele mie nie olewala i siedziala na mpjej budowie (a nawet jakich 1-2 nie bylo to i tak wyrabiali sie w terminie)

- jakby mnie ekipa olala i nie zjawila sie w ogole rezygnujac z prac placilaby kare umowna w wys. 10-20% calego wynagrodzenia z umowy = zadnej nawet to do glowy nie przyszlo

Jak dla mnie polecenie ekipy + wczesniejsze zaklepanie terminu + dobrze spisana umowa to podstawa.

Fakt, ze ekpiy ciagna najczesciej 2-3 budowy, ale musza miec taka ilosc ludzi i taki termin sobie ustawic, zeby zdazyli

 

Co do kosztow - stan surowy zamkniety 35% calosci! Nie przerazacie mnie! Marze, ze u mnie będzie tak z 40-45%

[zuczek1719499749]

A my dzisiaj skończymy fundamenty Hura!! Nareszcie! Trochę długo to u nas trwało, bo zaczynaliśmy 24 czerwca, no ale było też sporo roboty przy tych naszych fundamentach. + tydzień przerwy dla murarzy, bo musieli skończyć inną budowę. No ale my nic im powiedzieć nie mogliśmy, bo na rozpoczęcie budowy umawialiśmy się na połowę lipca. A skoro zaczęli u nas prędzej to nie wypadało kręcić nosem.

Pytałam kierbuda jak to jest z ciągnięciem kilku budów na raz przez murarzy i robieniem przerw. On twierdzi, że to normalne i trzeba uzbroić się w cierpliwość (niestety nie wszyscy murarze chća podpisywać umowy, bo boją się terminów właśnie).

 

Pozdrawiam wszystkie budujące kobitki

[iga9]

U mnie tacy co nie chcieli podpisac umowy od razu odpadali

[andziag78]

Witam budujące Kobitki "Budujemy" z mężem domek http://www.gotowe.pl/project.xml?id=54499&page=1 przebrnęliśmy przez papierologię, mamy wszystkie pozwolenia, świstki itd... i wszystko byłoby pięknie, gdyby nie to, że nie mamy firmy...za długo by tu opisywać wszystko ale już trzecia nam się ulotniła latamy, szukamy i nic... czas ucieka, ręce opadają. Może jest wśród Was ktoś kto byłby w stanie mi pomóc i polecić kogoś. Nie piszcie tylkop, żebym napisała ten post w "Grupie Trójmiasto" jest tam tak wiele osób i większość w bardzo zaawansowanym stadiumbudowy, że niestety nie odpowiadają nowym

[sylvia1]

Dziewczyny,

co wrzucałyście do fundamentów? Słyszałam o 1-groszówkach, zdjęciach, jakimś listem dla potomnych - co jeszcze? W czwartek mam zalewanie ław i chciałabym się przygotować

a nam wykonawca kazał wrzucic w kazdy naroznik obły piekny kamień bo to ponoc wpływa dobrze radiestezyjnie..

[e.kala]

Witam budujące Kobitki "Budujemy" z mężem domek http://www.gotowe.pl/project.xml?id=54499&page=1 przebrnęliśmy przez papierologię, mamy wszystkie pozwolenia, świstki itd... i wszystko byłoby pięknie, gdyby nie to, że nie mamy firmy...za długo by tu opisywać wszystko ale już trzecia nam się ulotniła latamy, szukamy i nic... czas ucieka, ręce opadają. Może jest wśród Was ktoś kto byłby w stanie mi pomóc i polecić kogoś. Nie piszcie tylkop, żebym napisała ten post w "Grupie Trójmiasto" jest tam tak wiele osób i większość w bardzo zaawansowanym stadiumbudowy, że niestety nie odpowiadają nowym

Niestety jest problem z wykonawcami. Może wejdź na

http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=61774. Tam polecają wykonawców. Moze jest ktoś wolny.

A gdzie budujecie?

[andziag78]

Dzięki wielkie, ale już to znam trudno trzeba jakoś szukać dalej.

Budujemy w Niestępowie, jeśli kojarzysz to jest za obwodnicą prawie na przeciwko Auchan za Otominem w stronę Żukowa:) Pozdrawiam:)

[iga9]

Witam budujące Kobitki "Budujemy" z mężem domek http://www.gotowe.pl/project.xml?id=54499&page=1 przebrnęliśmy przez papierologię, mamy wszystkie pozwolenia, świstki itd... i wszystko byłoby pięknie, gdyby nie to, że nie mamy firmy...za długo by tu opisywać wszystko ale już trzecia nam się ulotniła latamy, szukamy i nic... czas ucieka, ręce opadają. Może jest wśród Was ktoś kto byłby w stanie mi pomóc i polecić kogoś. Nie piszcie tylkop, żebym napisała ten post w "Grupie Trójmiasto" jest tam tak wiele osób i większość w bardzo zaawansowanym stadiumbudowy, że niestety nie odpowiadają nowym

Nie chce cie matrtwic, ale teraz to mozecie szukac ekipy, ale na wiosne 2007 Swoja droga dziwne - u nas w grupie namarow wysylali bardzo duzo

Sproboj napisac, ze szukasz kogos na przyszly sezon - na pewno dostaniesz jakies namary. Trzeba tez ludzi zrozumiec - sama zobacz co sie pisze na temat "robienia" kilku budow na raz przez jedna ekipe. Jak ktos buduje u ciebie to niestety lepiej nie polecac mu w tym samym czasie innej roboty bo jeszcze sam na lodzie zostaniesz- byly juz takie przypadki na forum.

Zycze powodzenia

[e.kala]

iga9 masz rację. Ja swoją ekipę mogę polecić ale dopiero na wiosnę. Zresztą jestem dopiero po fundamentach więc nie wiem jak będzie dalej.

Może trzeba pochodzić trochę po nowych osiedlach i pytać się tych co kończą.

A może ludzie tak niechętnie polecają ekipy bo mieli z nimi różne przejścia i nie chcą by do nich ktoś później miał pretensje. Tak sobie gdybam.

Naszą ekipę polecił pan w sklepie kiedy mąż poszedł po bułki

[beti555]

Witam budujące Kobitki "Budujemy" z mężem domek http://www.gotowe.pl/project.xml?id=54499&page=1 przebrnęliśmy przez papierologię, mamy wszystkie pozwolenia, świstki itd... i wszystko byłoby pięknie, gdyby nie to, że nie mamy firmy...za długo by tu opisywać wszystko ale już trzecia nam się ulotniła latamy, szukamy i nic... czas ucieka, ręce opadają. Może jest wśród Was ktoś kto byłby w stanie mi pomóc i polecić kogoś. Nie piszcie tylkop, żebym napisała ten post w "Grupie Trójmiasto" jest tam tak wiele osób i większość w bardzo zaawansowanym stadiumbudowy, że niestety nie odpowiadają nowym

 

Moja ekipa ma u nas skonczyć ok.15.09, ale nie wiem jakie mają plany dalej Bynajmniej ja liczę na to, ze max do tego czasu juz u nas skonczą Zapytam przy okazji o wolne terminy jesli jestes zainteresowana.

 

B.

[andziag78]

Dzięki za informacje, niestety muszę się z Wami zgodzić sama bym nie chciała, żeby moja ekipa robiła 3 budowy na raz, i rozumiem ludzi, którzy nie podają namiarów na własne firmy. Będę szukać dalej

Beti jesli nikogo nie znajdę to będe bardzo chętna na Twoją ekipę. Jeszcze raz dzięki wszystkim, zdam relację jak coś się ruszy

Ps. Fajne macie projekty, nam marzył się taki domek jak ma Beti, niestety nie mogliśmy takiego postawić, bo dach musi być dwuspadowy, ach te przepisy...

[beti555]

Beti jesli nikogo nie znajdę to będe bardzo chętna na Twoją ekipę. Jeszcze raz dzięki wszystkim, zdam relację jak coś się ruszy

 

[size=18]Dobra, jakbyś chciala, to się odezwij.[/size]

 

Ps. Fajne macie projekty, nam marzył się taki domek jak ma Beti, niestety nie mogliśmy takiego postawić, bo dach musi być dwuspadowy, ach te przepisy...

 

 

Dziękuję Taki dom był naszym marzeniem. Jednak my tez musieliśmy wprowadzic pewne zmiany, bo MPZP wymaga poddasza użytkowego, wiec je robimy, a że działka ma spadek terenu to robimy garaże w piwnicy. Czyli nigdy nie jest tak jak sobie wymarzylismy

 

B.

[duża]

słyszałam opinie o naszych budowlańcach ze to same pijusy nigdy nie zgadzałam się z tym ponieważ uważałam że to grubo przesadzone ale ostatnio nie trafiamy na innych niż tacy czy to nasz pech czy naprawde brakuje już w polsce fachowców bo ostatnio tylko na takich trafiamy

[beti555]

słyszałam opinie o naszych budowlańcach ze to same pijusy nigdy nie zgadzałam się z tym ponieważ uważałam że to grubo przesadzone ale ostatnio nie trafiamy na innych niż tacy czy to nasz pech czy naprawde brakuje już w polsce fachowców bo ostatnio tylko na takich trafiamy

 

Powiem tak: nasza przygoda z budowaniem zaczela sie stosunkowo niedawno. Pierwsza ekipa, z którą mamy teraz do czynienia, jak do dzisiaj jest zawsze trzeźwa. I dotyczy to wszystkich panów. Liczę na to, że nie bedą pili na budowie

 

B.

[grazia111]

Kiedy w końcu będę kobietą budującą....

 

Czy te formalności muszą tyle trwać?

[beti555]

Kobietki, zajrzyjcie, proszę, do "Nie tylko budowa- kącik zapalencow". Zrobilam tam ankiete: Co kupić? I czekam na kobiece opinie Dodam, ze chodzi o samochód

 

B.

[forum_user]

witam

 

kobiety w was ostatnia nadzieja

ale poprzeczytaniu paru postow widze ze u niektorych ten sam problem

 

szukam panow moga byc panie ktore wybuduja czytaj uzupelnia mi kawalek sciany po wiezba oraz ktos kto mi odeskuje wiezbe i przykryje dechy papa

wlasciwie pierwsza ekipa nawalila a teraz leci lancuszek, ogniwo za ogniwem, ciesla niemogl dokonczyc deskowania bo brak kominow , tynki niemoga przyjsc bo brak dachu itd

 

ratujcie dajcie jakies namiary wszystkie jaki macie, bede dzwonic i sprawdzac moze komus cos sie przesunelo i znajdzie tydzien dla mnie

 

zapomnialam dodac budowa w okolicach warszawy

 

interesuja mnie tez namiary na tynkarzy, glazurnikow itp

[magnolcia]

słyszałam opinie o naszych budowlańcach ze to same pijusy nigdy nie zgadzałam się z tym ponieważ uważałam że to grubo przesadzone ale ostatnio nie trafiamy na innych niż tacy czy to nasz pech czy naprawde brakuje już w polsce fachowców bo ostatnio tylko na takich trafiamy

 

Powiem tak: nasza przygoda z budowaniem zaczela sie stosunkowo niedawno. Pierwsza ekipa, z którą mamy teraz do czynienia, jak do dzisiaj jest zawsze trzeźwa. I dotyczy to wszystkich panów. Liczę na to, że nie bedą pili na budowie

 

B.

 

 

Z tymi ekipami budowlanymi to bywa bardzo różnie - jedni piją inni sie obrażają.

 

Ja chyba mam szczęście, bo moje "mróweczki" pracują od tygodnia a to efekt ich pracy....

 

http://images2.fotosik.pl/116/0635bfb1673f3997m.jpg

 

trafiły mi sie pracowite chłopaki.... warto było na nich czekać....

 

Życzę Wam takiej ekipy - szkoda tylko, że są zajęci do końca roku... bo chętnie bym ich poleciła...