Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

grupa wielkopolska


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 7,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Tynki-chyba zdecyduję się na tradycyjne, zwłaszcza jeśli ekipa policzy robociznę tak, żeby nie wyszło drożej od gipsowych :wink:

Na to jest jeszcze chwila czasu.. chociaz wszystko dzieje się tak szybko, i decyzje trzeba podejmowac 'w locie', mimo wcześniejszego planowania. Od jutra wchodzi cieśla i mam nadziję, że zdążymy zrobić więźbę i zadeskować zanim sypnie śnieg. Idealnie byłoby zrobić cały dach na gotowo, jeszcze w tym roku :smile: Tymczasem ekipa muruje jeszcze taras, niezły będzie jutro ruch na budowie.

Czy wpadły wam gdzieś w oko szare rynny? i w ogóle jakie macie doświadczenia 'rynnowe'? co się bardziej sprawdza i gdzie kupować?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem taki sam problem z rynnami - w kńcu zdecydowałem się, choć powiem szczerz, że bez większego przekonania na Nicolla, który akurat pasuje do dachówki. Bardzo długo rozważałem też Wavin - obie firmy mają w ofercie szary i grafitowy. A poza tym zawsze jest Marley. Przy okazji w wolnej chwili dam do wycenny do Marleya moje rynny i przekonam sie w końcu jaki jest drogi, bo taka panuje opinia, w tym i tu na Forum. Ciekawe, czy padnie kolejny mit. Moje rynny kosztowały ok. 2200 zł.

Ja kupiłem razem w tym samym miejscu co dachówkę - która akurat przyjechała na budowę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miron, czy kupowałeś wszystko w Witomie, na Bukowskiej? Chyba zdecyduję się też zamawiać tam dachówkę, chociaz sa dość 'sztywni' w negocjacji cen.

Dzisiaj cieśla zaczął konstrukcję dachu, a mnie czeka jeszcze walka z facetem w tartaku, żeby dowiózł resztę brakujących krokwi w terminie 'na wczoraj'...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Misza, tak - rzeczywiście są sztywni w negocjacjach. Może z dwóch powodów - po pierwsze nigdzie więcej nie dostaniesz (tak mi powiedzieli) i po drugie, zmieniaja branżę, więc może już tak im nie zależy na klientach, renomie itp. Wiesz ile dostałem rabatu, jak utargujesz więcej pochwal się, chocby na priv. Dachówka właśnie się robi, zobaczymy, czy dobrze obliczyli, jak to będzie ze zwrotami (ewentualnymi), wymianą itp. Wkrótce się okaże - do 17 ma być po robocie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miron, dam Ci znać na jakiej cenie stanęło, jak tylko dojdzie do transakcji. Na razie mam wojnę w tartaku z niesolidnym dostawcą więźby, który dowiózł na budowę dopiero 20% konstrukcji i tłumaczy się nagłym mrozem... Mam nadzieje, że cieśla go zabije bo mnie już ręce opadają. Nie można sobie poradzić z facetem ani prośbą ani groźbą. Na szczęście na horyzoncie pojawił się znajomy ciesli, który przygotuje nam w razie czego resztę więźby i deski, żeby do Świąt zadeskować dach. Nie wiem czy w tej sytuacji zdążymy jeszcze w tym roku z dachówką. Jeśli nie, to od stycznia.

A jak wygląda dachówka z Witomu jakościowo? jestes zadowolony? drugą hurtownią euronita jest Dek-pol, wyjściowo daja ten sam rabat co Witom, ale dostawa jest praktycznie z dnia na dzień.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

misza,

masz racje interesowałem się tą dachówką ale okazała się zbyt droga dla mnie (a jest naprawdę super). Miałem oferty z ul Kaczej (na przeciwko zajezdni autobusowej) oraz z jeszcze jednej firmy na Wichrowej - nie pamiętam nazwy.

Ja właśnie toczę walkę z cieślami - najpierw mieli opóźnienie 14 dni a potem przez tydzień przymocowali tylko murłaty. Twierdzą że jest za zimno. Doprowadza to mnie do szewskiej pasji bo po pierwsze muszę mieć wszystkie faktury w tym roku a po drugie rozwala mi to harmonogram. Po OPR z poniedziałku wzięli się do roboty - zobaczymy jak to będzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Misza, dachówka wygląda naprawdę super. Apropos tego wątku o dachówkach Euronitu na forum wymiana doświadczeń uprzejmie informuję, że moja partia została wyprodukowana we wrześniu 2002. Aha i dachówki wyglądają 100 razy lepiej niż na wszystkich ekspozycjach w rozmaitych hurtowniach. Podoba mi się dachówka wentylacyjna - choć jest z plastiku. Jest mróz ale naprawdę fajne słońce więc gońcie swoje ekipy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Loniu, możesz wydać kasę na moją budowę, a od biedy na imprezę sylwestrową.

I na poważnie, czy skoro zakupiłeś tyle rzeczy to oznacza, że chcesz szybko wziąć się za wykończenie? Jeśli tak, to skoro skorzystałem z "twojego" dekarza i jestem zadowolony to może pójdę za ciosem. W każdym razie jestem zainteresowany. Na jaki kocioł się zdecydowłeś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowałem się na Vitopend 100 Viessmann'a z zasobnkiem 150l. Wybór oparł się o czynnik czysto ekonomiczny. Mój teść ma dojścia w Viessmannie więc dostałem go w rewelacyjnej cenie(4000 z ogonkiem). Polecam też fajne i niedrogie kaloryfery firmy GALANT. O oknach już pisałem wcześniej 40% upustu w sklepie firmowym producenta - całość z roletami 14000 z ogonkiem.(plastik).

 

[ Ta wiadomość była edytowana przez: loniu dnia 2002-12-13 16:10 ]

 

[ Ta wiadomość była edytowana przez: loniu dnia 2002-12-13 16:11 ]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale jaja... dzisiaj mimo tego, że niedziela, musieliśmy pognac na budowę nadzorować przywóz więźby przez cholernie niesolidnego faceta z tartaku. Przyjechało 3 chłopa, i jeden mówi: "no, nie... to ja będę musiał Małysza z playbacku oglądać!", potem było jeszcze masę narzekań, stękania i biadolenia, że "czemu ja tak muszę w niedzielę cięzko harować??" itp.itd. Na moje sugestie, że też mieliśmy inne plany na niedzielę, niż stanie w mrozie z nimi, bo mają 3 tyg. spóźnienia :mad:, ten sam facet oburzył się, że "ale wy nie musicie tu harować!!". To nic, że nie robią tego za darmo i to nic, że nawalili z terminem. Odjechali z forsą i obrażeni. Dobrze, że nie słyszeliśmy co mówia na pokładzie swojego ciągnika.

Plus jest taki, że reszta desek i brakujące krokwie na połowę dachu sa na miejscu. Ciąg dalszy przed nami.

Jutro zamawiam dachówkę Euronit, i zacznę zaklinanie pogody, żeby nie padało. Jingle bells, jingle bells...:smile: :smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...