minertu 16.09.2012 14:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2012 minertu, my JESTESMY na początku budowy i nie wyjeżdżaj mi tu z nieprzemyślaniem moim. Przecież właśnie dlatego pytam o te rozwiązania, bo też napisałam, że projekt jest u architekta dopiero od kilku dni i daleko mu do zamknięcia ostatecznych zmian. Piwnicy nie chcemy, bo to kosztowne, szczególnie dla kogoś, kto buduje bez kredytu a nie chce budować 10 lat. No to czegos nie doczytałem za co przepraszam. Skoro to jest dopiero na etapie (u architekta) to sprawa do przemyślenia,bądz inwestujemy w UPS-a lub obniżymy posadowienie kotła ponizej posadzki w kotłowni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Arturo72 16.09.2012 18:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2012 Skoro to jest dopiero na etapie (u architekta) to sprawa do przemyślenia,bądz inwestujemy w UPS-a lub obniżymy posadowienie kotła ponizej posadzki w kotłowni. Bądź nie robimy kotłowni,co jest naprostszym i najatńszym rozwiązaniem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
navi 16.09.2012 19:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2012 No ok, a jeśli dość wysoko się ten boks zastawi jakimiś dechami (bo obniżone ma być podobno o ok. 70cm czyli np podnieść ściankę na 1m to wtedy wymiary będą 2.5*0.8 *1.7 - lepiej? Już dużo lepiej ale żeby mieć pewność że starczy na końcówce sezonu lepiej by było 2,5*0,9*1.7. Dobrze by było zrobić sobie jakąś pochylnie do tego zagłębienia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nowy 1 17.09.2012 05:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2012 Mam chyba doła dzisiaj , ale muszę się pożalić. Powoli zaczynamy etap wykończeniowy , kasy oczywiście brakuje . No i jestem rozżalona ekipami które u nas coś tam robiły . Dosłownie jedna no może dwie ekipy przyłożyły się do roboty a reszta szkoda gadać - choć polecane .Nie wiem czy mamy pecha czy tak trafiło na nas .Czy u nas w kraju tylko niektórzy traktują swoją robotę poważnie ? Reszta odwala co ma zrobić a potem wmawia że inaczej nie idzie?Oczywiście niektóre firmy poprawiły co spartaczyły ale niesmak pozostał. Boję się wykończeniówki jak diabli , tyle kasy się płaci za robotę a ludzie to olewają.Oczywiście przy rozmowach wstępnych wszystko super tylko co potem? Dobra to na tyle , ale musiałam się wyżalić. Mam nadzieje że będzie już tylko lepiej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
madzia11mk 17.09.2012 06:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2012 Mam chyba doła dzisiaj , ale muszę się pożalić. Powoli zaczynamy etap wykończeniowy , kasy oczywiście brakuje . No i jestem rozżalona ekipami które u nas coś tam robiły . Dosłownie jedna no może dwie ekipy przyłożyły się do roboty a reszta szkoda gadać - choć polecane .Nie wiem czy mamy pecha czy tak trafiło na nas .Czy u nas w kraju tylko niektórzy traktują swoją robotę poważnie ? Reszta odwala co ma zrobić a potem wmawia że inaczej nie idzie? Oczywiście niektóre firmy poprawiły co spartaczyły ale niesmak pozostał. Boję się wykończeniówki jak diabli , tyle kasy się płaci za robotę a ludzie to olewają. Oczywiście przy rozmowach wstępnych wszystko super tylko co potem? Dobra to na tyle , ale musiałam się wyżalić. Mam nadzieje że będzie już tylko lepiej Ojj skąd ja to znam Na szczęście my głównie wykańczamy się sami - panele, kafelki,szlifowanie ścian, gruntowanie, malowanie...może i zabiera to dużo czasu i budowa się wlecze, ale przynajmniej nie mamy do nikogo pretensji i oszczędzamy kasę No i efekt jest - na razie obyło się bez żadnych większych poprawek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nowy 1 17.09.2012 06:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2012 Czym szlifowaliści ściany - papierem ściernym?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
queene 17.09.2012 06:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2012 Mam chyba doła dzisiaj , ale muszę się pożalić. Powoli zaczynamy etap wykończeniowy , kasy oczywiście brakuje . No i jestem rozżalona ekipami które u nas coś tam robiły . Dosłownie jedna no może dwie ekipy przyłożyły się do roboty a reszta szkoda gadać - choć polecane .Nie wiem czy mamy pecha czy tak trafiło na nas .Czy u nas w kraju tylko niektórzy traktują swoją robotę poważnie ? Reszta odwala co ma zrobić a potem wmawia że inaczej nie idzie? Oczywiście niektóre firmy poprawiły co spartaczyły ale niesmak pozostał. Boję się wykończeniówki jak diabli , tyle kasy się płaci za robotę a ludzie to olewają. Oczywiście przy rozmowach wstępnych wszystko super tylko co potem? Dobra to na tyle , ale musiałam się wyżalić. Mam nadzieje że będzie już tylko lepiej ja dopiero teraz zaczynam zauwazac takie rozne małe fuszerki...opadła pierwsza euforia i zaczelam sie przygladac i kilka rzeczy przeszkadza, czesc da sie poprawic, część nie co zrobic nie ma rzeczy idealnych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
madzia11mk 17.09.2012 07:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2012 Czym szlifowaliści ściany - papierem ściernym?? Tak, papierem ściernym chyba 100 (takie oznaczenie ma ten papier ), mocowany na takiej specjalnej "pacy" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rutino78 17.09.2012 08:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2012 ja do szlifowania używałem kratek ściernych na takim uchwycie, czy tam "pacy". Są o tyle lepsze od papieru ściernego, że nie zatykają się gipsem.jakbym to miał robić jeszcze raz (nie daj boże) to nie tarłbym tak mocno, tylko wyrównywał co większe zadziory. A przede wszystkim zrobił próbę na jednym pomieszczeniu czy ścianie, jak to po gruncie i farbie wygląda.Dużo od tynku zależy, a w ogóle warunek to proste tynki i rezygnacja z różnych ledów (to juz wymaga idealnej ściany).Koleżance od razu zaczynało się sypać ze ściany, to znaczy że dodrapała się do "ziarna tynku" i będzie z takim miejscem problem, bo to trzeba jakimś gipsem wyrównać. ja tak miałem w wielu miejscach na kilku sufitach (sufit dużego pokoju i tak był do zagipsowania) i w jednym miejscu na ścianie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DagaAdam 17.09.2012 18:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2012 Czym szlifowaliści ściany - papierem ściernym?? Gipsy w sensie? Zyrafa - szlifierka do gipsu. Recznie sie zajedziecie. Mozna wypozyczyc albo kupic (~500-600 pln). Metry ida jak glupie. Na jednym krazku za pare zlotych zeszlifujesz polowe scian w domu A recznie to nie papier, a siatka - papier sie odrazu "zatka" BTW. Moja sąsiadka ma do sprzedania BLASZAK - garaż 5x3m -> jak ktoś zaczyna to polecam, namiar: 601 084 608 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andre79 18.09.2012 20:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2012 Czym szlifowaliści ściany - papierem ściernym?? Witam, wstępne szlifowanie wykonywałem papierem ściernym o granulacji 100, a końcowe szlifowanie packą z siatką. Oczywiście ręcznie, fakt jest to męczące. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
queene 19.09.2012 08:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2012 halina - dziękuje za namiary na pana Darka...terminowy, słowny...a czy dokładny to sie okaże przy najblizszym deszczu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agusia_x 19.09.2012 10:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2012 halina - dziękuje za namiary na pana Darka...terminowy, słowny...a czy dokładny to sie okaże przy najblizszym deszczu Czyli już dziś, bo leje.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AGA NR 1 19.09.2012 12:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2012 Kurka, przypomnijcie mi, jak wyszukuje się na FORUM się jakiś konkretnych tematycznych wątków. Zapomniałam jak to się robi. No np. o stropach drewnianych... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nowy 1 19.09.2012 16:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2012 z innej beczki ... peka mi sciana w pokoju na poddaszu wokol drzwi ... mozecie mi powiedziec czym to moze byc spowodowane ?? raczej nie jest na tej scianie oparty dach choc jest to nosna scianka ... I wiesz już co jest powodem pękającej ściany ? Jest to duże pękniecie? My się jeszcze nie wprowadziliśmy a już znalazłam 3 rysy -małe pęknięcia na ścianie i ze 4 na podłodze. Czy mogą to być rysy skurczowe ? Az się boję co bedzie wyłazić jak zacznę wygrzewać podłogę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mea 19.09.2012 19:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2012 I wiesz już co jest powodem pękającej ściany ? Jest to duże pękniecie? My się jeszcze nie wprowadziliśmy a już znalazłam 3 rysy -małe pęknięcia na ścianie i ze 4 na podłodze. Czy mogą to być rysy skurczowe ? Az się boję co bedzie wyłazić jak zacznę wygrzewać podłogę. nie wiem i narazie postanowilam tego nei widziec ... mam podobne na scianie czolowej rowniutko jak jest wieniec ... nie wiem co o tym myslec ale jak kiedys zacznie mi to przeszkadzac to zawolam kierbuda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
halina46 19.09.2012 20:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2012 halina - dziękuje za namiary na pana Darka...terminowy, słowny...a czy dokładny to sie okaże przy najblizszym deszczu Ja bynajmniej nie mogę narzekać.. Robił już kilka dachów w rodzinie, przetrzymały kilka lat, blachowanie solidne- po nawałnicach nic nie poleciało.. Mam nadzieję, że i u Ciebie będzie podobnie:) Cieszę się, że mogłam pomóc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
halina46 19.09.2012 20:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2012 Co do pomocy...- ma ktoś może do wypożyczenia wyciąg???? Może być ręczny lub elektryczny- byle na 230v. Pilnie potrzebny................. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Justyna P 20.09.2012 10:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2012 Mam pytanie do szanownych sąsiadów. Tynki robi nam Pan Damian z okolic Rybnika na grupie górny śląsk i okolice robił nie jednej osobie nie wiem jak tutaj. Ale mam pytanko czy komuś robił również ocieplenie z zewnątrz i elewacje oraz ocieplenie poddasza i k-g, gładzi. Co do tynków to jest super ale wolałabym żeby ktoś się wypowiedział komu robił elewacje i k-g. Bardzo proszę o pomoc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
queene 20.09.2012 17:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2012 mnie robił ocieplenie z zewnątrz - nie mam zastrzeżeńmiał tez robic tynk ale ciągle brakowało mu czasu...więc nie ma tynku i robi sie klinkier...i superale jesli chodzi o prace p.Damiana to polecam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.