Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

RYBNIK !!!! chyba też tu budujecie


Recommended Posts

http://www.grodkow-tartak.pl/

to jest mój tartak. wszystko było w porządku. cena odrobinę wyższa niż w normalnym tartaku za to drzewo jest zaimpregnowane ciśnieniowo.

Jest jeszcze gdzieś bliżej ale nie umiem sobie przypomnieć nazwy.

mam pytanie co do niektorych gdzie zamawialiscie więźbę i w jakiej cenie. Mam dobrą ofertę z tartaku z okolic Malopolski tylko boję sie, ze jak przywiozą to beda jakies zjedzone przez korniki. No i jeszcze dostalam tez dobra oferte od tartaku Janicki. Moze ktoś miał od nich?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 34,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • mea

    3735

  • DagaAdam

    3628

  • queene

    2053

  • MaciekKamila

    1087

Najaktywniejsi w wątku

Mi Barnabas robił tynki i wyszło swietnie. Choć to pewnie od ekipy zalezy no i od twoich murów pewnie też.

Z rozliczeniem też było w porządku. Mogę polecić.

 

Pytanie mam. O nasz pochopnie wybetonowany taras. Zawsze chcieliśmy drewno a jakoś nam to umknęło, do dziś tego nie rozumiem..

W każdym razie mamy jedynie 3cm miejsca względem okna tarasowego. Do wczoraj wydawało mi się, że to skazuje nas na płytki, ale znalazłem na stronie leroy takie coś:

http://www.leroymerlin.pl/files/media/image/339/1245339/product/podest-tarasowy-sosna-stelmet,big.jpg

 

cena jest zabawna bo 18,69zł/m2. Sosna ale impregnowana ciśnieniowo. Nie wymaga stelażu, dlatego zmieścimy się w tych trzech cm. Pewnie za kilka lat zacznie się to sypać, najwyżej wrócimy do tematu, nic nie jest wieczne. Podrasuję jakimiś deskami od spodu jesli miałoby się to uginać, pomaluję drewnochronem pod kolor podbitki i będzie ok. Nie wiem jak wykończyć stopnie ale może kupię ryflowane deski i coś wymyślę.

 

http://www.leroymerlin.pl/architektura-ogrodowa/tarasy-sciezki-podjazdy/deski-i-podesty-tarasowe/podest-tarasowy-sosna-stelmet,p178885,l300.html

 

Brać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi Barnabas robił tynki i wyszło swietnie. Choć to pewnie od ekipy zalezy no i od twoich murów pewnie też.

Z rozliczeniem też było w porządku. Mogę polecić.

 

 

ok , ale mi chodzi o wylewki, a co do tynków to właśnie widziałem u znajomego i szczerze powiem że nie szczególnie, w łazienkach wszystkie głuche

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nooooo, nie byłabym sobą, gdybym się nie wtrąciła w temacie zagospodarowania ogrodu.

:cool:

 

Pozwolicie, że wtrącę swoje "trzy grosze" odnośnie zacienienia tarasu.

Zgodnie z nauką, którą wyniosłam na kursie projektowania ogrodów w Krakowie najlepszymi tarasami są tarasy ZACHODNIE.

Również POŁUDNIOWO-ZACHODNIE.

Byle nie południowe...

Tarasy południowe, na który był szał lata temu okazały się sporym nieporozumieniem i obecnie są uważane, za jeden z gorszych pomysłów podczas projektowania !

Jednak ten błąd jest często już nie do odkręcenia, więc szczęśliwi ci, którzy mają zaprojektowane działki i domy wg najnowszych trendów.

A przekonać się o tym można, idąc do kogoś na południowo - popołudniową kawkę bądź grilla.

W przypadku, gdy ów właściciel nie ma porządnego zadaszenia, żar z nieba który się wtedy leje, wygoni was w kilka minut.

Nawet dobry parasol czy markiza ledwo dają radę.

Wiem, bo miałam taki taras 1,5 roku.

 

 

Ale dobra, powiedzmy, że pozamiatane : mamy taras od południa.

 

Oprócz zacienienia najszybszego - PARASOL OGRODOWY, możemy próbować się ratować roślinnością bądź innymi zadaszeniami wielkogabarytowymi.

 

W przypadku ROŚLNNOŚCI OCIENIAJĄCEJ ( drzewa ) również trzeba czasu, no, chyba, że kogoś stać na zamówienie zasadzenia sobie dużego drzewa przez profesjonalną firmę.

Pomysł jest dobry i szybki, jednak bardzo drogi - w zależności od wielkości drzewa i cen danej firmy.

W przypadku dużych drzew jest to koszt rzędu kilku - kilkunastu tysięcy złotych.

 

Następnym sposobem ocienienia tarasu są wspomniane MARKIZY i PERGOTENDY.

Zwracam uwagę na ostatnie, to hicior ostatnich lat i osobiście tematem PERGOTENDY jestem żywo zainteresowana i jako estetka uważam za najpiękniejsze i najbardziej stylowe ocienienia tarasu.

Niestety, koszt w PL tych oryginalnych ( np. włoskich ) jest jeszcze bardzo wysoki, ale znam kilka osób z FM, które postanowiły sobie wykonać owe cudo samodzielnie.

Było nawet wiele wątków o PERGOTENDACH.

 

Polecam się zaznajomić z tematem.

Adam ? ;)

Może Ty zrobisz ?

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

AGA, a taras od wschodu? Popołudniu, czyli w czasie gdy korzysta się z tarasu byłby w cieniu i nie potrzeba żadnych zadaszeń, chyba że przed deszczem.

najczęściej latem słońce daje tak popalic że smażenie się na słońcu jest masochizmem.

Byłoby nieco ciemniej ale zalet chyba więcej niż wad.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

AGA, a taras od wschodu? Popołudniu, czyli w czasie gdy korzysta się z tarasu byłby w cieniu i nie potrzeba żadnych zadaszeń, chyba że przed deszczem.

najczęściej latem słońce daje tak popalic że smażenie się na słońcu jest masochizmem.

Byłoby nieco ciemniej ale zalet chyba więcej niż wad.

 

Wschodni też może być.

Ewentualnie poludniowo-wschodni.

Z punktu widzenia projektanta ogrodu / krajobrazu, jednak na pierwszym miejscu jest zachodni.

 

Południowy i północny zaś odpadają całkowicie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgodnie z nauką, którą wyniosłam na kursie projektowania ogrodów w Krakowie najlepszymi tarasami są tarasy ZACHODNIE.

Również POŁUDNIOWO-ZACHODNIE.

Byle nie południowe...

 

Ufff mam idealnie poludniowo-zachodni:

 

http://szyna.civ.pl/projekt/zagospodarowanie.jpg

 

I masz racje - poludniowy to bylby koszmar! Aczkolwiek ja mam (a czego na tym projekcie zagospodarowania nie widac) daszek nad tarasem. Niewielki - ale spelnia swoje zadanie ZNAKOMICIE :) Tj. nie zadasza za bardzo samego tarasu ale nie pozwala sloncu wedrzec sie do salonu, przez co w lato az tak bardzo ten sie az tak szybko nie nagrzewa. W zime natomiast kiedy slonce jest nisko - wpuszcza cale sloneczko do pokoju :) Cos pieknego ;)

 

Było nawet wiele wątków o PERGOTENDACH.

 

Polecam się zaznajomić z tematem.

Adam ? ;)

Może Ty zrobisz ?

 

Pierwsze slysze!! Ale nie jest za pozno bo ja zadaszenie bede robil dopiero w przyszlym roku - w tym roku wykanczam sam taras ze schodami, a poki co mam parasol (nie polecam ale zawsze cos, a tani byl) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to dostałam wycenę. Chyba nie będę się już zastanawiać nad innym zadaszeniem tarasu. W takiej cenie niczego nie zrobię:

 

[TABLE=width: 720]

[TR]

[TD]Markiza tarasowa, MODEL CLASSIC

 

Wycen sobie jeszcze ten jeden model wyzej (bodaj "strong" ma w nazwie) - on ma znacznie grubsze przekroje stali i nie powinien go nawet wiekszy wiatr zniszczyc jakby sie zdarzylo zapomniec zwinac :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My mamy wyjście na taras/ogród właśnie od zachodu, ale to wcale nie oznacza, że od południa jest on zakryty. Czy to też spełnia kryteria "idealnego" tarasu?

 

Tak.

Bo wcale nie chodzi o to, żeby był cały czas ocieniony. Macie idealnie.

 

 

Daga&Adam też.

 

Strona zachodnia jest najlepsza, pod względem komfortu dla domowników i to najatrakcyjniejsze miejsce dla projektanta ogrodu - wymagająca roślinność, która absolutnie nie zniosłaby palącego słońca.

Na stronie zachodniej projektant może "zaszaleć" z różnymi gatunkami.

 

Spróbuję znaleźć na necie, bo mam to w książce rysunki z ocienianiem działki względem domu - w rozbiciu na godziny dnia.

Tam to widać idealnie.

Jak znajdę, to Wam tu wkleję.

 

Daga&Adam,

oj, myśl Kolego !

Jak byś zrobił pergotendę u siebie ( a wiem, że potrafiłbyś to zrobić ! ) to będziesz pionierem na naszej Grupie !!! :wiggle:

Ja mogę pomóc duchowo i wirtualnie, pomogłabym np. znaleźć jakieś dobre, grube płótno żaglowe - ale byłby cud, miód i orzeszki !!!

:lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Strona zachodnia jest najlepsza, pod względem komfortu dla domowników i to najatrakcyjniejsze miejsce dla projektanta ogrodu - wymagająca roślinność, która absolutnie nie zniosłaby palącego słońca.

Na stronie zachodniej projektant może "zaszaleć" z różnymi gatunkami.

 

AGA, a są może takie roślinki "niewymagające" idiotoodporne=takie w sam raz dla mnie? Co się sprawdzą zawsze na ogrodzie, w sensie, jakiś skwerek pod płotem lub niedaleko tarasu lub też od wschod/południe przed domem? :):):):)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

AGA, a są może takie roślinki "niewymagające" idiotoodporne=takie w sam raz dla mnie? Co się sprawdzą zawsze na ogrodzie, w sensie, jakiś skwerek pod płotem lub niedaleko tarasu lub też od wschod/południe przed domem? :):):):)
Elmagra, hmmm... projektowanie ogrodu to "wyższa szkoła jazdy". Ale są roślinki, tzw. pewniaki, które urosną niemal wszędzie. Więc ten "skwerek" to jaka strona świata ? "Twoje niedaleko tarasu" to jaka strona ? "Przed domem" to już wiem - południowy wschód ? Jakie roślinki to wszystko zależy od : - stron świata i stopnia zacienienia ( domem lub innymi elementami działki ) - Twojej gleby ( żyzność, kwasowość i przepuszczalność ) - efektu wizualnego jaki chcesz uzyskać : rozmaite kształty, wysokość ( podwyższyć, obniżyć roślinnością ), różna kolorystyka itd. itd. itd.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elmagra, hmmm... projektowanie ogrodu to "wyższa szkoła jazdy". Ale są roślinki, tzw. pewniaki, które urosną niemal wszędzie. Więc ten "skwerek" to jaka strona świata ? "Twoje niedaleko tarasu" to jaka strona ? "Przed domem" to już wiem - południowy wschód ? Jakie roślinki to wszystko zależy od : - stron świata i stopnia zacienienia ( domem lub innymi elementami działki ) - Twojej gleby ( żyzność, kwasowość i przepuszczalność ) - efektu wizualnego jaki chcesz uzyskać : rozmaite kształty, wysokość ( podwyższyć, obniżyć roślinnością ), różna kolorystyka itd. itd. itd.

 

Kurcze, jak to tak brzmi, to już raczej nie jest idiotoodporne. A na architekta mnie nie stać... pewnie....Szkoda, myślę, że raczej skończy się nieśmiertelną trawą i anty-sąsiadowymi tujkami. A resztę będę podglądać to tu to tam.... :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze, jak to tak brzmi, to już raczej nie jest idiotoodporne. A na architekta mnie nie stać... pewnie....Szkoda, myślę, że raczej skończy się nieśmiertelną trawą i anty-sąsiadowymi tujkami. A resztę będę podglądać to tu to tam.... :/
No tak, profesjonalny projekt kosztuje. Ale trzeba też przyznać, że zrobienie takiego projektu to ciężka praca. Ja na zaliczenie robiłam chyba 2 - 3 i narobiłam się sporo, przyznaję. Ale dość fajne wyszły, patrzałam na nie ostatnio. Ale cóż, powiem tak : nie jest to wiedza tajemna. Wystarczy poczytać, pojeździć po szkółkach, znajomych ( co się znają na ogrodnictwie ). :) Trawnik i tuje.... ? Hmmmm.... u nas za taki wariant projektu Wykładowca wyrzuciłby mnie z zajęć. ;) Zresztą na Forum o ogrodach to też wielki "obciach" i "siara", hahahaha ! No cóż, każdy robi jak mu się podoba i co uważa za "cool". ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zresztą wklejam mój dawny post z naszego Rybnickiego wątku o ogrodach. Tu akurat podawałam "pewniaki" na skarpę - czyli niezbyt wysokie rośliny. Popatrz sobie. Roślin, które akurat pasowały na moją skarpę tzn. nie podwyższałyby i tak już wysokiej skarpy. Odrzuciłam więc wszelkiego rodzaju drzewka czy wysokie krzewy. Wybrałam gatunki, które stylowo i gabarytowo odpowiadałyby moim kryteriom, ale oczywiście każdy z Was może sobie skorygować wedle swoich ( i roślin ! )wymagań. Bo rzecz jasna, każda z tych roślin ma tam jakieś swoje wymagania glebowe, kwasowe, oraz "kierunkowe". Trzeba sobie po prostu dopasować je do swojej skarpy. Oto one : - rozplenica japońska - tawuła japońska "Golden Carpet" lub Golden Princess" ( 0,5 m wysokie ) - tawuła japońska "Gold mound" ( 0,6 m wysokie ) - jałowce płożące ( plus : przepiękne, minus : wolno rosną ) : 1. "Repanda" 2. "Blue Forest" 3. "Wiltonii" 4. "Blue Danube" 5. "Schlager" 6. "Blue Carpet" ( o niebieskawym odcieniu ) - trzmielina Fortune'a "Emerald'n Gold" ( 0,5 m wysokie, max 1 m szerokie ) Bardzo tania, a efektowna roślinka. - Irgi : 1. Irga Dammera "Major" ( wys. 20 cm, szadzić co 70 - 100 cm ) 2. Irga Dammera "Coral Beauty", z czerwonymi kuleczkami ( wys. 50 cm, szerok. 1 m ), sadzić 3 - 4 szt. na m/2 3. Irga "Ursynów" ( wys. 0,4 m, 1,5 szeroka ) - kostrzewa "Festuca" ( niebieska trawa, takie "jeżyki" ) - średnica ok. 20 - 30 cm. Są też takie same, ale jasnozielone. Uwielbiam je. Mam ich 50 szt. - tuja kulista "Danica" - rokitnik ( kłujące ) - ostrokrzew ( kłujące ) - jukki ( zasadowość ziemi 6,8 - 7,8 PH ! ) - opuncja - barwinek ( szybko rośnie ), 0,3 m wysoki, 0,5 m szeroki - bukszpan ( wolno rośnie ) - macierzanka ( szybko rośnie, bardzo ekspansywna, pięknie pachnie ) - fiołek wonny ( szybko rośnie, pięknie pachnie ) - skalnica Arendsa ( ładnie kwitnie wiosną, takie malutkie białe kwiatki ) - wrzosy ( KOCHAM JE ! ) ( uwaga, obniżyć kwasowość ziemi do poziomu 4,0 - 5,5 PH ) - lawenda ( uwaga, podwyższyć zasadowość ziemi do poziomu 6,8 - 7,8 PH )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

AGA, nie mówię, że goły trawnik i tuje to mój docelowy ogród. Ale po prostu jak widzę, że to jednak wymaga "poczytania, pojeżdżenia i pooglądania" a do tego decyzje decyzje decyzje, to zostawiam sobie robienie ogrodu na za rok za dwa. Póki co, mam tyle spraw do przemyślenia, że nie wiem gdzie ręce włożyć, a do tego dwójka dzieci na okrągło w domu, bo wakacje. Och, jak ja lubię wrzesień - będę mogła wreszcie "poodpoczywać" w pracy hehehe. Ale dzięki za podpowiedzi, na pewno skorzystam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

AGA, nie mówię, że goły trawnik i tuje to mój docelowy ogród. Ale po prostu jak widzę, że to jednak wymaga "poczytania, pojeżdżenia i pooglądania" a do tego decyzje decyzje decyzje, to zostawiam sobie robienie ogrodu na za rok za dwa. Póki co, mam tyle spraw do przemyślenia, że nie wiem gdzie ręce włożyć, a do tego dwójka dzieci na okrągło w domu, bo wakacje. Och, jak ja lubię wrzesień - będę mogła wreszcie "poodpoczywać" w pracy hehehe. Ale dzięki za podpowiedzi, na pewno skorzystam.
Dokładnie, to nie jest wiedza tajemna. ;) Trochę książek kupić, poszperać na necie, popytać - wszystko jest do zrobienia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...