Gość Arturo72 19.11.2011 22:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2011 Nie napisałem ,że zwracają CAŁOŚĆ. Napisałem ,że mogą nie zwrócić za wszystkie EKSTRAWAGANCJE projektanta - czyli jego wymysły znacznie podrażające koszty. Czy będą chcieli podważać ? Nie wiem, jeśłi wszystkie kosztorysy opiewają na takie kwoty to ok, najgorzej jest wyróżnić się ponad średnią. Projektant dostaje notkę z kopalni o występowaniu danych szkód na tym terenie i musi zaprojektować na daną kategorię zabezpieczenia. Bez takiego zabezpieczenia nie dostanę PnB... To nie jest jego widzimisie a jedynie zalecenie kopalni Są różne rodzaje zabezpieczeń fundamentów,ja wybrałem płytę fundamentową a że izolowaną to moja brocha A czemu taką wybrałem to chyba nie muszę tłumaczyć,chociaż...lata edukacji na forum Czy będą chcieli podważać ? Nie wiem, jeśłi wszystkie kosztorysy opiewają na takie kwoty to ok, najgorzej jest wyróżnić się ponad średnią. Koszt usuwania skutków tąpnięć,zapadania się terenu jest znacznie wyższy od wypłaty na zabezpieczenia od szkód,także kopalnie bez mrugnięcia oka wypłacają(wypłacić 70tys.zł a 270tys.zł za konieczość wyburzenia domu to jest różnica.) No może z mrugnięciem jak to mea napisała i stąd się bierze te 70% Jak pisałem,jest obowiązek zabezpieczenia się w nowych domach od skutków szkód górniczych. Jeśli kopalnia wypłaci odszkodowanie w nowym domu to jednoznacznie zwalnia się z obowiązku naprawy skutków jw. przez nią wytworzonych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ewus1719503518 19.11.2011 22:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2011 A czy ja napisałem,że porotherm klei się na wodę ? Porównanie było odnoście postu justid,która słyszała,że przez drogi klej do silikatów,budowanie z nich jest droższe niż z porothermu a to nie jest prawdą. A że budowa z 44cm porothermu jest nieopłacalna i wg mnie rodem z poprzedniej epoki to już inna historia W sumie odpowiem, chociaż powinnam odpuścić, nie czytasz ze zrozumieniem, napisałam tylko , że do porothermu nie potrzeba 1-3 cm zaprawy bo mamy tak jak ktoś poźniej napisał kilka mm. Co do cudów budowlanych nowoczesnych nie wypowiem sie, bo podobnie jak Queenie ja sobie robię jak mi się podoba, Ty sobie rób jak chcesz ale ciągle przekonujesz do czegoś, czego nie doświadczyłeś tylko gdzieś doczytałeś, albo Ci się wydaje. Dopóki to robisz na swój koszt to ok, ale nie wprowadzaj nikogo w błąd. Np , że do ceramiki to potrzebna 1-3 cm zaprawy , a do silki np kilka milimetrów. Ja na przykład w życiu nie postawiłabym domu na szkodach o ścianach grubości 18 cm , dlatego że całe życie mieszkałam na szkodach i wiem co się dzieje z domem, który musi przenieść te ruchy. Nawet jakby płyta pod tym domem autentycznie była nuklearna . Ale nie jest moim celem zbawienie świata. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Arturo72 19.11.2011 23:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2011 Dopóki to robisz na swój koszt to ok, ale nie wprowadzaj nikogo w błąd. Ok,być może czytam bezmyślnie ale po raz drugi piszę,że chodziło mi o ten post: jeszcze jedno, ktoś mi mówił że klej jest drogi do silki i że taniej niby wychodzi budowa z np porothermu, to prawda? Odpowiedziałem zgodnie z prawdą,że jest to nie prawda i tylko tyle Nie wprowadzam ludzi w błąd tą odpowiedzią. Jeśli kwestionujesz moją wypowiedź to słucham konkretów... Jeśli nie przedstawisz konkretów to licze na przeprosiny za oczernianie,że wprowadzam ludzi w błąd. Jeśli wyjdzie na to,że jednak wprowadzam ludzi w bład to ja przeproszę Ja na przykład w życiu nie postawiłabym domu na szkodach o ścianach grubości 18 cm , dlatego że całe życie mieszkałam na szkodach i wiem co się dzieje z domem, który musi przenieść te ruchy. Jakie masz zabezpieczenia ? Czy wg Ciebie na szkody BK 24cm byłby lepszy od silki 18cm ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ewus1719503518 19.11.2011 23:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2011 Jakie masz zabezpieczenia ? Czy wg Ciebie na szkody BK 24cm byłby lepszy od silki 18cm ? Wg mnie nie budowałabym się na szkodach , mamy dom na szkodach, po kokardy mam remontów i ciągle spękanych ścian zabezpieczony płytą, opaską i kotwami, mam obok działkę i wiesz kupiliśmy inną działkę pod nasz nowy dom, na terenie gdzie tych szkód nie ma nie chce ciągle remontować i nie przekona mnie żadne zabezpieczenie ani pancerne ściany. Ale to ja bo, obok mojego starego domu się budują . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Arturo72 19.11.2011 23:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2011 Wg mnie nie budowałabym się na szkodach , mamy dom na szkodach, po kokardy mam remontów i ciągle spękanych ścian zabezpieczony płytą, opaską i kotwami, mam obok działkę i wiesz kupiliśmy inną działkę pod nasz nowy dom, na terenie gdzie tych szkód nie ma nie chce ciągle remontować i nie przekona mnie żadne zabezpieczenie ani pancerne ściany. Ale to ja bo, obok mojego starego domu się budują . Na przeciwko nas są stare domy(lata 60,70,80-te),które rok rocznie są remontowane... Jak pisałem wyżej,jestem hardkorem No ale ja nie buduję z 44cm... Oczywiście nie zamierzam oglądać popękanych ścian w swoim domu...dlatego silikat 18cm a nie BK 24 Chociaż gatunek i grubość ściany ma w tym przypadku zerowe znaczenie, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ewus1719503518 19.11.2011 23:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2011 Mogę życzyć tylko powodzenia, ale wydaje mi się , że Twoje zamiary niewiele mają wspólnego z siłami natury, ale też jestem zdania, że każdy się sam powinien uczyć na swoich błędach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Arturo72 19.11.2011 23:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2011 Mogę życzyć tylko powodzenia, ale wydaje mi się , że Twoje zamiary niewiele mają wspólnego z siłami natury, ale też jestem zdania, że każdy się sam powinien uczyć na swoich błędach. Dziękuję za życzenia Z przeprosinami widzę jest problem, ale co tam ...life is brutal Zalecenia projektanta potraktowałem poważnie,także nie obawiam się wchłonięcia do urobku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ewus1719503518 19.11.2011 23:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2011 A przeprosić mam Cię za co ? Ja nie mam problemu , ale żadnym słowem nie obraziłam. I nie podważam zasadności Twoich racji, a jak będzie w praktyce czas pokaże Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DagaAdam 20.11.2011 00:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2011 Co do planów to liczyłem płytę na ok.45-50tys.zł,wyszła 55tys.zł to jest 10-20% a nie 200%... Taaaak na pewno. Mam znowu szukac Twoich planow ? Przeciez to wszystko jest na forum muratora. Juz raz to Ci tutaj wyliczalem (i Aga nr 1 sie ucieszyla bo kiedys Ci probowala udowodnic ze nie wyrobisz sie w budzecie a Ty sie upierales... O ile pamietam to planowales plyte na okolice 30k pln, a nie 55 A czy na pewno wyszla 55 a nie 60-65? Czy moze odliczasz to ile Twoj tesc z wlasnej kieszeni dolozyl na kruszywo etc ? Bo tak liczac to niejeden mogl chate za darmo postawic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rewo66 20.11.2011 00:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2011 Nie wierzę żeby Arturo zmiescił się w założonej przez siebie kwocie 250 tys na dom prawie pod klucz. Biorąc pod uwagę szalejące ceny paliwa i panujący wciąż kryzys co powoduje wzrost cen mat. budowlanych. Mogę się załozyć że przekroczy budżet o conajmniej 20%. Ja zakładałem u siebie SSO zamknąć w kwocie 140 tys. ale życie skutecznie zweryfikowało te plany i będzie SSO za 157 tys. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość adiqq 20.11.2011 06:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2011 Wg mnie nie budowałabym się na szkodach , mamy dom na szkodach, po kokardy mam remontów i ciągle spękanych ścian zabezpieczony płytą, opaską i kotwami, mam obok działkę i wiesz kupiliśmy inną działkę pod nasz nowy dom, na terenie gdzie tych szkód nie ma nie chce ciągle remontować i nie przekona mnie żadne zabezpieczenie ani pancerne ściany. Ale to ja bo, obok mojego starego domu się budują . Ewus, ale u was to jest i IV i V kategoria szkód Arturo ma tylko III a domy budowane kiedyś nie miały zabezpieczenia.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Arturo72 20.11.2011 09:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2011 Nie wierzę żeby Arturo zmiescił się w założonej przez siebie kwocie 250 tys na dom prawie pod klucz. Biorąc pod uwagę szalejące ceny paliwa i panujący wciąż kryzys co powoduje wzrost cen mat. budowlanych. Mogę się załozyć że przekroczy budżet o conajmniej 20%. Ja zakładałem u siebie SSO zamknąć w kwocie 140 tys. ale życie skutecznie zweryfikowało te plany i będzie SSO za 157 tys. Ja tam wierzę Na dzisiaj stan 0+ to 55tys.zł,zamówiony materiał na ściany 11tys.zł,więźba już leży na działce 13tys.zł,okna wycena 12tys.zł,dachówka,rynny,wycena 16tys.zł,robocizna 28tys.zł=SSZ=135tys.zł,gdyby odliczyć styro to SSZ wyjdzie 125tys.zł. Nie doliczyłem komina+2tys.zł,stal+2tys.zł. Czy za 150-160tys.zł nie pociągnie się domu od SSZ do zamieszkania ? Ale możecie wierzyć lub nie,to ja się buduję i nikt mi nie wmówi,że białe to białe a czarne to czarne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DagaAdam 20.11.2011 10:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2011 Czy za 120-130tys.zł nie pociągnie się domu od SSZ do zamieszkania ? Styro na zewnatrz + tynki. Parapety zew/wew. Instalacja CO. Instalacja wod-kan. Instalacja elektryczna (kable, pstryczki, rozdzielnica etc). Kominek? Wylewki. Podlogi. Drzwi wew/zew. Brama garazowa? Podlogi. Lazienka/kuchnia - kafle, umywalki, prysznic/wanna, kibelki etc Lampy. Zaslony/firany/karnisze/rolety/zaluzje. Farby do wew. Taras zew. Sufity KG. Ocieplenie dachu/stropu. Pewnie pominalem jeszcze pare istotnych spraw. Teraz Ci sie wydaje - co to lampy? A jak przyjdzie kupic 50-100 zarowek to zapiszczysz A jak gdzieniegdzie dasz halogeny, gdzieniegdzie LEDy, gdzieniegdzie energooszczedne to dopiero zobaczysz ze to jednak kosztuje! Same pstryczki, wlaczniki i gniazda jak sobie policzysz i nawet wezmiesz najtanszy marketowy szit to wydasz minimum 1k pln. Bedziesz chcial cos ladniejszego to wydasz 5k pln. Bedziesz chcial ekstrawaganckie i nowoczesne, stal/chrom/szklo/wypas podswietlenie to wydasz 20k pln Na same PSTRYCZKI! I tak dalej... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Arturo72 20.11.2011 10:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2011 Styro na zewnatrz + tynki-15tys.zł Parapety zew/wew-2tys.zl Instalacja CO-8tys.zł Instalacja wod-kan-5tys.zł Instalacja elektryczna (kable, pstryczki, rozdzielnica etc)-10tys.zł Kominek?-8tys.zł Wylewki-5tys.zł Tynki-7tys.zł Podlogi.-6tys.zł Drzwi wew/zew.-7tys.zł Brama garazowa?-3tys.zł Lazienka/kuchnia - kafle, umywalki, wanna, kibelki etc-30tys.zł Lampy-2tys.zl Zaslony/firany/karnisze/rolety/zaluzje.-2tys.zl Farby do wew.-2tys.zl Taras zew-4tys.zl Sufity KG.-3tys.zł Ocieplenie stropu-10tys.zl Na szybko wychodzi ok.130tys.zl i widzę jeszcze pole manewru Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dzogurt 20.11.2011 10:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2011 nooo jak zrobisz instalecje CO za 8 tysi wlacznie z kupnem pieca to pogratulowac Wod-kan tez wychodzi wiecej. Wylewki za 5 tysi i tynki za 7K ?? Masz bardzo maly dom. Tak czy owak optymista z ciebie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Arturo72 20.11.2011 10:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2011 nooo jak zrobisz instalecje CO za 8 tysi wlacznie z kupnem pieca to pogratulowac Wod-kan tez wychodzi wiecej. Wylewki za 5 tysi i tynki za 7K ?? Masz bardzo maly dom. Tak czy owak optymista z ciebie Piecyk 2,7tys.zł,rurki 600mb*2,3zł-1,4tys.zł,rozdzielacz 0,7tys.zł,robocizna 2tys.zł=6,8tys.zł Wylewki 120m2*30zł=3,6tys.zł 118m2 w parterze to dla mnie nie jest bardzo mały dom . A że jestem optimista to fakt Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam 76 20.11.2011 10:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2011 Ja tam wierzę Na dzisiaj stan 0+ to 55tys.zł,zamówiony materiał na ściany 11tys.zł,więźba już leży na działce 13tys.zł,okna wycena 12tys.zł,dachówka,rynny,wycena 16tys.zł,robocizna 28tys.zł=SSZ=135tys.zł,gdyby odliczyć styro to SSZ wyjdzie 125tys.zł. Nie doliczyłem komina+2tys.zł,stal+2tys.zł. Czy za 150-160tys.zł nie pociągnie się domu od SSZ do zamieszkania ? Ale możecie wierzyć lub nie,to ja się buduję i nikt mi nie wmówi,że białe to białe a czarne to czarne Przy takim kalkulowaniu wszystko pięknie wygląda. Nie uwzględniasz "pierdułek" które też trzeba kupić, a tez kosztują (deski, płyty, wkręty, gwoździe, izolacje poziome,...). Nam na sucho SSO miał wyjść ~100 tyś., a wyszło 125 tyś (praca własna poza dachem). Optymistyczne jest to że ciągle jesteśmy poniżej kosztorysu: http://projekty.lipinscy.pl/Kopenhaga/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DagaAdam 20.11.2011 10:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2011 Piecyk 2,7tys.zł,rurki 600mb*2,3zł-1,4tys.zł,rozdzielacz 0,7tys.zł,robocizna 2tys.zł=6,8tys.zł Wylewki 120m2*30zł=3,6tys.zł 118m2 w parterze to dla mnie nie jest bardzo mały dom . A że jestem optimista to fakt Jezeli na szybko wychodzi 130 to realnie wyjdzie 200. W samym CO zapominasz o kilku "drobnych" sprawach, mianowicie: 1. Bufor 1000l - 2 tys pln - musisz miec skoro grzejesz pradem nie ? 2. Same 9 x zaworow 1' z przedluzkami i redukcjami do niego to ok 300 pln 3. Baniak CWU najtanszy z wezownica (jakos go musisz ladowac) to 1,5k pln 4. Sterownik - jak bedziesz ladowal podlogi? Pogodowo? No to licz sterownik 200 pln plus zawor 3g z silownikiem - 400 pln plus pompa 350 pln = 950 pln. Do tego ksztaltki, redukcje, kolanka, zawory, rury. Wiesz ile kosztuje 1 metr rury miedzianej 28mm? 37 (!) pln ! Skoro zrodlo ciepla masz takie co potrafi rozgrzac (i bedzie to robic) bufor do 100stC to musisz robic wszystko na miedzi. Ile masz od "kotlowni" do rozdzielacza podlogowki? To policz ilosc tych metrow razy dwa i razy 37 pln. Do tego otuliny, manometr, termometry etc.. Takze dolicz do tych 6,8k minimum drugie tyle. Zdziwisz sie bardzo jak instalator pokaze FV i ile tych rzeczy jest potrzebnych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość adiqq 20.11.2011 10:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2011 Piecyk 2,7tys.zł,rurki 600mb*2,3zł-1,4tys.zł,rozdzielacz 0,7tys.zł,robocizna 2tys.zł=6,8tys.zł Wylewki 120m2*30zł=3,6tys.zł 118m2 w parterze to dla mnie nie jest bardzo mały dom . A że jestem optimista to fakt jesteś optymistą...i to dużym...tylko cały czas zmieniasz zeznania....co jakiś czas piszesz o PC za 20tys. to trochę więcej niż 8tyś a większość podanych przez ciebie cen jest zaniżona... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość adiqq 20.11.2011 10:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2011 Przy takim kalkulowaniu wszystko pięknie wygląda. Nie uwzględniasz "pierdułek" które też trzeba kupić, a tez kosztują (deski, płyty, wkręty, gwoździe, izolacje poziome,...). Nam na sucho SSO miał wyjść ~100 tyś., a wyszło 125 tyś (praca własna poza dachem). Optymistyczne jest to że ciągle jesteśmy poniżej kosztorysu: http://projekty.lipinscy.pl/Kopenhaga/ dokładnie - te pierdółki kosztują strasznie dużo jak się wszystko policzy - same gwozdzie,wkręty itp drobnica w sumie kosztuje całkiem sporo.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.