pasco 05.05.2005 11:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2005 Pasco, właśnie od czsaów otwarcia wiadomego marketu widać jak miasto dba o Bukowską. Mam ta nieprzyjemność codziennie przejeżdżac tędy do pracy i odetchnąłem dopiero jak zamieniłem samochód na rower. To dziwne, bo ja teraz robię tak: rano na budowę, potem do pracy - właśnie Bukowską - a po pracy (ok. 17.00) z powrotem na budowę. Jakoś nie mam problemów z dojazdem - od Rynku Jerzyckiego do Dąbrowy jadę 20 minut. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280420-grupa-wielkopolska/page/188/#findComment-8313522 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mario Poznan 05.05.2005 12:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2005 co wiecie na temat lini energetycznych w Kamionkach czy będą one przechodziły również przez Borówiec. Załączcie mapkę na której będzie przedstawion przebieg tej linii. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280420-grupa-wielkopolska/page/188/#findComment-8313521 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
REX RoD 05.05.2005 15:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2005 Mario Poznań i inni zainteresowani Borówcem. Co do linii energetycznej - póki co zawisła cała sprawa budowy linii, ponieważ jakaś część dokumentacji projektowej ponoć była niekompletna (czy wręcz wg plotek sfałszowana) i pozwolenie na budowę zostało wydane bezprawnie, co ponoć zostało zaskarżone. Także sprawa linii moze się różnie rozwijać. W Borówcu nie wiem któredy ta linia ma przebiegać, ale na pewno na południe od ulicy Głównej i to dość daleko, bo jest tu już dość gęsta zabudowa i nie ma wolnych terenów pod budowę takiej linii. I jeszcze raz sprawa mysliwców. Podczas manewrów dwa lata temu, zachodnie mysliwce były taka atrakcją, że ludzie się zjeżdżali z całego Poznania aby poogladać choć z daleka samoloty - nikt nie narzekał na hałas. A jesli chodzi o codzienność. Wojsko nie przeprowadza lotów nocnych (już od kilku lat) ze względu przede wszystkim na mieszkańców Marlewa i Minikowa. Przez ostatnie lata (chyba już 4) lotów nawet w dzień jest bardzo mało: dwa lata trwał remont pasa startowego, a obecnie czekaja na swoje nowe F-16. Dużo wiekszy hałas niż nad Borówcem jest nad miejscowościami znajdującynmi się na tzw "podejściu" czy "prostej naprowadzającej". Chodzi tu o przedłużenie osi lotniska, a więc przede wszystkim Koninko, Szczytniki, a nieraz nawet i Robakowo (dla ślepych pilotów ). Mi samoloty nie przeszkadzają zwłaszcza, że: - hałasują bardzo rzadko, - hałasują przez kilkadzisiąt sekund, - hałasują w czasie gdy mnie nie ma w domu, - w pewien sposób uatrakcyjniaja sielankowy nastrój Borówca. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280420-grupa-wielkopolska/page/188/#findComment-8313520 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mario Poznan 06.05.2005 08:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2005 Mario Poznań i inni zainteresowani Borówcem. Co do linii energetycznej - póki co zawisła cała sprawa budowy linii, ponieważ jakaś część dokumentacji projektowej ponoć była niekompletna (czy wręcz wg plotek sfałszowana) i pozwolenie na budowę zostało wydane bezprawnie, co ponoć zostało zaskarżone. Także sprawa linii moze się różnie rozwijać. W Borówcu nie wiem któredy ta linia ma przebiegać, ale na pewno na południe od ulicy Głównej i to dość daleko, bo jest tu już dość gęsta zabudowa i nie ma wolnych terenów pod budowę takiej linii. I jeszcze raz sprawa mysliwców. Podczas manewrów dwa lata temu, zachodnie mysliwce były taka atrakcją, że ludzie się zjeżdżali z całego Poznania aby poogladać choć z daleka samoloty - nikt nie narzekał na hałas. A jesli chodzi o codzienność. Wojsko nie przeprowadza lotów nocnych (już od kilku lat) ze względu przede wszystkim na mieszkańców Marlewa i Minikowa. Przez ostatnie lata (chyba już 4) lotów nawet w dzień jest bardzo mało: dwa lata trwał remont pasa startowego, a obecnie czekaja na swoje nowe F-16. Dużo wiekszy hałas niż nad Borówcem jest nad miejscowościami znajdującynmi się na tzw "podejściu" czy "prostej naprowadzającej". Chodzi tu o przedłużenie osi lotniska, a więc przede wszystkim Koninko, Szczytniki, a nieraz nawet i Robakowo (dla ślepych pilotów ). Mi samoloty nie przeszkadzają zwłaszcza, że: - hałasują bardzo rzadko, - hałasują przez kilkadzisiąt sekund, - hałasują w czasie gdy mnie nie ma w domu, - w pewien sposób uatrakcyjniaja sielankowy nastrój Borówca. Dzieki za szczegolowe wyjasnienia REXie Pozdrawiam Mario Poznan Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280420-grupa-wielkopolska/page/188/#findComment-8313519 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pasco 06.05.2005 11:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2005 Dołożyłem kilka osób na mapkę. Pozostali muszą jeszcze trochę poczekać Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280420-grupa-wielkopolska/page/188/#findComment-8313518 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
REX RoD 06.05.2005 14:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2005 no to ja jestem wśród tych co muszą jeszcze czekać Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280420-grupa-wielkopolska/page/188/#findComment-8313517 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasieks 06.05.2005 15:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2005 Do tych co mają oczyszczalnie przydomowe:jaka firma robiła wam instalacje i czy płaciliście za projekt. Firma, która ma kłaść u nas instalacje za przygotowanie dokumentacji i projekt chce 480zł. Czy to jest dużo? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280420-grupa-wielkopolska/page/188/#findComment-8313516 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomjot 08.05.2005 12:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2005 Zaczyna się Szukam człowieka z maszyną do zdjęcia humusu, geodetę już mam. Jeśli macie jakieś namiary - poprosze też o kontakt na ekipę, która zrobiłaby przyłącze elektryczne (mam już na granicy działki tzw. ZKW czyli złącze kablowo-pomiarowe - wygląda to na normalną skrzynkę elektryczną) na czas budowy no i pewnie docelowe przyłącze wodne (nie wiem czy istnieją tymczasowe). Ile powyższe prace (mam na myśli elektrykę i wodę) mogą potrwać w Poznaniu? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280420-grupa-wielkopolska/page/188/#findComment-8313515 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pasco 08.05.2005 12:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2005 REX nie martw się. Jutro będziesz na mapce. Ciasno się robi w Borówcu Teraz mam tylko mały problem z ludźmi z Biskupic Wielkopolskich - czy to chodzi o te Biskupice między Poznaniem a Pobiedziskami? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280420-grupa-wielkopolska/page/188/#findComment-8313514 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gerion 08.05.2005 19:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2005 Zaczyna się Jeśli macie jakieś namiary - poprosze też o kontakt na ekipę, która zrobiłaby przyłącze elektryczne (mam już na granicy działki tzw. ZKW czyli złącze kablowo-pomiarowe - wygląda to na normalną skrzynkę elektryczną) na czas budowy no i pewnie docelowe przyłącze wodne (nie wiem czy istnieją tymczasowe). Ile powyższe prace (mam na myśli elektrykę i wodę) mogą potrwać w Poznaniu? Ja miałem humus ściagany wczoraj ale ekipa z Kostrzyna i ich caterpillar dwa razy odmówił posłuszeństwa, więc Ci nie polecę. Ale mamgdzieś namiary na gościa z Lubonia - jutro dam na priv. Elektryka - jeśli nie masz od Enea warunków technicznych przyłącza, to jest to pierwsza rzecz jaką musisz uzyskać. Jak zaopiniują, że OK i w ogóle (czyli jaki prąd możesz tam mieć), to kolejna rzecz - to podpisanie umowy z Zakładem Energetycznym (na warunki czekasz 2-4 tygodnie). Jak podpiszesz umowę (koszt włączenia do sieci - ponad 1800zł brutto), to załatwiasz sobie wstawienie licznika do Twojej skrzynki (na koszt Zakładu Energetycznego). Po tym możesz już szukać mistrza co podłączy Ci RBtkę . Ja płaciłem za to 1300 zł miesiąc temu. CO do wody - procedura podobna. WPierw warunki od Aquanetu, szukasz gościa co zrobi Ci projekt przyłącza (500-600zł) projekt musi być uzgodniony w ZUDzie i po uzgonieniu podpieczątkowany w Aquanecie (robi to zwykle ten ktoś kto projektuje przyłącze) trwa to 1,5 miesiąca (ZUD - 30 dni). POtem składasz szybciutko zgłoszenie prac budowy przyłącza i czekasz użędowe 30 dni na uprawomocnienie. W międzyczasie szukasz jeleni co zrobią Ci przyłącze właściwe (albo studzienkę - ale proponuje wpierw wylać ławy a potem załatwiać już przyłącze - żeby docelowo puścić w obrys budynku). Załatwiasz pozwolenie na zajęcie pasa ruchu, no i sama robota... Szukasz geodety co Ci zrobi dkumentację powykonawczą (300zł). Koszt przyłącza różnie. 1000-1600 zł zależy co robisz. pozdrawiam Gerion Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280420-grupa-wielkopolska/page/188/#findComment-8313513 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomjot 08.05.2005 19:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2005 Zaczyna się Jeśli macie jakieś namiary - poprosze też o kontakt na ekipę, która zrobiłaby przyłącze elektryczne (mam już na granicy działki tzw. ZKW czyli złącze kablowo-pomiarowe - wygląda to na normalną skrzynkę elektryczną) na czas budowy no i pewnie docelowe przyłącze wodne (nie wiem czy istnieją tymczasowe). Ile powyższe prace (mam na myśli elektrykę i wodę) mogą potrwać w Poznaniu? Ja miałem humus ściagany wczoraj ale ekipa z Kostrzyna i ich caterpillar dwa razy odmówił posłuszeństwa, więc Ci nie polecę. Ale mamgdzieś namiary na gościa z Lubonia - jutro dam na priv. Elektryka - jeśli nie masz od Enea warunków technicznych przyłącza, to jest to pierwsza rzecz jaką musisz uzyskać. Jak zaopiniują, że OK i w ogóle (czyli jaki prąd możesz tam mieć), to kolejna rzecz - to podpisanie umowy z Zakładem Energetycznym (na warunki czekasz 2-4 tygodnie). Jak podpiszesz umowę (koszt włączenia do sieci - ponad 1800zł brutto), to załatwiasz sobie wstawienie licznika do Twojej skrzynki (na koszt Zakładu Energetycznego). Po tym możesz już szukać mistrza co podłączy Ci RBtkę . Ja płaciłem za to 1300 zł miesiąc temu. CO do wody - procedura podobna. WPierw warunki od Aquanetu, szukasz gościa co zrobi Ci projekt przyłącza (500-600zł) projekt musi być uzgodniony w ZUDzie i po uzgonieniu podpieczątkowany w Aquanecie (robi to zwykle ten ktoś kto projektuje przyłącze) trwa to 1,5 miesiąca (ZUD - 30 dni). POtem składasz szybciutko zgłoszenie prac budowy przyłącza i czekasz użędowe 30 dni na uprawomocnienie. W międzyczasie szukasz jeleni co zrobią Ci przyłącze właściwe (albo studzienkę - ale proponuje wpierw wylać ławy a potem załatwiać już przyłącze - żeby docelowo puścić w obrys budynku). Załatwiasz pozwolenie na zajęcie pasa ruchu, no i sama robota... Szukasz geodety co Ci zrobi dkumentację powykonawczą (300zł). Koszt przyłącza różnie. 1000-1600 zł zależy co robisz. pozdrawiam Gerion Gerion - wielkie dzięki. Warunki techniczne od ENEI i Aquanetu już od dawna mam (było to potrzebne do załatwienia WZiZT a w dalszej kolejności pozwolenia na budowę). Razem z warunkami dostałem od ENEI 2 egzemplarze umowy do podpisu. Z tego co piszesz na etapie, w którym jestem szybsze będzie załatwienie prądu - ile czasu zajęło Tobie wykonanie przyłącza od momentu podpisania umowy z ENEą? (umowy jeszcze nie podpisałem ale mogę to zrobić choćby jutro) Gorzej zdecydowanie (jeśli chodzi o czasochłonność) - jak widzę - wygląda sprawa z Aquanetem - mam perspektywę kilku miesięcy bez wody a budowa tuż. Sugerujesz żeby przyłącze wodne załatwiać po wylaniu ław - budowlańcy nie domagali się wody na budowie od samego początku? Z góry dziekuję za namiary na caterpillar Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280420-grupa-wielkopolska/page/188/#findComment-8313512 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
April_75 08.05.2005 20:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2005 Poznań, a wkrótce - Zakrzewo Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280420-grupa-wielkopolska/page/188/#findComment-8313511 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agri_dagi 08.05.2005 20:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2005 Witam, mam pod Poznaniem działkę ze wszystkimi mediami. Problem polega na tym, że gazownia umieściła skrzynkę gazową w miejscu, gdzie będzie wjazd do garażu. Przesunąć domu nie mogę, bo jest to segment szeregowca. Odliczając grubość ściany (ok. 37 cm), skrzynka nadal będzie utrudniać wjazd. Chciałabym "przenieść" ją w linię ogrodzenia, obok skrzynki z licznikiem prądu. Czy jest to możliwe, jaką kolejność działań muszę zaplanować i jaki może być koszt ? A.D. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280420-grupa-wielkopolska/page/188/#findComment-8313510 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agri_dagi 08.05.2005 20:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2005 Witam, mam pod Poznaniem działkę ze wszystkimi mediami. Problem polega na tym, że gazownia umieściła skrzynkę gazową w miejscu, gdzie będzie wjazd do garażu. Przesunąć domu nie mogę, bo jest to segment szeregowca. Odliczając grubość ściany (ok. 37 cm), skrzynka nadal będzie utrudniać wjazd. Chciałabym "przenieść" ją w linię ogrodzenia, obok skrzynki z licznikiem prądu. Czy jest to możliwe, jaką kolejność działań muszę zaplanować i jaki może być koszt ? A.D. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280420-grupa-wielkopolska/page/188/#findComment-8313509 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gerion 08.05.2005 20:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2005 Z tego co piszesz na etapie, w którym jestem szybsze będzie załatwienie prądu - ile czasu zajęło Tobie wykonanie przyłącza od momentu podpisania umowy z ENEą? (umowy jeszcze nie podpisałem ale mogę to zrobić choćby jutro) Zajęło mi to około 2 tygodnie. Ale wykonawcą był gość siedzący na miejscu w ENEA Gniezno i robił szybko i sprawnie papierową robotę. NIe wiemjak w Poznaniu? Gorzej zdecydowanie (jeśli chodzi o czasochłonność) - jak widzę - wygląda sprawa z Aquanetem - mam perspektywę kilku miesięcy bez wody a budowa tuż. Sugerujesz żeby przyłącze wodne załatwiać po wylaniu ław - budowlańcy nie domagali się wody na budowie od samego początku? Jak lejesz z gruchy (pompa) to Ci woda niepotrzebna na działce. POtem ławy schną 2 tygodnie. Pod koniec możesz wpuszczać ekipę by przeciągnęła wodę pod ławą do pomieszczenia gospodarczego. Inaczej będiesz miał studzienkę przed budynkiem i dwa razy odbiory powykonawcze, dwa razy robota... Oczywiscie wcześniej powinieneś to skonsultować z wykonawcą. Jakby co to służę namiarami na takiego wykonawcę ze Swarzedza polecanego przez. inz.Mamonia. pozdrawiam Gerion Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280420-grupa-wielkopolska/page/188/#findComment-8313508 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomjot 09.05.2005 03:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2005 Z tego co piszesz na etapie, w którym jestem szybsze będzie załatwienie prądu - ile czasu zajęło Tobie wykonanie przyłącza od momentu podpisania umowy z ENEą? (umowy jeszcze nie podpisałem ale mogę to zrobić choćby jutro) Zajęło mi to około 2 tygodnie. Ale wykonawcą był gość siedzący na miejscu w ENEA Gniezno i robił szybko i sprawnie papierową robotę. NIe wiemjak w Poznaniu? Gorzej zdecydowanie (jeśli chodzi o czasochłonność) - jak widzę - wygląda sprawa z Aquanetem - mam perspektywę kilku miesięcy bez wody a budowa tuż. Sugerujesz żeby przyłącze wodne załatwiać po wylaniu ław - budowlańcy nie domagali się wody na budowie od samego początku? Jak lejesz z gruchy (pompa) to Ci woda niepotrzebna na działce. POtem ławy schną 2 tygodnie. Pod koniec możesz wpuszczać ekipę by przeciągnęła wodę pod ławą do pomieszczenia gospodarczego. Inaczej będiesz miał studzienkę przed budynkiem i dwa razy odbiory powykonawcze, dwa razy robota... Oczywiscie wcześniej powinieneś to skonsultować z wykonawcą. Jakby co to służę namiarami na takiego wykonawcę ze Swarzedza polecanego przez. inz.Mamonia. pozdrawiam Gerion Dzięki Gerion. Jak masz pod ręką namiary na tego wykonawcę od wody - dawaj. Wszystko sie może przydać Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280420-grupa-wielkopolska/page/188/#findComment-8313507 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pasco 09.05.2005 07:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2005 Jak lejesz z gruchy (pompa) to Ci woda niepotrzebna na działce. POtem ławy schną 2 tygodnie. tomjot Radzę Tobie, żeby jednak założyć wodę przed rozpoczęciem budowy. Beton musi być intensywnie polewany przez kilka dni po wylaniu - inaczej może się "spalić" (zwłaszcza, jeżeli będzie ciepło i słonecznie). A wiesz, jak wygląda spalony beton? Pęka i kruszy się. Szkoda by było mieć takie fundamenty. Ja polewałem przez 5 dni 1-2 razy dziennie, a było chłodno i wilgotno. Co do gruchy - jeżeli masz dobry dojazd do wykopu i niezbyt duży dom, możesz lać beton do wykopu bezpośrednio z gruchy (bez pompy) - to oszczędność kilkuset zł. Grucha bez pompy sięgnie na 5 metrów. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280420-grupa-wielkopolska/page/188/#findComment-8313506 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomjot 09.05.2005 07:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2005 Jak lejesz z gruchy (pompa) to Ci woda niepotrzebna na działce. POtem ławy schną 2 tygodnie. tomjot Radzę Tobie, żeby jednak założyć wodę przed rozpoczęciem budowy. Beton musi być intensywnie polewany przez kilka dni po wylaniu - inaczej może się "spalić" (zwłaszcza, jeżeli będzie ciepło i słonecznie). A wiesz, jak wygląda spalony beton? Pęka i kruszy się. Szkoda by było mieć takie fundamenty. Ja polewałem przez 5 dni 1-2 razy dziennie, a było chłodno i wilgotno. Co do gruchy - jeżeli masz dobry dojazd do wykopu i niezbyt duży dom, możesz lać beton do wykopu bezpośrednio z gruchy (bez pompy) - to oszczędność kilkuset zł. Grucha bez pompy sięgnie na 5 metrów. Dzięki za rady i za namiar na caterpillar Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280420-grupa-wielkopolska/page/188/#findComment-8313505 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pasco 09.05.2005 07:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2005 Panie i Panowie. Uzupełniona mapka jest już na miejscu. Czekam jeszcze tylko na pozostałe 2 osoby z Biskupic Wielkopolskich - pytanie j.w. - które to Biskupice? Pozdrawiam i życzę miłego oglądania Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280420-grupa-wielkopolska/page/188/#findComment-8313504 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gerion 09.05.2005 07:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2005 Jak lejesz z gruchy (pompa) to Ci woda niepotrzebna na działce. POtem ławy schną 2 tygodnie. tomjot Radzę Tobie, żeby jednak założyć wodę przed rozpoczęciem budowy. Beton musi być intensywnie polewany przez kilka dni po wylaniu - inaczej może się "spalić" (zwłaszcza, jeżeli będzie ciepło i słonecznie). A wiesz, jak wygląda spalony beton? Pęka i kruszy się. Szkoda by było mieć takie fundamenty. Ja polewałem przez 5 dni 1-2 razy dziennie, a było chłodno i wilgotno. Co do gruchy - jeżeli masz dobry dojazd do wykopu i niezbyt duży dom, możesz lać beton do wykopu bezpośrednio z gruchy (bez pompy) - to oszczędność kilkuset zł. Grucha bez pompy sięgnie na 5 metrów. Wszystko zależy od wilgotności ziemi w której są ławy. Ja mam glinę i b.wysoki poziom wód gruntowych (i na dziś problem z przerwanym sączkiem melioracyjnym), więc mi wystarczy beczka 400l i konewka. Wykopów nie foliuje, więc i tak ławy będą ciągnęły wilgoć z ziemi. Na Strzeszynie glina jest straszna, przed moim blokiem z 10 dni temu zalali ławy pod kolejny segment budynku - jakoś nie widziałem by ktoś polewał, no ale padało ostatnio i to jest zrozumiałe. Podejrzewam więc, że kwestia polewania zależy od pogody i warunków glebowych. W każdym razie mi wystarczy beczka i dobry sąsiad pozdrawiam Gerion Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280420-grupa-wielkopolska/page/188/#findComment-8313503 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.