komarek 14.09.2006 10:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2006 Wiesz Kusi ja mieszkam na parterze i też niby mam duży taras 23m i nawet fajnie urządzony. Ale jak siedzę sobie lub coś tam robię to od razu sąsiadka z góry, która ma balkon nad moim tarasem, wychodzi na pogaduszki albo wiesza mokre pranie, podlewa kwiaty, z których leje się na moją terakotę. Zresztą na około bloki i wszsycy wszystko widzą. Chce trochę odosobnienia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
e.kala 14.09.2006 10:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2006 A ja mam psa, który sieje postrach wśród wszystkich .Jest mały i do odstraszania złodziei na pewno się nadaje. Niestety nie nadaje się do zostawienia go u kogoś, wyje w nocy, nic nie je i nie mogą z nim wyjść na spacer. Bardzo bym chciała, żeby ten nasz piesek mógł sobie trochę pobiegać po działce (teraz biega jak nikogo nie ma, bo jeszcze nie mamy ogrodzenia). Jako alarm będzie bardzo przydatny, bo jak ktoś muśnie naszą klamkę w mieszkaniu to już szczeka na całego. Sąsiedzi go nie lubią Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
premiumpremium 14.09.2006 10:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2006 W sprawie okien - zaczynam myśleć o jakiejkolwiek wycenie, zeby mieć rozeznanie, ile mniej więcej wydam na wiosnę (pcv, okleina złoty dąb). W sprawie rolet - zastanawiamy się czy są potrzebne. W sprawie zwierząt - mamy 3 owczarki niemieckie, dwa koty, a do tego będzie boas w domu W sprawie alarmu - czy któraś z Was się takowe cuś decyduje? Moi sąsiedzi mają alarm, ale jakiś niebaudzo, bo wystarczy, że mysz czy konik polny dostaną się pod czujkę i wyje na całą wieś... Przedwczoraj mieliśmy wyjca 4 razy pod rząd, tymczasem sąsiedzi pojechali na grzyby... Szlag mnie trafiał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylvia1 14.09.2006 10:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2006 penny ja chetnie z toba bym pogadała bo mi sie marzy dogus... na raize mam dwa koty kotka ma raptem 3 kg ale kot ma 5 i nie nadaje sie do obrony - kazdego prosi o glaskanie... za to marzy mi sie dog niemiecki piekny i duzy tylko na kolor nie potrafie sie zdecydowac- plaszczowy lub zolty.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
komarek 14.09.2006 11:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2006 i to jest ten problem z alarmami. niektóre są zbyt czujne i stają sie wielka udręką nietylko dla właściciela. Dlatego nie wiem czy się zdecydujemy. Mam czasami wrażenie że te tabliczki z nazwą firmy ochroniają cej na neiwiele sie zdają. Ale z drugiej strony warto w jakiś sposób ten dom zabezpieczyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
penny 14.09.2006 11:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2006 penny ja chetnie z toba bym pogadała bo mi sie marzy dogus... na raize mam dwa koty kotka ma raptem 3 kg ale kot ma 5 i nie nadaje sie do obrony - kazdego prosi o glaskanie... za to marzy mi sie dog niemiecki piekny i duzy tylko na kolor nie potrafie sie zdecydowac- plaszczowy lub zolty.... Ja wiem, że jak będę miała dom to na pewno tam sie pojawi jeszcze jeden dog, tym razem błękitny (teraz jest płowa i wiele osoób mówi, że wygląda jak Saba z "W pustyni i w puszczy") nie wiem jeszcze czy pies czy sunia. Psy są znacznie większe, suczki zgrabniejsze, takie... subtelniejsze bym powiedziała Generalnie dogi to kanapowce, dog jak widzi kanapę to się na nią położy, a jak widzi kanapę z leżącym na niej dogiem to... położy sie na doga ale są słodkie i bardzo kochane sylvia1 jakbyś miała jakieś pytania to śmiało, co będę w stanie to opowiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
premiumpremium 14.09.2006 11:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2006 i to jest ten problem z alarmami. niektóre są zbyt czujne i stają sie wielka udręką nietylko dla właściciela. Dlatego nie wiem czy się zdecydujemy. Mam czasami wrażenie że te tabliczki z nazwą firmy ochroniają cej na neiwiele sie zdają. Ale z drugiej strony warto w jakiś sposób ten dom zabezpieczyć. Tylko zeby nie popaść w jakieś skrajności... Buduję w okolicy, gdzie nigdy nie doszło do włamania, kradzieży itp (tfu tfu tfu, do tego odpukać w niemalowane ) Ale powstaje tu coraz wiecej domków, a co za tym idzie - pewnie ktoś sie zacznie nimi interesować Z drugiej strony, mieszkańcy mojej ulicy wychodząc do pracy czy na zakupy zostawiają pootwierane drzwi, bramy, furtki... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
komarek 14.09.2006 11:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2006 Tylko zeby nie popaść w jakieś skrajności... Buduję w okolicy, gdzie nigdy nie doszło do włamania, kradzieży itp (tfu tfu tfu, do tego odpukać w niemalowane ) Ale powstaje tu coraz wiecej domków, a co za tym idzie - pewnie ktoś sie zacznie nimi interesować Z drugiej strony, mieszkańcy mojej ulicy wychodząc do pracy czy na zakupy zostawiają pootwierane drzwi, bramy, furtki... O rany to fajne miejsce. Oby więcej takich było. Niestety u nas kazdy nowy dom jest od razu na celowniku. I znajomi bedąc na górze domu nigdy nie zostawiają dołu otwartego. Koszmar. Ale moze kiedyś to się zmieni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
beti555 14.09.2006 12:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2006 Co do alarmu, to napewno będziemy go montowac. Mamy kolege, który jest rewelacyjny w tych sprawach i własnie on bedzie nam montował alarm. Jego usługi nie są tanie, ale liczymy na jakiś rabacik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
premiumpremium 14.09.2006 15:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2006 Co do alarmu, to napewno będziemy go montowac. Mamy kolege, który jest rewelacyjny w tych sprawach i własnie on bedzie nam montował alarm. Jego usługi nie są tanie, ale liczymy na jakiś rabacik Ja tam zawsze na rabaciki liczę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Miraśka 14.09.2006 20:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2006 Może któraś z Was wyceniała okna, u mnie wyszło bardzo drogo- uwzględniając moje wszystkie zachcianki to 19tys, zobacze co po redukcji zachcianek wyjdzie, jutro idę szukac dalej.( kolor obustronnie, P2 , WK-2, rolety nadstawne, silniki do duzych okien, nieruchome słupki, niski próg, bez szprosów) Dziś jednak zmieniłam klinkier na cosmo- kominy zdecydowanie taniej niż wymyslona cegła bursztyn, budowa to jednak kompromis, dotyczy to zapewne też i okien. no własnie acca5-cos za cos-ja obnizyłam koszt okien poprzez:1-tam gdzie to zbedne i bardziej uniwersalne damy jednostronny kolor-np łazienka (zamiast orzecha biały),pralnio-suszarnia,pokoiki na pietrze bo moze bedzie łatwiej dobrac kolory scian i podłog,2-gdzie sie dało okna zamienilismy na typówki 3-zrezygnowalismy gdzie sie dało z dwuskrzydłowych na rzecz panoramicznych ---ale i tak wychodzi ok 18 tys bo 2 wykusza i 3 okna z parapetami na wys 45 cm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
acca5 14.09.2006 20:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2006 No właśnie, ale niektore kompromisy są niemozliwe np rezygnacja z rolet- niewyobrazam sobie mieszkac bez rolet- widze ich tylko same zalety- cień latem i ciepełko zimą, poczucie pewności i dobrej izolacji od zewnatrz, poszerżyłam wysokośc okien i nie mogę z tego zrezygnowąc bo powoduje to zmiane istotną wymagajacą przeróbek w projekcie i zgloszenia . Zrezygnuję z silników i wybiore kolor jednostronny w częśi domu. nie moge zrobic fix w skrzydle bo nigdy nie wymyję rolety- chocby raz na 2 lata- wymaga to rozszklenia okna, więc wszędzie muszą byc dzielenia aby okno i roletę umyc.Zobaczę. Oferte trudno porównac między sobą bo wyceniasz w różnych firmach ale różne okna- inny profil i inne okucia, inna roleta- np nadokienna lub beclever, nawet działanie typu- u was po tyle a tam zrobią za mniejszą kwotę nie zrobi wrazenia bo to całkiem inne okna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
michall.m 15.09.2006 09:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2006 Pan murarz z ekipą nadal sie nie odzywają, a nawet wyłączyli zgodnie komóreczki, żebym i ja nie mogła się z nimi skontaktować... Termin był ustalony na pierwszy tydzień września..., czas mnie nagli, bo kupiłam gotowy domek drewniany w fabryce załorzonej przez górali i jeśli nie wybuduję fundamentów i komina to oni nie beda mieli na czym postawić tego domku, a umowa skonstruowana jest tak, że jesli nie zmieszczę sie w terminie to.... kary, i nowy roczny termin (bardzo duże mają "obłożenie" , znajomi podpisali z nimi umowę na identyczny domek 1,5 miesiąca temu i termin mają dopiero na koniec czerwca! P.S. Ja już mam dwa kotki i pieska....gotowe do wywieźienia na wieś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
michall.m 15.09.2006 09:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2006 ojej, ale błąd zrobiłam założonej oczywiście... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
waszka_77 15.09.2006 10:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2006 HEJ BUDUJĄCE BABECZKI! Ponieważ dopiero niedawno znalazłam to forum, chciałabym się tutaj na dłużej zaokrętować. Ponieważ jestem dopiero na etapie szukania działki, zabawię tu dłużej. Wybór grupy jest nieprzypadkowy, gdyż jak przewiduję na podstawie wcześniejszych doświadczeń to raczej ja będę najbardziej zainteresowana budową naszego gniazdka. Mój małż pewnie będzie się "aktywnie" przyglądał. Jak czytam Wasze posty z placów boju to tak strasznie Wam zazdroszczę, że już zaczęłyście, motywuje mnie to do działania. Wiem jakie to wyczerpujące, moi rodzice kończą właśnie budowę domu, ale radość z oglądania własnych (albo banku ) czterech kątów wynagradza wszystko. No to tyle dalej się będę przyglądać Waszym zmaganiom, czekając z niecierpliwością aż będę mogła opisać swoje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
premiumpremium 15.09.2006 11:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2006 HEJ BUDUJĄCE BABECZKI! Ponieważ dopiero niedawno znalazłam to forum, chciałabym się tutaj na dłużej zaokrętować. Ponieważ jestem dopiero na etapie szukania działki, zabawię tu dłużej. Wybór grupy jest nieprzypadkowy, gdyż jak przewiduję na podstawie wcześniejszych doświadczeń to raczej ja będę najbardziej zainteresowana budową naszego gniazdka. Mój małż pewnie będzie się "aktywnie" przyglądał. Jak czytam Wasze posty z placów boju to tak strasznie Wam zazdroszczę, że już zaczęłyście, motywuje mnie to do działania. Wiem jakie to wyczerpujące, moi rodzice kończą właśnie budowę domu, ale radość z oglądania własnych (albo banku ) czterech kątów wynagradza wszystko. No to tyle dalej się będę przyglądać Waszym zmaganiom, czekając z niecierpliwością aż będę mogła opisać swoje. I bardzo dobrze, ze Cię motywujemy Ja dziś rozstaję się moimi murarzami... Aż do wiosny... Kiedy to przyjdą robić nam tynki, wylewki, ocieplenie i te sprawy Właśnie kończą deskować nam dach, dziś jeszcze czeka mnie flaszka z nimi, bo mąż mój daleko... Echh... Co to za plusy bycia babką budującą A jutro już wchodzi ekipa dachowców, położą mi folię na deski i wezmą się ogólnie za robienie dachu. Wow, tak to szybko minął czas od czerwca, a już niedługo zrobi mi się na działce stan surowy otwarty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
waszka_77 15.09.2006 12:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2006 Kurcze cały dzień dzisiaj spędziłam na poszukiwaniu działki jest parę fajnych ofert w mojej okolicy, teraz trzeba ruszyć w teren. Pozostaje jeszcze kwestia kredytu, bo niestety musimy kupić działkę na kredyt. I potem szybciutko go spłacić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
acca5 15.09.2006 17:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2006 Cholerka a u mnie dekarz nie odbiera telefonu? Jak wytlumaczyc to nie budującemu mężowi? Bo on tego nie kuma. Nie kuma tez że Urzedowski to ten od okien drewnianych i kłóci sie ,że robi tez plastiki bo mu taki jeden powiedział,że u niego zamawiał? i Kupil tanio?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Miraśka 15.09.2006 17:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2006 Cholerka a u mnie dekarz nie odbiera telefonu? Jak wytlumaczyc to nie budującemu mężowi? Bo on tego nie kuma. Nie kuma tez że Urzedowski to ten od okien drewnianych i kłóci sie ,że robi tez plastiki bo mu taki jeden powiedział,że u niego zamawiał? i Kupil tanio?? i mąż ma racje Urzedowski to własciwie okna firmowe drewniane ale ja biore u nich pcv ale one sa innej firmy-kolor orzech Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
acca5 15.09.2006 18:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2006 Miraska gdzie to jest podaj adres internetowy , jaki profil na jakim systemie robią? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.