Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

RYBNIK !!!! chyba też tu budujecie


Recommended Posts

AGA / Adam, jako ogrodnicy :) oraz inni :) jak mozecie to doradzcie:

 

z tyłu za domem mamy pole jakies 40 m długie x 21 m szeroko i jest w miare równe, jedynie by trzabyło dosiac troche trawy kolo domu, bo tam nie rosnie, jak to po wykopach,,, za to z przody domu mam pole 45 m x 21m i nie jest zbyt rowne, byla tam kopana oczyszczalnie, teraz podjazd i musimy to jakos zrobic.

 

Z tyłu myslalem tylko wpuscic brony i walce a z przodu glebogryzare, brony i walce, no i miejscami tez trzeba nawieźć troche ziemi zwlaszcza kolo drogi zeby wzmocnic krawężnik granitowy, bo on jest wyzej jakies 30 cm niz trawa, wiec trzeba zrobic maly spad. Tylko sie zastanawiamy z żona czy robic to teraz czy dopiero na wiosne i czy od razu dosiac trawe po calosci czy czekac co urosnie wiosną, a najwyzej dosiac na nastepną jesień ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 34,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • mea

    3735

  • DagaAdam

    3628

  • queene

    2053

  • MaciekKamila

    1087

Najaktywniejsi w wątku

Nie wiem jak masz "równo" i "twardo"

 

ale my najpierw rekultywatorem ( tak nam doradził traktorzysta - glebogryzarka ponoć się wyrywa ziemię i będzie jeszcze bardziej nierówno)

Potem na to - nie brony ( też tak myślałam, ale brona też za głęboko chyba że ma takie max 10 cm co występuje raczej rzadko) ale agregat uprawowy to sie nazywa .

 

Pokazywałam jak nam to ładnie zrobił i to wszystko za radą człowieka co tym traktorem jeździ, bo ja też wymyśliłam glebogryzarkę i brony.

 

Potem wybieranie tego co wystaje i jest duże czyli, kamienie, jakieś korzenie czy inne pustaki po budowie, potem jakieś grabienie,

na końcu sianie trawy i walcowanie.

 

Nam siewnik i walec pożyczył Pan , od którego kupowaliśmy nasionka trawy.

 

 

A jak już na wizji jestem to powiedzcie mi mądre trawowo głowy

 

mogę spryskać starane na szerokolistne - wylazło mi to g....o wraz z trawą i doprowadza mnie do białej gorączki.

Nie zniszczy mi się młoda trawka ????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Preem82,

walce można często wypożyczyć - chyba po 10 zł / dzień.

Jeśli chodzi o resztę to Ewus dobrze radzi - lepszy rekultywator albo brona ale delikatna ( płytka ).

Potem i tak grabkowanie ( nie unikniesz tego, hihi ;) ), sianie i zwalcowanie.

 

I jeszcze jedno : trawę najlepiej siać JESIENIĄ.

Trawniki jesienne lepiej się przyjmują, bardzo ładnie zdążą się zakorzenić przed zimą.

Sianie wiosną niby też prawidłowo, ale jak przyjdą w maju silne upały ( a tak już bywa w Polsce )... to katastrofa może być.

:(

 

Ewus,

nic teraz nie pryskaj - z młodą trawką trzeba niesamowicie delikatnie, do roku trawnik jest wrażliwy niemal na wszystko ( tzw. "test życia" - przeżyje albo nie przeżyje ).

Chwasty wytępisz, ale częstym koszeniem.

Trawka kocha koszenie, chwasty w końcu poddają się.

:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra, ja już po całodziennym rajdzie po komisach !

:rolleyes:

 

Zdaję relację, znudzonych tematem motoryzacyjnym z góry przepraszam, hahaha !

Ale to teraz sprawa priorytetowa dla Agi...

:wiggle:

 

Podobało mi się kilka samochodów i zaliczyłam kilka jazd próbnych.

Na celowniku Agi są :

- Nissan Micra ( 2007 r. )

- Nissan Pixo ( 2009 r. )

- Lancia Muso ( 2005 r. ) - ach, jaka piękna w środku... ;)

 

No i jeszcze kilka innych, ale na necie... do niektórych daleko więc nie wiem.

 

I teraz pytanie do mądrych głów z motoryzacji :

jakie są oszczędności na paliwie w związku z następującymi pojemnościami tych aut :

- 1000 cm3 ( Nissan Pixo )

- 1240 cm3 ( Nissan Micra )

- 1400 cm3 ( Lancia Mauso )

 

Ile można zaoszczędzić na paliwie ( wszystko benzyniaki ) porównując takie pojemności.

Bo panowie w komisach mocno.... rozbieżni byli i zamotali mną dokładnie.

A auto do jazdy miało dość ekonomiczne być ( ekonomiczniejsze od Suzuki Grand Vitary, która paliła mi w mieście ponad 8 l. )

:bash:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podobało mi się kilka samochodów i zaliczyłam kilka jazd próbnych.

Na celowniku Agi są :

- Nissan Micra ( 2007 r. )

- Nissan Pixo ( 2009 r. )

- Lancia Muso ( 2005 r. ) - ach, jaka piękna w środku... ;)

 

Lancie bym z gory odrzucil - zobacz ile ich jest na allegro ? Malo aut = malo czesci = drogie czesci = problem z mechanikami :) Lancia to u nas troche egzotyk. No i to mialo byc male autko a to jest przeciez minivan wazacy 1,3t ;)

 

B. dobry portal z opiniami o samochodach, raportami spalan etc masz tu:

 

http://www.autocentrum.pl/spalanie/nissan/micra/iii/

 

Micra to nissan. Nissan to japoniec. Japoniec to pierwsza liga. Honda, suzuki, nissan, toyota, mazda. To od zawsze najlepsze marki i mozna je prawie w ciemno polecac ;) Oczywiscie jak juz wszyscy wczesniej pisali - wazny jest stan danego egzemplarza.. No i cos mi sie nie zgadza - PIXO taki tani? Dwulatek w tej samej cenie co czteroletnia micra ? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O !

:)

 

Adaś, wypowiedz się o tym przełożeniu : pojemność / jak się ma do ilości spalanego paliwa.

;)

 

Nie jezdzilem ani jednym z nich wiec mozna polegac wylacznie na opiniach w sieci :) Co do Nissana PIXO to jest ich strasznie malo. To model blizniaczy dla suzuki alto - a to taki mikrus, nawet nie moge znalezc informacji jaki tam silnik dokladnie siedzi. Micra to natomiast klasyk bo przeciez jezdzi ich chyba najwiecej w "L"kach i na jazdach egzaminacyjnych - co swiadczy o dwoch rzeczach:

 

1. Sa sprawdzone i malo awaryjne

2. Latwo kupic egzemplarz po eLkowy :D -> koniecznie przy kupnie patrz w karte pojazdu - po wszystkich taxowkach, eLkach i tym podobnych musi tam widniec wpis :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oki.

Adam, a o tych pojemnościach ???

Panowie się mocno zamotali z tym spalaniem paliwa... całkowicie sprzeczne informacje.

:(

 

Pytanie drugie :

podobno można sprawdzić auto z pomocą KOMPUTERA ( za ok. 100 zł ).

Program wychwyca wszystkie ewentualne machlojki i niedomagania auta.

Czy to prawda, robił to ktoś ?

I gdzie takie coś robią ? I kto - diagnosta, komis ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adam, a o tych pojemnościach ???

Panowie się mocno zamotali z tym spalaniem paliwa... całkowicie sprzeczne informacje.

:(

 

Im mniejsza pojemnosc i moc, im mniejszy / lzejszy samochodzik tym powinien palic mniej. A ile to Ci nikt nie powie bo taki samochodzik moze spalic od 4 do 14 w zaleznosci od ciezaru nogi, dlugosci pokonywanych odcinkow (im wiecej krotszych kiedy silnik zdarzy wystygnac tym wiecej spali), ich rodzaju (miasto/trasa), wlaczonej lub nie klimatyzacji etc :)

 

Pytanie drugie :

podobno można sprawdzić auto z pomocą KOMPUTERA ( za ok. 100 zł ).

Program wychwyca wszystkie ewentualne machlojki i niedomagania auta.

Czy to prawda, robił to ktoś ?

I gdzie takie coś robią ? I kto - diagnosta, komis ???

 

Komputer nie wychwyci usterek w zawieszeniu, zuzytych elementow typu przekladni kierowniczej, uszkodzonej uszczelki pod glowica, wszelkich napraw, spawow i mnostwa innych rzeczy - kompa warto podpiac ale on sprawdzi naprawde niewiele! No i 100 pln to lekkie przegiecie za 2 minuty roboty - jakbys kupowala auto z grupy VW to sam Ci to zrobie gratis bo mam odpowiedni kabelek i soft ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak masz "równo" i "twardo"

 

ale my najpierw rekultywatorem ( tak nam doradził traktorzysta - glebogryzarka ponoć się wyrywa ziemię i będzie jeszcze bardziej nierówno)

Potem na to - nie brony ( też tak myślałam, ale brona też za głęboko chyba że ma takie max 10 cm co występuje raczej rzadko) ale agregat uprawowy to sie nazywa .

 

Pokazywałam jak nam to ładnie zrobił i to wszystko za radą człowieka co tym traktorem jeździ, bo ja też wymyśliłam glebogryzarkę i brony.

 

Potem wybieranie tego co wystaje i jest duże czyli, kamienie, jakieś korzenie czy inne pustaki po budowie, potem jakieś grabienie,

na końcu sianie trawy i walcowanie.

 

Nam siewnik i walec pożyczył Pan , od którego kupowaliśmy nasionka trawy.

 

 

A jak już na wizji jestem to powiedzcie mi mądre trawowo głowy

 

mogę spryskać starane na szerokolistne - wylazło mi to g....o wraz z trawą i doprowadza mnie do białej gorączki.

Nie zniszczy mi się młoda trawka ????

 

Ewus , Aga ---> dzieks za info :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podobało mi się kilka samochodów i zaliczyłam kilka jazd próbnych.

Na celowniku Agi są :

- Nissan Micra ( 2007 r. )

- Nissan Pixo ( 2009 r. )

- Lancia Muso ( 2005 r. ) - ach, jaka piękna w środku... ;)

 

No i jeszcze kilka innych,

:bash:

 

no mnie by bardziej interesowało te "kilka innych"...szczerze to nie wzięłabym zadnego z powyższych...micra mi sie nie podoba a dwa pozostałe...hmmm...

 

co do sprawdzenia auta - poza podpięciem do kompa w serwisie dobrze byłoby sprawdzić auto po numerze VIN w autoryzowanym serwisie...masz gadane i urok osobisty więc pewnie dałabyś radę bo wiem że nie wszystkie serwisy to robią, musisz spisać z dowodu rejestracyjnego, jak poprosisz o to sprzedawcę to będzie wiedział ze nie tylko po kolorze wybierasz auto...

druga sprawa - spróbuj pojeździć po salonach samochodowych - oni mają sporo aut zostawionych w rozliczeniu za nowe i na te auta dają jakąś tam gwarancję i są zwykle sprawdzone pod względem technicznym - nie wzięliby byle czego, wiem z doświadczenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lancie bym z gory odrzucil - zobacz ile ich jest na allegro ? Malo aut = malo czesci = drogie czesci = problem z mechanikami :) Lancia to u nas troche egzotyk. No i to mialo byc male autko a to jest przeciez minivan wazacy 1,3t ;)

 

No, ale fajowy był.

Wiem, wiem - odpuszczam raczej.

;)

 

No i cos mi sie nie zgadza - PIXO taki tani? Dwulatek w tej samej cenie co czteroletnia micra ? :)

 

Dokładnie tak, też jestem w szoku.

Różnica 2.000 zł.

Ale one bardzo tanie są, zobacz na ALLEGRO.

I pytanie : DLACZEGO ???

Dziwne.

:eek:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ile to Ci nikt nie powie bo taki samochodzik moze spalic od 4 do 14 w zaleznosci od ciezaru nogi, dlugosci pokonywanych odcinkow (im wiecej krotszych kiedy silnik zdarzy wystygnac tym wiecej spali), ich rodzaju (miasto/trasa), wlaczonej lub nie klimatyzacji etc :)

 

Aaaaaaa....

:bash:

 

Komputer nie wychwyci usterek w zawieszeniu, zuzytych elementow typu przekladni kierowniczej, uszkodzonej uszczelki pod glowica, wszelkich napraw, spawow i mnostwa innych rzeczy - kompa warto podpiac ale on sprawdzi naprawde niewiele! No i 100 pln to lekkie przegiecie za 2 minuty roboty - jakbys kupowala auto z grupy VW to sam Ci to zrobie gratis bo mam odpowiedni kabelek i soft ;)

 

Hehe, ok.

Ale raczej ten japoniec będzie - ciągnie mnie do nich i nie mogę się im oprzeć.

No i fajnie mi się tą Micrą dzisiaj jeździło - miłe autko.

;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do sprawdzenia auta - poza podpięciem do kompa w serwisie dobrze byłoby sprawdzić auto po numerze VIN w autoryzowanym serwisie...masz gadane i urok osobisty więc pewnie dałabyś radę bo wiem że nie wszystkie serwisy to robią, musisz spisać z dowodu rejestracyjnego, jak poprosisz o to sprzedawcę to będzie wiedział ze nie tylko po kolorze wybierasz auto...

 

Cenna rada, tak zrobię. Zabłysnę.

:cool:

 

druga sprawa - spróbuj pojeździć po salonach samochodowych - oni mają sporo aut zostawionych w rozliczeniu za nowe i na te auta dają jakąś tam gwarancję i są zwykle sprawdzone pod względem technicznym - nie wzięliby byle czego, wiem z doświadczenia

 

Ta Micra jest właśnie w salonie "Uliarczyk" - wystawiona w komisie, po pierwszym właścicielu, naprawdę w bardzo dobrym stanie.

;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...