Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

RYBNIK !!!! chyba też tu budujecie


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 34,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • mea

    3735

  • DagaAdam

    3628

  • queene

    2053

  • MaciekKamila

    1087

Najaktywniejsi w wątku

wiecie co czasem jak czytam jak wy pierdzielicie o dupie maryny zamiast dac rzetelna odpowiedz to odechciewa mi sie ju z wszystkiego ...

 

rutin my wzielismy sasa tlokowego ... tak bogiem a prawda i tak wszystko zalezy od tego jaki masz wegiel i jak potrafisz sobie nim "manewrowac" my np kupilismy teraz wegiel za 550zl za tone ... ale grubszy sortyment ktorego juz slimaki nie zjedza ... narazie pali sie fajnie tylko jest z niego sporo sadzy ... malo spiekow ... ale trzeba sie pobawic z ustawieniami podawania i nadmuchu zeby to szlo jak trzeba ...

 

jak zapytalam mariusza jak by mial jeszcze raz wybierac kociol to powiedzial ze wybralby ten ktory ma najdluzsza gwarancje :)

nie wyglupiaj sie z wygladem ... paranoja jakas ... piec jest do palenia a nie do ogladania!! to nie PC nie bedziesz mial "wycieczek" do kotlowni zeby zobaczyc cos czego nie widac :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a tak wogole to wycieczka do ikei sie udala ... kupilismy ławe, stol do kuchni i regal do pokoju Agatki :) no i oczywiscie cala mase pierdol od garnkow po nudelkule :) no i nareszcie mam swoja desko-stolnice !! dlugo juz na nia chorowalam :) ale za to zapomnialam o podkladce pod lapka ... jak ktos bedzie sie wybieral do ikei to niech da znac :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mea byłam wczoraj w ikei i też zapomniałam o miskach jeszcze,może jutro podjadę po robocie to zadzwoń do mnie jak chcesz.Mówisz o tej silikonowej stolnicy??

 

nie nei ja mowie o tej drewnianej desce/stolnicy !! jest ekstra!!

jakie miski kupujesz ?? ja dzis kupilam szesc miseczek takich na platki z mlekiem :)

 

 

kurde szukam ladnych i niedrogich krzesel do kuchni ... moze cos podpowiecie ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do kotłów Kielara i Reco to są rzetelnie wykonane i mają 10-letnią gwarancję na żeliwne wymienniki, a któryś z producentów żeliwniaka daje nawet dożywotnią a więc trwałość i gwarancja to dla mnie (zwykłego użytkownika) ważna sprawa.

 

Kocioł to "serce" domu i skoro za niego płacę 12 tyś zł za kocioł żeliwny czy też 8 tyś zł za kocioł stalowy to żądam aby był solidny i profesjonalny w działaniu. Skoro kupuję mercedesa to tak ma właśnie wyglądać.

 

Jak się spojrzy na niektóre - nawet ostatnio bardzo popularne kotły na ekogroszek jak są wykonane i widać te „posmarkane spawy i blachy”, krzywe drzwiczki, coś tam rdzewiejącego albo nie domykającego to płakać się chce – ale myślę, że rynek skutecznie takich producentów wyprostuje albo zlikwiduje.

 

Wygląd kotła jest dla mnie bardzo istotny i oczywiście jest to moje subiektywne odczucie.

 

Ps.

 

Żeby było jasne nie zachwalam swojego żeliwniaka bo jednak ma parę wad i już szukam następcy mojego Kielara jak mu się skończy 10 letnia gwarancja czyli za 7 lat – niestety nie mam jeszcze w tym obszarze żadnego 100% lidera ha ha :)

 

Jeszcze jedna ważna sprawa to serwis – przed zakupem kotła (jaki by nie był) należy się zorientować jak daleko jest i jak działa serwis – popytać na forach czy też innych użytkowników. Jak serwis zbywa klienta i jest do kitu to kotła w 100% nie należy kupować. Serwis ma być szybki, fachowy i dostępny o każdej porze dnia.

 

Najbardziej przypadł mi do gustu ( w obszarze kotłowym) serwis producenta sterowników do kotłów eCoala i bruliego czyli serwis firmy Elektro-System - mają swoją stronę, mają działające forum, ciągle są dostępni przez sieć lub telefonicznie, udzielają natychmiast fachowych porad, wymieniają wadliwy sprzęt na nowy, ciągle aktualizują oprogramowanie i jeszcze uwzględniają w nim propozycje użytkowników itp. itd. - i tak zawsze powinno być :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, że pewnie wywołam burzę w szklance wody, ale co tam....po to jest chyba forum, żeby dyskutować.

Załóżmy (na razie czysto hipotetycznie), że chcielibyśmy teraz jednak przejść na PC. Mamy dom przystosowany do palenia węglem, tak też jest w projekcie.

Więc pytam:

1. Czy w ogóle można teraz przejść na grzanie PC? Chodzi mi głównie o te kominy, itp.

2. Czy mając działkę dużą (zostało nam do wykorzystania ok. 1000 m2) ale gliniastą i to z wysokim poziomem wód gruntowych (ok. 1,7-2m) można myśleć o PC?

 

Na początek takie proste pytania - ja się nie znam w ogóle na PC, przyznam szczerze że Wasze wcześniejsze posty na ten temat jakoś mnie nie interesowały i nie czytałam ich z wielkim zainteresowaniem i zrozumieniem, więc pewnie teraz będziecie musieli się powtarzać. No ale odniosłam wrażenie że lubicie pisać na ten temat (Adiqq i Adam :) ) więc pytam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Arturo72
Załóżmy (na razie czysto hipotetycznie), że chcielibyśmy teraz jednak przejść na PC. Mamy dom przystosowany do palenia węglem, tak też jest w projekcie.

Więc pytam:

1. Czy w ogóle można teraz przejść na grzanie PC? Chodzi mi głównie o te kominy, itp.

2. Czy mając działkę dużą (zostało nam do wykorzystania ok. 1000 m2) ale gliniastą i to z wysokim poziomem wód gruntowych (ok. 1,7-2m) można myśleć o PC?

 

Na początek takie proste pytania - ja się nie znam w ogóle na PC, przyznam szczerze że Wasze wcześniejsze posty na ten temat jakoś mnie nie interesowały i nie czytałam ich z wielkim zainteresowaniem i zrozumieniem, więc pewnie teraz będziecie musieli się powtarzać. No ale odniosłam wrażenie że lubicie pisać na ten temat (Adiqq i Adam :) ) więc pytam :)

Jako,że jestem na A więc postanowiłem odpowiedzieć ;)

 

Ad.1.W każdej chwili możesz przejść na PCi,kominy w niczym nie przeszkadzają.Chodzi o to,że zakładając PCi podczas budowy,można zaoszczędzić kasę i nie stawiać tych kominów,ale jak już są to nie przeszkadzają :)

Ad.2.Działka wprost idealna pod kolektor poziomy jako DZ pod pompę.

 

Jedyne ograniczenie w podłączeniu PCi to mogą być kaloryfery zamiast podłogówki,ponieważ nie odpowiednio dobrane zmniejszają sprawność pompy.Pompa jako,że jest źródłem niskotemperaturowym nie lubi wysokiego grzania a grzejniki odwrotnie,lubią wysoką temperaturę :) Z tym także można sobie poradzić,przewymiarowując odpowiednio grzejniki ale nie jest to zalecane.

 

Hipotetycznie zakładając,że jednak będziesz grzała na początku węglem,to mimo to zrobiłbym kolektor poziomy już teraz podczas budowy.Koszt wykonania sposobem gospodarczym to ok.5-6tys.zł a masz spokój na przyszłość z demolowaniem działki.Kiedyś tam wyrzucisz piec węglowy z kotłowni i jedynie podepniesz PCi :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Czy w ogóle można teraz przejść na grzanie PC? Chodzi mi głównie o te kominy, itp.

 

Kominy w niczym nie przeszkadzaja. No ale juz je masz, zaplacilas za ich budowe niepotrzebnie - troche szkoda bo moglyby obnizyc koszt inwestycji w PC :) Jezeli masz na gorze kaloryfery to ja osobisciem bym PC juz odradzal - prawdopodobnie bedzie je trzeba wymienic na minimum dwa razy wieksze (lub dolozyc drugie tyle) i do instalacji dolozyc zbiornik buforowy. COP pompy (czyli stosunek mocy pobieranej do oddawanej) bedzie tez przez to duzo nizszy. Podajac do CO 30stC, a 45stC COP spada z 4,5 do 3 i mniej. Oplacalnosc zaczyna byc pod znakiem zapytania (choc oczywiscie komfort zostaje). Jak masz podlogowke na gorze to nie ma zadnego problemu :)

 

2. Czy mając działkę dużą (zostało nam do wykorzystania ok. 1000 m2) ale gliniastą i to z wysokim poziomem wód gruntowych (ok. 1,7-2m) można myśleć o PC?

 

Im bardziej gliniasta i im bardziej wilgotna/mokra - tym lepsza, wiec majac mokra gline lepiej trafic na grunt pod kolektor nie moglas :) Na kolektor potrzebujesz ok. 400-500m2. Jezeli tam masz przez caly rok taki dosc wysoki poziom wod gruntowych to mozesz na tym terenie IMHO nawet sadzic srednie drzewka - kolektor bedzie sie i tak doskonale regenerowal tymi wodami gruntowymi.

 

Na początek takie proste pytania - ja się nie znam w ogóle na PC, przyznam szczerze że Wasze wcześniejsze posty na ten temat jakoś mnie nie interesowały i nie czytałam ich z wielkim zainteresowaniem i zrozumieniem, więc pewnie teraz będziecie musieli się powtarzać. No ale odniosłam wrażenie że lubicie pisać na ten temat (Adiqq i Adam :) ) więc pytam :)

 

Pytaj smialo :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ooo dziękuję :) Za tak spokojne podejście do tematu :)

 

Na górze mamy grzejniki w dwóch pokojach, podłogówkę w łazience, przedpokoju, sypialni i garderobie.

Na dole podobnie - grzejniki w jednym pokoju i garażu, reszta w podłogówce. Piwnica z grzejnikami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ooo dziękuję :) Za tak spokojne podejście do tematu :)

 

Na górze mamy grzejniki w dwóch pokojach, podłogówkę w łazience, przedpokoju, sypialni i garderobie.

Na dole podobnie - grzejniki w jednym pokoju i garażu, reszta w podłogówce. Piwnica z grzejnikami.

 

To ja bym osobiscie PC odradzal - szkoda ze te kalafiory masz, zupelnie niepotrzebnie :( Na 100% bedziesz zalowac ze nie dalas wszedzie podlogowki - kazdy kto tak zrobil tego zaluje :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja bym osobiscie PC odradzal - szkoda ze te kalafiory masz, zupelnie niepotrzebnie :( Na 100% bedziesz zalowac ze nie dalas wszedzie podlogowki - kazdy kto tak zrobil tego zaluje :)

 

Może i tak, kiedyś...teraz już nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem. Nie ja pierwsza i nieostatnia, nie ja jedna tak będę mieszkać :)

Mam co mam i tym będę się cieszyć!

 

A teraz jeszcze z innej beczki (pytanie bardziej od męża) - czy ktoś z Was zastanawiał się na wiatrakiem do "produkcji" energii? Podobno takie zestawy gotowe bardzo potaniały, a u nas są idealne warunki żeby takie coś zainstalować. Myślał ktoś z Was nad czymś takim?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może i tak, kiedyś...teraz już nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem. Nie ja pierwsza i nieostatnia, nie ja jedna tak będę mieszkać :)

Mam co mam i tym będę się cieszyć!

 

A teraz jeszcze z innej beczki (pytanie bardziej od męża) - czy ktoś z Was zastanawiał się na wiatrakiem do "produkcji" energii? Podobno takie zestawy gotowe bardzo potaniały, a u nas są idealne warunki żeby takie coś zainstalować. Myślał ktoś z Was nad czymś takim?

 

Narazie to zabawa dla hobbystow - gotowe zestawy sa za drogie zeby daly jakikolwiek okres zwrotu. Energie trzeba gdzies akumulowac - a akumulatory sa drogie i z czasem traca pojemnosc, wiec co pare lat trzeba je wymieniac na nowe. To ma sens jak ktos przerobi sobie stara pralke na turbine wiatrowa i zasili tym sobie zarowke na tarasie :-) Pozatym u nas to ogolnie wieja slabe wiatry i przez krotki okres czasu, nie ta strefa klimatyczna :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

A teraz jeszcze z innej beczki (pytanie bardziej od męża) - czy ktoś z Was zastanawiał się na wiatrakiem do "produkcji" energii? Podobno takie zestawy gotowe bardzo potaniały, a u nas są idealne warunki żeby takie coś zainstalować. Myślał ktoś z Was nad czymś takim?

 

Znajomy serwisant z Kielara - robi sobie elektrownie wiatrową - parę miesięcy temu kombinował już z pozyskaniem większej ilości akumulatorów - jak Twojego męża to będzie interesowało to mogę mu podać na priv tel. do tego pasjonata :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość adiqq

A teraz jeszcze z innej beczki (pytanie bardziej od męża) - czy ktoś z Was zastanawiał się na wiatrakiem do "produkcji" energii? Podobno takie zestawy gotowe bardzo potaniały, a u nas są idealne warunki żeby takie coś zainstalować. Myślał ktoś z Was nad czymś takim?

 

mam kolegę, hobbystę, który ma 2 wiatraki (2kw i 0,5kw) do tego ogniwa (chyba 0,8kw) - twierdzi że roczny uzysk z tego ma w okolicy 3500kwh

No ale on to wszystko sobie sam zrobił....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie takie "samoróbki" interesują męża.

Kto wie może kiedyś coś takiego stanie na naszym ogródku :)

 

W samorobke warto sie pobawic, bo koszt bedzie niewielki, a jakiestam uzyski na pewno beda :) W cywilizowanym kraju sprzedajesz tak uzyskany prad energetyce i "odzyskujesz" w barterze. U nas chyba teoretycznie tez sie da tylko ze biurokracja stoi na przeszkodzie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...