Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

RYBNIK !!!! chyba też tu budujecie


Recommended Posts

To my też mamy jeszcze ten starszy model.Adrian no ja też nie mam odwagi pić tej wody i na męża też buczę jak ją pije.Czasami mu się zdarza.Adam jakoś nie widzę tej dłuższej średniej wieku,mimo wszystko.Aha nie pamiętam dokładnie afery z Niemiec,ale wydaje mi się,że to była inna bakteria.Żeby nie było,że bronię swojej wody,tak jak pisałam bardzo chcę wodociąg.Tylko wkurza mnie takie przesadzanie,bo w dzisiejeszych czasach tylko wszędzie słyszę,jakie złe,nie dobre,nie zdrowe itp.Za bardzo się nad sobą rozczulamy,szczepimy się na co tylko się da,dzieci szczepimy zaraz po urodzeniu,a jesteśmy coraz mniej odporni itp,itd.

 

To byla dokladnie e.coli a jej zrodlo to podlewane gnojowka pola z warzywami! Ona jest naprawde grozna :) Pierwsze trzy linki z googla:

 

http://www.google.pl/url?sa=t&source=web&cd=3&ved=0CCsQFjAC&url=http%3A%2F%2Fswiat.newsweek.pl%2Fsmiertelne-zniwo-bakterii-coli-w-niemczech%2C77375%2C1%2C1.html&ei=UnCLTo-rLI6xhAfn8u2JBA&usg=AFQjCNHr50nH4w0FmCo3oM2Z7npmf_0yjw&sig2=G4s17EvzuiKTzCKw2QwBaQ

 

http://www.google.pl/url?sa=t&source=web&cd=4&ved=0CDIQFjAD&url=http%3A%2F%2Fwiadomosci.onet.pl%2Fraporty%2Fdeutsche-welle-w-onet-pl%2Frosja-wycofuje-warzywa-z-niemiec-bakterie-coli-cor%2C1%2C4401181%2Cwiadomosc.html&ei=UnCLTo-rLI6xhAfn8u2JBA&usg=AFQjCNGQHFkFShbOw79IuUCSHsAq7JtvGg&sig2=6bPDKMibqyfDqYkwFmaJWQ

 

http://www.google.pl/url?sa=t&source=web&cd=7&ved=0CEkQFjAG&url=http%3A%2F%2Fwww.polskieradio.pl%2F5%2F3%2FArtykul%2F375070%2CBakteria-coli-zabija-w-Niemczech-4-osoby-zmarly-600-przypadkow-zatrucia&ei=UnCLTo-rLI6xhAfn8u2JBA&usg=AFQjCNETcm0Q4NGgmQ8YwUF02AQisCCoEg&sig2=UmI-D5OEPbiDm88NrJ5d4g

 

Nie pijcie takiego swinstwa !! :) Ja akurat nie przesadzam bo sam pije wode bezposrednio z kranu ale ona nie ma zadnych bakterii i pod tym katem jest regularnie badana. Nawet jestem zwolennikiem picia takiej, niz mineralnej ;) Ale na boga nie spijajcie gowien od sasiada ;)

 

Queene - to ze te bakterie sa w jelitach i nic nam nie robia kompletnie tu nic nie wnosi. Tam sa poprostu niegrozne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 34,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • mea

    3735

  • DagaAdam

    3628

  • queene

    2053

  • MaciekKamila

    1087

Najaktywniejsi w wątku

1. napiszcie proszę, czy głośne jest, np. w nocy?

 

Bezglosne. Oczywiscie przy 150m3/h. Jak ustawisz 400m3/h to bedzie troche slychac :) Ale tyle sie nie wentyluje - to jest bieg "awaryjny" jakby rutinowa-zona np. przypalila kotleta w kuchni ;)

 

2. czy może ta instalacja (centrala, rurki) spleśnieć?

 

Nie moze - powietrze w niej jest stale wymieniane na nowe, swieze i jest suche. Skraplanie moze wystepowac w zimie ale tylko w okolicy wymiennika - skroplona woda jest usuwana wezykiem do kanalizacji :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

....chociaż tak po przemyśleniach dochodzę do wniosku że te nawozy....kto ich teraz nie stosuje ??

więc kupując warzywa - na pewno często nieświadomie je jemy

 

Ale nikt nie nawozi warzyw bakteriami coli ;) Ta panika w Niemcach ponoc byla wywolana wlasnie podlewaniem / naworzeniem warzyw zwykla gnojowka. Masz racje ze stosowanie nawozow jest teraz niestety norma :( Opryskuje sie wszystko jak leci a to wszystko sama chemia :/

 

więc nie wpadajmy w paranoję :) trzeba sobie radzić ;)

co nie zmienia faktu że nie używałabym lodu z kranówy :D

 

Kranowa to taka sama woda jak ta mineralna a czasem nawet lepsza ;)

 

http://www.rdc.pl/index.php?/pol/artykuly__1/warto_wiedziec/czy_mozemy_pic_wode_z_kranu

 

EDIT:

I jeszcze np to:

 

http://fitness.wp.pl/zdrowie/aktualnosci/art496,woda-z-kranu-jest-bezpieczna-dla-zdrowia.html

 

I doskonale podsumowane "Polska jest jedynym krajem, w którym panuje zwyczaj przegotowywania wody z kranu przed wypiciem" - mówiła Maja Kulikowska. Wtórowała jej prof. Iwona Wawer z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, która zapewniła, że w wodzie kranowej nie ma bakterii chorobotwórczych, dlatego proces gotowania wody przed wypiciem nie ma sensu."

 

;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tegoroczna panike w Niemcach pamietasz? To byla ta sama bakteria.. Ludzie sie jej panicznie boja, a Queene ja w tej wodzie MA ! Zbadana! Wykryta! I ma sie nie przejmowac i pic ? Ja bym tym nawet ogrodka nie podlal ale jak pisalem - chyba mam na tym tle fobie :D

to nie była ta sama bakteria, tam to był mutant

sanepid dopuszcza wodę z colą po przegotowaniu

 

wolno...nie wolno...u mnie to i tak niczego nie zmienia...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to nie była ta sama bakteria, tam to był mutant

sanepid dopuszcza wodę z colą po przegotowaniu

 

wolno...nie wolno...u mnie to i tak niczego nie zmienia...

 

No ja wiem - po przegotowaniu luzik. Ale czym np. chcesz oplukac salate? Najlepiej pod kranem. A taka woda z cola tego nie zrobisz.. Mineralna? Troche niewygodnie i drogo :-) A makaron po gotowaniu splukac? I tak dalej.. Wiele niedogodnosci z taka woda niestety jest..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja wiem - po przegotowaniu luzik. Ale czym np. chcesz oplukac salate? Najlepiej pod kranem. A taka woda z cola tego nie zrobisz.. Mineralna? Troche niewygodnie i drogo :-) A makaron po gotowaniu splukac? I tak dalej.. Wiele niedogodnosci z taka woda niestety jest..

 

piszesz tak jakbym sie upierała przy tej wodzie...nie chcę jej, wole płacić kupe kasy i mieć z wodociągu....a ja póki co nie mam wyjścia

dlatego szukam sposobów na jej uzdatnienie...i do tego nikt nie jest mi w stanie powiedzieć ile miałabym zapłacić za ten wodociąg i na jakich zasadach

ale jeśli miałabym zapłacić 2000 czy nawet 5000 za stacje uzdatniania i mieć czystą wodę ze studni..to jestem ZA

 

więc koniec tematu z wodą...jest jaka jest...i muszę się dostosować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

piszesz tak jakbym sie upierała przy tej wodzie...nie chcę jej, wole płacić kupe kasy i mieć z wodociągu....a ja póki co nie mam wyjścia

dlatego szukam sposobów na jej uzdatnienie...i do tego nikt nie jest mi w stanie powiedzieć ile miałabym zapłacić za ten wodociąg i na jakich zasadach

ale jeśli miałabym zapłacić 2000 czy nawet 5000 za stacje uzdatniania i mieć czystą wodę ze studni..to jestem ZA

 

więc koniec tematu z wodą...jest jaka jest...i muszę się dostosować

 

Moim zdaniem to jest wyrzucenie kasy w bloto! Zacznij zalatwiac wodociag, a w tym czasie przeciez jakos na mineralnej przezyjesz, skoro teraz tez jej uzywasz w duzych ilosciach :) Nie rozumiem - czemu z wodociagami sie ciezko gada? Powiedzieli Ci gdzie moze byc zrobiona najblizsza wcinka? Z firmami nie ma nawet co gadac poki nie bedziesz miala projektu i wszystkiego z wodociagami uzgodnionego :) Dopiero po tym trzeba szukac firmy wykonawczej, papierki jednak najlepiej wziasc na siebie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiedzieli Ci gdzie moze byc zrobiona najblizsza wcinka

 

tak...powiedzieli....tak jakby powiedzieli

pani nie była zorientowana w tych nitkach na ekranie komputera - jak jej pokazałam....czy to tu ....to usłyszałam... "no chyba tak, ale musiałabym sprawdzić"

jak spytałam ilu moich sąsiadów jest niepodłączonych - też nie potrafiła mi powiedzieć bo mają nieaktualne dane jak sama przyznała...i jak tu gadac ?

bez oficjalnego pisma z zapytaniem sie nie obejdzie

 

ale najpierw temat stacji - wolałabym mieć własną wodę...dlatego Gabrysiu działaj a ja też popytam w temacie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak...powiedzieli....tak jakby powiedzieli

pani nie była zorientowana w tych nitkach na ekranie komputera - jak jej pokazałam....czy to tu ....to usłyszałam... "no chyba tak, ale musiałabym sprawdzić"

jak spytałam ilu moich sąsiadów jest niepodłączonych - też nie potrafiła mi powiedzieć bo mają nieaktualne dane jak sama przyznała...i jak tu gadac ?

bez oficjalnego pisma z zapytaniem sie nie obejdzie

 

No nie wierze ze tylko taka jedna niezorientowana babka tam siedzi ?:) Nie znam niestety wodociagow rybnickich - nigdy nawet w nich nie bylem, nawet nie wiem gdzie maja siedzibe ;( Wiec tu wiele nie pomoge.. W Wodzislawskich wodociagach to bym wiedzial do kogo Cie pokierowac kto by od reki wyciagnal mape i wszystko sprawdzil i pokazal.. :) Ale skoro tak sie nie da no to wal oficjalnie.. Albo poszukaj jakiegos pana a nie pani - moze mu sie bedzie chcialo pomoc :D Bo babce widocznie przerwalas partyjke pasjansa i chciala Cie zbyc ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie wierze ze tylko taka jedna niezorientowana babka tam siedzi ?:) Nie znam niestety wodociagow rybnickich - nigdy nawet w nich nie bylem, nawet nie wiem gdzie maja siedzibe ;( Wiec tu wiele nie pomoge.. W Wodzislawskich wodociagach to bym wiedzial do kogo Cie pokierowac kto by od reki wyciagnal mape i wszystko sprawdzil i pokazal.. :) Ale skoro tak sie nie da no to wal oficjalnie.. Albo poszukaj jakiegos pana a nie pani - moze mu sie bedzie chcialo pomoc :D Bo babce widocznie przerwalas partyjke pasjansa i chciala Cie zbyc ;)

Oj Adam nigdy nie byles w wodociagach w Rybniku burdel w papierach o mapach nie wspomne ,ale tak akurat ma caly Rybnik ,a taka prawda ze w tym roku Pati i tak nie ma co liczyc na wode bo projekt, pisemka duperelki to pewnie ze 3-6 m-cy a podlaczeniowcy pracuja do +10 stopni (albo cos kolo tego) jak jest mniej to ci mowia do zobaczenia . Mi postawili studzienke kanalizacyjna bez mojej zgody nic jak sie podlacze do kanalizy to sie z nimi pogonie po sadach ,albo przynajmniej postrasze ,przynajmniej projektu nie musze robic ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość adiqq
tak...powiedzieli....tak jakby powiedzieli

pani nie była zorientowana w tych nitkach na ekranie komputera - jak jej pokazałam....czy to tu ....to usłyszałam... "no chyba tak, ale musiałabym sprawdzić"

jak spytałam ilu moich sąsiadów jest niepodłączonych - też nie potrafiła mi powiedzieć bo mają nieaktualne dane jak sama przyznała...i jak tu gadac ?

bez oficjalnego pisma z zapytaniem sie nie obejdzie

 

ale najpierw temat stacji - wolałabym mieć własną wodę...dlatego Gabrysiu działaj a ja też popytam w temacie :)

 

Pati, ale po co ty w ogóle z nimi dyskutujesz? pisz wniosek o WT przyłącza i koniec kropka. Potem rób projekt przyłącza jak będzie WT i już bedziesz mogła oszacować jakie to będą koszta....ja na twoim miejscu bym się nie zastanawiał, tylko robił wodociąg....

ja mam do drogi podobnie daleko jak ty....te koszta nie będą takie straszne....ale to dopiero będziesz w stanie wycenić jak dostaniesz WT i projekt

może się okazać, że koszt profesjonalnej stacji uzdatniania będzie porównywalny z kosztem wodociągu...

i dziwię się że się tak upierasz przy swojej wodzie, bo jak kiedyś czytałem te wątki studniowe, to ludzie budowali te studnie, bo nie mieli szans na wodę z wodociągu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ech chlopaki zejdzcie juz z pati bo szkoda ja meczyc ... bedzie sie dalo to wodociag zrobi ... nie to jej woda jej kasa ... moze faktycznie teraz skupmy sie na tej stacji ... moze cos sensownego sie znajdzie a w przyszlym roku sie sasiedzie zbiora do kupy i razem rozbuduja wodociag !!

 

ja sobie troche umiem wyobrazic cala sytuacje bo tu chyba sie rozchodzi o to ze chcac sie podlaczyc to by musiala ciagnac sztywna 100 min a to juz nie to samo co koszt fi 32 miekkiej rurki ... a sasiedzi tylko czekaja na takiego jelenia ktoremu puszcza nerwy a oni popodlanczaja sie za chwile de facto "po kosztach" ... w takiej sytuacji trzeba to albo zrobic hurtem i dzielic kase po rowno albo - poczekac na jelenia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość adiqq

fi100 to już nie jest przyłącze, a rozbudowa sieci.

nie wiem dokładnie jak to wygląda u Pati, ale np ja też mam rurke 40, ale to ja jestem właścicielem tej rurki - jak ktoś by po drodze chciał się podłączyć, to musi mieć moją zgodę.

W przypadku rozbudowy sieci, gmina/wodociągi powinny partycypować w kosztach - nawej jak zrobisz na własny koszt, to wg prawa muszą ci zwrócić te koszty - tyle że to czasami oznacza sprawę w sądzie...

dlatego napisałem, że podstawa to WT bo wtedy wiesz na czym stoisz....

a zaraz poszukam jakiejś stacji :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość adiqq
witam. Żonę przegnałem.

z nicka na razie:) wystepuje obecnie jako "rutinowa żona"

widzę że reku bardzo popularne w tych stronach. u nas parter się muruje w najlepsze i fajnie by było przed zalaniem stropu (będzie cieńszy ale zelbet, koniec tematu:) ) wiedzieć gdzie zostawić dziury na otwory wentylacyjne. mam juz kilka kosmicznych wycen i spotkanie jutro z jednym gościem, zadzwnię jeszcze do tego z Kędzierzyna polecanego przez Meę.

1. napiszcie proszę, czy głośne jest, np. w nocy?

2. czy może ta instalacja (centrala, rurki) spleśnieć?

 

ja mam reku w piwnicy - nie słychać przy normalnej eksploatacji, trochę słychać na najwyższym biegu(rzadko używanym)

2- nie ma prawa spleśnieć...Adam już pisał dlaczego...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...