daggulka 13.09.2007 09:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2007 Piejarowie, i oczywiście gratulacje z okazji zamieszkania !!! Póki co to raczej z okazji zamieszania Dzięki. nie marudź ...i tak Ci wszyscy tego zamieszania zadroszczą ze mną na czele pozdrawiam, smoczyca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_IRON_ 13.09.2007 09:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2007 Te piece jeszcze istnieją ..bo coś ptaszki ćwierkały ze przestają sie piecami zajmować ale może to plotka Dobrze slyszales Hydrotech przestaje zajmowac sie piecami typu HRT (to nie jest ich konstrukcja), ale nadal produkuje piece typu HR (zwykle piece z regulatorem ciagu). szczescie_100, odradzam piec typu HRT, za duzo reklamacji....ale ciii... Chyba rozmawialismy na GG...... P.s.: Dzisiej przyjechala ekipa z miksokretem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sebo8877 13.09.2007 11:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2007 Piejar z tymi gratami to mosz tak jak jo - łazienka i 3 izby gotowe reszta sie robi:) Sebo8877 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agucha77 13.09.2007 16:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2007 Ja mam zaplanowaną pompę ciepła, ale odwierty i montaż pewnie w przyszłym roku będzie. Na razie to nie możemy z ziemi wyjść przez tę pogodę...... - zalani jesteśmy...... O fajnie, to mam parę pytań 1. Widziałaś może u kogoś, jak to działa? Czy faktycznie zimą wystarcza? 2. Odwierty...: robisz odwierty z powodu małej działki, czy z innego powodu (warunków glebowych, tak zaleca firma), bo chyba prościej -dużo taniej-jest w poziomie układać? 3. Możesz napisać, jaka firma ma u Ciebie zakładać pompę? Współczuję z powodu tego deszczu:( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
szczescie_100 13.09.2007 16:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2007 Pytanko:czy stary komin wytrzyma palenie w piecu na eko-groszek? Piszą w necie, że wskazane a nawet koniecznie jest zastosowanie wkładów do komina ? Miał ktoś z tym problem? Hm... ale tu wszyscy mają nowe domki:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 14.09.2007 06:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2007 Kurcze, kiedy ja mam jakiś problem hydrauliczny związany z piecem lub grzejnikami ...to zawsze radzę się Sebusia.... napisz mu na priv, będzie miał chcilkę to Ci odpisze . A ja , kochani ....norrrrmalnie mam okna , drzwi i bramy.... czyli stan surowy zamknięty . Cieszę się normalnie jak dziecko . A Ty , Graszka nie rozpaczaj...zobacz, słoneczko wychodzi....zaraz Ci robota ruszy na całego A tak w ogóle to wstawać , śpiochy....co taka cisza.... Pozdrawiam, smoczyca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 14.09.2007 07:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2007 Kurcze, kiedy ja mam jakiś problem hydrauliczny związany z piecem lub grzejnikami ...to zawsze radzę się Sebusia.... napisz mu na priv, będzie miał chcilkę to Ci odpisze . A ja , kochani ....norrrrmalnie mam okna , drzwi i bramy.... czyli stan surowy zamknięty . Cieszę się normalnie jak dziecko . A Ty , Graszka nie rozpaczaj...zobacz, słoneczko wychodzi....zaraz Ci robota ruszy na całego A tak w ogóle to wstawać , śpiochy....co taka cisza.... Pozdrawiam, smoczyca ja wstałem w środku nocy o 4.40 dobrze , że zadowolona jesteś cieszę się z Tobą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Graszka1970 14.09.2007 07:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2007 Kurcze, kiedy ja mam jakiś problem hydrauliczny związany z piecem lub grzejnikami ...to zawsze radzę się Sebusia.... napisz mu na priv, będzie miał chcilkę to Ci odpisze . A ja , kochani ....norrrrmalnie mam okna , drzwi i bramy.... czyli stan surowy zamknięty . Cieszę się normalnie jak dziecko . A Ty , Graszka nie rozpaczaj...zobacz, słoneczko wychodzi....zaraz Ci robota ruszy na całego A tak w ogóle to wstawać , śpiochy....co taka cisza.... Pozdrawiam, smoczyca Daggulka, wielkie gratulacje !!! Teraz to tylko wykończeniówka i mieszkacie. Jak przyglądam się Waszym poczynaniom to aż serce się cieszy, bo mam nadzieję, że może kiedyś i my też będziemy na takim etapie Pozdrowienia dla Tomka oczywiście Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Graszka1970 14.09.2007 07:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2007 Ja mam zaplanowaną pompę ciepła, ale odwierty i montaż pewnie w przyszłym roku będzie. Na razie to nie możemy z ziemi wyjść przez tę pogodę...... - zalani jesteśmy...... O fajnie, to mam parę pytań 1. Widziałaś może u kogoś, jak to działa? Czy faktycznie zimą wystarcza? 2. Odwierty...: robisz odwierty z powodu małej działki, czy z innego powodu (warunków glebowych, tak zaleca firma), bo chyba prościej -dużo taniej-jest w poziomie układać? 3. Możesz napisać, jaka firma ma u Ciebie zakładać pompę? Współczuję z powodu tego deszczu:( Agucha77, na pytania na priv Ci odpowiem ( oczywiście po konsultacji z mężem ), bo ja to tylko żoną inwestora jestem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EDZIA 14.09.2007 07:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2007 Kurcze, kiedy ja mam jakiś problem hydrauliczny związany z piecem lub grzejnikami ...to zawsze radzę się Sebusia.... napisz mu na priv, będzie miał chcilkę to Ci odpisze . A ja , kochani ....norrrrmalnie mam okna , drzwi i bramy.... czyli stan surowy zamknięty . Cieszę się normalnie jak dziecko . A Ty , Graszka nie rozpaczaj...zobacz, słoneczko wychodzi....zaraz Ci robota ruszy na całego A tak w ogóle to wstawać , śpiochy....co taka cisza.... Pozdrawiam, smoczyca Daggulka, gratulejszyn z okazji zamkniętego stanu surowego, teraz to pogoda Ci już wadzić nie będzie. U mnie też słoneczko za oknem fajne a ja sama nie wiem czy się cieszyć czy wkurzać. Deszcze przerwały mi malowanie domu i w ten weekend mogłabym podgonić z pracą ale dziś wyruszam na Pragę... tzn. jedziemy na rodzinną wycieczkę i malowanie w odstawce Piejar czy w związku z tym piecem miałeś na myśli kolegę działowego mojego męża - Romka W.? Graszka Twoja modlitwa o pogodę wysłuchana słońce świeci . Głowa do góry ja liczę, że może październik bedzie lepszy , szczerze mówiąc ta nadzieja trzyma mnie przy życiu, bo dużo rzeczy mamy do zrobienia przed zimą - najważniejsza to drewno do kominka pociąć. Zapraszam na parapetówę bis , a dokładniej na moje pożegnanie z drobnymi przyjemnościami czyli winkiem, papierochami, czekoladą i takimi innymi. W przyszłym tygodniu idę do lekarza ale już teraz wiem na 99,9%, że czeka mnie operacja pozdrawiam Edzia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 14.09.2007 07:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2007 Edzia.... kurcze, współczuję załamania zdrowia.... ale nic się nie martw.... wezmą, wyleczą i będziesz jak nowa . u mnie tez jeszcze masa roboty przed zimą ... i nie ma totamto...pogoda ma być piękna i koniec A w ogóle to dziękuję wszystkom za podnoszenie na duchu..... na szczęście nie miałam jeszcze załamania nerwowego w związku z budową, ale było kilka małych kryzysików ...ale zawsze wtedy wchodze na forum i myśle sobie "babo, nie jęcz...inni maja gorzej" . pozdrawiam, smoczyca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Graszka1970 14.09.2007 07:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2007 Sebuś, zaraziłeś mnie tym mojito . Człowiek myśli, że dużo wypił, a okazuje się, że nic nie wypił http://images20.fotosik.pl/246/adcf11ef10090c75.jpg Daggulka, Wasze zdrówko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 14.09.2007 08:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2007 Ach, kurcze.... chętnie ...ale w pracy nie piję... jak wypiję to są 3 opcje: albo śpię gdzie siedziałam, albo mi niedobrze, albo robię sie kłótliwa - a wątpię żeby któremuś z klientów spodobało sie jak dostanie z plaskacza kiedy coś fuknie A tak serio to przydałoby sie coś na rozgrzanie.... ...hm... ciepły grzejnik??? pozdrawiam, smoczyca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 14.09.2007 08:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2007 W przyszłym tygodniu idę do lekarza ale już teraz wiem na 99,9%, że czeka mnie operacja pozdrawiam Edzia współczuję, ale będzie dobrze, musi być dobrze Pozd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Graszka1970 14.09.2007 08:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2007 Edziu, dziękuję za słowa otuchy. Zmartwiłaś mnie swoimi kłopotami ze zdrowiem . Trzymaj się mocno. Jak powiedziała Daga, wezmą wylelczą i będziesz jak nowa. Trzymamy za Ciebie kciuki. Przed Tobą piękna wycieczka do Pragi ( mam tam bliską koleżankę, ale jeszcze u niej nie byłam - czas....). Zyczę mile spędzonego czasu z rodzinką Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piejar 14.09.2007 09:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2007 Piejar czy w związku z tym piecem miałeś na myśli kolegę działowego mojego męża - Romka W.? Edzia Tak. Nie mylić z Romkiem G Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agucha77 14.09.2007 10:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2007 Ja mam zaplanowaną pompę ciepła, ale odwierty i montaż pewnie w przyszłym roku będzie. Na razie to nie możemy z ziemi wyjść przez tę pogodę...... - zalani jesteśmy...... O fajnie, to mam parę pytań 1. Widziałaś może u kogoś, jak to działa? Czy faktycznie zimą wystarcza? 2. Odwierty...: robisz odwierty z powodu małej działki, czy z innego powodu (warunków glebowych, tak zaleca firma), bo chyba prościej -dużo taniej-jest w poziomie układać? 3. Możesz napisać, jaka firma ma u Ciebie zakładać pompę? Współczuję z powodu tego deszczu:( Agucha77, na pytania na priv Ci odpowiem ( oczywiście po konsultacji z mężem ), bo ja to tylko żoną inwestora jestem Graszka, a jak myślisz, kto mi tutaj takie pytania podpowiada Ja też TYLKO lub AŻ Żona Inwestora Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EDZIA 14.09.2007 10:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2007 Dzięki za miłe słowa otuchy Nie dopuszczam myśli, ze może być źle, choć sprawa poważna. Jestem nastawiona, ze musi być dobrze a nawet lepiej, bo teraz fatalnie się czuję. Jeszcze tylko dwie godzinki i wyruszam, grzecznie tu proszę na forum się zachowywać moje drogie dzieci pozdrawiam Edzia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Graszka1970 14.09.2007 11:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2007 Dzięki za miłe słowa otuchy Nie dopuszczam myśli, ze może być źle, choć sprawa poważna. Jestem nastawiona, ze musi być dobrze a nawet lepiej, bo teraz fatalnie się czuję. Jeszcze tylko dwie godzinki i wyruszam, grzecznie tu proszę na forum się zachowywać moje drogie dzieci pozdrawiam Edzia Tak jest EDZIU !!! Jedź spokojnie i się relaksuj a ja, jako starszyzna na tym topiku, dopilnuję, żeby wszyscy byli grzeczni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ewelinka 14.09.2007 11:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2007 A tak serio to przydałoby sie coś na rozgrzanie.... ...hm... ciepły grzejnik??? pozdrawiam, smoczyca a u mnie w robocie zaczęli grzać tralala dziś rano zrobiłam próbę generalną i....zaraz potem wyszło słonko wielkie i żółciutkie więc oby tak cały weekend! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.