grupa wielkopolska

[pyzia]

Hej Misza

koduję, że namiary na cieślę to w dalekiej przyszłości od Ciebie. Zdecydowanie popieram tezę o nieprzechwalaniu (oddzielnie ? ) majstrów!!!

Co do Wierzb to naprawdę mi się podobają choć oczywiście swoje 3 grosze do projektu (a nawet 10 groszy powiedziałabym) trzeba dodać. I oczywiśćie - tak jak piszesz - właśnie teraz, zimą. Mamy już kontakt z jakimś poleconym architektem (- jak będzię konkret - to podamy Feyrusowi jego namiary). Zdaje się złapiemy go w przerwie między świętami i zlecimy trochę przeróbek.

To na tyle! Pozdrawiam wszystkich serdecznie i życzę relaksujących Świąt taka aby z nową energią rozpoczynać/kontynouwać/ kończyć budowę w Nowym Roku

cześć

[misza]

No, to mamy mała przerwę budowlaną na Święta :smile: oj, przyda się, przyda chwila oddechu. Chociaż nie mogę jakoś przestać myśleć o budowie, zamawianiu materiałów, pieniądzach niestety:sad:, i takich tam. Kiedy dzisiaj wjechałam na budowę z 'inspekcją', zastałam ekipę murarzy + ekipę cieśli przy zgodnych porządkach świątecznych. Ramię w ramię doprowadzili salony do takiego stanu, że nic tylko wstawiać choinkę i można świętować.

Między Świętami a Nowym Rokiem wracają do pracy... a już miałam nadzieję na dłuższy urlopik

Wszystkim życzę wspaniałych, zdrowych, spokojnych Świąt. Odpoczynku i woli walki na później!

[mironmk]

Misza, jak oni pracują w takie mrozy? No i chyba nie murują?

Wszystkim najlepsze życzenia na Święta i Nowy Rok, a następna Gwiazdka w nowym domu!

[mironmk]

Aha, MIsza śledzę Twoją dyskusję o tynkach, ponieważ planuję je na troche później chętnie skorzystam z ekipy jeśli ich polecisz. Raczej skłaniam się ku tradycyjnym - moja ekipa murarzy jest zainteresowana, ale się do tego nie nadaje.

[misza]

Miron, ekipa murowała kiedy temp. była tak mniej więcej do -4,-5, używali wtedy plastyfikatora do betonu (tak kończyli taras), teraz zostały im do zrobienia drobiazgi, czyli trochę prac przy szczytach ścian i ścianka działowa na poddaszu. Też się zdziwiłam, że przy mrozie mogą pracować, ale powiedzieli, że do

-6 spokojnie.

Zawsze mnie to zadziwia, kiedy wjeżdżam na budowę opakowana w kurtkę, polar i co tam jeszcze pod ręką, a oni w koszulach flanelowych + kurteczka taka bardziej wiosenna :eek:

Cieśla na przykład pracuje gołymi rękami, bez rekawic. Kiedy się dziwię, jak to wytrzymują, mówią że trzeba się ruszać, i przy robocie zimno nie jest. I że gdyby przy takim mroziku nie robili, to przy -15 musieliby leżeć pod kołdrą, z różańcem w ręku poza tym zachęcają mnie do 'zakupów' w pobliskim sklepie. ale ja jestem inwestor głuchy na takie proiśby, i obiecałam im dopiero fajną imprezę na wiechę.

Jeszcze dachówka, rynny, podbitka i do obmiaru okien to by było na tyle.

Tynki - zdecydowałam się już na tradycyjne, nie wiem jeszcze na pewno jaka będzie kolejność prac. Może coś doradzicie? Okna, tynki, instalacje? Elektryka przed oknami? a jak ukradna kable??

Moją ekipę b. polecam, także do tynków. Widziałam ich w akcji na innych budowach, zanim podpisaliśmy umowę na prace u mnie, i b. mi się podobało to, co zobaczyłam.

[misza]

a propos tynków gipsowych - mój architekt twierdzi, że są b. akustyczne i skłania się też w stronę tradycyjnych

[misza]

halo??? wszyscy sobie gdzieś poszli...

a ja bym chciała o dachówce sobie pogadać, np. czy wiecie coś o von Mullerze

wracajcie, pleease

[mironmk]

Misza, jestem po przerwie. Może doleję oliwy do ognia, ale wydaje mi się, że temp. -5 nie nadaje się do budowy - zwłaszcza, gdy poprzednie dni i noce notowały -10, co oznacza, że materiał jest przemarznięty. Poza tym temperatura jest ważna nie tylko, jeśli idzie o same murowanie, ale i proces wiązania, który trochę trwa. Trzeba sprawdzić efekty prac teraz i na wiosnę. Tym niemniej ekipą do tynków jestem zinteresowany. Dachówkę mam euronit jak wiadomo. Kolejność prac: najlepiej byłoby chyba: elektrka, instalacje, tynki i okna. Ale nie wiadomo, czy to możliwe, m.in. ze względu na przede wszystkim kradzieże. Przy okazji pytanie, czy kradnie się tylko miedź, czy też jestem naiwny i może zniknąć wszystko. Ma ktoś jakieś doświadczenia nt.

[pyzia]

Hej grupa z Poznania i okolic!

 

Witam po przerwie w "forumowaniu" i od razu mam pytanie do bardziej doświadczonych - ile płaciliście za adaptację projektu? Czy możecie kogoś polecić?

W przerwie w leniuchowaniu spotkaliśmy się z poleconym architektem i powiedzieliśmy o zmianach, które musiłby nanieść do projektu - a mianowicie przedłużenie garażu o 0,5m i usunięcie wykusza. I ta uwaga cała "filozofia" ma zdaniem tego architekta kosztować 800 PLN plus VAT !!!

Z tego co się na szybko dowiedzieliśmy to u innych takie proste zmiany kosztowały 200-300 PLN! Powiedzcie czy facet nie robi nas w balona (ja uważam, że na 100% tak) i polećcie kogoś sensownego za sensowną cenę please!!!

Aha - spytałam się tego "fachowca" czy uda się na działkę (jak uważałam - celem zobaczenia tam czegoś czego my przy swojej wiedzy nie widzimy a co mogłoby wpłynąc na projekt); a na to facet, że on pracuje tylko na mapach. Czy to jest standard tego typu pracy (za 800 PLN plus VAT) ????????????

poradźcie please

pozdrawiam

pyzia

[loniu]

Czesc wszystkim w Nowym Roku.

 

Ja dostaję już białej gorączki na dzwiek slowa dach, który mial byc skonczony do swiat a jescze ekipa nie skonczyla foliowania. Co do kolejnosci robót to wymyślilem sobie to tak:

koniec lutego - wstawianie okien i drzwi budowlanych z jednoczesnymi pracami elektrycznymi a przede wszystkim zalozenie instalacji alarmowej z monitoringiem.

Marzec tynki wewnątrz

Koniec marca / kwiecień - instalacje wod-kan

Koniec kwietnia - posadzki

Maj - wstawienie drzwi zewnetrznych + bramy garażowej

Maj - ocieplenie budynku

poczatek czerwca - tynki zewnetrzne

czerwiec, lipiec, sierpień prace wykonczeniowe: podbitki, tarasy, plytki, podłogi, drzwi wewnetrzne, armatura itp

Wrzesien - przeprowadzka no i zaprowadzenie ogrodu podjazdy itp.

 

No to takie sa plany, ciekawe na ile zostana zweryfikowane rzeczywistoscia.

Generalnie to ostatni punkt jest dosyc istotny zwazywszy, ze juz sprzedalem mieszkanie - ups!!!!!

[marie]

Witam grupę Wielkopolską .

Po dwóch latach poszukiwania działki i półrocznej batalii z pozwoleniem na budowę rozpoczynam przygodę z budowaniem.

Miejsce Morasko , działka skromne 8000 m , zastanawiam się czy załapię się na dopłaty bezpośrednie z Unii.

Projekt pracownia Lipińscy z Wrocławia -LMP 36 -210m.

Materiał YTONG ,od jutra zaczną się pierwsze problemy rozpoczynam poszukiwania ekipy , żegnaj dotychczasowy sybarycki stylu życia.

Jednym słowem od dziś zaczynam brać czynny udział w forumowym ekshibicjonizmie budowlanym .

Cel - następny Nowy Rok w nowym domu !

[mironmk]

Misza, jeśli możesz daj mi namiar na ekipe od tynków. Czy mogą zrobić coś jeszcze? Np. wylewki. Jaka jest cena za tynki?

Marie - witam i życzę powodzenia. Ja mogę polecić swoją ekipę od dachu.

[MHAL]

Witam wszystkich serdecznie,

Wiosną zaczynam (powinnam napisać zaczynamy) budowe mojego wymarzonego domu. Będzie to D21 - projekt Muratora. Im więcej czytam wypowiedzi na Forum, Muratora i im bardziej zagłębiam się w tajniki budowania tym mniej wiem. Czuję się troche jak przed ważnym egzaminem na studiach. Chciałabym zdać go celująco a im bliżej terminu tym bardziej rosnie we mnie przeczucie, że cos pominęliśmy, czegos zapomnieliśmy, czegos nie przewidzieliśmy. Byłabym wdzięczna za kontakt osób, którzy juz wybudowali w okolicach Poznania D21 lub są w trakcie realizacji inwestycji. Nie ukrywam, że liczę na pomoc wszystkich Forumowiczów z grupy wielkopolskiej. Po przeczytaniu waszych wypowiedzi jestem pod wrażeniem!!

Pozdrawiam

M

[pyzia]

Cześć Marie i MHAL!

Grupa rośnie ilościowo! I tak trzymać! To co mnie tylko martwi to fakt, że przybywa zielonych (bez obrazy - mam tu na myśli również siebie) a ubywa doświadczonych, którzy mogliby nam - nowicjuszom coś poradzić !

Ale kupą raźniej to fakt!

Hej zaawansowani - podajcie proszę namiar na sensownych architektów od adaptacji - przecież na pewno musiliście to zrobić!!!!

Błagam (- używam całej swojej kokieterii)

 

dzięki!!!

poz

pyzia

[MHAL]

Droga Pyziu,

Jestem co prawda "zielona" ale mam znajomych "po przejsciach" budowlanych. To oni utwierdzili mnie w przekonaniu, że "da sie" wybudować dom. I to nawet nie drogo (to oczywiście rzecz względna ale z góry informuje, że ja i mój mąż jesteśmy tzw. normalni, tzn. kredycik, mieszkanko na sprzedaż, pomoc rodziny i przyjaciół itp.)Co do architekta to popytam, bo my kupiliśmy projekt gotowy D21 Muratora i poza przeniesieniem tarasu nie robimy zadnych zmian.

Pozdrawiam

P.S. cieszę się, że kobiety stanowią tak silną ekipę w grupie wielkopolskiej - chociaż nie jestem wjującą feministką

[mironmk]

Pyzia, przeróbkę mojego projektu (więcej niż adaptację) dokonał autor projektu wyjściowego. Może i tak powinno być w Twoim przypadku? A może okazało się, że jetem zielony? Mimo to zamówiłem właśnie okna na koniec marca.

[pyzia]

Hej Miron!

Wiesz, że na to nie wpadłam! Już w poniedziałek zadzwonię do biura projektowego i zobaczymy. Poki co mam już adaptatora za 500 PLN (to zawsze taniej)

 

poz i dzięki

pyzia

[pyzia]

Zapomniałam dodać, że taniej niż 800 +VAT (ale drożej niż 300 + VAT !!!! )

[mironmk]

Loniu, zainspirowany Twoim wątkiem (ile da wykończyć za 100 000 zł), puściłem Tobie info na priv. Chętnie podyskutuję, jesli masz ochotę.

[misza]

mironmk - namiary na ekipę przesyłam privem, jakby nie doszły, daj znać,

wiesz, że chyba mam szczęście na początku Nowego Roku i uda mi się nabyć ceramicznego von Mullera zamiast Euronitu?? ale to się okaże w pon, jadę obejrzeć dachówkę na dużej połaci i ostatecznie negocjować cenę, która jest b. zachęcająca (ok. tysiąc zł więcej wobec euronita na całości) :smile:

jesli nie wypali, to jade kupowac szary euronit, bo też jest b. w porządku.

W sprawie murowania myślę, że trochę sytuacja wymusiła dokończenie 'drobiazgów' mimo mrozu. Jak będzie, zobaczymy rzeczywiście wiosną. Teraz już nic nie murujemy, walczymy z dachem.

Jesli chodzi o kolejność prac, to mam taki plan: jak tylko odpuszczą mrozy przyłącze energ., potem elektryka i 'jak cień' za elektrykiem ekipa z tynkami. Potem okna i instalacje.

Marie, MHAL - witam , b. fajnie, że przybywa ludzi. Jeśli szukacie ekipy, chętnie polecam moją, chociaż b. się do nich przywiązałam i niechętnie dzielę

Aha, słuchajcie!! Jeśli będziecie potrzebowac do wykńczeniówki płyty g-k, to teraz warto w nie zainwestować. W okolicach mojej budowy (Puszczykowo) ceny spadły o ok.30-40% na płyty, a promocja potrwa dopóki ich nie sprzedadzą. Z tego co mówił sprzedawca może jakieś 2 miesiące. Zgodzili się zmagazynować płyty do wiosny, jesli teraz za nie zapłacę. Sprawdźcie wasze hurtownie.

Pyzia, cześć w 2003 cieszę się, że zapał budowlany w Tobie nie gaśnie. Pogoń tego 'adaptatora', co to pracuje tylko na mapach. Taki argument to najlepszy dowód na to, że nie warto sobie nim zawracać głowy.