Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Toruń i okolice...:-)))


MichalTr

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 10,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • piotrulex

    2610

  • agnieszkakusi

    1719

  • nastka79

    1115

  • madzialenka

    513

W maju 2006 już miałem praktycznie zaklepaną działkę na pograniczu Złotorii i Grabowca (za cmentarzem). Trzeba tylko było się zdecydować która - 1400 m2 z rowem melioracyjnym czy 1800 obok (zauważyłem że ktoś z Forumowiczów na tej drugiej już się buduje). Cena 25 PLN/m2. Skończyło się na tym, że właściciel sprzedał je komuś innemu...

 

Ups, to chyba o mnie. Buduje sie na dzielce, na ktorej bylo boisko. Mam nadzieje, ze nam wybaczysz. :wink: My ta dzialke wypatrzylismy w kwietniu, w maju podpisalismy umowe przedwstepna, a w pazdzierniku ostateczna. Znajac Pana Bronislawa, nie zdziwiloby ,mnie, gdyby prowadzil rozmowy z kilkoma osobami jednoczesnie. :wink:

 

W kazdym razie witam i zapraszam na budowe, jesli masz ochote.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Madzialenka - thx za zaproszenie; w wolnej chwili podjadę sobie i oblookam z ciekawości jak zmieniła się okolica od wiosny 2006 :)

 

Ja ze swojej obecnej działeczki jestem zadowolony (te sady ach te sady) choć ma ona swoje wady - 0 mediów, 0 drogi;

 

Drogę zrobię na wiosnę - jeszcze nie wiem jak ale coś się wymyśli; dwie wywrotki żużlu i traktor do ubicia powinien wystarczyć na prowizoryczną drogę

 

Prąd juz mam :) wcale nie było tak źle - tylko trwało to 5 m-cy

 

O gazie ziemnym i kanalizie mogę narazie zapomnieć - to opinia gminy

 

Woda niestety jest w gruncie "starych gospodarzy" którzy za nic w świecie podłaczyć się nie pozwolą :evil: dlaczego nie - bo nie!!!!! nie ma to jak miłe sąsiedztwo; i z tym damy radę - wywiercenie studni głębinowej załatwi sprawę; będę miał darmową wodę i już

 

Co do ogrzewania to czytam, czytam o pompach ciepła i jestem coraz bardziej przekonany do tego rodzaju ogrzewania - wyboru nie mam wielkiego

 

Aha szamba nie chce - przydomowa oczyszczalnia z drenażem rozsączającym będzie chyba niej kłopotliwa i tańsza w eksploatacji

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drogę zrobię na wiosnę - jeszcze nie wiem jak ale coś się wymyśli; dwie wywrotki żużlu i traktor do ubicia powinien wystarczyć na prowizoryczną drogę

 

Tez myslalam, ze to takie proste. A tu okazalo sie, ze trzeba miec projekt i zezwolenie z Zarzadu Drog.

 

Woda niestety jest w gruncie "starych gospodarzy" którzy za nic w świecie podłaczyć się nie pozwolą :evil: dlaczego nie - bo nie!!!!! nie ma to jak miłe sąsiedztwo; i z tym damy radę - wywiercenie studni głębinowej załatwi sprawę; będę miał darmową wodę i już

 

Tez znany problem. My musimy ciagnac 100m wody. Wczoraj uslyszelismy oficjalna wycene tej przyjemnosci - 16.000 zl, ale juz wiemy, ze mozna taniej (okolo 7-8.000). Tez myslelismy o pompie, ale zrezygnowalismy, gdy okazalo sie, ze koszt tej przyjemnosci wynosi okolo 6000 i mozna miec problemy z jakoscia wody - czesto konieczne sa dodatkowe filtry.

 

Co do ogrzewania to czytam, czytam o pompach ciepła i jestem coraz bardziej przekonany do tego rodzaju ogrzewania - wyboru nie mam wielkiego

 

Nam kilku instalatorow tego cuda odradzilo mowiac, ze niestety w Polsce jest to jeszcze nowosc i mimo, ze gwarancja wynosi 30 lat, to nikt nie wie, jak to bedzie dzialalo w naszym klimacie.

 

Aha szamba nie chce - przydomowa oczyszczalnia z drenażem rozsączającym będzie chyba niej kłopotliwa i tańsza w eksploatacji

 

Tez chcialam, ale przy naszym poziomie wod gruntowych (50 cm) umarlo smiercia naturalna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pociągnę wątek z dogą :lol:

nie za bardzo wiem na co musze mieć pozwolenie??? moja droga to działka, która należy do gospodarza od którego kupiłem swoja działkę - jest to jego własność więc czy posieje on na niej marchewkę, czy wysypie wywrotkę żużlu to jego sprawa i nikt nie będzie mu w to ingerował

Moja droga dojazdowa ma ok. 80m długości i ma się łączyć z inną drogą równie komfortową - ujeżdżone klepisko wieć MZD nie ma nic ani do mojej drogi ani do tej do której chcę się połączyć. Z moich informacji wynika, że projekty i zgody musiałbym mieć aby połączyć się z drogą np. gminn, krajową etc. Jeśli jest inaczej i się mylę to poprawcie mnie proszę :D

 

co do oczyszczalni - kurcze muszę i tak zrobić badanie gruntu to będę wiedział; teraz wiem tyle, że jak kładli mi kabel na głębokości 1m to woda już się zbierała w wykopie :o to ponoć wina bobrów - nie będę już ciagnął tego wątku :)

 

wodę chyba będę miał ze studni wierconej - ostatecznie okaże się po badaniu gruntu, ale sąsiedzi mają wodę ze studni 10-12m i są zadowoleni

 

co do pompy ciepła - wierzę w technikę i przekonuje mnie to że takie urządzenia pracują w Szwecji i Norwegii w ostrzejszym klimacie od naszego; ważne tylko aby taką pompę wraz z instalacją wykonała jedna firma, która specjalizuje się w takich instatacjach; w przeciwnym razie można mieć poważne kłopoty z pompą; jeśli się mylę to brutalnie się o tym przekonam :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja bardzo się cieszę na takie Wasze uwagi - wcale nie traktuję tego jak zniechęcanie mnie to czegokolwiek :D Uważam że trzeba dyskutować przedstawiać swoje punkty widzania - to bardzo cenne i pozwala wyrobić sobie opinię na dany temat :D naprawdę tak myślę Madzialenka i proszę o więcej różnych spostrzeżeń - w końcu jesteś bardziej doświadczoną Inwestorką

 

Co do drogi - nikogo pytał nie będę tylko razem z gospodarzem coś tam zaradzimy. Gminie nic do tego - kiedy w Obrowie zapytałem czy zrobi mi drogę to odpowiedzieli mi, że mam się zgłosić do właściciela drogi - niech On sie martwi. Oni drogi nie przejmą bo to dla nich kłopot - utwardzenie, odśnieżanie etc. Nie to nie!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale ze mnie gaduła :)

 

co do wodociągów to moja Gmina dała mi konkretne wytyczne:

1. robię projekt przyłacza na swój koszt

2.uzgadniam wszystko z Gminą i Wodociągami na swój koszt

2.organizuję ekipę i układam przyłacze na swój koszt

3.pozostawiam odkryty wykop przez 14 dni

4.później komisja odbiera moje (jeszcze moje) przyłącze

5.w ciągu 30 dni przekazuje przyłacze bezpłatnie na rzecz Gminy i zrzekam się jakichkolwiek praw do niego :evil: :evil: :evil:

 

Czyli robię prezent Gminie wart jakieś 18000 PLN na którym Gmina będzie jeszcze zarabiała kiedy inni będą chcieli wpiąć się do nie mojego już przyłącza

 

Szkoda gadać

 

:p studnia wiercona

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tez znany problem. My musimy ciagnac 100m wody. Wczoraj uslyszelismy oficjalna wycene tej przyjemnosci - 16.000 zl, ale juz wiemy, ze mozna taniej (okolo 7-8.000). Tez myslelismy o pompie, ale zrezygnowalismy, gdy okazalo sie, ze koszt tej przyjemnosci wynosi okolo 6000 i mozna miec problemy z jakoscia wody - czesto konieczne sa dodatkowe filtry.

 

Madzialenka, ale co za pmpa za 6000? Bo nasza studnia glebinowa kosztowala 900 zeta do tego dokupie tylko hydrofor - jakies 500 - 1000, no i podlaczyć te 5-10m od studni do domu to ok. 1000. Daje to 2000 - 2500 zł, a skąd te 6000?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...