RYBNIK !!!! chyba też tu budujecie

[piejar]

... widmo wziewów wisi nad nią od 2 miesięcy.... nie wiem czy tym razem uda się uniknąć

mam tylko nadzieję, że może z tego wyrośnie

ma ktoś namiary na dobrego alergologa w okolicy?

pozdrawiam, smoczyca

Moja rodzinka i ja póki co jesteśmy o(d)porni na wszelkie alergie (przetestowane) ale znajomi mają dwójkę alergicznych dzieciaków. Ze znajomymi nie utrzymujemy już kontaktów więc nie rzucę żadnego telefonu ale pamiętam, że problemy dzieciaków ustąpiły właśnie po lekach wziewnych. Nie wiem dlaczego się boisz. Od znajomych wręcz pamiętam teksty typu: "szkoda, że lekarz tak późno to zalecił".

[daggulka]

no własnie , piejar.... moja Kasia była już na wziewach przez 1,5 roku..... skończyła je jakieś 2 lata temu bo objawy ustąpiły...a teraz zaś

wziewy to są ogólnie rzecz biorąc steroidy.... można znaleźć o tym na forach od alergii.... objawy uboczne są duże...aczkolwiek jedne dzieci znoszą lepiej, inne gorzej....no i jeszcze to codzienne "oddychanie" przez komorę inhalacyjną... dla małego dziecka to dodatkowo uciążliwe

 

powiem tyle: byłam na tym dziadstwie przez 5 miesięcy (alergia-wysypka-szpital, pamiętacie? - tylko miałam to w tabletkach a nie we wziewach) ja osobiście czułam się fatalnie: ogólnie puchnięcie, zatrzymanie wody w organiźmie, nie wspomnę że przytyłam jeszcze dodatkowo po tym kilka ładnych kilosków, ogólnie samopoczucie do d.... , porażka

 

tylko że to faktycznie dla mojej Kasi jedyne wyjście z sytuacji kiedy normalne leki typu Zyrtek czy Clemastin nie pomagają ....mniejszym złem jest skazać dziecko na te leki niż patrzeć jak nie przesypia nocy dusząc się z kaszlu

 

pozdrawiam, smoczyca

[barbarella]

Witam w ten zimny dzień

 

U mnie nie chorują ale jak coś zaczyna się dziać to staram się ich wzmocnić witaminkami, a jak już kryzysowo to miksturką z żółtka, śmietany itp. i na moje to działa a jak nie działa bo epidemia duża to wtedy do lekarza.

życzę pociechom zdrówka.

[barbarella]

malmuc...ja miałam rano tak samo

 

teraz mi minka zaś zrzedła, bo wróciłam właśnie z moją Kasią od lekarza i cholera jasna...zaś jutro do alergologa z powrotem...kaszel ma z alergii... już mnie cholera bierze z tą jej alergią... żal mi dzieciaka , bo się męczy straszliwie (dziś w nocy przespałam może z 4 godziny....tak kaszlała że aż ją naciągało ).... widmo wziewów wisi nad nią od 2 miesięcy.... nie wiem czy tym razem uda się uniknąć

mam tylko nadzieję, że może z tego wyrośnie

 

ma ktoś namiary na dobrego alergologa w okolicy?

 

pozdrawiam, smoczyca

 

Jeśli alergolog to tylko w Rybniku umawisz się telefonicznie a wziewy jeśli nie są konieczne to dziecko ich po prostu nie dostaje. U Jastrzębsiiego alergologa wprost przeciwnie

 

podaję namiary DR. GAłUSZKA 32 4329442 /kasa chorych / polecam

 

 

MOja córka jest alergikiem od 2 roku życia a w styczniu będzie miała 12 lat

obecnie jest bez jakichkolwiek lekarstw mimo że testy wychodzą minimalnie gorzej co pół roku

[daggulka]

Barbarella...baaardzo wielkie dzięki .... zadzwonię i umówię moją gwiazdkę na wizytę .

 

Pozdrawiam, smoczyca

[Graszka1970]

Barbarella...baaardzo wielkie dzięki .... zadzwonię i umówię moją gwiazdkę na wizytę .

 

Pozdrawiam, smoczyca

 

 

Daggulka, wysłałam Ci namiary na mojego alegrologa

 

Pozdrawiam wszystkich

 

Graszka

[Graszka1970]

HA HA HA !!! te same co barbarella, ale dołożyłam jeszcze tel do prywatnego gabinetu

 

Moje chłopaki postawiła na nogi . Polecam !

[daggulka]

Jeszcze raz dzięki, dziewczyny...termin wizyty już ustalony....będzie dobrze-trza być optymistą

 

Pogoda do d.... , ale przynajmniej budujący se odpoczną

 

Pozdrawiam, smoczyca

[daggulka]

Wy tam zaraz po alergologach biegacie...czasami wystarczy troche zmienic diete, zeby sie z alergii wyleczyc....

 

pewnie tak, ale nie jeśli alergia jest tak zaawansowana że dziecko ma kaszle astmatyczne

 

no i pogoda zaś taka a nie inna.... a robota stoi

 

pozdrawiam, smoczyca

[piejar]

Czas na zmianę stopki.

Pzdr dla nadal budujących

[daggulka]

Piejar....gratulacje

mam nadzieję, że nadal będziesz zagladał i udzialał rad nadal budującym

 

pozdrawiam, smoczyca

[sebo8877]

Czas na zmianę stopki.

Pzdr dla nadal budujących

 

Cycu mom nadzieja że nie kończysz z tym forum ???

 

Sebo8877

[Ewelinka]

ludziska ocieplał ktoś z was strop styropianem?

ja mam parterówkę i zastanawiam się czy można strop drewniany ocieplić styro czy lepiej wełną

[jamles]

ludziska ocieplał ktoś z was strop styropianem?

ja mam parterówkę i zastanawiam się czy można strop drewniany ocieplić styro czy lepiej wełną

wełną

[piejar]

Czas na zmianę stopki.

Pzdr dla nadal budujących

Cycu mom nadzieja że nie kończysz z tym forum ???

Sebo8877

Sebo - nigdy !!!

[sebo8877]

Czas na zmianę stopki.

Pzdr dla nadal budujących

Cycu mom nadzieja że nie kończysz z tym forum ???

Sebo8877

Sebo - nigdy !!!

 

No to mosz szczynści

 

Strop drewniany - ze względów technicznych lepiej ociepla sie wełną i tak Ci radze to wykonac.

oczywiście można styropinaem - tylko nie zezwale tego noram- gdyz konstrukcje plane (drewniane) powinno sie ocieplać wełną mineralną natomiast konstrukcje niepalne - tu doopuszcza się styro

 

Sebo8877

[malmuc]

Czas na zmianę stopki.

Pzdr dla nadal budujących

Cycu mom nadzieja że nie kończysz z tym forum ???

Sebo8877

Sebo - nigdy !!!

Jak czasem czytam co sie dzieje na forum to nie wiem jak długo tu pociągnę

[piejar]

Jak czasem czytam co sie dzieje na forum to nie wiem jak długo tu pociągnę

czamu?

[malmuc]

Jak czasem czytam co sie dzieje na forum to nie wiem jak długo tu pociągnę

czamu?

a różne takie sie rzeczy dzieją, trudno tu wszystkie powstawiać, ale np te dwa ostatnie

http://forum.muratordom.pl/kuchnia-rust-usunieto-watek,t115128.htm

http://forum.muratordom.pl/gdzie-jest-watek-dostalam-cenzura-o,t115308.htm

normalnie IVRP jeszcze sie ciągnie

[daggulka]

ja podejrzewam, że się jeszcze pociągnie.... tak to jest jak sie kogoś siłą od żłoba odciąga

 

ale to nie powód żeby Piejar nas opuszczał.... forum tworzą ludzie tacy jak my ....

 

pozdrawiam, smoczyca