Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

RYBNIK !!!! chyba też tu budujecie


Recommended Posts

Poratujcie. Nie wiemy jak postawić dom na działce, tzn ile metrów z której strony zostawić. Działka praktycznie kwadratowa 32*32m, wjazd od wschodu, dom stoi właśnie dłuższym bokiem do wjazdu/na wschód, tarasowe wyjście na zachód. Mąż chce zrobić bramę taką wsuniętą w działkę ok 1,5m, żeby można było zaparkować chwilowo samochód bez otwierania bramy. Ile potrzeba miejsca od bramy do domu, żeby było wygodnie i żeby z tyłu też zostało trochę ogrodu? Aha, dodam, że wzdłuż drogi, z której wjeżdżamy działce "odjęliśmy 2m (służebność drogi) oraz o 0.5m od tej służebności stoi płot, czyli działka ma krótszy bok ok 29.5m. Czekam na rady, muszę zdecydować szybko.

 

Wygodnie to jest ok 5-6 m od bramy do wjazdu do garażu, tak mi się wydaje.

Można swobodnie stanąć autem przed garażem, umyć, w razie czego drugie autko zaparkować przed garażem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 34,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • mea

    3735

  • DagaAdam

    3628

  • queene

    2053

  • MaciekKamila

    1087

Najaktywniejsi w wątku

Tak to nam przesłała pani archi:

http://imageshack.us/a/img22/3484/usytuowanie.jpg

 

Trochę nam się wydaje za dużo miejsca z przodu, po odjęciu służebności, od płotu do domu wychodzi mi 12,3, z tego mąż chce wcinkę z bramy na 1.5m czyli by wychodziło z tego rysunku ponad 10metrów przed domem. Chyba niedobrze, co? Czekam na wasze sugestie, w końcu mieszkacie już w swoich nowowybudowanych domach i wiecie jak jest praktycznie a jak nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Arturo72
Tak to nam przesłała pani archi:

Trochę nam się wydaje za dużo miejsca z przodu, po odjęciu służebności, od płotu do domu wychodzi mi 12,3, z tego mąż chce wcinkę z bramy na 1.5m czyli by wychodziło z tego rysunku ponad 10metrów przed domem. Chyba niedobrze, co? Czekam na wasze sugestie, w końcu mieszkacie już w swoich nowowybudowanych domach i wiecie jak jest praktycznie a jak nie.

Ja bym zdecydowanie więcej miejsca zostawił od strony tarasu dla części rekreacyjnej,przed bramą garażową moim zdaniem 6m wystarczy,no może 7.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My mamy 15,5 m od wjazdu na działkę do bramy garażowej, ale na nas to wymusił MPZP, który wskazuje nieprzekraczalną linię zabudowy 15m. Też wolałbym np max 10m niż 15m - zawsze to mniejszy koszt wybrukowania podjazdu, chodnika. A tak wychodzi 75 m2 samego podjazdu (5m x 15m) a jeszcze chodnik masakra. Jakoś to jednak przeżyjemy :p
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My mamy 15,5 m od wjazdu na działkę do bramy garażowej, ale na nas to wymusił MPZP, który wskazuje nieprzekraczalną linię zabudowy 15m. Też wolałbym np max 10m niż 15m - zawsze to mniejszy koszt wybrukowania podjazdu, chodnika. A tak wychodzi 75 m2 samego podjazdu (5m x 15m) a jeszcze chodnik masakra. Jakoś to jednak przeżyjemy :p

 

no nieźle was urządzili. A ile w takim razie zostało wam z drugiej strony domu na ogród?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My mamy tak małą działkę,że nie mieliśmy pola manewru i mamy tylko 4 metry.

Odnośnie prądu Haniu to u nas wyłączenia są codziennie i szlag mnie już trafia.Widzę po budziku,że znowu nie było prądu.I nic z tym nie można zrobić,słyszę tylko,że kable są stare i tak się dzieje,koniec i kropka.Sąsiadce padła już indukcja,moja lodówka jakoś dziwnie buczy.

 

Gabrysiu kurcze przecież oni nie mogą tak robić - bez jaj. Za chwile sprzęty będą nam padały i nie będzie winnego. Jeden z moich znajomych poradził mi żeby wysłać im wydruki tych sms z centrali telefonicznej po czym rachunek do zapłaty za ponowne zaprogramowanie i zresetowanie centrali bo ona po kilkudziesięciu takich wyłączeniach po prostu świruje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuchajcie mam problem z kilkusekundowym zanikiem napięcia elektrycznego. Szlag mnie jasny trafi, co chwila sekundowe wyłączenia. Centrala alarmowa szaleje, a mamy monitoring i od razu smsy przychodzą "zanik zasilania" a po chwili " powrót zasilania". Nie wspomnę już że za przekroczenie pewnej ilości sms też płacimy.

Nawet ostatnia padaka z Allegro wytrzyma zaniki zasilania rzędu kilku godzin.

Twój alarm został założony przez amatora lub jest o piętro niżej od wymienionej padaki lub te SMS i kasa za nimi płynąca są celowe.

Zaproś Pana Instalatora który wziął kasę i niech to poprawi lub wymieni centralę na normalną lub odda kasę i zatrudnij kogoś lepszego.

 

Już pisałam dwa pisma do Taurona i oczywiście zbyli mnie jakimiś stwierdzeniami typu " zadziałała automatyka zabezpieczająca zwarcia". Ja to wszystko bym zrozumiała jak były pogody burzowe, ale teraz czemu to się dzieje tak często to nie wiem. Np 19 września wyłączali i włączali aż 3 razy i to w odstępach kilkuminutowych. Boję się tego jak będą dłużej tak robić to w końcu centrala, pompy w c.o wszystko padnie. Naprawdę już nie wiem co robić, może ktoś z Was miał też taki problem i może mi coś doradzić?

Część urządzeń można zabezpieczyć UPSami, ale części się zwyczajnie nie da lub jest to za drogie rozwiązanie.

O wiele bardziej szkodliwe są szpilki, które przychodzą po kablach po takich wyłączeniach i włączeniach.

Zakładam, że masz ochronniki przeciwprzepięciowe B+C, zastanów się nad D przy wrażliwych urządzeniach (TV, pompa ciepła, indukcja, piec CO, komputery, słowem elektronika domowa).

 

Pytanie kluczowe, czy wyłączenia dotykają wszystkich faz w równomiernym stopniu?

Można spróbować przełączenia obwodów w rozdzielnicy i zminimalizować skutki takich zaników.

 

Tyle i aż tyle możesz zrobić, reszta to pisma do Tauronu, a później do URE.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie prądu Haniu to u nas wyłączenia są codziennie i szlag mnie już trafia.Widzę po budziku,że znowu nie było prądu.I nic z tym nie można zrobić,słyszę tylko,że kable są stare i tak się dzieje,koniec i kropka.Sąsiadce padła już indukcja,moja lodówka jakoś dziwnie buczy.

 

Z tym prądem to poważny problem jest.

U mnie w Skrzyszowie też ciągle były przerwy w dostawie prądu i zespsuł nam się telewizor - nowy SHARP.

Sąsiadowi zaś indukcja i piekarnik BOSCH.

:mad:

 

Nam w SHARPIE ledwie uznali reklamację - ale jakoś się udało...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...