Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

RYBNIK !!!! chyba też tu budujecie


Recommended Posts

minertu, my JESTESMY na początku budowy i nie wyjeżdżaj mi tu z nieprzemyślaniem moim. Przecież właśnie dlatego pytam o te rozwiązania, bo też napisałam, że projekt jest u architekta dopiero od kilku dni i daleko mu do zamknięcia ostatecznych zmian. Piwnicy nie chcemy, bo to kosztowne, szczególnie dla kogoś, kto buduje bez kredytu a nie chce budować 10 lat. :)

No to czegos nie doczytałem za co przepraszam.

Skoro to jest dopiero na etapie (u architekta) to sprawa do przemyślenia,bądz inwestujemy w UPS-a lub obniżymy posadowienie kotła ponizej posadzki w kotłowni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 34,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • mea

    3735

  • DagaAdam

    3628

  • queene

    2053

  • MaciekKamila

    1087

Najaktywniejsi w wątku

Gość Arturo72
Skoro to jest dopiero na etapie (u architekta) to sprawa do przemyślenia,bądz inwestujemy w UPS-a lub obniżymy posadowienie kotła ponizej posadzki w kotłowni.

Bądź nie robimy kotłowni,co jest naprostszym i najatńszym rozwiązaniem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ok, a jeśli dość wysoko się ten boks zastawi jakimiś dechami (bo obniżone ma być podobno o ok. 70cm czyli np podnieść ściankę na 1m to wtedy wymiary będą 2.5*0.8 *1.7 - lepiej?

 

Już dużo lepiej ale żeby mieć pewność że starczy na końcówce sezonu lepiej by było 2,5*0,9*1.7.

Dobrze by było zrobić sobie jakąś pochylnie do tego zagłębienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam chyba doła dzisiaj , ale muszę się pożalić. Powoli zaczynamy etap wykończeniowy , kasy oczywiście brakuje . No i jestem rozżalona ekipami które u nas coś

tam robiły . Dosłownie jedna no może dwie ekipy przyłożyły się do roboty a reszta szkoda gadać - choć polecane .Nie wiem czy mamy pecha czy tak trafiło na nas .Czy u nas w kraju tylko niektórzy traktują swoją robotę poważnie ? Reszta odwala co ma zrobić a potem wmawia że inaczej nie idzie?

Oczywiście niektóre firmy poprawiły co spartaczyły ale niesmak pozostał. Boję się wykończeniówki jak diabli , tyle kasy się płaci za robotę a ludzie to olewają.

Oczywiście przy rozmowach wstępnych wszystko super tylko co potem? Dobra to na tyle , ale musiałam się wyżalić. Mam nadzieje że będzie już tylko lepiej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam chyba doła dzisiaj , ale muszę się pożalić. Powoli zaczynamy etap wykończeniowy , kasy oczywiście brakuje . No i jestem rozżalona ekipami które u nas coś

tam robiły . Dosłownie jedna no może dwie ekipy przyłożyły się do roboty a reszta szkoda gadać - choć polecane .Nie wiem czy mamy pecha czy tak trafiło na nas .Czy u nas w kraju tylko niektórzy traktują swoją robotę poważnie ? Reszta odwala co ma zrobić a potem wmawia że inaczej nie idzie?

Oczywiście niektóre firmy poprawiły co spartaczyły ale niesmak pozostał. Boję się wykończeniówki jak diabli , tyle kasy się płaci za robotę a ludzie to olewają.

Oczywiście przy rozmowach wstępnych wszystko super tylko co potem? Dobra to na tyle , ale musiałam się wyżalić. Mam nadzieje że będzie już tylko lepiej

 

Ojj skąd ja to znam :rolleyes:

Na szczęście my głównie wykańczamy się sami - panele, kafelki,szlifowanie ścian, gruntowanie, malowanie...może i zabiera to dużo czasu i budowa się wlecze, ale przynajmniej nie mamy do nikogo pretensji i oszczędzamy kasę :) No i efekt jest - na razie obyło się bez żadnych większych poprawek :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam chyba doła dzisiaj , ale muszę się pożalić. Powoli zaczynamy etap wykończeniowy , kasy oczywiście brakuje . No i jestem rozżalona ekipami które u nas coś

tam robiły . Dosłownie jedna no może dwie ekipy przyłożyły się do roboty a reszta szkoda gadać - choć polecane .Nie wiem czy mamy pecha czy tak trafiło na nas .Czy u nas w kraju tylko niektórzy traktują swoją robotę poważnie ? Reszta odwala co ma zrobić a potem wmawia że inaczej nie idzie?

Oczywiście niektóre firmy poprawiły co spartaczyły ale niesmak pozostał. Boję się wykończeniówki jak diabli , tyle kasy się płaci za robotę a ludzie to olewają.

Oczywiście przy rozmowach wstępnych wszystko super tylko co potem? Dobra to na tyle , ale musiałam się wyżalić. Mam nadzieje że będzie już tylko lepiej

 

ja dopiero teraz zaczynam zauwazac takie rozne małe fuszerki...opadła pierwsza euforia i zaczelam sie przygladac :) i kilka rzeczy przeszkadza, czesc da sie poprawic, część nie

co zrobic :) nie ma rzeczy idealnych :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja do szlifowania używałem kratek ściernych na takim uchwycie, czy tam "pacy". Są o tyle lepsze od papieru ściernego, że nie zatykają się gipsem.

jakbym to miał robić jeszcze raz (nie daj boże) to nie tarłbym tak mocno, tylko wyrównywał co większe zadziory. A przede wszystkim zrobił próbę na jednym pomieszczeniu czy ścianie, jak to po gruncie i farbie wygląda.

Dużo od tynku zależy, a w ogóle warunek to proste tynki i rezygnacja z różnych ledów (to juz wymaga idealnej ściany).

Koleżance od razu zaczynało się sypać ze ściany, to znaczy że dodrapała się do "ziarna tynku" i będzie z takim miejscem problem, bo to trzeba jakimś gipsem wyrównać. ja tak miałem w wielu miejscach na kilku sufitach (sufit dużego pokoju i tak był do zagipsowania) i w jednym miejscu na ścianie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czym szlifowaliści ściany - papierem ściernym??

 

Gipsy w sensie? Zyrafa - szlifierka do gipsu. Recznie sie zajedziecie. Mozna wypozyczyc albo kupic (~500-600 pln). Metry ida jak glupie. Na jednym krazku za pare zlotych zeszlifujesz polowe scian w domu ;) A recznie to nie papier, a siatka - papier sie odrazu "zatka" :)

 

BTW. Moja sąsiadka ma do sprzedania BLASZAK - garaż 5x3m -> jak ktoś zaczyna to polecam, namiar: 601 084 608

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z innej beczki ... peka mi sciana w pokoju na poddaszu wokol drzwi ... mozecie mi powiedziec czym to moze byc spowodowane ?? raczej nie jest na tej scianie oparty dach choc jest to nosna scianka ...

 

I wiesz już co jest powodem pękającej ściany ? Jest to duże pękniecie? My się jeszcze nie wprowadziliśmy a już znalazłam 3 rysy -małe pęknięcia na ścianie i ze 4 na podłodze. Czy mogą to być rysy skurczowe ? Az się boję co bedzie wyłazić jak zacznę wygrzewać podłogę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I wiesz już co jest powodem pękającej ściany ? Jest to duże pękniecie? My się jeszcze nie wprowadziliśmy a już znalazłam 3 rysy -małe pęknięcia na ścianie i ze 4 na podłodze. Czy mogą to być rysy skurczowe ? Az się boję co bedzie wyłazić jak zacznę wygrzewać podłogę.

 

nie wiem i narazie postanowilam tego nei widziec ... mam podobne na scianie czolowej rowniutko jak jest wieniec ... nie wiem co o tym myslec ale jak kiedys zacznie mi to przeszkadzac to zawolam kierbuda :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

halina - dziękuje za namiary na pana Darka...terminowy, słowny...a czy dokładny to sie okaże przy najblizszym deszczu :)

 

Ja bynajmniej nie mogę narzekać.. Robił już kilka dachów w rodzinie, przetrzymały kilka lat, blachowanie solidne- po nawałnicach nic nie poleciało.. Mam nadzieję, że i u Ciebie będzie podobnie:) Cieszę się, że mogłam pomóc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie do szanownych sąsiadów. Tynki robi nam Pan Damian z okolic Rybnika na grupie górny śląsk i okolice robił nie jednej osobie nie wiem jak tutaj. Ale mam pytanko czy komuś robił również ocieplenie z zewnątrz i elewacje oraz ocieplenie poddasza i k-g, gładzi. Co do tynków to jest super ale wolałabym żeby ktoś się wypowiedział komu robił elewacje i k-g. Bardzo proszę o pomoc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...