AGA NR 1 04.12.2012 07:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2012 AGA NR 1 , odnośnie boreliozy, znajoma dała mi takie linki, spróbuj: http://kleszcze.edu.pl/topic147.html http://kleszcze.edu.pl/topic305.html http://kleszcze.edu.pl/odkleszczowe-abc-f4.html Agucha77, wielkie dzięki, Kochana ! On się nawet zalogował na tym forum. Zapisał się już na listę rezerwową do podanej tam ( i polecanej ) lekarki z Katowic. Długie terminy oczekiwania ( bardzo mało jest lekarzy w Polsce specjalizujących się w boreliozie ), ale miejmy nadzieję, że jakoś się uda. Dzięki ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bdan 04.12.2012 09:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2012 Policz wszystko dobrze - tak dobrze moze nie wyjsc!! Tasmy na laczenia, gips szpachlowy, gladz (zeby naprawde nie bylo widac laczen trzeba polozyc ja na calosc - nie tylko na laczenia (+10-20cm poza), kleju tez idzie bardzo duzo. Ale najgorsze jest uzytkowanie - jezeli nie dasz plackow bardzo gesto (a pewnie nie dasz bo to nawet ciezko fizycznie ogarnac - klej do gipsu wysycha w moment i ledwo sie placki zdarzy polozyc to juz twardnieje;) to nie powiesisz na takich scianach nic ciezkiego - kazdy kolek bedzie w jakistam sposob problematyczny. A za plyta moze rosnac bujne zycie - to krolestwo dla pajakow, czy mrowek Ze juz nie wspomne o ilosci pracy jaka trzeba w to wlozyc - to jest naprawde ciezka robota - robilem rok temu remont u kumpla w mieszkaniu - 1 pokoj + kuchnia + przedpokoj i wiem co to znaczy. Nie wyobrazam sobie robic tego samemu w duzo wiekszym domu - katorga! Podobnie jak z wylewkami - ja uwazam ze na tynkach nie ma co az tak oszczedzac, bo robienie ich samemu to koszmar (ciezko, dlugo), a prawie zawsze wyjdzie gorzej niz zrobia to fachowcy Gra nie warta swieczki. Oszczedzic mozna na elementach ktore albo robi sie lekko, albo szybko. PS. U mnie bylo 800m2 tynkow (a nie tynkowalem sufitow i nie wliczam w to poddasza!) - to jest odpowiednik 250 duzych plyt kartonowo-gipsowych do przyklejenia (po uprzednim przycieciu, dopasowaniu etc) - czyli blisko 7 ton materialu (bo jedna plyta wazy ~27kg), ktory trzeba kilkukrotnie wziasc w rece, podniesc, przeniesc, polozyc - i tak pare razy (z auta na podloge, z podlogi na stol, ze stolu na sciane etc . Nie wiem czy zdajecie sobie sprawe z ciezaru jaki chcecie wziasc na swoje barki ? Dolicz do tego 300-400 pln na kontener do usuniecia odpadow, odpadow z KG nie da sie spalic, sa ogolnie trudne w utylizacji - sztywne, twarde, ciezkie, trudno zapakowac do workow etc - a bedzie ich paredziesiat / set kg! Przemyslcie to naprawde Adam wysłałam do Ciebie wiadomość na priv; mam nadzieję, że doszła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
madzia11mk 05.12.2012 07:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2012 Oj jaki tu spokój....aż dziwnie jakoś tak... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Art_83 05.12.2012 08:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2012 Oj jaki tu spokój....aż dziwnie jakoś tak...zima powoli wkracza do nas to i prace na budowach zamierają, a za tym również na forum Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
neszka83 05.12.2012 08:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2012 hehe u nas prace pelna para ale skuppilam sie teraz na szukaniu inspiracji do urzadzenia wnetrza BTW zna ktos dobry sposob na usuniecie nieprzyjemnego zapachu wylanego mleka w aucie???? Moze ktos ma jakis sprawdzony sposob to zaczne od tego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rutino78 05.12.2012 08:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2012 Zima zaskoczyła rutinków.auto nie chciało mnie dzisiaj wpuścić. dziecko trochę zdziwione, czemu tata pakuje je do fotelika poprzez siedzenie kierowcy:)jak wygram w totka to postawimy sobie garaż. Blaszany otynkowany 2stanowiskowy kosztuje 10tys zł, czyli nie tak znowu dużo więcej niż planowana wcześniej wiata..Ale to przynajmniej za dwa lata, najpierw trzeba się z długów odkopać i parę rzeczy w domu skończyć. Przede mną tynkowanie komina na strychu. Jak to się robi? rzuca się weń zaprawą, a na koniec stara się wygładzić?Zagruntować go wcześniej? Komin Plewa w ceglanej obudowie, którą kierbud kazał otynkować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
madzia11mk 05.12.2012 09:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2012 No mi też rano auto stawiało opór ale w końcu wygrałam U nas robota wre, w poniedziałek ma zajechać kuchnia Ale do świąt chyba nie zdążymy ze wszystkim z czym byśmy chcieli....może do Wielkanocy się uda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rewo66 05.12.2012 09:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2012 Zima zaskoczyła rutinków. auto nie chciało mnie dzisiaj wpuścić. dziecko trochę zdziwione, czemu tata pakuje je do fotelika poprzez siedzenie kierowcy:) jak wygram w totka to postawimy sobie garaż. Blaszany otynkowany 2stanowiskowy kosztuje 10tys zł, czyli nie tak znowu dużo więcej niż planowana wcześniej wiata.. Ale to przynajmniej za dwa lata, najpierw trzeba się z długów odkopać i parę rzeczy w domu skończyć. Przede mną tynkowanie komina na strychu. Jak to się robi? rzuca się weń zaprawą, a na koniec stara się wygładzić? Zagruntować go wcześniej? Komin Plewa w ceglanej obudowie, którą kierbud kazał otynkować. Rutino nie męcz się tynkowaniem. Zrób inaczej. Kup płyty szamotowe są takie o różnych wymiarach ale standardowo to 100cm x 50 cm policz ile ci trzeba sztuk do obłożenia. Do tego kup termoklej w wiaderku lub w proszku. Przytnij na wymiar i przyklej je do tego komina i będziesz miał dodatkowo akumulację ciepełka na stryszku a komin zabezpieczony. A na płyty możesz poźniej dać taką specjalną gładź termoodporną. Jeśli nie chcesz szamotowych to możesz dać płyty krzemianowo - wapienne (białe) które mają własciwości izolacyjne. Na nie też możesz położyć gładź. Ja u siebie planuję tak zrobić i nie męczyć się tynkowaniem którego nie robiłem i się wk.....ć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rutino78 05.12.2012 09:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2012 gładzi to ten komin nie zobaczy na pewno:) Chyba taniej wyjdą 2-3 worki najtańszego tynku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nowy 1 05.12.2012 09:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2012 Potrzebujemy trochę więcej, ale jak w dobrej cenie to weźmiemy nawet dwie rolki Niestety już nie mamy Sąsiad wziął. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rewo66 05.12.2012 10:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2012 gładzi to ten komin nie zobaczy na pewno:) Chyba taniej wyjdą 2-3 worki najtańszego tynku Zapewne wyjdzie taniej. Ale czy lepiej i łatwiej Mój też gładzi na strychu nie uwidzi bo po co. To akurat przerost formy nad treścią. Na strych będę wchodzić tylko ja no i od czasu do czasu kominiarz. Tynkowałem już komin na strychu u teścia i uwierz mi wolę zapłacić więcej i tego nie robić u siebie. Przykleję płyty szamotowe i tak zostawię. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam 76 05.12.2012 12:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2012 gładzi to ten komin nie zobaczy na pewno:) Chyba taniej wyjdą 2-3 worki najtańszego tynku Klej do zaciągania siatki też się sprawdza Ważne że "zaciągniesz" wszystkie pory - miejsca ewentualnych nieszczelności (o ile można o takowych mówić przy kominie systemowym) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nowy 1 05.12.2012 18:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2012 Drogie Panie te które już użytkują kuchnie jakie macie okapy , wyciągi w kuchni .Nie mogę się zdecydować .Wolałabym teleskopowy , jaka firma? i czy nie lepszy byłby jednak zwykły kominowy? Kto ma teleskopowy ? Co możecie poradzić.Aha i jakie polecalibyście płyty indukcyjne .Obecnie mama gazową i nie mam pojęcia na co zwracać uwageę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość adiqq 05.12.2012 19:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2012 Ja nie panii, ale dużo udzielam się w kuchni i to ja decydowałem o zakupach "kuchennych" więc pozwolę sobie zabrać głos okap mam zwykły teleskopowy z Amiki - dla mnie w zupełności wystarczający no i zdecydowanie tańszy niż byłby kominowy. Płyte indukcyjną mam Candy - tutaj szczerze mówiąc marka ma małe znaczenie, bo gdzieś kiedyś czytałem, że wszystkie płyty robią w jednej fabryce a potem naklejają tylko naklejki z logo producenta - ale nie wiem czy to prawda ja mam taką http://www.ceneo.pl/2646303 sugerowałem się ceną i odpowiadała mi konfiguracja pól grzewczych.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gingeros 05.12.2012 21:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2012 No cóż ja podobnie jak Adiq też czasem coś tam upichcę więc powiem tak płyta jak chodzi o czas jest po prostu rewelacyjne denerwuje fakt że gdy wylewa się woda z kipiącego garnka np ziemniaki albo ryż to system wyłącza kuchenkę i pipczy bezpieczeństwo nade wszystko denerwuje ale można się przyzwyczaić a potem tylko zmniejszyć siłę grzania i już jest ok o piekarniku się nie wypowiadam bo to Gingerowa piecze ale golonko wyszło mi zajefajnie a takie mamy sprzęta w kuchni okap http://www.skapiec.pl/site/cat/303/comp/1472679 płyta http://www.skapiec.pl/site/cat/327/comp/2318142 piekarnik http://www.skapiec.pl/site/cat/332/comp/1446930 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wojkap 06.12.2012 15:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2012 Witajcie w ten mroźny wieczór Czy nie znalazłby się ktoś kto przyjmie trochę ziemi w dobre ręce? mam "mały" naddatek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DagaAdam 06.12.2012 16:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2012 Witajcie w ten mroźny wieczór Czy nie znalazłby się ktoś kto przyjmie trochę ziemi w dobre ręce? mam "mały" naddatek Ja bym chetnie przyjal ale przy takiej pogodzie zadna ciezarowa do mnie nie wjedzie (tzn. wjedzie ale juz nie wyjedzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Arturo72 06.12.2012 19:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2012 Czy Karol Mrozek z Wodzisławia to ten sam stolarz,którego polecała Gabrysia,Mea i inni ?Dostałem wycenę od niego na drzwi zewnętrzne na 5200zł,powiem,że trochę kosmiczna kwota dla mnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DagaAdam 06.12.2012 20:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2012 Czy Karol Mrozek z Wodzisławia to ten sam stolarz,którego polecała Gabrysia,Mea i inni ? Dostałem wycenę od niego na drzwi zewnętrzne na 5200zł,powiem,że trochę kosmiczna kwota dla mnie. Jak debowe to cena normalna.. Ja placilem 6,5k pln za drzwi z CALa. Najgorszy zakup na calej budowie (nie spasowal mi dokladnie kolor) - teraz bym kupil porzadne stalowe, ocieplane, antywlamaniowe - za 3k pln masz juz taki model ze kopara opada Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Arturo72 06.12.2012 20:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2012 Jak debowe to cena normalna.. Ja placilem 6,5k pln za drzwi z CALa. Najgorszy zakup na calej budowie (nie spasowal mi dokladnie kolor) - teraz bym kupil porzadne stalowe, ocieplane, antywlamaniowe - za 3k pln masz juz taki model ze kopara opada Dębowe lub meranti,cena mnie zdziwiła bo z tego co czytałem Gabi zaplaciła troszkę mniej.Osobiście liczyłem tak do 4tys.zł Stalowe nam się nie podobają,nie ma takiego motelu z takimi wytłoczeniami jak chcemy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.