RYBNIK !!!! chyba też tu budujecie

[agusia_x]

No właśnie - do roboty :P:P

Pamiętam że zaczynaliśmy w tym samym czasie, a teraz wy już szykujecie się do przeprowadzki

No ale my się trochę obijamy

Jakoś ciężko nam się zebrać i w końcu wystartować z tą robotą...im bliżej końca tym bardziej nam się nie chce...człowiek nie wie w co ma ręce włożyć więc siedzi i w nic nie wkłada

Echhh... chyba mocny kopniak w d..pę by się przydał

 

Oj Madziu uwierz, że nam też od dawna się już nie chce. Mąż gdy słyszy słowo budowa to dostaje drgawek. Od dwóch lat dzień w dzień, przed czy po pracy idzie na budowę. Nasza córka praktycznie go nie widuje. No ale chęć wyniesienia się z bloków jeszcze jakoś go motywuje.

[madzia11mk]

Oj Madziu uwierz, że nam też od dawna się już nie chce. Mąż gdy słyszy słowo budowa to dostaje drgawek. Od dwóch lat dzień w dzień, przed czy po pracy idzie na budowę. Nasza córka praktycznie go nie widuje. No ale chęć wyniesienia się z bloków jeszcze jakoś go motywuje.

 

No tak, tylko ta chęć nam pozostaje

Kurcze u nas to w ogóle jest masakra z tym czasem - budowa w Jejkowicach, mieszkamy w Raciborzu, a mąż pracuje w Gliwicach No i jak tu znaleźć czas na dojazdy, pracę, budowę i rodzinę...ciężko...no ale TRZEBA!

[mea]

Arturo sam styro to ty moze nakleisz ale gdzie siatka klej i tynk ?? ZACZNIJ BYC REALISTA BO JUZ MNIE TO SŁABI ...

[Gość Arturo72]

Arturo sam styro to ty moze nakleisz ale gdzie siatka klej i tynk ?? ZACZNIJ BYC REALISTA BO JUZ MNIE TO SŁABI ...

 

A kto mówi o tynku ? Siatka,klej ? Jaki to problem ?http://www.youtube.com/watch?v=sj7RycogDR0

http://www.youtube.com/watch?v=LPrNYvitxEQ

[agusia_x]

A kto mówi o tynku ? Siatka,klej ? Jaki to problem ?http://www.youtube.com/watch?v=sj7RycogDR0

 

Problem żadny tylko czas, który podałeś jest nieadekwatny do roboty jaka Cię czeka.

[Gość Arturo72]

Problem żadny tylko czas, który podałeś jest nieadekwatny do roboty jaka Cię czeka.

 

Spoko,oczywiście będę dokumentował poczynania na bieżąco Planowany czas ocieplania to sierpień/wrzesień

To tak w ramach "wczasów pod gruszą"

[GabrysiaBP]

Mój chłop ocieplał sam(na piankę),zaciągał klejem i siatką raz i tak ze trzy tygodnie może mu zeszło.Z tym,że nikt mu nawet nic nie podawał.Teraz w długi weekend będzie drugi raz zaciągał.Ja za profesjonalistów podziękowałam.Jak ostatnio widziałam jak u sąsiada(znana i ceniona w Rybniku firma)układa bruk to myślałam,że mam przewidzenia.Ja blondynka,ale wiem,że powinno być wybrane trochę więcej aniżeli tylko humus.Masakra,i do tego za takie pieniądze(200/m2)

[Gość adiqq]

dla domu parterowego, gdzie jest dużo mniej ścian(i praktycznie nie trzeba używać rusztowania), przy klejeniu pianką ocieplanie idzie dużo szybciej niż dla domu z poddaszem użytkowym...tym niemniej przy niesprzyjającej pogodzie, ten okres który podaje Arturo jest nierealny...przy sprzyjającej pogodzie jest to realne, aczkolwiek trzeba będzie naginać od rana do wieczora

[Gingeros]

Ja tam nie wiem ale sam pomysł nie kołkowania styropianu wydaje mi się z lekka dziwny pamiętajmy że podczas zmiany temperatur zawsze skrapla się woda więc siłą rzeczy pewnie coś tam odejdzie może nie po roku czy 2 ale z biegiem dni i lat może się zacząć źle dziać koszt kołów praktycznie żaden a poczucie dobrze wykonanej pracy bezcenne ale jak to mawiają nie moje małpy nie mój cyrk

aaa i Arturo trudno mówić o dokładności zrobienia w ciągu 4 dni całej chaty - do zrobienia to pewnie i jest, ale jak będą obrobione okna i drzwi to już wiesz kto tylko wie

[Gość Arturo72]

Nie będę się upierał,że 4 dni wystarczą,słyszałem od kumpla,że w 3 dni zrobili ocieplenie domu.Czy dokładnie, tego nie wiem.

Oczywiście ważniejsza dla mnie będzie dokładność niż szybkość układania

Co do kołków,nie kołkuję ze względu na mostki termiczne oraz ze względu na szybkośc wykonania.Wiem na co stać klej w piance bo robiłem już eksperyment,także mam pełne zaufanie do pianki

Wilgoci pod 22cm styro nie przewiduje.

 

Poniżej widać jak ciepło ucieka przez kołeczki

http://images50.fotosik.pl/1508/a88ca7f807582897.png

http://images50.fotosik.pl/1508/c7a795944d7bf4cc.jpg

[GabrysiaBP]

niech tam sobie ucieka,my mamy klejony na piankę i kołkowane.Właśnie przez te rusztowanie najdłużej schodzi

[rutino78]

podobno są też kołki z takimi kółkami ze styropianu, które zmniejszają ucieczkę ciepła. No i nie trzeba chyba każdej płyty tak mocować, tylko skrajne, przy oknach itp. popytam.

[Gość Arturo72]

podobno są też kołki z takimi kółkami ze styropianu, które zmniejszają ucieczkę ciepła. No i nie trzeba chyba każdej płyty tak mocować, tylko skrajne, przy oknach itp. popytam.

Nie wiem czy są ale wiem,że takie zaślepki się robi i kilka osób na forum takie coś ma ale nie wiem czy to coś daje.

Na tych zdjęciach kołki są zdecydowanie za gęsto dane,niby wg "normy" ale zwyczajowo daje się rzadziej.

Gdzieś,ktoś pisał,że nawet w instrukcji u producenta ocieplenia pisało,że nie kołkuje się styro do pierwszej kondygnacji.

[mea]

bylam dzis w szkolce u lesniczego na paruszowcu - maja kosówki ale sredniej jakosci ... po 7 zl za sztuke ale takie sadzonki max 20 cm ...

[Gość Arturo72]

Cytat z dziennika rutinów:

jeśli dobrze pamiętam to 2 chłopaków obrobiło mój dom 170 m2 w max 5-6 dni (w metry kwadratowe zawsze wlicza się powierzchnię okien , drzwi etc bo je trzeba ekstra obrabiać ) dziś gdybym miał podjąć decyzję - robił bym to sam ... a na pewno sam kleił styropian - żadna filozofia

[rutino78]

5-6 dni pracy budowlańców, nie amatorów.

Ale spoko, widzę już że można zrobić to samemu czy tam z kimś do pomocy. czy dobrze, to już inna sprawa, zależy czy ktoś ma smykałkę do takich robót.

Mi się to niestety nie uda. mam chorobę zwyrodnieniową chrząstek kolanowych, bolą mnie więc te kolana często i co trochę popracuję fizycznie to potem to muszę odchorować. za wszystko muszę więc płacić co mnie nieprzytomnie wkurza

[Gingeros]

Pytanko co się stanie jak nie wywalcuję trawnika po zasianiu trawy ??

[mea]

gingeros przypomniales mi - gabi wloknina bedzie po weekendzie - dam ci znac ... a co do bojlero/walca ... niestety rdza go dopadla i wymaga sporego spawania ...

 

sasiad nie walcowal trawy ... rosnie jaka rosnie ... walcowanie niby rownomiernie wgniata ziarenka w ziemie i rowna trawka rosnie ale czy to tak dokladnie jest to nie mam pojecia ...

[GabrysiaBP]

A może ktoś jeszcze potrzebuje walca i można by go kupić na spółę??Kurcze nam się pilnie przyda i chyba będziemy zmuszeni kupić.Potem będę wypożyczała.

[DagaAdam]

Skąd wiesz, że dokładnie, robiłeś to już kiedyś?

No i czas na to wygospodarować, to jest minimum tydzień roboty dla 4 osób

 

Przesadzasz W tydzien zrobil mi to znajomy z jednym pomocnikiem. Ogolnie ok 250m2. Zrobilby 2 x szybciej gdyby mial porzadne rusztowania - a dysponowal tylko kilkoma ramkami warszawskich rusztowan - wiec ciagle je musieli przestawiac