Ola i Krzysiek 08.02.2008 08:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2008 Może tylko troszeczkę Zaraz idę popracować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 08.02.2008 08:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2008 ja też ciężko pracuję...zrobię dizś pracownikom przelewy na konto, co by na weekend kaskę mieli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
madzialenka 08.02.2008 09:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2008 Aga tak dobrze juz zna moj rozklad dnia, ze zaczynam sie bac. Nastka, ogrzewanie sprawdza sie swietnie. Z malym wyjatkiem - jakis uprzejmy czlowiek przecial nam kabel zasilajacy ogrzewanie w lazience, ktory idzie pod posadzka. No i niestety musimy ciagnac nowy na stropie. A co do kosztow - przy liczniku jednotaryfowym za 2 miesiace zaplacilam 1550 zl za prad (ogrzewanie + plyta, pralka piekarnik, zmywarka). Teraz mam juz dwutaryfowy wiec za miesiac bede mogla podac jak wyszlo. Rozmawialas z Klosem? Wiem, ze teraz sa strasznie zabiegani bo maja mase zlecen. Ola, slyszalam o Twoich problemach z mieszkaniem. Podpytywalam nawet kolezanke, ktora jest posrednikiem, ale nie ma dobrych wiesci - totalny zastoj. Ale nie martw sie, na wiosne powinno sie ruszyc, a ze zimy juz podobno nie bedzie, to wiosna tuz, tuz. Oj nawet nie wiecie jak sie za Wami stesknilam. Moj rachunek za telefon byl ostatnio kosmiczny, bo ucinalysmy sobie z Aga pogaduchy telefoniczne. A znajac nas wiecie, ze krotkie nie byly. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 08.02.2008 09:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2008 Magda, mnie się boisz? Mnie? Kobieto....ja tylko tak wyglądam A pogaduchy...hmmm...dobrze, że obydwie mamy telefony w orange Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nastka79 08.02.2008 09:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2008 Z klosem jeszcze nie rozmawiałam, ale zaraz zadzwonie do niego umówić się na przyszły tydzień, coby nam ofertę przygotował. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nastka79 08.02.2008 10:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2008 Piotrulex, sprawdziłam ten model kominka: Dovre 2180 CB modern (S). Wycenę mamy na 5500 brutto. Będziemy się jeszcze targować... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotrulex 08.02.2008 10:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2008 Piotrulex, sprawdziłam ten model kominka: Dovre 2180 CB modern (S). Wycenę mamy na 5500 brutto. Będziemy się jeszcze targować... produkt nie jest tani ale pewnie wart swojej ceny dla nas to jeszcze odlegly temat ale kazda informacja sie przyda dzis dzwonila do nas kobitka z nalazka, ze przyszla nasza brama na brame hoormana z nalazka czekalismy niewiele ponad 3 tygodnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daniel_torun 08.02.2008 20:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2008 No i jest!!! Przyszedł . A właściwie przyniósł go listonosz. Projekt Co to się zaczęło ............ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maya04 08.02.2008 21:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2008 No i jest!!! Przyszedł . A właściwie przyniósł go listonosz. Projekt Co to się zaczęło ............ do startu... gotowi...START Też niecierpliwie czekaliśmy, a teraz niecały rok i będziemy się wprowadzać... tfu tfu tfu mam nadzieję w kwietniu. Zobaczysz szybko zleci pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ola i Krzysiek 08.02.2008 21:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2008 No i jest!!! Przyszedł . A właściwie przyniósł go listonosz. Projekt Co to się zaczęło ............ do startu... gotowi...START Też niecierpliwie czekaliśmy, a teraz niecały rok i będziemy się wprowadzać... tfu tfu tfu mam nadzieję w kwietniu. Zobaczysz szybko zleci pozdrawiam A my czekaliśmy jak wariaci Jak kurier przyniósł paczkę to skakaliśmy ze szczęścia jakbyśmy już dom postawili Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daniel_torun 08.02.2008 21:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2008 Właśnie jest analizowany Jutro idzie do wyceny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 11.02.2008 07:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2008 Hallo, co tu tak pusto? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotrulex 11.02.2008 08:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2008 Hallo, co tu tak pusto? wydaje Ci sie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
madzialenka 11.02.2008 10:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2008 No i jest!!! Przyszedł . A właściwie przyniósł go listonosz. Projekt Co to się zaczęło ............ Najwieksze wariactwo Twojego zycia. Ale uwierz, warto. Nam niedawno stuknal rok odkad dostalismy projekt a od 2 miesiecy mieszkamy we wlasnym domku. I mimo wielu problemow gdybysmy mieli jeszcze raz podjac decyzje o budowie, bylaby taka sama. Trzymam kciuki za powodzenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotrulex 11.02.2008 11:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2008 No i jest!!! Przyszedł . A właściwie przyniósł go listonosz. Projekt Co to się zaczęło ............ Najwieksze wariactwo Twojego zycia. Ale uwierz, warto. Nam niedawno stuknal rok odkad dostalismy projekt a od 2 miesiecy mieszkamy we wlasnym domku. I mimo wielu problemow gdybysmy mieli jeszcze raz podjac decyzje o budowie, bylaby taka sama. Trzymam kciuki za powodzenie. ja mam juz powoli serdecznie dosc choc rok mija dopiero na poczatku kwietnia. jestem twardzielem ale powolutku wymiekam. na nic nie mam czasu. non stop jakies decyzje i wyboru. jak ktos by mi powiedzial ze bedzie az tak ciezko to z pewnoscia bym nie uwierzyl. Jednak tak jest. To jest rok wyrwany z zyciorysu i nic sie na to nie poradzi. Obojetnie czy budujesz sam, z rodzina, firma za 50 czy 500 tysiakow - NON STOP dacyzje, wybory i dylematy a najgorzej jak czlowiek na czyms absolutnie sie nie zna a trzeba podjac decyzje ... Powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
madzialenka 11.02.2008 11:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2008 Piotrus, niewiele juz Ci zostalo. Ten balagan sie zaraz skonczy, a potem ... potem juz same przyjemnosci. No prawie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotrulex 11.02.2008 11:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2008 Piotrus, niewiele juz Ci zostalo. Ten balagan sie zaraz skonczy, a potem ... potem juz same przyjemnosci. No prawie. taaaaaaa teraz musimy wybrac nieco szerszy okap pod zabudowe, lodowe i plyte gazowa na 5 palnikow co by w koncu zatwierdzic jakis wstepny projekt kuchni bez projektu nie wiadomo jak cekolowac i klasc kafle wiec kuchnia stoi chcielismy ruszyc choc z mniejsza lazienka ale na to tez nie ma czasu luuuuuuuudzie, jeszcze mam urlop z zeszlego roku a nigdzie nie bylem na wakacjach. tylko budowa, budowa i budowa bez kitu jestem szczesliwy jak gdzies na delagacje wyskocze, znajde czas na jakis aquapark. A jak sie trafi jakies 2-3 dni to w koncu sie wyspie bo biznesy ustawiam najwczesniej na 10.00 spory ze mnie facet i relatywnie nie stary ale troche posiwialem i schudlem przez ta budowe pomimo tego ze wszystko (prawie) idzie bardzo gladko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotrulex 11.02.2008 12:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2008 chlopaki od dachu chyba ostro robia - dzwonili ze formerow i papniakow im zbraklo jutro sluzbowo wyjezdzam wiec dzis jeszcze czeka mnie troche jezdzenia za tym + jakies kolanka do rynien, dachowka trojkatna na laczenie gasiorow (???) i jakies tam inne bzdety wypisane na kartce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maya04 11.02.2008 13:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2008 ja mam juz powoli serdecznie dosc choc rok mija dopiero na poczatku kwietnia. jestem twardzielem ale powolutku wymiekam. na nic nie mam czasu. non stop jakies decyzje i wyboru. jak ktos by mi powiedzial ze bedzie az tak ciezko to z pewnoscia bym nie uwierzyl. Jednak tak jest. To jest rok wyrwany z zyciorysu i nic sie na to nie poradzi. Obojetnie czy budujesz sam, z rodzina, firma za 50 czy 500 tysiakow - NON STOP dacyzje, wybory i dylematy a najgorzej jak czlowiek na czyms absolutnie sie nie zna a trzeba podjac decyzje ... Powodzenia Wcale Ci sie nie dziwię, ostatni tydzień głównie wpłynął na nasz pesymizm - może to jakieś przesilenie wiosenne Tez mamy juz dość notorycznego podejmowania "jakiś" decyzji pamiętania o czymś. Ale ... po spokojnej niedzieli i relaksiku w postaci wizyty w kinie jakoś lepiej zapowiwada się ten rozpoczęty już tydzień. A tak a' propos kto już był na polskim hiciorze? pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
LUMIK 11.02.2008 18:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2008 Jestem w potrzebie!!! Czy ma ktoś jakąś komórke do sprzedania. Komórka w sensie jakiś szajerek na budowę (czasami deszcz zaczyna padać, trzeba się gdzieś przebrać, jakieś materiały ewentualnie schować). Wiecie o co chodzi. Jakby ktoś posiadał lub wiedział kto może chcieć sprzedać taką nieruchomość to byłbym wdzięczny za namiary. Z góry dziękuję!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.