Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

RYBNIK !!!! chyba też tu budujecie


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 34,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • mea

    3735

  • DagaAdam

    3628

  • queene

    2053

  • MaciekKamila

    1087

Najaktywniejsi w wątku

A ja mam pytanie dla podłogowników

 

mniej więcej ile czasu podnosi Wam się o 1 stopien. ( wiem , że bezwładna)

 

Wstrzymujemy się z paleniem w kominku, bo chcę zobaczyć jak to hula bez szybkiego ciepła.

I nic a nic nie kumam jak się reguluje te zawory w tej listwie wrrrrrrrrrrrrrrrr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mam pytanie dla podłogowników

 

mniej więcej ile czasu podnosi Wam się o 1 stopien. ( wiem , że bezwładna)

 

Wstrzymujemy się z paleniem w kominku, bo chcę zobaczyć jak to hula bez szybkiego ciepła.

I nic a nic nie kumam jak się reguluje te zawory w tej listwie wrrrrrrrrrrrrrrrr

 

Ja Ci niedlugo pokaze ladny wykresik - mam opomiarowana cala kotlownie, czujke na zewnatrz etc ale nie mam tej najwazniejszej czyli czujki w pokoju ;) Tym niemniej u mnie trwa to wieki. Przy takiej temperaturze jak teraz podniesienie o 1stC to minimum pare godzin czekania. Jak odpalilem pierwszy raz kominek (gdzies chyba w okolicy listopada) w wychlodzonym do ~10stC domu to grzalem prawie caly tydzien (!) na maksa, spalilem brykietu z wegla brunatnego chyba za 300-400 pln zeby doprowadzic dom do tych ~20stC :-) Z tym ze tak samo wolno temperatura opada po wylaczeniu ogrzewania.

 

A regulacja na listwie - masz na belce zasilajacej rotametry/przeplywomierze? Takie przezroczyste rurki ze wskaznikiem w l/min ? Jak masz to na 99% sa regulowane - poprostu krecisz ta wystajaca szklana rurka. Mozesz tez odkrecic przeplywomierze na maksa, a regulowac zaworkami na belce powrotnej - powinny byc tam takie zaworki przystosowane do montazu glowicy elektrycznej do zamykania/otwierania zaworu ale powinnas tez miec do nich "czapki" (ja mam takie zwykle plastikowe) z gwintem ktore poprostu wkrecasz na ten zawor i dokrecajac - przymykasz zawor. Przymykajac go powinien byc odrazu widoczny spadek przeplywu na rotametrze :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość adiqq
no właśnie też tak sobie pomyślałem i wolałem się spytać....:D

to nic, idę smarować...;)

 

jakoś różnicy po smarowaniu nie słysze - a mam wrażenie że właśnie najgłośniej to chodzi na tych prowadnicach.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość adiqq
A ja mam pytanie dla podłogowników

 

mniej więcej ile czasu podnosi Wam się o 1 stopien. ( wiem , że bezwładna)

 

Wstrzymujemy się z paleniem w kominku, bo chcę zobaczyć jak to hula bez szybkiego ciepła.

I nic a nic nie kumam jak się reguluje te zawory w tej listwie wrrrrrrrrrrrrrrrr

 

zanim podłogę nagrzejesz, to trochę czasu minie...pamiętaj, że jak wczesniej grzałaś w kominku, to podłoga była zimna...trochę to potrwa....

o ile się podnosi to zależy jaką temperaturę puszczasz w podłogę...

ja jak puszczam grzanie, przy tych temperaturarach, to mam zasilanie 33-34C a powrót 27-28C - czyli woda w podłogówce ma temperature 27-28C. Jak dopiero zaczynasz grzać, to musi to niestaty trochę potrwać...wylewka zaakumuluce ciepło i dopiero potem zaczniesz odczuwać że grzeje...

u mnie przez 1,5h grzania temperaturą w okolicy 33-35C na zasilaniu podlogówki, temperatura rośnie o 0,25-0,5C

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja Ci niedlugo pokaze ladny wykresik - mam opomiarowana cala kotlownie, czujke na zewnatrz etc ale nie mam tej najwazniejszej czyli czujki w pokoju ;) Tym niemniej u mnie trwa to wieki. Przy takiej temperaturze jak teraz podniesienie o 1stC to minimum pare godzin czekania. Jak odpalilem pierwszy raz kominek (gdzies chyba w okolicy listopada) w wychlodzonym do ~10stC domu to grzalem prawie caly tydzien (!) na maksa, spalilem brykietu z wegla brunatnego chyba za 300-400 pln zeby doprowadzic dom do tych ~20stC :-) Z tym ze tak samo wolno temperatura opada po wylaczeniu ogrzewania.

 

A regulacja na listwie - masz na belce zasilajacej rotametry/przeplywomierze? Takie przezroczyste rurki ze wskaznikiem w l/min ? Jak masz to na 99% sa regulowane - poprostu krecisz ta wystajaca szklana rurka. Mozesz tez odkrecic przeplywomierze na maksa, a regulowac zaworkami na belce powrotnej - powinny byc tam takie zaworki przystosowane do montazu glowicy elektrycznej do zamykania/otwierania zaworu ale powinnas tez miec do nich "czapki" (ja mam takie zwykle plastikowe) z gwintem ktore poprostu wkrecasz na ten zawor i dokrecajac - przymykasz zawor. Przymykajac go powinien byc odrazu widoczny spadek przeplywu na rotametrze :)

 

No to w sumie podnosi się ok, wczoraj jak wróciliśmy to z 4 godziny z 18 na 19, teraz się grzeje na 21 bo noc mi wyłączyła grzanie na 19.

Mam te szklane rurki , mam te czapki z kablami, ale chyba muszę usiąść i pobawić się, a mąż dostaje gęsiej skórki jak mnie widzi przy tej listwie.

 

Czy mogę mieć nadzieję, że jak mi nie wyjdzie to w wolnej chwili zerknąłbyś na to ???

Za dużo tego regulowania wrrrrrrrrrrrrrrrrr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to w sumie podnosi się ok, wczoraj jak wróciliśmy to z 4 godziny z 18 na 19, teraz się grzeje na 21 bo noc mi wyłączyła grzanie na 19.

Mam te szklane rurki , mam te czapki z kablami, ale chyba muszę usiąść i pobawić się, a mąż dostaje gęsiej skórki jak mnie widzi przy tej listwie.

 

Czy mogę mieć nadzieję, że jak mi nie wyjdzie to w wolnej chwili zerknąłbyś na to ???

Za dużo tego regulowania wrrrrrrrrrrrrrrrrr

 

Regulacje zacznij od otwarcia / odkrecenia wszystkiego na maks! Potem nagrzej chate - ale tak zeby przez 2-3 dni byla stabilna temperatura bez wiekszych wahan. Potem dopiero mozesz zaczac regulowac - a zaczac trzeba od zmierzenia temperatur w kazdym pomieszczeniu! Tam gdzie bedzie zbyt cieplo - przykrecasz minimalnie (powiedzmy o jedna kreseczke na rotametrze czyli np. o 1l/min). Czekasz 24h, sprawdzasz temperatury, regulujesz znowu :) Niestety jak chcesz miec wszystko super wyregulowane to musisz poswiecic pare dni ale samo krecenie rurkami to pare sekund - potem czekasz minimum 24h az podlogowka zareaguje i temperatury sie ustabilizuja :)

 

A jakie to masz kabelki na tych czapkach ? Masz jakies sterowniki / termostaty w pokojach ?? Spokojnie je mozesz wyrzucic do kosza - przy podlogowce to sie nie sprawdza :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość adiqq

Ewuś, myślę ze nie będzie takiej porzeby...przy rozruchu podłogówki, to niestety trochę trwa....

a jak nie będziesz umiała sobie dać rady, to pomożemy :D

 

Ewuś pewnie ma eurostery...nie wiem dlaczego, ale seryjnie to montują przy podłogówce :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adamie ---> jako ze Ty lubisz liczyć, mam do ciebie pytanie czysto teoretyczne ?

 

jako ze my mamy sciane 1W a wiekszosc z was ma 2W to na Twoim przykładzie, moglbys policzyc ile kwh wiecej pojdzie na ogrzanie domu biorac pod uwage tylko U sciany mojej i np. Twojej. tam roznicy jest niewiele , parę setnych U, ale da sie to policzyc ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość adiqq
Adamie ---> jako ze Ty lubisz liczyć, mam do ciebie pytanie czysto teoretyczne ?

 

jako ze my mamy sciane 1W a wiekszosc z was ma 2W to na Twoim przykładzie, moglbys policzyc ile kwh wiecej pojdzie na ogrzanie domu biorac pod uwage tylko U sciany mojej i np. Twojej. tam roznicy jest niewiele , parę setnych U, ale da sie to policzyc ??

 

Preem - a z czego jest ta twoja ściana 1W? jakie jest jej U?

tutaj jest taki prosty kalkulator na podstawie którego możesz oszacować zapotrzebowanie na ciepło

https://docs.google.com/spreadsheet/ccc?authkey=CPfu-_8B&key=0AmIvzeh1jpYadFFBbXNqUk5pQjJQNjF1STgxNkVRd2c&authkey=CPfu-_8B#gid=35

 

potem przeliczyć to już prosto

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adamie ---> jako ze Ty lubisz liczyć, mam do ciebie pytanie czysto teoretyczne ?

 

jako ze my mamy sciane 1W a wiekszosc z was ma 2W to na Twoim przykładzie, moglbys policzyc ile kwh wiecej pojdzie na ogrzanie domu biorac pod uwage tylko U sciany mojej i np. Twojej. tam roznicy jest niewiele , parę setnych U, ale da sie to policzyc ??

 

Jaka masz sciane (jakie U) i jaka powierzchnie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Regulacje zacznij od otwarcia / odkrecenia wszystkiego na maks! Potem nagrzej chate - ale tak zeby przez 2-3 dni byla stabilna temperatura bez wiekszych wahan. Potem dopiero mozesz zaczac regulowac - a zaczac trzeba od zmierzenia temperatur w kazdym pomieszczeniu! Tam gdzie bedzie zbyt cieplo - przykrecasz minimalnie (powiedzmy o jedna kreseczke na rotametrze czyli np. o 1l/min). Czekasz 24h, sprawdzasz temperatury, regulujesz znowu :) Niestety jak chcesz miec wszystko super wyregulowane to musisz poswiecic pare dni ale samo krecenie rurkami to pare sekund - potem czekasz minimum 24h az podlogowka zareaguje i temperatury sie ustabilizuja :)

 

A jakie to masz kabelki na tych czapkach ? Masz jakies sterowniki / termostaty w pokojach ?? Spokojnie je mozesz wyrzucic do kosza - przy podlogowce to sie nie sprawdza :)

 

No właśnie mam te badziewia w każdym pokoju, poodkręcałam na max temperaturę, ale martwi mnie że grzeje od rana i nie podniosła sie tempertura :(

No i te kableki właśnie od tych pokojowych regulatorów idą do tych czapek na zaworach dopływu ciepłej , ale czapki gorące jak cholera, a rurki już do obiegów nie.

 

Dziwne to jakieś :(

 

 

Poodkręcałam teraz te rotometry jak je nazywasz ale one dziwne jakieś i ja tam słupka wody nie widzę wrrrrrrrrrrr wygląda jakby od środka zardzewiały

 

Chyba trzeba będzie siłę fachową zawezwać bo nie wiem na dodatek jak się te zawory odkręca tzn niby wiem ale boję się , że go wykręcę całkowicie z tej listwy. bo tak dziwnie się odkręca.

.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wg projektu użytkowej jest 166 m2 ( w tym garaż i pom. gosp 30 m2) , do tego dochodzi okolo 25 m2 piwnicy

 

jako ze garaz i piwnica bedzie temp. minimalna wiec moge przyjac te 166 m2. kubatura okolo 750 m3 :)

 

Nie nie, chodzi mi o powierzchnie scian, nie podlog :) Ta moze byc rozna. Zmierz obwod domu, pomnoz przez wysokosc i odejmij otwory (bramy, okna, drzwi) i wtedy bedzie mozna liczyc roznice :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie mam te badziewia w każdym pokoju, poodkręcałam na max temperaturę, ale martwi mnie że grzeje od rana i nie podniosła sie tempertura :(

 

A te sterowniki pokojowe co pokazuja - pokazuja, ze grzanie jest wlaczone ? Maja one jakies wyswietlacze czy tylko pokretlo nastawy temperatury ?

 

No i te kableki właśnie od tych pokojowych regulatorów idą do tych czapek na zaworach dopływu ciepłej , ale czapki gorące jak cholera, a rurki już do obiegów nie.

 

Dziwne to jakieś :(

 

Jezeli belka jest nagrzana, a rurki nie, a dodatkowo nie widzisz przeplywu w rurce na rotametrze to znaczy ze termostat (ten pokojowy) zamknal zawor/zawory i w podlogi nie idzie wogole woda. One dzialaja prosto - wlacz/wylacz. Albo przeplyw jest albo go nie ma.

 

Poodkręcałam teraz te rotometry jak je nazywasz ale one dziwne jakieś i ja tam słupka wody nie widzę wrrrrrrrrrrr wygląda jakby od środka zardzewiały

 

Jezeli masz sterowniki pokojowe / termostaty w pokojach to powinnas te rotametry calkiem miec wszystkie poodkrecane. Tylko ze one powinny byc na zasilaniu - jak sa na powrocie to wskazniki nie beda nigdy nic pokazywac i nie beda dzialac prawidlowo. Ktora belka jest cieplejsza - ta gdzie sa rotametry, czy ta gdzie sa zawory z czapkami i kablami do sterownika ? Jezeli ta z czapkami to jakis matol podlaczyl odwrotnie zasilanie z powrotem :) Nic to nie zmienia w sensie grzewczym ale rotametry sa tam wtedy zupelnie zbedne bo i tak nic nie pokaza (wskazniki beda zawsze na samej gorze). W tej rurce jest taki czerwony plasikowy plywaczek ktory sie unosi i opada i on pokazuje wartosc. Wody tam wogole moze nie byc.

 

Chyba trzeba będzie siłę fachową zawezwać bo nie wiem na dodatek jak się te zawory odkręca tzn niby wiem ale boję się , że go wykręcę całkowicie z tej listwy. bo tak dziwnie się odkręca.

.

 

Tzn. tak. Rotametry musisz odkrecic na maks - tj. krecisz sama ta rurka! Krec bez obaw, nic nie zepsujesz;) Odwrotnie do wskazowek zegara.Tylko szklana czesc ma sie krecic - ona jest osadzona w takiej mosieznej nakretce, a ta nakretka jest wkrecona w belke. Ta nakretka nie moze sie krecic - bo rzeczywiscie wykrecisz sobie z belki caly rotametr i trysnie woda ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...