Marzin 26.07.2007 10:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2007 kurde znowu mi sie poj... pod koniec tego miesiaca bede wystepowal o pozwolenie na pudowe. i mysle ze za miesiac je dostane bo 15 wchodzi ekipa... A jak dostane pozwolenie na budowe to co jeszcze musze zrobic? kierownika juz wtedy musze miec? moge prosic o namiary na kier buda Jak dostaniesz PnB to musisz kupić dziennik budowy i dostać stempel od starostwa. Potem jeszcze 14 dni na uprawomocnienie decyzji i mozesz budowac! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
scooby 26.07.2007 10:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2007 HEhj kolejne problemy...dzwonilęm do kierbuda z polecenia i mpytam sie czy jest podatny na zmiany :sciana kolankowa o 25cm powiekszona i dach z 30 na 35stopni a on ze to musi zrobic architekt ktory adaptuje... bo pozniej to nie przejdzie przez nadzur budowlany jak nie bede mial tego w adaptacjii.A architekt u ktorego adoptowalem mowi ze nie przejdza te zmiany pozwolenia na budowe bo wysokosc domu sie zwiekszy i nie bedzie sie zgadazc z WZ. a ten kierbd mówi ze to jest bzdura ze jak napisze uzasadnienie to sie nie dopieprza to juzsam nie wiem.....Podajcie mi jakies namiary na kierbuda i geodete. A geodeta moze wejsc wtedy jak dostane pozwolenie na budowe czy wczesniej tez? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mice 26.07.2007 10:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2007 kurde znowu mi sie poj... pod koniec tego miesiaca bede wystepowal o pozwolenie na pudowe. i mysle ze za miesiac je dostane bo 15 wchodzi ekipa... A jak dostane pozwolenie na budowe to co jeszcze musze zrobic? kierownika juz wtedy musze miec? moge prosic o namiary na kier buda Jak dostaniesz PnB to musisz kupić dziennik budowy i dostać stempel od starostwa. Potem jeszcze 14 dni na uprawomocnienie decyzji i mozesz budowac! Jeszcze zgłoszenie rozpoczęcia na 7 dni przed ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mice 26.07.2007 10:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2007 HEhj kolejne problemy...dzwonilęm do kierbuda z polecenia i mpytam sie czy jest podatny na zmiany :sciana kolankowa o 25cm powiekszona i dach z 30 na 35stopni a on ze to musi zrobic architekt ktory adaptuje... bo pozniej to nie przejdzie przez nadzur budowlany jak nie bede mial tego w adaptacjii. A architekt u ktorego adoptowalem mowi ze nie przejdza te zmiany pozwolenia na budowe bo wysokosc domu sie zwiekszy i nie bedzie sie zgadazc z WZ. a ten kierbd mówi ze to jest bzdura ze jak napisze uzasadnienie to sie nie dopieprza to juzsam nie wiem..... Podajcie mi jakies namiary na kierbuda i geodete. A geodeta moze wejsc wtedy jak dostane pozwolenie na budowe czy wczesniej tez? Scooby, a logika co podpowiada ? PnB dostajesz na konkretny dom, konkretne wymiary i wygląd. Przepisy mówią o zmianach istotnych które muszą być klepnięte przez architekta,konstruktora i urząd. Do takich należ przecież to o czym piszesz. gdzieś na forum były cytowane dokładnie przepisy o których mówię. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bikerus 26.07.2007 11:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2007 HEhj kolejne problemy... Generalnie jak najwiecej powienien zmienic architekt. Po moich doswiadczeniach ze Starostwem wiem jedno : "Nie kombinować, nie naciągać prawa" Bo to sie mści w najgorszym możliwym momencie. Szczegolnie gdy Cię gonią terminy... Mi np. opóżźni sie pewnie wydanie PNB o miesiac, ze względu na błąd urzędnika, który przygotowywał WZ - i nic tutaj sie nie da zrobić Poza tym skoro zmieniasz i wysokośc domu i nachylenie dachu i podnosisz sciankę kolankową - to nie lepiej było od razu wybrac większy projekt, ktory bez problemów by ci pasował na działkę ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pyrgon 26.07.2007 13:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2007 Dzisiaj dostałem umowę kredytową z PKO BP do przeczytania - jutro mam podpisywać. Dzisiaj się dowiedziałem, że bank nie uwzględnił mi wartości działki jako wkładu własnego. Szlag mnie trafia bo dam sobie rękę uciąć , że ta kobita w trakcie romów zapewniała mnie ,że to uwzględnią. Jezeli nie uwzględniają wzrostu wartości działki (wzięli wartość sprzed 1,5 roku) to po chol..ę kazali mi robić operat szacunkowy. Kupiłem działkę za 80 tyś. Dzisiaj jest warta 145 tyś (i to bez żadnego naginania, sprzedałbym to za ta cenę wod ręki). Do spłacenia w mBanku zostało mi 75 tyś. . W PKO musiałem przedstawić umowę z mBankiem gdzie jest napisane za ile kupiłem działkę. No i PKO BP uznało, że mój wkład własny jest 5 tyś PLN zamiast 70 tyś. Czy inne banki też uznają wartość działki w cenie zakupu (sprzed kilku lat) czy biorą pod uwagę aktualną wartość? Miał ktoś podobną sytuację w innym banku? Pomijam fakt, że najpierw zaoferowali mi marże 1,17 p.p, a jak rozpatrzyli wniosek (po równych 3 tygodniach chociaż miało to trwac 2 tyg.) to zaproponowali mi już 1,20 p.p.. Kurcze, gdyby nie to ,że czas mnie goni to odpuściłbym sobie ten bank . A miało być tak pięknie ... aż boję się myśleć co będzie na dalszych etapach - pewnie transze po 10 tyś. PLN będa mi wypłacać - na waciki ... No toś się przejechał na PKOBP. Po takiej przygodzie i takich propozycjach marży (no chyba że dotyczy PLN) to bym sobie dał spokój. Ja wziałem kredyt w Deutsche Banku. Wartość działki została ujeta jako wkład własny. Operat robi się (przynajmiej dla kredytowanej budowy na własnej działce) dla całej inwestycji - czyli wartość końcowa w operacie uwzględnia całość po zakończonej inwestycji. Wartość działki (zdaje się) została mi policzona po cenie zakupu (ale kupiłem 2 miesiące przed operatem więc różnica nie była duża). Jak chcesz namiary na dobrego doradcę z lepszego banku to pisz na [email protected] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pyrgon 26.07.2007 13:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2007 kurde znowu mi sie poj... Scooby mówiąc szczerze - obserwuję Twoje dylematy od pewnego czasu i wydaje mi się że robisz duży błąd próbując wszystko zorganizować samemu. Z postów wynika że jestesmy równymi dyletantami w sprawach budowlanych. I mamy dwa wyjścia - albo ostro się douczyć (odkładając plany budowlane na czas jakiś) albo budowac z generalnym wykonawcą. Ja oceniłem że w moim wykonaniu budowanie tzw. metodą gospodarczą będzie droższe niż z "generałem". Bo np. najpierw zapłacę geodecie by postawił paliki a potem sprowadzę CATa do zdjęcia humusu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Altariela 26.07.2007 15:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2007 Żeby bardziej wszystko zagmatwać, to dodam tylko, że drugi wariant również jest dopuszczalny - najpier geodeta a potem zdjęcie humusu Trzeba tylko paliki "odsunąć" na zewnątrz o 1,5 - 2 metry. No i mieć budynek taki, żeby osie nie biegły co metr, ale żeby między palikami było wystarczająco dużo miejsca żeby koparka wjechała Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
scooby 26.07.2007 15:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2007 HEhj kolejne problemy...dzwonilęm do kierbuda z polecenia i mpytam sie czy jest podatny na zmiany :sciana kolankowa o 25cm powiekszona i dach z 30 na 35stopni a on ze to musi zrobic architekt ktory adaptuje... bo pozniej to nie przejdzie przez nadzur budowlany jak nie bede mial tego w adaptacjii. A architekt u ktorego adoptowalem mowi ze nie przejdza te zmiany pozwolenia na budowe bo wysokosc domu sie zwiekszy i nie bedzie sie zgadazc z WZ. a ten kierbd mówi ze to jest bzdura ze jak napisze uzasadnienie to sie nie dopieprza to juzsam nie wiem..... Podajcie mi jakies namiary na kierbuda i geodete. A geodeta moze wejsc wtedy jak dostane pozwolenie na budowe czy wczesniej tez? Scooby, a logika co podpowiada ? PnB dostajesz na konkretny dom, konkretne wymiary i wygląd. Przepisy mówią o zmianach istotnych które muszą być klepnięte przez architekta,konstruktora i urząd. Do takich należ przecież to o czym piszesz. gdzieś na forum były cytowane dokładnie przepisy o których mówię. No ale konkretna odpowiedz? powinien zrobic to architekt tak? nawet jak sie nie bedzie zgadzalo z wz i jak napisze uzasadnienie to przejdzie to pozwolenie na budowe? kiedys pytalem sie ludzi na forum i mówili ze kiebud moze bez problemu podniesc scianke i zwiekszyc kont dachu a jak przychodzi co do czego to inaczej jest.... a moge jakis namiar do kier buda? bo ten co mam sie tego nie podejmie.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Altariela 26.07.2007 16:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2007 No ale konkretna odpowiedz? powinien zrobic to architekt tak? nawet jak sie nie bedzie zgadzalo z wz i jak napisze uzasadnienie to przejdzie to pozwolenie na budowe? scooby tutaj nikt wróżką nie jest - chyba nie oczekujesz że dostaniesz od kogokolwiek odpowiedź na to pytanie Prawda jest taka, że dużo zależy od urzędnika, który będzie analizował twój wniosek o PnB - jak trafisz na formalistę to pewnie nie przejdzie. A poza tym, to po to są WZ żeby kupić odpowiedni projekt a nie kombinować... kiedys pytalem sie ludzi na forum i mówili ze kiebud moze bez problemu podniesc scianke i zwiekszyc kont dachu a jak przychodzi co do czego to inaczej jest.... a moge jakis namiar do kier buda? bo ten co mam sie tego nie podejmie.... Zastanów się scooby na jakim kierowniku Ci zależy... Potem się zastanów, czy z Twoim rozeznaniem w temacie budowy na pewno zależy Ci na kierowniku, który tylko będzie przystawiał pieczątkę w dzienniku budowy... Potem się zastanów czy stać cię na to, żeby ponosić koszty nieprzemyślanych poprawek, wprowadzonych tylko wpisem do dziennika, bez zastanowienia się jaki to ma wpływ na cały budynek... Według mojej wiedzy niektóre rzeczy można zmienić podczas budowy, ale po zakończeniu i tak powinieneś zanieść do starostwa projekt zamienny, z naniesionymi istotnymi zmianami, i dostać na te zmiany akceptację. No chyba że chcesz robić samowolkę budowlaną - zmienić kąt nachylenia, przekroczyć dopuszczalną wysokość budynku i mieć nadzieję że nikt się nie zorientuje... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
scooby 26.07.2007 18:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2007 oki to juz wiem conieco.a moge namiar na kierbuda i geodete? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wincek 26.07.2007 19:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2007 Witajcie Niniejszym zglaszam swoj akces do tej jakze "budujacej" grupy Do tej pory bylem tylko czytelnikiem forum Muratora, ale przyszedl czas na bardziej aktywne uczestnictwo. Zwlaszcza, ze wyszlismy juz dobre pare metrow nad ziemie i najciekawsze przed nami Budujemy ze znajomym blizniaka w Rokietnicy, 2 x 140m. kw. Do stanu deweloperskiego mamy generalnego wykonawce, pozniej zacznie sie zabawa. Wedlug planu wnetrza zaczynamy robic jakos w listopadzie. Jesli tylko dociagnam nam gaz do tego czasu, bo inaczej to moze byc ciezko zima... A! Bardzo zaluje, ze wczesniej tu nie trafilem... Ostatnia grupowa impreza w Rokietnicy byla rzut beretem (nawet bez antenki) od naszej budowy! Ale nic - mam nadzieje, ze jeszcze to nadrobimy! Bede mial niebawem kilka pytan technicznych to wrzuce tu projekty... Tymczasem zapraszam na moja mala stronke (na "dobry poczatek") ze zdjeciami z budowy i okolicy: http://www.rokietnica.org Pozdrawiam wszystkich! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marzin 26.07.2007 19:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2007 wincek - witamy i zapraszamy do spamowania! Rokietnica górą, he he. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wincek 26.07.2007 19:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2007 najpierw zaoferowali mi marże 1,17 p.p, a jak rozpatrzyli wniosek (po równych 3 tygodniach chociaż miało to trwac 2 tyg.) to zaproponowali mi już 1,20 p.p.. Kurcze, gdyby nie to ,że czas mnie goni to odpuściłbym sobie ten bank . A miało być tak pięknie ... aż boję się myśleć co będzie na dalszych etapach - pewnie transze po 10 tyś. PLN będa mi wypłacać - na waciki ... No, mam ten temat na swiezo przecwiczony... Zwiedzilem najlepiej oceniane banki, jak rowniez "niezaleznych" doradcow i jak dla mnie najwazniejszym kryterium byla marża. W koncu prowizje czy inne duperele placisz raz a potem to juz gola rata (ew. z ubezpieczeniem) zostaje a ta zalezna jest od aktualnych wiborow-liborow na ktore wplywu nikt nie ma, oraz wlasnie marży, jaka uda sie z bankiem na poczatku wynegocjowac. A tu obecnie najlepiej wypada DB. Niestety wyliczyli mi, ze mam za mala zdolnosc na kredyt jaki chcialem, wiec musialem odpuscic. Ate trafila sie promocja w mBanku i tam wlasnie zlozylem wniosek. 1.0 dla CHF to dzisiaj baaardzo fajna marza. Wiec polecam, jesli ktos na dniach chce zlozyc wniosek (promo niestety tylko do konca miesiaca). Pocieszam wszystkich, ktorzy brali kredyt na gorszych warunkach... Po paru latach bank warto jak najbardziej zmianic! Z niewyjasnionych przyczyn banki bardziej dbaja o nowych/potencjalnych klientow, niz o swoich stalych I tyle. Pozostaje miec tylko nadzieje, ze za kilka lat to iles-tam-set-tysiecy nie bedzie juz tak potworna suma jak teraz pozdro! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wincek 26.07.2007 19:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2007 wincek - witamy i zapraszamy do spamowania! Rokietnica górą, he he. hehe - dzieki, juz zaczynam! oto moja lokalizacja. ro-kiet-ni-ca, ro-kiet-ni-ca! http://rokietnica.org/murator/mapa_rokietnica_wincek.jpg btw: chyba przydalby sie maly update mapki naszej grupy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jasia 26.07.2007 20:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2007 wincek - no to będziemy sąsiadami! (mro-wi-no, mro-wi-no! ) nie wiem tylko o rzut jakim beretem (z jak długą antenką ), bo coś nie mogę się odnaleźć na tej mapie... to znaczy nie się... ani mnię... (przybliżenie za małe... ), tylko jakiegoś punktu orientacyjnego... na przykłąd kościoła... gdzie jest? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Atka13 26.07.2007 20:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2007 A ja jeszcze raz zapytam o kogoś od ocieplenia i płyt GK zapytam moich macherów bo ich robota jak narazie zapowiada się dobrze robią dokładnie i starannie (jak widzę ich robotę to się cieszę że nie robimy tego etapu sami) zrobili już "ruszty" do płtyt GK i wygląda ok dodam że są od mojego generalnego wykonawcy więc muszę poprosić o namiary. pozdrawiam atka ps. jutro wkleję fotki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
druti 26.07.2007 20:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2007 mam takiego który świetnie kładzie płyty KG ale niestety nie pracuje z wełną bo ma gigantyczne uczulenie na samą płytę to na pewno godny polecenia. Kurcze, szkoda.... Ja mam kogos naprawde dobrego. Wlasnie konczy szpachlowac. Ile masz metrow i na kiedy potrzebujesz? No i gdize jest budowa? bo chlopak jest z Mosiny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
misiak 26.07.2007 22:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2007 Witajcie Niniejszym zglaszam swoj akces do tej jakze "budujacej" grupy Do tej pory bylem tylko czytelnikiem forum Muratora, ale przyszedl czas na bardziej aktywne uczestnictwo. Zwlaszcza, ze wyszlismy juz dobre pare metrow nad ziemie i najciekawsze przed nami Budujemy ze znajomym blizniaka w Rokietnicy, 2 x 140m. kw. Do stanu deweloperskiego mamy generalnego wykonawce, pozniej zacznie sie zabawa. Wedlug planu wnetrza zaczynamy robic jakos w listopadzie. Jesli tylko dociagnam nam gaz do tego czasu, bo inaczej to moze byc ciezko zima... A! Bardzo zaluje, ze wczesniej tu nie trafilem... Ostatnia grupowa impreza w Rokietnicy byla rzut beretem (nawet bez antenki) od naszej budowy! Ale nic - mam nadzieje, ze jeszcze to nadrobimy! Bede mial niebawem kilka pytan technicznych to wrzuce tu projekty... Tymczasem zapraszam na moja mala stronke (na "dobry poczatek") ze zdjeciami z budowy i okolicy: http://www.rokietnica.org Pozdrawiam wszystkich! no witam "sasiada" myślę ze jak byles na budowie to na pewno poczułeś zapach kiełbachy z grila bo z okna twojego prawie widac stawek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
misiak 26.07.2007 22:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2007 Żeby bardziej wszystko zagmatwać, to dodam tylko, że drugi wariant również jest dopuszczalny - najpier geodeta a potem zdjęcie humusu Trzeba tylko paliki "odsunąć" na zewnątrz o 1,5 - 2 metry. No i mieć budynek taki, żeby osie nie biegły co metr, ale żeby między palikami było wystarczająco dużo miejsca żeby koparka wjechała Pozdrawiam zgadza sie ja najpierw palikowalem a pozniej humusowalem tylko ze dalem zapas na koparke nawet kopalem na 3 m i paliki sie ostaly tylko pare z jednej strony troche ucierpialo bo koparka sie obsunela wiec byla drobna poprawka scooby polecam tobie jednak brac wykonawce od a-z !!! a odnosnie PKO BP. nie moge nic zlego powiedziec bo jak na razie jestem oczywiscie pozytywnie jakoscia i szybkoscia obslugi ! mi babka liczyla po obecnych cenach dzialek na rynku a nie po takiej co qpilem wiec nie musialem ubezpieczac wlasnego wkladu bo wystarczylo 1 transza byla blyskawicznie (ok 15 wniosek i jeszcze tego samego dnia kasa na koncie) i na rzeczoznawce tez nie mogie nic zlego powiedziec wspaniala kobitka - bardzo zyciowa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.