Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Grupa zaczynajacych wiosna 2007 - Wielkopolska


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 7,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Witam

 

No przedew szytskim bardzo mnie cieszy ze jest taka grupa na forum. ja oczywisce tez ruszam na wiosne teraz koncze papierki i zaczynam intensywnie analizowac materialy.

Wit

 

Hej Witolo :)

 

W której części Skórzewa budujesz, bo ja przy Wiosennej..

 

Hej TomcioB

 

Powiem Tobie jedno czuje ze bedziemy razem popijac piwko przy sąsiedzkim grillu bo ja tez bede sie budowal przy Wiosennej:):):)

 

:lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozważaliście kwestie: umowa z wykonawcą czy bez?

Bark umowy = brak gwarancji dla mnie i 19% zarobku dla niego (który nie musi odprowadzić do US)?

 

dlaczego brak gwarancji? umowa ustna też jest ważna a po drugie to mój murarz ma tyle zdjęć podczas budowy mojego domu, ze sie niczego nie wyprze ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozważaliście kwestie: umowa z wykonawcą czy bez?

Bark umowy = brak gwarancji dla mnie i 19% zarobku dla niego (który nie musi odprowadzić do US)?

 

dlaczego brak gwarancji? umowa ustna też jest ważna a po drugie to mój murarz ma tyle zdjęć podczas budowy mojego domu, ze sie niczego nie wyprze ;)

Owszem, jest ważna, ale nie stanowi żadnego materiału dowodowego w ewentualnym sporze :roll:

A co do zdjęć: nie radziłabym iść do sądu wymachując zdjęciami poświadczającymi zatrudnienie na czarno i udział w unikaniu opodatkowania :o A ponadto zgodnie z prawem mając umowę i faktury masz dowód na 3-letnią rękojmię na wykonane prace - czyli za ok 2.000 zł (7% od 30.000 zł - robocizna stanu surowego) kupujesz sobie na 3 lata spokojną głowę, że Twój dorobek życia warty 100-200 krotnie więcej będzie podreperowany, gdyby okazało się, że coś zostało zrobione nie tak - skoro uważasz że warto na tym zaoszczędzić... :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozważaliście kwestie: umowa z wykonawcą czy bez?

Bark umowy = brak gwarancji dla mnie i 19% zarobku dla niego (który nie musi odprowadzić do US)?

 

dlaczego brak gwarancji? umowa ustna też jest ważna a po drugie to mój murarz ma tyle zdjęć podczas budowy mojego domu, ze sie niczego nie wyprze ;)

Owszem, jest ważna, ale nie stanowi żadnego materiału dowodowego w ewentualnym sporze :roll:

A co do zdjęć: nie radziłabym iść do sądu wymachując zdjęciami poświadczającymi zatrudnienie na czarno i udział w unikaniu opodatkowania

 

to akurat jest murarza zmartwienie, że nie wystawił faktury i pracował na czarno - ja sie z nim umawiałem jako z firmą, a że on nie wystawił faktury to jego problem a nie mój - w Polsce nabywca nie ma obowiązku jej otrzymania np. jak we Włoszech

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

fotograf to jest murarza zmartwienie pod jakim kątem, bo nie rozumiem?

Dla niego to czysty zysk:

1. nie płaci podatku,

2. nie masz mocnego dowodu, że wykonał usługę więc wyprze się, że cokolwiek dla Ciebie robił jeśli wyjdą jakieś usterki.

Ryzyko, że ktoś ze skarbówki go za rękę złapie jest minimalne.

 

Nie masz FV to bierzesz ryzyko na siebie. Nie mówię, że czasami nie warto zaryzykować, ale obiektywnie patrząc nie zawsze jest to rozwiązanie najrozsądniejsze :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozważaliście kwestie: umowa z wykonawcą czy bez?

Bark umowy = brak gwarancji dla mnie i 19% zarobku dla niego (który nie musi odprowadzić do US)?

 

dlaczego brak gwarancji? umowa ustna też jest ważna a po drugie to mój murarz ma tyle zdjęć podczas budowy mojego domu, ze sie niczego nie wyprze ;)

Owszem, jest ważna, ale nie stanowi żadnego materiału dowodowego w ewentualnym sporze :roll:

A co do zdjęć: nie radziłabym iść do sądu wymachując zdjęciami poświadczającymi zatrudnienie na czarno i udział w unikaniu opodatkowania

 

to akurat jest murarza zmartwienie, że nie wystawił faktury i pracował na czarno - ja sie z nim umawiałem jako z firmą, a że on nie wystawił faktury to jego problem a nie mój - w Polsce nabywca nie ma obowiązku jej otrzymania np. jak we Włoszech

 

Pozdrawiam

Nie ma umowy = nie ma dowodu, że umawiałeś się z firmą a nie z "panem Kaziem", ktory pracuje na czarno. Zdjęcia natomiast potwierdzają, że "pan Kazio" u Ciebie pracował. Nie żądasz faktury = zatrudniasz go na czarno, tudzież czerpiesz korzyści z tego, że firma jej nie wystawia - on unika PITu, Ty VATu - obydwoje podpadacie pod kodeks karny skarbowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozważaliście kwestie: umowa z wykonawcą czy bez?

Bark umowy = brak gwarancji dla mnie i 19% zarobku dla niego (który nie musi odprowadzić do US)?

 

No to troskę uproszczone bo jeśli nie wystawi Ci faktury to nie będzie miał kosztów a i Vat-u z materiału nie będzie miał od czego zdjąć.

 

A jak jest na ryczałcie?

 

No ale teraz Twój punkt obserwacji: nie masz gwarancji i sama musisz się męczyć z usterkami. PO drugie: jakby nie było to pomagasz gościowi popełnić przestępstwo - kac moralny :) oby tylko.

 

Niestety tak długo jak sami nie zmienimy swojego podejścia nie mamy co liczyć na zmianę "nienormalności" w naszym życiu. A takie podejście uniemożliwia tym firmą co płacą podatki zatrudniają legalnie pracowników i płacą im uczciwie wszystkie świadczenia funkcjonowanie w warunkach uczciwej konkurencji na rynku.

Ale mimo wszystko liczę że to się kiedyś zmieni i że nadejdą czasu gdy po tym jak wykonawca zaproponuje robotę bez faktury klient odeśle go w siną dal...:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie żądasz faktury = zatrudniasz go na czarno, tudzież czerpiesz korzyści z tego, że firma jej nie wystawia - on unika PITu, Ty VATu - obydwoje podpadacie pod kodeks karny skarbowy.

 

możesz podać jakiś przepis mówiący o tym, że kupujący ma żądać faktury? to jest obowiązek sprzedawcy a nie klienta !!! tylko we Włoszech ze znanych mi krajów nie zabranie dowodu zakupu jest karalne - a z Panem Kaziem sprawa jest banalna - wystarczy poprosić w momencie zapłaty o pokwitowanie zapłaty pod rygorem niezapłacenia - jeszcze żaden majster nie odmówił

 

 

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie żądasz faktury = zatrudniasz go na czarno, tudzież czerpiesz korzyści z tego, że firma jej nie wystawia - on unika PITu, Ty VATu - obydwoje podpadacie pod kodeks karny skarbowy.

 

możesz podać jakiś przepis mówiący o tym, że kupujący ma żądać faktury? to jest obowiązek sprzedawcy a nie klienta !!! tylko we Włoszech ze znanych mi krajów nie zabranie dowodu zakupu jest karalne - a z Panem Kaziem sprawa jest banalna - wystarczy poprosić w momencie zapłaty o pokwitowanie zapłaty pod rygorem niezapłacenia - jeszcze żaden majster nie odmówił

Pozdrawiam

A podbił firmową pieczątkę? bo jak nie to dalej jest tylko "panem Kaziem" zatrudnionym przez Ciebie nielegalnie - jak nie daj Boże spadnie mu cegłówka na głowę to ty będziesz za to odpowiedzialny :wink:

Oczywiście w Polsce nie ma wymogu, aby kupujący żądał faktury, ale próbowałeś coś zareklamować w sklepie bez dowodu zakupu?? :o A ty teraz chcesz powiedzieć, że skutecznie udowodnisz w sporze sądowym, że w dobrej wierze zleciłeś budowę wzbudzającej zaufanie, poważnej firmie (no bo przecież innej byś nie powierzył budowy domu), która co prawda nie podpisuje umów i nie wystawia faktur (ale to nic, bo nadal wygląda wiarygodnie), która ochoczo podjęła się budowy, potem zrobiła bubla a teraz chce Cię wykiwać i uchylić się od obowiązku zrealizowania zobowiązań wynikających z rękojmi na wykonane roboty... :o :o :o

W Polsce sprawy "oczywiste" potrafią ciągnąć się latami, a co dopiero takie ze słabym materiałem dowodowym... Trochę to kiepsko widzę... ale cóż, może jestem "czarnowidzką" :wink:

 

A poza tym Taro bardzo słusznie zauważył - dużo czasu jeszcze upłynie zanim Polacy docenią uczciwość, a porządne firmy, płacące podatki i ubezpieczenia swoich pracowników nie będą musiały konkurować z pracującymi na czarno "fachowcami". A potem są posty: "pomocy!!! dach przecieka!!! jak mam go uszczelnić??", podczas gdy firma która robiła ten dach po prostu powinna przyjść i go naprawić :roll: No ale jak ją zmusić skoro wszystko było robione "na gębę"? :-?

Niniejszym kończę z mojej strony udział w tym ponurym wątku :wink:

 

Ania i grześ - super!!! :D :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A poza tym Taro bardzo słusznie zauważył - dużo czasu jeszcze upłynie zanim Polacy docenią uczciwość, a porządne firmy, płacące podatki i ubezpieczenia swoich pracowników nie będą musiały konkurować z pracującymi na czarno "fachowcami". A potem są posty: "pomocy!!! dach przecieka!!! jak mam go uszczelnić??"

 

niestety najczęściej to właśnie po firmach trzeba poprawiać bo zatrudniają w obecnych czasach pracowników z łapanki - a Pan Kazio swoją reputacje budował latami i to osobiście

zresztą nie ma co uogólniać - wystarczy przejrzeć czarne i białe listy wykonawców i często można tam poczytać o super firmie u jednego inwestora, która u innego była megapartacka

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nudziło mi się troszkę :D

jeśli kogoś pominęłam to z braku danych :wink:

ale chętnie się poprawie 8)

 

w pierwszej chwili nie wiedzialem o co chodzi ;-(

moze dlatego ze wstawiles to tam gdzie wiekszosc ma swoje dzinniki i linki do projektow

 

wiec wstawiam prace "ani i grzesia" jeszcze raz >>TU<<

jest to plan poznania z naniesionymi lokalizacjami budowy naszej grupy !

dobra robota !!!

 

marzin buduje sie w rokietnicy wiec jest maly blad ;-)

a dokładniej >> Tu <<

 

fajna mapa polski z nr. budynkow w wiekszych miastach Targeo polecam ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A poza tym Taro bardzo słusznie zauważył - dużo czasu jeszcze upłynie zanim Polacy docenią uczciwość, a porządne firmy, płacące podatki i ubezpieczenia swoich pracowników nie będą musiały konkurować z pracującymi na czarno "fachowcami". A potem są posty: "pomocy!!! dach przecieka!!! jak mam go uszczelnić??"

 

niestety najczęściej to właśnie po firmach trzeba poprawiać bo zatrudniają w obecnych czasach pracowników z łapanki - a Pan Kazio swoją reputacje budował latami i to osobiście

zresztą nie ma co uogólniać - wystarczy przejrzeć czarne i białe listy wykonawców i często można tam poczytać o super firmie u jednego inwestora, która u innego była megapartacka

 

Pozdrawiam

 

Jeden ciąg przyczynowo-skutkowy dlaczego z łapanki... bo najlepsi wyjechali niezadowoleni z płac w kraju, ale jak firma ma im dać zarobić skoro po opłaceniu wszystkiego+dojazdy+sprzęt i narzędzia+wyposażenie ma na tym jeszcze cokolwiek zarobić. To nie organizacja charytatywna działająca dla hasła "3 000 000 mieszkań w 8 lat" (potem będzie 3 000 000 remontów w 2 lata :) - i tak oto głupota napędza koniunkturę ;))

zawsze będzie kombinowanie ale już teraz jest go mniej.

 

A Pan Kaziu niech sobie po kątach dzierga... skoro na emeryturę już zarobił..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...