preem82 03.09.2011 12:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2011 my mamy podobnie, tj: - w miejscach gdzie się łączą kafelki z kafelkami mamy tylko fugę pod drzwiami, jest to na tyle ładnie podocinane że jest OK - w miejscu łączeń panele - kafelki będziemy dawać listwy progowe - na parterze gdzie mamy OPEN PLAN na łączeniu panele - kafelki bedziemy dawać listwy 3 metry długie, także obejdzie sie bez łączeń Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
queene 03.09.2011 15:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2011 Pati a co zrobiliscie z dylatacjami w drzwiach jakies listwy czy jak sie to je , ja mam wszedzie na dole te same plytki i jak sie to robi ??????? cięte płytki i fuga dokładnie pod drzwiami btw. jak dostawa płytek - wszystko ok ? u mnie przyjechały "cegły" na ściane dhl-em i wydaje sie ok, a nawet nie były niczym poprzekładane każda z osobna tak jak przy innych płytkach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rutino78 03.09.2011 18:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2011 te trzy tysiące (albo mniej) to za wykopanie, zaszalowanie, zazbrojenie i wylanie ławy oraz chudziaka pod schody wejściowe, taras i wejście do kotłowni. "na gotowo pod płytki".ogólnie firma jest niedroga i póki co to nie mam najmniejszych zastrzeżeń. myślę, że faktycznie tego sobie nie wkalkulował w cenę. Na placu budowy zaczęły się wizytacje mądrych wujków. nasza pancerna płyta wręcz woła, żeby zrobić na niej piwnice. bo posadzka już przecież jest, i metrowe ściany fundamentowe też..ten pomysł se raczej darujemy, natomiast musimy przemysleć, i wezwiemy do tego kierbuda, czy by sie nie podnieść o jeden rząd bloczków. poziom zero wyznaczony przez geodetę to 10cm nad poziomem gruntu w najwyzszym punkcie obrysu domu, a ostatni rząd bloczków jest niżej o 10cm. Działka jest jednak w dość niskim miejscu względem sąsiadów, to jest końcówka łagodnego zbocza. niżej od nas jest już rów za nami, dokąd pójdzie sobie drenaż. Stąd obawa że nam woda do tarasu wpłynie:) A jak drogę kiedyś zrobią na asfaltowo, to będziemy poniżej jej. Ale to juz trzeba zobaczyć w terenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
preem82 03.09.2011 19:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2011 hmmm.... wg mnie, to lepiej dać bloczek wyzej, ewentualnie dwa i pozniej miec dom troszke wyzej, niz w czasie ulewy ustawiać worki z piaskiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
queene 03.09.2011 19:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2011 rutino lepiej postawic wyżej i podsypać niż potem być poniżej drogi, u mnie jest to samo dlatego dom tak wysoko stoi....jak wyasfaltują drogę to i tak będziemy wyżej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mea 03.09.2011 20:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2011 my tez sie podnieslismy ... i wg mnie warto bylo ja dzis po calym dniu z walkiem jak juz skonczymy z malowaniem to lepiej mi nie podskakiwac bo bicepsa mam konkret !! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
halina46 03.09.2011 21:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2011 Rutino, przemyśl te piwnice, choćby trochę niższe ale wg mnie warto je mieć. Nie zrobisz- będziesz za parę lat żałował. Koszt rzeczywiście jest ,ale jak już masz wylaną płytę to może warto??? To naprawdę decyzja na życie- do tego już nigdy nie wrócisz. Jeśli jednak nie , to nie zastanawiaj się tylko podnoś się z chałupą ponad poziom gruntu. Bezwzględnie, jeśli będzie większa ulewa, a teraz o takie nietrudno, to masz pewną wodę na tarasie albo pod drzwiami. Nierozsądne jest posadowienie domu poniżej poziomu drogi- przy dzisiejszych anomaliach pogodowych licho nie śpi. Lepiej wydać paręset złotych a spać spokojnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mea 03.09.2011 22:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2011 ja to sobie nie wyobrazam zycia bez piwnicy !! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość adiqq 04.09.2011 06:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2011 ja też sobie nie wyobrażam życia bez piwnicy...ale ja ją miałem od początku zaprojektowaną, a rutino nie...więc spokojnie...trzeba by wystąpić o nowe PnBnie wiem jakie warunki gruntowe ma rutino, ale piwnica nie nadaje się do każdego domu - wszystko zależy od poziomu wód gruntowych....uważam, że lepiej zamiast iść w głąb ziemi, jak jest miesce na działce, to zrobić pomieszczenia gospodarcze na parterze, powinno wyjść taniej i na pewno bezpieczniej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czp01 04.09.2011 06:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2011 Z piwnicą miałem ten sam dylem ale krótko ( pisałem już tu gdzieś o tym) - teren w Kamieniu podmokły - prawie sama glina, a poziom wód gruntowych wysoki - sąsiad też znacznie wyżej. W końcu nie chcieliśmy inwestować w osobny garaż to zrobiliśmy piwnice pod całym budynkiem. Jest tam podwójny garaż, duża kotłownia, duża pralnio-suszarnia, salonik ogrodowy, warsztacik i piwniczki pod schodami. A z uwagi na wyskoki poziom wód podniosłem całe piwnice ponad wysokość gruntu ok. 25 cm i wybudowałem je jako przyziemie ( ok 2,30 m wysokości wewnątrz) a nad nimi parter i nad parterem pełno-użytkowe poddasze. Jak dla mnie i mojej żonki jest to b. wygodne rozwiązanie i nie martwimy się wodą w piwnicach ( jak sąsiedzi) w porach deszczowych. Ps. i tak na wszelki wypadek odrenowałem dom dookoła i w poprzek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rutino78 04.09.2011 07:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2011 strych będzie piwnicą zmieszczą sie tam wszystkie graty świata. Przez tą płytę mam posadzkę przyszłej piwnicy. Ale tylko posadzkę, i to nieocieplaną. Poza przeprojektowaniem (gdzie klatka schodowa??) trzeba by strop zrobić, okna wymyśleć no i wymurować to jeszcze metr wyżej. Instalacje wszystkie porobić, otynkować itd. z 50tyś spokojnie wchłonęła by ta piwnica. A ja wątpię czy nam w ogóle starczy na skończenie tego co jest. I wchodzic do domu jak na pierwsze piętro. A dom po to jest parterowy bo moje (pana rutino:) ) i mojej mamy kolana są popsute (przez to za wszystko muszę ludziom płacić..). Poza tym na co nam ta piwnica, na planie parteru jest duża kotłownia i duża spiżarnia, a wiata na auta będzie obok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
viperolo 04.09.2011 08:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2011 mam zagwozdke z roletami . w jaki system iśc czy kombinowac z nadprożem (robic L-kę)czy dac bezpośrednio nad okno, jak macie to rozwiązane? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mea 04.09.2011 09:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2011 cos wiem o popsutych kolanach ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mea 04.09.2011 09:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2011 mam zagwozdke z roletami . w jaki system iśc czy kombinowac z nadprożem (robic L-kę)czy dac bezpośrednio nad okno, jak macie to rozwiązane? zostaw miejsce i schowac ... po co maja byc na wierzchu ... ta opcja jest dla tych co nie maja innego wyjscia!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DagaAdam 04.09.2011 09:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2011 te trzy tysiące (albo mniej) to za wykopanie, zaszalowanie, zazbrojenie i wylanie ławy oraz chudziaka pod schody wejściowe, taras i wejście do kotłowni. "na gotowo pod płytki". ogólnie firma jest niedroga i póki co to nie mam najmniejszych zastrzeżeń. myślę, że faktycznie tego sobie nie wkalkulował w cenę. Trzy tysiace kosztuje zaszalowanie i zazbrojenie law pod calym domem Jak nie ma zastrzezen to bym z nimi nie wojowal za mocno ale probowal jednak zbic ta cene! 3 tys pln ja placilem np. za wymurowanie calej jednej kondygnacji (140m2). 3 tys pln placilem za zazbrojenie i zaszalowanie stropu 170m2 razem ze schodami, kilkoma bardzo duzymi nadprozami (wylewalem je razem ze stropem) i dwoma wysunietymi lekko plytami nad oknem tarasowym. Wydaje mi sie ze to kilka razy wiecej roboty niz prosta lawa pod schody wejsciowe, takze 3 tys pln to chora cena Jak nie zwrocisz mu uwagi na to teraz to bedzie Cie w kolejnych etapach doil po kieszeni! Dalas sie raz to dasz sie i kolejne razy Taka natura budowlancow - wydoic inwestora jak sie da Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DagaAdam 04.09.2011 09:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2011 Rutino, przemyśl te piwnice, choćby trochę niższe ale wg mnie warto je mieć. Nie zrobisz- będziesz za parę lat żałował. Koszt rzeczywiście jest ,ale jak już masz wylaną płytę to może warto??? To naprawdę decyzja na życie- do tego już nigdy nie wrócisz. Jeśli jednak nie , to nie zastanawiaj się tylko podnoś się z chałupą ponad poziom gruntu. Bezwzględnie, jeśli będzie większa ulewa, a teraz o takie nietrudno, to masz pewną wodę na tarasie albo pod drzwiami. Nierozsądne jest posadowienie domu poniżej poziomu drogi- przy dzisiejszych anomaliach pogodowych licho nie śpi. Lepiej wydać paręset złotych a spać spokojnie. Jestem jak najbardziej za piwnicami (sam mam 140m2) ale przeciez ona pisala ze buduje na zboczu wiec niekoniecznie odrazu wiekszy deszcz ja zaleje - wszystko przeciez zalezy od uksztaltowania terenu i tym co jest dalej Ja mam poziom parteru na wysokosci -2m (2m ponizej) drogi i tez mi ludzie zadaja dziwne pytania czy mnie nie zalewa. Czemu mialoby mnie zalewac jak 20m za domem teren jest juz -15m ponizej drogi i caly czas idzie w dol (woda splywa tamtedy gdzies jakimis malymi strumykami zeby kilometr dalej wpasc do rzeki Lesnicy). Podstawa to porzadnie zrobiony drenaz, uksztaltowanie terenu zeby woda idaca z gory omijala dom (szla bokami), solidne odwodnienie przed garazem i wejsciem i nie ma zadnego problemu z woda - ba, mam z nia zdecydowanie mniejszy problem bo wiem dokladnie gdzie poleci - zawsze w dol I zawsze splynie, nie pozostawiajac zadnych kaluz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rutino78 04.09.2011 09:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2011 To pisał ON Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DagaAdam 04.09.2011 09:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2011 To pisał ON Eeee noo sory jakos mi sie z ONĄ ten nick kojarzy nie wiem czemu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rutino78 04.09.2011 09:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2011 O pierdołach pisze Ona, o konkretach On. łatwo więc poznać, kto pisze jaki post Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mea 04.09.2011 10:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2011 To pisał ON wy to se zrobcie oddzielne nicki np rutino78_ona bo nie wiadomo jak sie do ciebie/was/jego/jej zwracac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.