RYBNIK !!!! chyba też tu budujecie

[Gość Arturo72]

jakieś trzy miesiące przed przeprowadzką pojawia się stan "za jakieś dwa tygodnie się wprowadzamy"

w tym czasie trzeba się uporać z mnóstwem drobnych lecz czasochłonnych pierdół.

 

Także potwierdzam,pierwszy termin był do końca czerwca

Ale już bliżej niż dalej,bo do 10.08 mus

[DagaAdam]

Także potwierdzam,pierwszy termin był do końca czerwca

Ale już bliżej niż dalej,bo do 10.08 mus

 

Eh to Wy jestescie slabeusze wszyscy! My mielismy sie wprowadzac za rok a przyszedl dzien kiedy babka wypowiedziala nam umowe wynajmowanego mieszkania i w ciagu trzech dni podjelismy decyzje o przeprowadzce. Sama przeprowadzka trwala jeden dzien (JEDEN!) I odbyła się 19 grudnia 2009r. przy obfitych opadach śniegu. Przewozilismy cala swoja kuchnie + dwa pokoje, samochodem z duza przyczepka (mam do sprzedania jakby ktos reflektowal W domu nie bylo jeszcze do konca pradu w gniazdkach (wszystko na przedluzaczach), nie bylo wlacznikow oswietlenia (trzeba bylo wlaczac na komputerze salon, poddasze i piwnice byly w stanie surowym, lazienki praktycznie BRAK (jezdzilismy sie kapac do swoich rodzicow codziennie przez ~miesiac - byla tylko tymczasowa umywalka z kranikiem

 

Oj bylo wesolo Bedzie o czym wnukom opowiadac.

[elmagra]

Eh to Wy jestescie slabeusze wszyscy! My mielismy sie wprowadzac za rok a przyszedl dzien kiedy babka wypowiedziala nam umowe wynajmowanego mieszkania i w ciagu trzech dni podjelismy decyzje o przeprowadzce. Sama przeprowadzka trwala jeden dzien (JEDEN!) I odbyła się 19 grudnia 2009r. przy obfitych opadach śniegu. Przewozilismy cala swoja kuchnie + dwa pokoje, samochodem z duza przyczepka (mam do sprzedania jakby ktos reflektowal W domu nie bylo jeszcze do konca pradu w gniazdkach (wszystko na przedluzaczach), nie bylo wlacznikow oswietlenia (trzeba bylo wlaczac na komputerze salon, poddasze i piwnice byly w stanie surowym, lazienki praktycznie BRAK (jezdzilismy sie kapac do swoich rodzicow codziennie przez ~miesiac - byla tylko tymczasowa umywalka z kranikiem

 

Oj bylo wesolo Bedzie o czym wnukom opowiadac.

 

No to nieźle zaczęliście mieszkanie w domku. Ale ciekawa jestem czy mieliście dzieci w momencie tej szalonej przeprowadzki? Bo ja coś czuję, że z dziećmi takie safari to się nie może za bardzo udać. Ja planuję mieć wszędzie podłogi i pomalowane ściany (no i prąd w gniazdkach ) i jedną czynną łazienkę i w kuchni możliwość choćby polowego gotowania, żeby się przeprowadzić.

A poza tym, żebym mogła się szybko przeprowadzić, to mnie czeka zrobienie szamba na "chwilę", bo właśnie robią nam kanalizację przy naszej drodze, ale mają ją oddać dopiero do końca 2014r..... BTW, można zrobić szambo mniejsze niż jest w projekcie?

[marzar]

Budował ktoś z Was dom w technologi ściany jednowarstwowej Ytong?

 

1) Interesuje mnie jak na takich ścianach wykonuje się tynki zew i wew.

2) Czy tynki nakłada się bezpośrednio na "goły" Ytong czy może coś jeszcze idzie pod spód (siatka, klej)

I pytanie z innej beczki

3) Czy można ocieplając dach pomiędzy krokwie dać wełnę, a pod krokwie styropian, xps, albo płyty PIR ?

4) Ile wełny dać pomiędzy krokwie 18 ( 15,18,20cm)

[viperolo]

Budował ktoś z Was dom w technologi ściany jednowarstwowej Ytong?

 

1) Interesuje mnie jak na takich ścianach wykonuje się tynki zew i wew.

2) Czy tynki nakłada się bezpośrednio na "goły" Ytong czy może coś jeszcze idzie pod spód (siatka, klej)

I pytanie z innej beczki

3) Czy można ocieplając dach pomiędzy krokwie dać wełnę, a pod krokwie styropian, xps, albo płyty PIR ?

4) Ile wełny dać pomiędzy krokwie 18 ( 15,18,20cm)

 

U mnie jest ściana z Ytongu 30 tyle że z ociepleniem zewnętrznym z Multipora 10, a tynki wewnętrzne mam gipsowe bezpośrednio na Ytonga. Żadnych problemów przed w czasie i po tynkowaniu

[viperolo]

a nie wiem czy się chwalić,ale mamy dom oddany do użytku, a co do rybnnickich "urzędników" to brak słów

[nowy 1]

a nie wiem czy się chwalić,ale mamy dom oddany do użytku, a co do rybnnickich "urzędników" to brak słów

 

Czemu "brak słów" My za niedługo tez będziemy oddawać - ........... mam się martwić

[marzar]

U mnie jest ściana z Ytongu 30 tyle że z ociepleniem zewnętrznym z Multipora 10, a tynki wewnętrzne mam gipsowe bezpośrednio na Ytonga. Żadnych problemów przed w czasie i po tynkowaniu

 

A na tego Multipora coś jeszcze dałeś, dasz ? jakiś tynk?

[viperolo]

A na tego Multipora coś jeszcze dałeś, dasz ? jakiś tynk?

 

siatka zatopiona w Lekkiej zaprawie Multipor a na to tynk przyjdzie prawdopodobnie silikatowy

[viperolo]

A poza tym, żebym mogła się szybko przeprowadzić, to mnie czeka zrobienie szamba na "chwilę", bo właśnie robią nam kanalizację przy naszej drodze, ale mają ją oddać dopiero do końca 2014r..... BTW, można zrobić szambo mniejsze niż jest w projekcie?

 

Nikt Ciię nie sprawdzi jakie masz szambo duże,byle by było, u Nas tak samo kanalizację zrobili w maju a podłączą w przyszłym roku ...chyba.

A zbiornik to na deszczówkę można wykorzystać , ja tak zrobię

[viperolo]

Czemu "brak słów" My za niedługo tez będziemy oddawać - ........... mam się martwić

 

trzeba dużo cierpliwości. Urzędnik ma zawsze rację nawet jak jej nie ma heh

[GabrysiaBP]

My też wiele razy zostawaliśmy na budowie (pilnować jakby co,bo wiecie,że nie można mieszkać w nie oddanym),był hardcore,ale super to wspominam.Pamiętam jak nie było schodów i balustarady i kazałam chłopu spać na korytarzu,w razie gdyby dzieciaki w nocy chodziły.Super było,wszystko białe a my na wielkim dmuchanym materacu.Jak się wprowadzaliśmy to jeszcze wiele,wiele było do zrobienia.Teraz mija dwa lata i dalej końca nie widać,a już by trzeba malować,bo brudno.Ah domek to worek bez dna.Odpowiem za Adama,wprowadzał się do domu tylko z zoną z tego co wiem,zresztą bardzo młody wtedy był (no dobra teraz też jest,żeby nie było ha,ha)

[DagaAdam]

Hehehe no jak sie wprowadzalismy to rzeczywiscie bez dzieci, mialem wtedy 28 lat tetaz mam 32, dalej bez dzieci ale pieska mamy

Czy dalej jestem mlody to tylko kwestia kto pyta, no bo ja to rzeczywiscie sie czuje jakbym mial 18 he he, )

[Gość Arturo72]

Hehehe no jak sie wprowadzalismy to rzeczywiscie bez dzieci, mialem wtedy 28 lat tetaz mam 32, dalej bez dzieci ale pieska mamy

Czy dalej jestem mlody to tylko kwestia kto pyta, no bo ja to rzeczywiscie sie czuje jakbym mial 18 he he, )

 

Mów mi "per Pan"

(rocznik w nicku)

Chociaż nie,ja także "mam" 18 lat ale mój syn także ma 18 lat

[AGA NR 1]

Hehehe no jak sie wprowadzalismy to rzeczywiscie bez dzieci, mialem wtedy 28 lat

Czy dalej jestem mlody to tylko kwestia kto pyta, no bo ja to rzeczywiscie sie czuje jakbym mial 18 he he, )

 

 

Adaś, toś Ty "młody szczaw", ale ciesz się bo Ty bardzo fajnie i młodo wyglądasz więc luzik.

 

Ja też ciągle młodo się czuję, a mam.... 38 lat w październiku.

No i teraz nowy facet mnie chyba mentalnie odmładza, bo kurka młodszy mi się trafił, hahahaha !

Zawsze myślałam, że po rozwodzie wybiorę sobie starszego faceta a tu patrz, młodszy ode mnie narwaniec-zakochaniec mnie "wychodził".

[elmagra]

e tam, wy tu tak z tych lat rozliczacie, a po co... Każdy ma tyle na ile się czuje. Ja np starsza jestem od Adama też, ale ponieważ pracuje w technikum, to ciągle się czuję jakbym miała te "kilka" lat więcej niż maturzyści nasi. Taka praca mi się 14 lat temu trafiła, że mnie ciągle "odmłodza".

AGA, a chłopa też mam niby-młodszego, przynajmniej od zeszłego tygodnia do grudnia, kiedy to do mnie dobije.

[GabrysiaBP]

I Adam czujesz się na 18 i na tyle wyglądasz ha,ha.Mój chłop jeszcze starszy od Artura,ale nawet dzieciaki (swoje i obce) wołają na niego "Lewek".Zawsze się śmieje,że jak w parku dzieciaki zawołają "tata" to on wie,że to nie do niego,bo na "tata" obróci się wielu a na "Lewek"tylko on ha,ha

Aga a Twój chłop ani nie wygląda na młodszego od Ciebie,a na narwańca to już w ogóle.Taki spokojny,opanowany gość

[neszka83]

Kurnik jak ja tu tak patrze to wyglada na to, ze tu najmlodsza jestem :D hehe no ale tez sie czuje ciagle na 18 tylko jak patrze na nasza mala to mi sie przypomina, ze to juz nie te lata :D haha

[alhana]

Kurnik jak ja tu tak patrze to wyglada na to, ze tu najmlodsza jestem :D hehe no ale tez sie czuje ciagle na 18 tylko jak patrze na nasza mala to mi sie przypomina, ze to juz nie te lata :D haha

Bo my mamy ciągle tyle sam,o tylko dzieciaki nam rosną

 

Pamietam że z rodzicami mieszkaliśmy w nie wykończonym domu, i po koleji każdy pokój był remontowany, dla tego tera wolę troszkę dłużej pomieszkać u teściów (eh) ale pewne rzeczy w domu muszą być skończone

[neszka83]

My wlasnie tez chcemy sie wprowadzic na gotowe z mala byloby ciezko inaczej... Zostawiamy sobie na pozniej jedna lazienke i pokoj nad garazem, ale bez tego mozemy spokojnie sobie mieszkac No i powoli na jesien bedzie sie wykanczac piwnica, bez tego tez da sie obejsc