agucha77 30.11.2011 21:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2011 My grzejemy gazem i kominkiem dodatkowo; mamy kocioł De Dietrich.Sterowanie pogodowe. Nam nie idzie dużo na razie, bo raczej zimnolubni jesteśmy, dokładnie nie wiem, napiszę, jak sprawdzę na liczniku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agucha77 30.11.2011 21:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2011 Aha, my też 100% podłogówka.Pierwszy okres grzewczy dopiero zaczynamy, więc okaże się, jak będzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mea 30.11.2011 21:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2011 Kurna do czego je wogole uzywaliscie? Macie instalacje puszkowa? Ja zuzylem 0 szt. zlaczek - a tak szukalem przed tym ktore lepsze etc nie nie mamy instalacji puszkowej - nie obrazaj mnie !!! gdzie ich uzywalismy ?? jak szedl w gniazdku jeden przychodzacy i jeden wychodzacy to luzik ale czasem z jednego gniazdka wychodzily kable w 2 strony - juz zlaczki /a wiadomo ze kazdy kolor laczysz oddzielnie wiec wchodzily 3sztuki no i wszystkie wylaczniki !!! tam do kazdego dwie ... a mam ich od cholery kolejna rzecz to tzw "ciasne przestrzenie lub za krotkie kabelki" jedne i drugie uratowac sie dalo tylko zlaczkami wago /nie wykluczam ze conieco sie potracilo :)/ to ty na kostkach jechales ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DagaAdam 30.11.2011 21:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2011 nie nie mamy instalacji puszkowej - nie obrazaj mnie !!! gdzie ich uzywalismy ?? jak szedl w gniazdku jeden przychodzacy i jeden wychodzacy to luzik ale czasem z jednego gniazdka wychodzily kable w 2 strony - juz zlaczki /a wiadomo ze kazdy kolor laczysz oddzielnie wiec wchodzily 3sztuki Amatorzy !! He he Zartuje. Ale jak masz troche wprawy to sie da trzy kabelki tez polaczyc na gniazdku na jednym zacisku - nie trzeba zlaczek no i wszystkie wylaczniki !!! tam do kazdego dwie ... a mam ich od cholery A to rzeczywiscie - o tym nie pomyslalem bo u mnie tego nie ma - do wylacznikow ida zwykle skretki niskonapieciowe (24V). kolejna rzecz to tzw "ciasne przestrzenie lub za krotkie kabelki" jedne i drugie uratowac sie dalo tylko zlaczkami wago /nie wykluczam ze conieco sie potracilo :)/ to ty na kostkach jechales ?? Nie, ani jednego laczenia poza zlaczami srubowymi na gniazdach. Ale moja instalacja to troche specyficzna jest - np. kazdy odbiorniczek swiatla ma oddzielny kabel ze skrzynki etc :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agreston 30.11.2011 22:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2011 Zalezy co chcesz wyciagac - temperatury, COP, zuzycie pradu - wszystko za niewielkie pieniadze mozna wyciagac "na wlasna reke" Jak jestes pasjonatem to sobie mozesz na jakims PLC swoj sterownik napisac i wtedy masz wogole 100% kontroli nad pompa Choc szczerze mowiac normalnemu uzytkownikowi to do niczego nie potrzebne Ciekawy tylko jestem czy wystarczy Ci ten baniak CWU 180l - bo rozumiem ze ta wersje masz ? Ja wiem że można się bawić ale prosty interfejs by nie zaszkodził a te wszystkie informacje przecież są w PC tylko trzeba je udostępnić. Co do baniaka to tak mam 180l zobaczymy jak się spisze, zawsze można przerobić na zewnętrzny, miejsce w pompowni (tak u mnie się zwie kotłownia ) jest spokojnie. Na razie testem było 6 dorosyłych osób i 2xdzieci i nikt się nie skarżył na to że miał zimną wodę pod prysznicem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mea 30.11.2011 22:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2011 to ja jeszcze zapytam jaka temp macie ustawiona na cwu ?? u nas jest 42st ale nie wiem czy to duzo czy malo ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DagaAdam 30.11.2011 22:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2011 Ja wiem że można się bawić ale prosty interfejs by nie zaszkodził a te wszystkie informacje przecież są w PC tylko trzeba je udostępnić. Co do baniaka to tak mam 180l zobaczymy jak się spisze, zawsze można przerobić na zewnętrzny, miejsce w pompowni (tak u mnie się zwie kotłownia ) jest spokojnie. Na razie testem było 6 dorosyłych osób i 2xdzieci i nikt się nie skarżył na to że miał zimną wodę pod prysznicem. Nono, kwestia tylko czy daje sie wiekszosc uzyskac w II taryfie, masz / bedziesz korzystal wogole ? Bo grzejac bez wzgledu na pore to nie ma wiekszego problemu, dopiero majac licznik II taryfowy trzeba sie troche naglowkowac jak sprawic zeby grzac tylko w taniej taryfie. Szczegolnie ze COP przy grzaniu CWU jest nizszy. U mnie sprezarka grzejac CO bierze 2kW, a grzejac CWU bierze juz nawet 3,5kW Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DagaAdam 30.11.2011 22:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2011 to ja jeszcze zapytam jaka temp macie ustawiona na cwu ?? u nas jest 42st ale nie wiem czy to duzo czy malo ... Ja grzeje do 45-46l pelny baniaczek 300l. Ale u Ciebie to nie problem zeby o dowolnej porze dogrzac spowrotem do 42 jak spadnie. Ja bym jednak trzymal te pare stopni wiecej bo wezmiesz jakis dluzszy prysznic albo wieksza wanne i woda bedzie juz tylko letnia. No i pamietaj zeby okresowo (raz w tygodniu, raz na dwa tygodnie) wygrzewac te wode do 60-70stC (wybijasz w ten sposob legionelle). Na wyjsciu baniaka warto miec zawor termostatyczny ktory wypuszcza maksymalnie np. 45 czy 50stC niezaleznie od tego ile jest w buforze bo jak bedzie w nim 70stC a zaworu brak to sie mozna pod umywalka nawet poparzyc! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
netmar 01.12.2011 07:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2011 Ponawiam pytanie Wiem ze była juz o tym mowa ale proszę o Waszą opinie na temat kominków. Kogo polecacie??? Gdzie najlepiej się udac? O co pytać? na co zwrócić uwagę itp.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
madzia11mk 01.12.2011 07:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2011 netmar ja nie kominkowa ale kojarze ze polecali chyba wilczoka !!! a ja mam do sprzedania 2 paczki po 100 sztuk zlaczek WAGO !! sa to zlaczki do laczenia kabelkow ... jak sami zamieracie montowac wylaczniki to sie bardzo przydadza ... 35zeta za pudelko my zuzylismy 200 sztuk a kupilismy 400 wiec mniej wiecej widac ile tego trzeba - jak ktos reflektuje /madzia glownie bo wiem ze wy bedziecie sami skladac instalacje/ to piszcie na prv Dzięki bardzo ale u nas ich nie będzie. PS. Sorry źle napisałam - będzie kilka i nawet podobno mamy je już kupione (mąż mnie właśnie uświadomił ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
queene 01.12.2011 07:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2011 Ponawiam pytanie Wiem ze była juz o tym mowa ale proszę o Waszą opinie na temat kominków. Kogo polecacie??? Gdzie najlepiej się udac? O co pytać? na co zwrócić uwagę itp.. no Wilczok Wilczok a o co pytac - czy ma szybe z pyrolizą reszta to wg potrzeb, jaki sie podoba czy chcesz rogowy czy prosty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ewus1719503518 01.12.2011 08:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2011 nie wiem czy to dobrze czy nie ale jest fajny wątek w którym ludzie od kilku lat podają swoje zużycia gazu.... http://forum.muratordom.pl/showthread.php?48844-Ile-gazu-posz%C5%82o-Wam-juz-w-tym-sezonie/page114 Adiqq no wydaje się się dobrze wg moich założeń kwotowych A za wątek dziękuję wejdę sobie i poczytam, chociaz to tez pojęcie względne bo nie ma tyakich samych domów, takich samych wymagań temeraturowych. Ja potrzebuję te 22 stopni minimum inni 20 a dla gazu to duza różnica ). Zawsze jest coś kosztem czegoś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość adiqq 01.12.2011 08:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2011 Adiqq no wydaje się się dobrze wg moich założeń kwotowych A za wątek dziękuję wejdę sobie i poczytam, chociaz to tez pojęcie względne bo nie ma tyakich samych domów, takich samych wymagań temeraturowych. Ja potrzebuję te 22 stopni minimum inni 20 a dla gazu to duza różnica ). Zawsze jest coś kosztem czegoś. ta różnica to bez znaczenia czym się grzeje....przyjmuje sie że zmniejszenie temperatury w domu o 1C to oszczędnośc "paliwa" około 6% - czyli 2C różnicy to już 12%....oczywiście im tańsze paliwo tym mniej odczujemy tą różnicę w kasie u nas jakoś się tak utarło, że gaz jest drogi, więc ci co grzeja gazem to maja max 19C bo oszczędzają...takie stereotypy krążą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ewus1719503518 01.12.2011 08:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2011 No rzekłabym, ze prąd jest droższy ) No dlatego ja ja nie mam 19 stopni bo mi było realnie zimno Jak jest 22 to mi na zmiane gorąco albo chłodno ale taka temp. jestem w stanie zaakceptowac. I dalej mi podłogówka nie podchodzi jednak . Nie wiem co grzeje, bo posadzki zimne ( mimo , że te 22 stopnie w pomieszczeniu nabije) ciekawa jestem co będzie się działo jak temp. spadnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
queene 01.12.2011 08:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2011 No rzekłabym, ze prąd jest droższy ) No dlatego ja ja nie mam 19 stopni bo mi było realnie zimno Jak jest 22 to mi na zmiane gorąco albo chłodno ale taka temp. jestem w stanie zaakceptowac. I dalej mi podłogówka nie podchodzi jednak . Nie wiem co grzeje, bo posadzki zimne ( mimo , że te 22 stopnie w pomieszczeniu nabije) ciekawa jestem co będzie się działo jak temp. spadnie. zaraz Arturo wpadnie i Ci udowodni ze prąd najtańszy dla mnie 19 stopni to ZIMNO. tyle był jak nam piec zgasł i ja marzłam chodząc w ciepłym dresie a mężowi sie dostało bo niby tak skomputeryzowane wszystko a piec i tak zgasł 22 stopnie sa optymalne...podłoga przyjemnie ciepła, znaczna różnica między miejscami gdzie nie ma rurek (schodki do salonu i spiżarka) w łazienkach mamy 24 stopnie....i tam podłoga wyraźnie ciepła, dziwne że nie wyczuwasz ciepła w podłodze....na płytkach tez nie czujesz różnicy ? czy tylko na drewnie bo u nas nawet na drewnie w sypialni wyczuwam jak sie grzeje a kiedy jest zimna, tyle że w sypialni to mamy 4 cm wylewki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hanka11 01.12.2011 08:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2011 Ponawiam pytanie Wiem ze była juz o tym mowa ale proszę o Waszą opinie na temat kominków. Kogo polecacie??? Gdzie najlepiej się udac? O co pytać? na co zwrócić uwagę itp.. Ja jestem w trakcie montażu - firma Galaxy kominki jak firma się sprawdzi to polecę, a masz już wkład wybrany? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ewus1719503518 01.12.2011 08:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2011 zaraz Arturo wpadnie i Ci udowodni ze prąd najtańszy dla mnie 19 stopni to ZIMNO. tyle był jak nam piec zgasł i ja marzłam chodząc w ciepłym dresie a mężowi sie dostało bo niby tak skomputeryzowane wszystko a piec i tak zgasł 22 stopnie sa optymalne...podłoga przyjemnie ciepła w łazienkach mamy 24 stopnie....i tam podłoga wyraźnie ciepła, znaczna różnica między miejscami gdzie nie ma rurek (schodki do salonu i spiżarka) dziwne że nie wyczuwasz ciepła w podłodze....na płytkach tez nie czujesz różnicy ? czy tylko na drewnie bo u nas nawet na drewnie w sypialni wyczuwam jak sie grzeje a kiedy jest zimna, tyle że w sypialni to mamy 4 cm wylewki No widzisz Queene , dla mnie zimna ta posadzka , nie wiem co grzeje, ale grzać musi bo piec chodzi i te podnosi temperature i trzyma te 22 stopnie . Posadzka na płytkach i na drewnie tak samo, albo ja mam łapy jak słoń. Byłam u znajomych i tam czułam to ciepło na płytkach u mnie nie czuje ale ciepło jest. U nich też 22 stopnie. Dziwne Jedynie co to na piętrze zakręcam juz kaloryfery wg potrzeb, w sypialni miałam za gorąco i w goscinnym też . Ja się chyba z Adamem umówię jednak - jak bedzie miał czas, żeby zobaczyło tę magiczną skrzynke u mnie bo ja tam nie kumam tego sterowania za skarby tzn nie rozumiem zalezności działania tych wszystkich urzadzeń wrrrrrrrrrrrrrrrrr Arturo akurat w tym aspekcie nie jest dla mnie autorytetem więc nich mi udowadnia , na nawrócenie się nie mam szans tak czy owak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość adiqq 01.12.2011 09:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2011 No rzekłabym, ze prąd jest droższy ) No dlatego ja ja nie mam 19 stopni bo mi było realnie zimno Jak jest 22 to mi na zmiane gorąco albo chłodno ale taka temp. jestem w stanie zaakceptowac. I dalej mi podłogówka nie podchodzi jednak . Nie wiem co grzeje, bo posadzki zimne ( mimo , że te 22 stopnie w pomieszczeniu nabije) ciekawa jestem co będzie się działo jak temp. spadnie. Z wszystkim mozna polemizować bo widzisz - jest na forum j-j który wybudował dom pasywny i 1 sezon grzewczy kosztował go 390zł a 2 sezon grzewczy około 500zł - grzejąc prądem. http://forum.muratordom.pl/showthread.php?146761-M%C3%B3j-dom-pasywny-(-)-w-praktyce-ju%C5%BC-go-u%C5%BCytkuj%C4%99 koszt wybudowania tego domu był o około 23tyś wyższy niż domu normowego. jest też np. Marcin Cetera, który ma dom 150m2, grzeje prądem i płaci w okresie grzewczym 190zł/m za CO http://muratordom.pl/budowa/oni-juz-zbudowali/dom-ogrzewany-pradem-koszt-ogrzewania-190-zl-miesiecznie,11_7762.html więc wszystko jest względne.... prąd jako nosnik energii jest drogi, ale można tak dom "podrasować" (to fakt, że nie każdy projekt domu da się tak podrasowac) że nawet grzejąc prądem mozna mieć rachunki jak przy pompie ciepła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość adiqq 01.12.2011 09:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2011 Arturo akurat w tym aspekcie nie jest dla mnie autorytetem więc nich mi udowadnia , na nawrócenie się nie mam szans tak czy owak. ja tam nie chce nikogo nawracać - chcę tylko pokazać - że inaczej też można.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość adiqq 01.12.2011 09:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2011 Byłam u znajomych i tam czułam to ciepło na płytkach u mnie nie czuje ale ciepło jest. U nich też 22 stopnie. Dziwne bo pewnie znajomi mają skopaną podłogówkę - w takim przypadku czuć właśnie efekt ciepłej podłogi(woda o za wysokiej temperaturze puszczana na podłogę) W prawidłowo wykonanej podłogówce takiego efektu nie ma i być nie powinno, podłoga jest letnia. Fajnie to u mnie czuć, jak wchodzę ze schodów piwnica/dom do salonu - wtedy czuć różnicę. A jak chodzę po płytkach w salonie, to nie czuć żeby były ciepłe - i tak powinno byc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.