GabrysiaBP 23.08.2011 19:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2011 U nas ogrodu jeszcze nie ma i w tym roku nie będzie,ale grila mogę zrobić,co mi tam,nie widzę problemu.Ja tam z reguły nie jestem problematyczna,krzesła mam cztery,ale schody mam duuuże,stołu nie trzeba każdy piwko w ręce może trzymać .Ja mam nadzieję na spotkanie,ostatnio nie mogłam być,teraz jestem na miejscu to nie widzę problemu.Tylko 9,10,11 wrzesień jadę na babskie spotkanie bliźniakowych mam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AGA NR 1 23.08.2011 20:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2011 Aga- a moze u "Ciebie spotkanie", jezeli chcecie grila : http://kortylm.net/ Ech, Kochani... winna Wam jestem słowa wyjaśnienia. Niektórzy wiedzą, niektórzy nie.... Tyle, że ja już w swoim wymarzonym domku nie mieszkam. Mieszkam teraz w Krakowie. Jestem w trakcie rozwodu. Dlatego znikłam z FM na kilka miesięcy. A dom..... cóż, idzie do sprzedaży. Życie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
navi 23.08.2011 20:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2011 http://www.empikfoto.pl/albumy49/348072/1257552/previews/42351375_003.jpg Wygląda na bardzo duży dom. Mi się podoba. Czy to będzie mur 1 warstwowy ? Jeżeli planujesz ocieplenie to chyba nie będziesz miał połączonej izolacji pionowej z izolacja poddasza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mea 23.08.2011 21:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2011 E, no wlasnie! A jaka grubosc muru, bo jak przyjdzie tam jeszcze ocieplenie to okapu wogole nie bedzie! U mnie okap ma 90cm i jest OK. Ponizej 60-70cm wyglada dziwnie! No chyba ze to jakis futurystyczny projekt nie wiem czy dobrze widze ale ta wiezba chyba jest z "gotowcow" /prefabrykowana/ - qqq wypowiedz sie !! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qqq 23.08.2011 21:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2011 Aga dokładnie to buduję w Bziu. a Ty? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qqq 23.08.2011 21:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2011 dach gotowy firmy Kacper z Gliwic AGa - strasznie współczuję... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qqq 23.08.2011 21:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2011 dzięki za odzew. Miło, że się komuś podoba. To projekt indywidualny. Porobię foty rzutów, wkleję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
queene 23.08.2011 21:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2011 Mieszkam teraz w Krakowie. no życie... a co będzie z moją skarpą żart ważne że jesteś z nami a gdzie mieszkasz w Krk ? mieszkałam tam 6 lat podczas studiów...i powiem szczerze.....z radością wróciłam do Rybnika Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DagaAdam 23.08.2011 21:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2011 Dlatego znikłam z FM na kilka miesięcy. A dom..... cóż, idzie do sprzedaży. Życie. Ulala.. Nic fajnego. Jedyne pocieszenie ze masz teraz szanse na drugi, jeszcze lepszy wymarzony nowy domek Ja bym chetnie swoj sprzedal za dobre pieniadze i wybudowal sobie drugi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qqq 23.08.2011 21:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2011 podobno pierwszy dom buduje się dla wroga... strach siębać Aga też jestem po rozwodzie. I żyję, i szczęśliwa jestemto też jest dla ludzi. Niemniej dużo sił życzę. Wam wszystkim. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylwiap-w29 23.08.2011 22:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2011 Ech, Kochani... winna Wam jestem słowa wyjaśnienia. Niektórzy wiedzą, niektórzy nie.... Tyle, że ja już w swoim wymarzonym domku nie mieszkam. Mieszkam teraz w Krakowie. Jestem w trakcie rozwodu. Dlatego znikłam z FM na kilka miesięcy. A dom..... cóż, idzie do sprzedaży. Życie. o jej, współczuję tyle pracy, siebie w ten dom włożyłaś choć to tylko rzeczy martwe ale jednak ........ pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mea 24.08.2011 02:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2011 a gdzie mieszkasz w Krk ? mieszkałam tam 6 lat podczas studiów...i powiem szczerze.....z radością wróciłam do Rybnika a mi sie wydawalo ze bylam odosobniona w tym przekonaniu ... Krakow kocham ale zawsze bardziej ciagnelo mnei do rybnika ... ja mieszkalam ostatnie lata na podwawelsikm !! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mea 24.08.2011 02:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2011 Ulala.. Nic fajnego. Jedyne pocieszenie ze masz teraz szanse na drugi, jeszcze lepszy wymarzony nowy domek Ja bym chetnie swoj sprzedal za dobre pieniadze i wybudowal sobie drugi moj maz o niczym innym nie mowi tylko o tym zeby ten sprzedac i wybudowac drugi - napewno mniejszy !! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AGA NR 1 24.08.2011 04:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2011 Dziękuję za słowa pociechy i otuchy. Teraz jest mi już lepiej, ale nie uktywam, że swoje przeszłam. Cóż mój mąż........ po 17 latach odkochał się we mnie i "zakochał" w innej pani. Ja przez prawie trzy lata z wysiłkiem budowałam nasz wymarzony domek, a on koncentrował się zupełnie na czymś ( kimś ) innym. Dowiedziałam się dwa miesiące po wprowadzeniu się do domu. Trauma. W międzyczasie borykałam się też z innymi, bardzo poważnymi problemami. No, ale teraz mam nadzieję, że ja też jakoś ułożę sobie życie.... i tak jak mówi Adam, może wybuduję sobie DRUGI dom ? Taki mam plan ! Queene, a mieszkam w KRK zaraz przy zjeździe z A-4, na osiedlu naprzeciwko IKEI i MAKRO. Ul. Podkowińskiego. Jak ktoś będzie kiedyś w Krakowie, to zapraszam na kawkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AGA NR 1 24.08.2011 04:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2011 W sumie i tak musiałam się Wam w końcu przyznać.... bo co tu dalej kryć. Przechodzę ciężkie chwile, a kłamać nie lubię. Poza tym dużo dla mnie znaczy Wasze wsparcie. Na dodatek nie mam stałej pracy, a wczoraj dowiedziałam się, że do tej co byłam na rozmowie................. nie dostałam się !!! Po dwóch miesiącach zastanawiania się zatrudnili kogoś z doświadczeniem, z konkurencji. Norma. :( Trochę się podłamałam, ale nie takie rzeczy ostatnio przeszłam i ostatecznie doszłam do wniosku, że może to znak, że mam iść inną drogą. "Drogą ogrodową".... ? Dlatego podjęłam decyzję, że ruszam ostro z tymi projektami ogrodów... bo muszę w końcu zacząć zarabiać na chleb. W listopadzie zaczynam szkołę, ale jednak tu w Krakowie ( Uniwersytet Rolniczy ) a na początku roku otwieram firmę. Amen. Ale gdyby już teraz ktoś z Was zechciał mi pomóc i zlecił jakiś projekt ( z całą pewnością policzę Wam znacznie taniej niż obecne ceny rynkowe, bo początkująca jestem ! ) to byłoby super. Dwa projekty i tak już robię gratis... ale czas już się usamodzielniać i zarabiać. Jeść coś trzeba. Więc jestem do dyspozycji. Kwestia podjechania na Śląsk nie stanowi dla mnie problemu. Pomyślę nad stworzeniem jakiegoś sensownego cennika usług i za jakiś czas przedstawię Wam propozycje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bdan 24.08.2011 04:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2011 Aga - przytulam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AGA NR 1 24.08.2011 05:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2011 Aga - przytulam. Dziękuję, Danusiu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ewus1719503518 24.08.2011 05:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2011 AGA1 , wiesz jak mocno Cię przytulam , trzymam z wszystkich sił byś szybko zaczęła ten drugi wymarzony domek ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
madzia11mk 24.08.2011 05:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2011 AGA nie martw się, jakoś to będzie:) Co nas nie zabije to nas wzmocni Nas też niedawno spotkało wiele tragedii...niespodziewanych...ale jakoś to przetrwaliśmy...wzięliśmy sprawy w swoje ręce i żyjemy dalej A drugi domek zbudujesz "jak dla przyjaciela" - powodzenia! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AGA NR 1 24.08.2011 05:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2011 Ewus, Madzia.... dziękuję. Tak, taki mam właśnie plan : zbudować drugi domek, znaleźć fajnego chopa i być szczęśliwa ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.