agatka2106 04.07.2012 17:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2012 Znaleźli gościa z kamera termowizyjną (300 jak znajdzie a 100 na dojazd jak nie znajdzie przecieku). Kazał im podnieść temperaturę na kotle i włączyć cyrkulację. Nagrzały się rurki i ich okolicę. Pokazał na kamerze któredy idą rury i gdzie są ich łączenia bo tam szanse na rozszczelnienie były największe. Rozkuli w kuchni pod meblami - pudło, rozkuli w łazience pod pod szafkami - pudło, rozkuli w kotłowni - trafiony, zatopiony. Przyjechał majster od rur, zrobił małe obejście w tej rozkutej dziurze i wszystko jest OK. Teraz tylko pozostało zgłosić do ubezpieczyciela. Pozdrawiam Czytam pierwsze zdanie i mysle sobie ze nie najgorzej ale czytam dalej i wspolczuje ludziom. I tak mieli szczescie, ze tylko 3 razy rozkopali. pozdrawiam wakacyjnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotrulex 04.07.2012 20:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2012 Pozdrawiam pracowicie i bardzo gorąco z centralnej Polski Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
basbur 08.07.2012 19:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2012 mozecie mi napisac, jak macie rozwiązaną kwestię rynien w kontekscie kostki brukowej? splywa Wam woda na kostke po prostu czy jakies systemy ze studniami i rurami robiliscie? a moze jakos zbieracie i wykorzystujecie deszczówkę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 09.07.2012 06:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2012 u nas rynny maja odprowadzenie w ziemię i zrobione kilka rurek drenażu. Od 5 lat spokój:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agatka2106 09.07.2012 09:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2012 u nas rynny maja odprowadzenie w ziemię i zrobione kilka rurek drenażu. Od 5 lat spokój:) U mnie tak samo ale ja nie mam kostki brukowej tylko trawe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nastka79 09.07.2012 09:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2012 U mnie tak samo ale ja nie mam kostki brukowej tylko trawe U nas też, w obrębie kostki rury pełne, drenaż dopiero na trawie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 10.07.2012 07:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2012 wie ktoś gdzie można kupić podkłady kolejowe? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nastka79 10.07.2012 09:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2012 wie ktoś gdzie można kupić podkłady kolejowe? Na allegro? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotrulex 12.07.2012 06:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2012 mozecie mi napisac, jak macie rozwiązaną kwestię rynien w kontekscie kostki brukowej? splywa Wam woda na kostke po prostu czy jakies systemy ze studniami i rurami robiliscie? a moze jakos zbieracie i wykorzystujecie deszczówkę? Witam Rury spustowo pionowo w kostkę, pod nią kolano i odchodzi prostopadle od budynku, poźniej dość głęboko w ziemi, minimum pół metra rozprowadzenie ponacinana rurą kanalizacyjną od spodu obsypaną kamykami i co jakiś czas powkopywane 200l beczki. Jak na razie nie widziałem aby cokolwiek się przelewało. Głębiej w ziemi mamy bialutki piasulek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jaro777 12.07.2012 07:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2012 Po pierwsze witam wszystkich - w tym roku rozpocząłem budowę domu w BrodnicyPodkłady kolejowe drewniane kupiłem o gościa w toruniu całkiem niezłej jakości tel do niego 530128987 cena 25 zł sztuka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 12.07.2012 07:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2012 Dziękuję Gdyby ktoś potrzebował na szybko murarza, tynkarza (tradycyjnego) to mam akurat znajomego, który za dwa tygodnie będzie miał przerwę w pracy. Robił u mnie tynki więc mogę go polecić. To starszy facet, ale ma głowę do roboty. Przez wiele lat pracował w Erbudzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maciej14 12.07.2012 21:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2012 Witajcie:) Orientujecie się może w cenach robocizny za m2 posadzki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
basbur 13.07.2012 06:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2012 dzieki za info o rynnach. wybralismy w koncu kostke, ekipę do jej kladzenia i oni wlasnie oprocz rur drenazowych zalecają jeszcze beczki, chyba coś takiego jak ma Piotr (bo podobno sama rura drenazowa nie wystarczy do przyjecia i odprowadzenia duzej ilosci wody). Agnieszka, Agatka, Nastka - podczas ostatnich ulew nie mialyscie problemow z odprowadzaniem wody? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nastka79 13.07.2012 06:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2012 dzieki za info o rynnach. wybralismy w koncu kostke, ekipę do jej kladzenia i oni wlasnie oprocz rur drenazowych zalecają jeszcze beczki, chyba coś takiego jak ma Piotr (bo podobno sama rura drenazowa nie wystarczy do przyjecia i odprowadzenia duzej ilosci wody). Agnieszka, Agatka, Nastka - podczas ostatnich ulew nie mialyscie problemow z odprowadzaniem wody? Żadnych problemów, a w dodatku u nas woda gruntowa na ok 60-70 cm, więc te beczki to raczej zbędny wydatek. Ale może to zależy od ilości tych rur. My mamy chyba razem na cały dach ok 100 mb. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 13.07.2012 09:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2012 w czasie ulew nie było w ogóle problemu. My mieliśmy beczki i po roku je wykopalismy i zrobiliśmy sam drenaż Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
madzialenka 13.07.2012 10:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2012 U nas też tylko rury drenarskie - około 250mb przy dachu 360m2. Woda 50-60 cm pod ziemią więc na beczki nie ma szans. Przy ostatnich ulewach problemu z odbieraniem nie było. Polecam tylko między spustem a rurą drenarską zamontować takie skrzyneczki z sitkiem na śmieci - jestem zaskoczona ile badziewia spływa z dachu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotrulex 13.07.2012 13:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2012 dzieki za info o rynnach. wybralismy w koncu kostke, ekipę do jej kladzenia i oni wlasnie oprocz rur drenazowych zalecają jeszcze beczki, chyba coś takiego jak ma Piotr (bo podobno sama rura drenazowa nie wystarczy do przyjecia i odprowadzenia duzej ilosci wody). Agnieszka, Agatka, Nastka - podczas ostatnich ulew nie mialyscie problemow z odprowadzaniem wody? Beczki mamy w sumie 4 razem na 800 litrów a wsiaka tam w piach w szokujaco szybkim tempie. Beczki kupowaliśmy po 5 zeta za sztukę więc cięzko mi to nazwać "wydatkiem". Mamy je wkopane pewnie kolo metra pod ziemia wiec w niczym nam nie przeszkadzaja Rur "drenarskich" mamy raptem maks 30m i jest to w zasadzie jedynie połączenie spustow z beczkami i beczek między sobą przy takich gwaltownych ulewach jak ostatnio mialbym obawy co do samego drenazu ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 14.07.2012 07:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2012 te sitka, o których pisze Magda też mamy. Dobra sprawa, bo z dachu spływa naprawdę dużo syfu tym bardziej jeśli ktoś, tak jak my, mieszka przy lesie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 14.07.2012 07:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2012 my też mamy te sitka, o których pisze Magda. Dobra rzecz, bo zbiera dużo syfu. Szczególnie jeśli ktoś, tak jak my, mieszka blisko lasu. Ilości liści, igieł są ogromne.Pozdrawienia z Gdańska:)Niestety nie urlop tylko praca. Mogę Wam pokiwać z budowy:)http://oognet.pl/content/details/883 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
madazlotko 14.07.2012 20:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2012 Witajcie:) Orientujecie się może w cenach robocizny za m2 posadzki? Wczoraj rozmawiałam z panem poleconym przez Basbura - cena za robociznę - 12 zł za m2 plus materiał ( tu trzeba by wyliczyć ile cementu - u mnie 1,4 tony, wywrotka piachu plus siatka zbrojeniowa ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.