Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

RYBNIK !!!! chyba też tu budujecie


Recommended Posts

Gość adiqq

Ja chyba się domyślam jak ma wyglądać wentylacja Gingerosa - to będzie wentylacja mechaniczna wywiewna - tzn nawiewy przez nawiewniki w oknach, a wywiewy z wszystkich pomieszczeń brudnych idą kanałami - mogą być ze spiro i do dachówek wentylacyjnych - chociaż częściej się praktykuje że do jednego kanału zbiorczego(niekoniecznie komina) i jest wyprowadzone na zewnątrz.

Jest to rozwiązanie jak najbardziej działające i prawidłowe...coś pośredniego między wentylacją grawitacyjną a mechaniczną

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 34,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • mea

    3735

  • DagaAdam

    3628

  • queene

    2053

  • MaciekKamila

    1087

Najaktywniejsi w wątku

"Wywalilbym na Twoim miejscu zupelnie te dachowki - 6 szt. kosztowalo zapewne ponad 1k pln. Za to mialbys juz kupione kanaly spiro do wentylacji mechanicznej. Poki co podlaczylbys sobie to urzadzenie ktore dostales i mialbys WM wyciagowa. Wentylacja bylaby sprawna i regulowana. A kiedys wymienilbys tylko to urzadzenie na rekuperator i juz - bez demolki "

 

No widzisz Adam i to już jest rzecz którą warto rozważyć :) choć nie ukrywam że w dalszym ciągu zastanawia mnie czystość kanałów spiro ? bądź co bądź leżą one poziomo a to chyba bardziej sprzyja osadzaniu się kurzu wody i w przypadku kuchni tłuszczy nie tam że się boję jakiś roztoczy itp ale zastanawiam się czy po jakimś czasie po prostu nie będzie się wydzielał jakiś niesympatyczny zapaszek ??

 

A skad tam sie ma woda dostac ?:) Te kanaly sa suche jak pieprz - przeciez ciagle przeplywa przez nie powietrze - one sa wentylowane doskonale ;) Okapu w kuchni bym nie podlaczal bezposrednio do wentylacji - raz ze wentylatory w okapie sa zbyt mocne (500-800m3/h) i beda zaburzaly prace (w przyszlosci) rekuperatora czy tego urzadzenia ktore bys obecnie podlaczyl, a dwa wlasnie z obawy o szybkie zabrudzenie tluszczem. Okap kup z dobrymi filtrami weglowymi i wypuszczaj powietrze w okolice wylotu ale generalnie niech on "mieli" i filtruje powietrze w kuchni ale nie wywala odrazu do kanalu. W niczym to komfortu nie obnizy - z tym ze trzeba dbac i co jakis czas te filtry w okapie wymienic. W kanalach sa duze przeplywy powietrza, konkretna wentylacja - tam nie ma warunkow zeby cokolwiek "uroslo".

 

Duzo ludzi ma takie obawy tylko dlatego ze myla WM z klimatyzacja - w obu sa wymienniki i w obu warczy wentylator tylko ze w WM stale doplywa i wylatuje swieze / inne powietrze, a klima mieli ciagle to samo pokojowe powietrze :) Po dwoch latach ostatnio sciagalem rury spiro z wylotow reku (montowalem czujki temperatur) i kanaly byly jak nowe :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja chyba się domyślam jak ma wyglądać wentylacja Gingerosa - to będzie wentylacja mechaniczna wywiewna - tzn nawiewy przez nawiewniki w oknach, a wywiewy z wszystkich pomieszczeń brudnych idą kanałami - mogą być ze spiro i do dachówek wentylacyjnych - chociaż częściej się praktykuje że do jednego kanału zbiorczego(niekoniecznie komina) i jest wyprowadzone na zewnątrz.

Jest to rozwiązanie jak najbardziej działające i prawidłowe...coś pośredniego między wentylacją grawitacyjną a mechaniczną

 

Nie nie - w projekcie napisal ze jest zwykle grawitacyjne (zrobione na dachowkach wentylacyjnych), ta mechaniczna wywiewna to dostal jakas pake z UK i mysli czy tego nie zastosowac :) W mechanicznej wywiewnej zrobilbym normalny jeden wylot/wyrzut - tak jak w mechanicznej wywiewno-nawiewnej. Bezsensu puszczac to w szesc oddzielnych kominkow wentylacyjnych... Same problemy beda - z woda glownie:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Zobacz po okolicznych budowach chocby jak murarze muruja scianki dzialowe na poddaszu - dojezdzaja do gornej warstwy krokwii. Robi tak 90% ekip, a to jest szkolny blad"

A dlaczego tak nie wolno robić ??

 

Bo sciana pracuje wtedy jak kaloryfer - tylko grzeje "swiat" :) A Ty masz w najlepszym razie kilkanascie procent wyzsze rachunki za ogrzewanie (w najgorszym na calej dlugosci sciany wychodzi grzybek bo skrapla sie tam woda). Tak robi 90% ekip i zadna nie zdaje sobie sprawy jaki to gigantyczny mostek cieplny. Od gory powinni zostawic 10-20cm miejsca na izolacje (welne, styro etc). Jak bedziesz jechal na ta budowe i mijal jakas gdzie robia krokwie to przyuwaz - glowe sobie dam obciac ze scianki beda postawione do gornej warstwy krokwii :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość adiqq
Nie nie - w projekcie napisal ze jest zwykle grawitacyjne (zrobione na dachowkach wentylacyjnych), ta mechaniczna wywiewna to dostal jakas pake z UK i mysli czy tego nie zastosowac :) W mechanicznej wywiewnej zrobilbym normalny jeden wylot/wyrzut - tak jak w mechanicznej wywiewno-nawiewnej. Bezsensu puszczac to w szesc oddzielnych kominkow wentylacyjnych... Same problemy beda - z woda glownie:)

 

jeśli faktycznie jest tak jak piszesz, to to jakieś nieporozumienie jest...nie będzie to dobrze działać na pewno

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeśli faktycznie jest tak jak piszesz, to to jakieś nieporozumienie jest...nie będzie to dobrze działać na pewno

 

No chyba ze mu tam jakies male wentylatorki zamontuja - szesc oddzielnych. Do tego rury grubo ocieplone, zakonczone syfonem z odprowadzeniem do kanalizy. Wtedy bedzie mial prawdziwa wywiewna "niecentralna" :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość adiqq

Pati - pytam nie bez powodu - pamiętasz naszą dyskusję o wentylacji? - ostatnio czytałem artykuł na ten temat - zacytuje ci tylko fragment:

"W latach 90 pojawiły się okna plastkowe - nawet zbyt szczelne i przez to uniemożliwiające wymianę powietrza. Zaczęto je więc rozszczelniać, stosując rozmaite "mikrownetylacje" albo nawiewniki. Jednak od 2009r. obowiązują przepisy wymuszające bardzo wysoką szczelność samych okien (wyeliminowano "mikrowentylację") - podsumowując, stosowanie nawiewników jest konieczne w przypadku wentylacji grawitacyjnej i mechanicznej wyciągowej."

Dalej jeszcze pisze że w tej normie jest błąd - bo norma każe budować nawiewniki także w kuchniach z oknem zewnętrznym - co jest bzdurą - ma to być poprawione w nowej normie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość adiqq
No chyba ze mu tam jakies male wentylatorki zamontuja - szesc oddzielnych. Do tego rury grubo ocieplone, zakonczone syfonem z odprowadzeniem do kanalizy. Wtedy bedzie mial prawdziwa wywiewna "niecentralna" :)

 

No tak, ale musi nawiewniki zabudować i podziurawić sobie okna - niepotrzebnie, biorąc pod uwagę że kiedyś tam będzie planuje WM...no chyba że to bardzo odległa przyszłość

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, ale musi nawiewniki zabudować i podziurawić sobie okna - niepotrzebnie, biorąc pod uwagę że kiedyś tam będzie planuje WM...no chyba że to bardzo odległa przyszłość

 

No musi, musi. Jak teraz nie zrobi wentylacji to juz nigdy jej nie zrobi - dam sobie glowe uciac :) Dlatego ja reku kupilem jeszcze chyba przed tynkami. Byla kasa - kupilem, lezal sobie chyba przez rok nieuzywany ale mam. Gdybym chcial go kupic na etapie wykonczeniowki... Ciezko by bylo :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pati - pytam nie bez powodu - pamiętasz naszą dyskusję o wentylacji? - ostatnio czytałem artykuł na ten temat - zacytuje ci tylko fragment:

"W latach 90 pojawiły się okna plastkowe - nawet zbyt szczelne i przez to uniemożliwiające wymianę powietrza. Zaczęto je więc rozszczelniać, stosując rozmaite "mikrownetylacje" albo nawiewniki. Jednak od 2009r. obowiązują przepisy wymuszające bardzo wysoką szczelność samych okien (wyeliminowano "mikrowentylację") - podsumowując, stosowanie nawiewników jest konieczne w przypadku wentylacji grawitacyjnej i mechanicznej wyciągowej."

Dalej jeszcze pisze że w tej normie jest błąd - bo norma każe budować nawiewniki także w kuchniach z oknem zewnętrznym - co jest bzdurą - ma to być poprawione w nowej normie

 

nie mam zamontowanych, u mnie prawie non stop jest mikrouchył (chyba ze sasiedzi akurat palą albo smog daje popalic), zadne okno nie paruje nawet przy wielkim gotowaniu

skoro w moim oknach ten mikrouchył jest to z niego korzystam, zreszta teraz jest ciepło to nawet okno uchylam i jest ok

ale wywietrzniki na pewno beda, trzeba sie tylko ogarnąć z robotą :)

a co to te kuchnie z oknem zewnetrznym ? moze byc jakies inne ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość adiqq

no chyba normalna kuchnia z oknem - z rozpedu w normie pojechali i też kazali nawiewniki dawać, ale to bez sensu, bo robiłoby ci się spięcie wentylacyjne - tzn kominem szłoby powietrze z nawiewnika w kuchni a nie napływałoby powietrze z sąsiednich pomieszczeń.

 

ja też mam taką dachówkę tzn kominek wentylacyjny - zwał jak zwał, ale chodzi o to samo - ja mam 2 takie - jeden do napowietrzenia kanalizacji, a drugi niby do wentylacji strychu, ale tak naprawdę to kabelek z netu nim idzie :D

ale cały dom wentylować takimi kominkami wentylacyjnymi to nieporozumienie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My mamy i dachówki webntylacyjne jak i kominki wentylacyjne.

Te drugie podłączone są do kominów wentylacyjnych, czy odpowietrzenia kanalizacji albo zamontowane maja wentylatorki wyciągowe głównie pralnia i garderoba .

Samych wentylacyjnych kominów mamy 6 szt, wywiew z kuchni osobno i do tego te kominki z wentylatorami :)

 

Kupa tego cała , wilgotność na dolnej granicy :)) ciepło

 

Każdy ma swoje założenia :))

 

 

 

 

Wszystkie dachowe okna mają nawiew, a generalnie pobawiłam się w detektywa i sprawdziłam skąd sobie ciągnie :))))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.kominypolskie.com.pl/Zbior%20referatow/refer.5.pdf

 

Radze poczytac, zacytuje fragment:

 

Jednym z częstszych błędów popełnianych w budynkach z dachem skośnym, przeważnie w domach z użytkowym poddaszem, jest wyprowadzenie kanału wentylacyjnego ponad połać dachu za

pomocą tak zwanego kominka wentylacyjnego – kilkudziesięciocentymetrowego przewodu zakończonego daszkiem. Element ten przewidziany przez producentów jako zakończenie odpowietrzenia pionów kanalizacyjnych, odpowietrzenie warstw połaci dachowej lub wyrzutnia powietrza wentylacji

mechanicznej, jest stosowany zamiast zwykłego komina. Jego długość (najczęściej nie przekraczająca

70-80 cm, łącznie z odcinkiem przechodzącym przez warstwy dachu) jest niewystarczająca do wytworzenia naturalnego ciągu kominowego. Także budowa kominka (nieocieplony fragment przewodu z

tworzywa sztucznego) jest niewłaściwa z punktu widzenia skuteczności wentylacji. W tego typu rozwiązaniach z reguły dochodzi do odwrócenia ciągu (nawiewania powietrza do pomieszczeń) oraz wykraplania pary wodnej, która spływa po ściankach przewodu. Przy dużych mrozach dochodzi wręcz do

zamarzania skroplin.

 

Gingeros - ale Twoj dom, Twoje pieniadze, Twoja decyzja jak sobie ta wentylacje zrobisz :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No musi, musi. Jak teraz nie zrobi wentylacji to juz nigdy jej nie zrobi - dam sobie glowe uciac :) Dlatego ja reku kupilem jeszcze chyba przed tynkami. Byla kasa - kupilem, lezal sobie chyba przez rok nieuzywany ale mam. Gdybym chcial go kupic na etapie wykonczeniowki... Ciezko by bylo :D

Nie wiem jakim jesteś człowiek - ale osobiście jak sobie coś powiem to to zrobię więc głupio będziesz wyglądał bez głowy jednym słowem takie teksty są na poziomie - wiesz jakim :) to że kupiłeś reku przed tynkiem to co chwalisz się?? czy tylko skarżysz ?8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jakim jesteś człowiek - ale osobiście jak sobie coś powiem to to zrobię więc głupio będziesz wyglądał bez głowy jednym słowem takie teksty są na poziomie - wiesz jakim :) to że kupiłeś reku przed tynkiem to co chwalisz się?? czy tylko skarżysz ?8)

 

Bo nonsensem jest wykonanie wentylacji mechanicznej z reku po kilku latach, jezeli mozna to zrobic w trakcie budowy (i oszczedzic dzieki temu kupe kasy). Policz ile wydasz na te kominki i nawiewniki w oknach (takze tych dachowych! Ok. 150 pln / szt. wychodzi taniej okno bez nawiewnika!). Poprostu za X lat nie bedzie sie to wogole kalkulowac.

 

Aha - dolicz sobie oczywiscie ile drozej (niech bedzie chociaz te +20% o ktorych pisales) przez te lata bedzie kosztowac w eksploatacji (ogrzewanie) ta namiastka wentylacji ktora chcesz u siebie wykonac. Widze ze znowu sie wsciekasz bo ktos Ci wytknal bledy - spoko, ochloniesz to dojdzie do Ciebie ze palnales glupote - masz jednak jeszcze szanse to poprawic, choc patrzac w dziennik budowy to czasu masz malutko bo chata sie stawia ekspresowo :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...