komarek 26.09.2006 09:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2006 A ja pierwszy raz widziałam realizację naszej Sandry (na stronie pracowni architektonicznej z której chcemy projekt). Gdzieś koło Poznania. I nawet rozmawiałam o tym z zmężem i chyba gotowi jesteśmy pojechać i zobaczyć jak wyglada ten dom w rzeczywostości. jakieśzmiany wproadzono ale takie które mi nie odpowiadają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 26.09.2006 09:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2006 a ja nie mogę znaleźć nikogo kto pobudował "nasz" domek... Może dlatego, że to nowy projekt z muratora. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
komarek 26.09.2006 09:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2006 No właśnie ja też juz szukałam ale nikt w całej Polsce nie budował albo nie znalazłam. Ale teraz pokazali na stronie tej pracowni i sie ucieszyłam. Wygląda tak jakby nikt wcześniej nie budował. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 26.09.2006 10:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2006 jesteśmy pionierkami... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
komarek 26.09.2006 10:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2006 Ale i tak mozna powiedzieć, że jest w czym wybierać. Kiedyś trudno było o jakiś projekt, wszystko budowano na jedno kopyto. A teraz przewalasz sterty gazet i nie wiesz który wybrac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 26.09.2006 10:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2006 Nefer, dlaczego tak sądzisz? Moi rodzice na działce mieli domek z blachą. Na początku nie wiedziałam o co chodzi. W czasie burzy był taski huk... nie mogłam w ogóle spać - w środku nocy budziałam mnie mżawka. Ale to kwestia przyzwyczajenia.. Moi rodzice się śmiali, że mgłę też słychac jak "osiada" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 26.09.2006 10:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2006 hmmm, a może to kwestia mocniejszego wygłuszenia np. większej ilości wełny? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 26.09.2006 10:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2006 hmmm, a może to kwestia mocniejszego wygłuszenia np. większej ilości wełny? Może.. ale i tak stuka i tak. Na parterze może nie będzie słychać... A poza tym na pewno można się przyzwyczaić. Mój mąż spał jak dziecko - jego to usypiało Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
komarek 26.09.2006 10:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2006 Mój mąż też spał pół życia na poddaszu i nawet nie zwracał na te wszystkie odgłosy uwagi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
komarek 26.09.2006 10:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2006 No dobra dziewczyny, ja już wyjeżdżam na szkolenie. Dyr jest strasznie punktualny i nie lubi spóźnialskich. Życzę spokojnego tygodnia. Do poniedziałku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 26.09.2006 10:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2006 Komarek, miłego pobytu!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
beti555 26.09.2006 11:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2006 No dobra dziewczyny, ja już wyjeżdżam na szkolenie. Dyr jest strasznie punktualny i nie lubi spóźnialskich. Życzę spokojnego tygodnia. Do poniedziałku I wzajemnie, pomimo szkolenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
beti555 26.09.2006 13:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2006 Dziewczyny, powiedzcie, jak wrzucic fotke w avatarek? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andziag78 26.09.2006 14:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2006 Cześć wszystkim kobitkom po chwili nieobecności. Dopiero dziś mam chwilkę, żeby poczytać co u Was, fajne te Wasze zdjęcia, domy coraz większe, tylko pozazdrościć...i pogratulować. Ja z mężem przezywamy ostatnio horror. Budowa stoi, firma ściemnia. Ile razy pojedziemy na budowę to naszych cudownych budowlańców nie ma. Taki ładny wrzesień a oni g...o zrobili miesiąc czasu już prawie robią i nawet nie zrobili deskowania na ławy fundamentowe. Po prostu tempo mają zabójcze. Powiedzcie mi dziewczyny czy możliwe jest wstawianie okien w styczniu?? Ja mam co do tego wątpliwości, co sądzicie? Jedziemy dzisiaj do nich......chyba łby pourywam Najgorsze jest to, że traktują nas jak debili, którym można każdy kit wcisnąć. Pieprzą tak, że żal słuchać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
beti555 26.09.2006 14:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2006 Cześć wszystkim kobitkom po chwili nieobecności. Dopiero dziś mam chwilkę, żeby poczytać co u Was, fajne te Wasze zdjęcia, domy coraz większe, tylko pozazdrościć...i pogratulować. Ja z mężem przezywamy ostatnio horror. Budowa stoi, firma ściemnia. Ile razy pojedziemy na budowę to naszych cudownych budowlańców nie ma. Taki ładny wrzesień a oni g...o zrobili miesiąc czasu już prawie robią i nawet nie zrobili deskowania na ławy fundamentowe. Po prostu tempo mają zabójcze. Powiedzcie mi dziewczyny czy możliwe jest wstawianie okien w styczniu?? Ja mam co do tego wątpliwości, co sądzicie? Jedziemy dzisiaj do nich......chyba łby pourywam Najgorsze jest to, że traktują nas jak debili, którym można każdy kit wcisnąć. Pieprzą tak, że żal słuchać Współczuje Ci jak diabli Wiem jak to byc olewanym przez budowlańców. Oj, wiem Cóż ja Ci poradze Zmiana ekipy? Chociaż z tego co pamietam, podpisywałaś z nimi umowę... Co oni na warunki tam zawarte? Co do okien, nie wstawiałabym w styczniu. Jesli czytywałas forum, to wiesz, ze my musielismy przełozyc wykanczanie domku na przyszły rok. Też przez ekipe, a raczej jej brak W tym roku stan surowy otwarty z dachem. Pozdrawiam i życze powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
e.kala 26.09.2006 14:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2006 jesteśmy pionierkami... Mojego domu tez chyba nikt nie budował. Nie widziałam żadnej realizacji, a szkoda. Tez uważam, że trzeba poczekać z tymi oknami. Ja mogłabym je wstawić w listopadzie, ale co z tego. Zimą robienie instalacji i tynków może być problematyczne i do tego mogą okraść. Wiosną mozna czasami , "w nagłych wypadkach" przespać się na budowie a zimą to byłoby trudne. Po oknach to chyba trzeba zaraz alarm zakładać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylvia1 26.09.2006 18:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2006 myśmy w bloku wstawiali okna w grudniu przy temp 5 stopni... temp jest istotna... a u nas zaczął sie robic dach....tzn wiezba (nawet nie mowie ze na 15 wrzesnia budowa miala byc zakonczona): na razie jest kalenica i pierwsza krokiew: ( te wyższe to stelaż dla kalenicy)http://img163.imageshack.us/img163/9310/tn1838360ky2.jpg ganek też już wylany:http://img106.imageshack.us/img106/3294/tn1838361mo2.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
e.kala 26.09.2006 19:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2006 U mnie więźba miała byc na dachu 10 wrzesnia, a tu 25 i strop jeszcze nie gotowy. Jednak ekipa naprawdę pracuje i sie nie obijają, są bardzo dokładni i nie będę narzekać. sylvia1 a bedziesz coś robic zimą, czy też zakończysz dachem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Miraśka 26.09.2006 20:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2006 no to sie pocieszyłam bo u nas miał byc stan surowy otwarty na koniec wrzesnia a tu wieksza połowa więźby zrobiona-więc nie jestem odosobniona w temacie-opóźnienia.Ale od poniedziałku im przypominam,że szkoda marnowac pieknej pogody,bo wiecznie taka nie bedzie-ponoc od poniedziałku ma padac-ale nie martwcie sie na zapas kobitki bo to gdzies podsłuchane i oby sie nie sprawdziło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorbie 26.09.2006 20:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2006 Witam wszystkie kobiety budujace! Ja jestem na razie ta żoną która zalatwia papiery, jak bedzie z wykonawcami - zobaczymy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.