Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

RYBNIK !!!! chyba też tu budujecie


Recommended Posts

Gość Arturo72
Ja właśnie dlatego wole budować 5 lat niż spłacać 25 lat.

Dlatego do takiego systemu budowy trzeba mieć bardzo dobre zarobki,żeby przez 5 lat odłożyć 3 stowki lub być bogatym od urodzenia ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 34,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • mea

    3735

  • DagaAdam

    3628

  • queene

    2053

  • MaciekKamila

    1087

Najaktywniejsi w wątku

Dlatego do takiego systemu budowy trzeba mieć bardzo dobre zarobki,żeby przez 5 lat odłożyć 3 stowki lub być bogatym od urodzenia ;)

 

To też jest trochę uproszczenie. Niektórzy mają po prostu oszczędności ZANIM zaczną budować. My prawie 10 lat temu zainwestowaliśmy w mieszkanie, które odremontowaliśmy od zera, potem od tamtego czasu nie żyjemy od pierwszego do pierwszego, zawsze się coś odkładało. Nie wyobrażam sobie oszczędzić 300 tysięcy w 5 lat, zazdroszczę tym, co potrafią. Są ludzie, którzy mają zarobki po 7tys na rękę i nie potrafią odłożyć więcej niż kilka tysięcy. ...

 

Ale myślę, że rozmowa czy kredyt jest dobry czy niedobry, nigdzie nas nie zaprowadzi. To tak jak rozmawiać o tym, czy sześciolatki powinny iść do szkoły. Każdy ma inną opinię i chciałby, żeby pozostali się z nim zgadzali. A tak naprawdę to pamiętajcie - KAŻDY MA RACJĘ. I tyle. Moje zdanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i 300 tys nie mam i nigdy nie dam tzn buduje w miare swoich mozliwosci. Od dewelopera nie kupie bo mnie nie stac, a najtaniej wychodzi nas budowa (dzięki podarunkowi - dzialce i mozliwosci mieszkania po sasiedzku w jednym pokoju). Kazdy ma inna sytuacje, ale doprawdy nie rozumiem, dlaczego ludzie zyja ponad stan (za dużo TV, brak mózgu?) i przepłacają.

 

Jest jeszcze cos takiego jak jakosc zycia, ktore ma wiele wspolnego z wydajnoscia pracy (co bezposrednio sie wiaze z zarobkami).

 

Majac wybudowany i wykonczony w 2-3 lata dom mam spokojna glowe i moge wiecej i wydajniej pracowac, zarabiajac wiecej kasy. Stan kiedy cisniesz sie w jednym pokoju i latami "ciułasz" te zlotowki na budowe nie jest ani przyjemny ani zdrowy. Oczywiscie wszystko jest kwestia mozliwosci finansowych - jak ktos zarabia wspolnie 3-4k pln to pewnie, ze porywanie sie na kredyt z rata 1500-2000 to sambojstwo. Ale jak ktos zarabia 10-12k pln to rata 2k pln nie stanowi dla niego zadnego wiekszego obciazenia. A dzieki temu ze jest na swoim - umysl jasniej mysli i mozna sie bardziej poswiecic pracy zawodowej :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ok, od samego poczatku mowie ze nie chodzi mi o branie kredyt na budowe domu czy kupno mieszkania z rynku wtornego tylko o przeplacaniu za deweloperke z mdm

 

kazdy ma swoje zycie, swoje plany i swoje pieniadze (badz kredyt) i moze robic co chce (wyjatek- mdm, bo placimy wszyscy za czyjas rozrzutnosc)

a tu jeden na drugiego naskakuje ze na pewno bedzie budowal 10 lat, ze ciuła lub szpanuje kasa itd itp Jak chce to niech szpanuje kasa i buduje 10 lat, co nam do tego?

 

i dom nie musi kosztowac az 300tys!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zmieńmy temat: ile macie styropianu w podłodze i jakiego oraz czy dalibyście więcej, gdybyście budowali jeszcze raz ?

 

Piwnice -> 10cm, parter -> 10cm, poddasze -> 3cm. Nic bym nie zmienial :) Gdybym budowal bez piwnic i podlogi bylyby na gruncie - zwiekszylbym parter do ~12-15cm. No i najwazniejsze - to co na gruncie - w dwoch warstwach!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta racja jest jak dupa każdy ma swoją! Nikt za nikogo nie placi,nie daje tych pieniędzy,więc nie powinien liczyć innym.Co do deweloperki to racja,na to bym się nie nabrała.Wiem,że deweloperzy budują z najtańszych materiałów i drogo sprzedają,no ale w końcu każdy chce zarobić.Jak ktoś nie może budować sam,albo chce kupić dom czy mieszkanie "już"to daje zarobić deweloperom i tyle.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piwnice -> 10cm, parter -> 10cm, poddasze -> 3cm. Nic bym nie zmienial :) Gdybym budowal bez piwnic i podlogi bylyby na gruncie - zwiekszylbym parter do ~12-15cm. No i najwazniejsze - to co na gruncie - w dwoch warstwach!

 

Adam, a na poddaszu (masz użytkowe, tak?) zmieniłbyś grubość styropianu? Bo my mamy niby w projekcie 7cm. Dawać tyle? Piszesz, że masz 3cm, a to dużo mniej niż te moje 7.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moja parterówka (od dołu do góry) 10/20/30

dodatkowe dwa cm z dołu by nie zaszkodziły ale za późno na to wpadłem.

smoguję otoczenie ekogroszkiem więc w moim przypadku nie jest to może takie istotne.

bardziej mi szkoda tych dwóch mostów termicznych, które sobie ufundowałem. jeden to taras, drugi podest przed wejściem. wylany na zewnatrz beton styka się bezpośrednio z 24cm silki.. choćby 2 cm styropianu na zewnątrz zmieniłyby pewnie sprawę. ciekawe jakie to może mieć praktyczne znaczenie, ile węgla tamtędy pita?

jesienne podróże rowerowe nie nastrajają optymistycznie. są dni kiedy widac w krajobrazie warstwę dymu. i to nawet w okolicach mniej zaludnionych, wystarczy jakaś dolinka. pocieszam się że i tak spalam ten wegiel w sposób jak najmniej szkodliwy dla środowiska, że większość pyłu zostaje w piecu. ale UE ma rację, najwyższy czas coś z tym zrobić. moim zdaniem paliwa typu flot czy muł powinny być zabronione, a straż miejska mieć większe uprawnienia w tym zakresie.

sąsiedzi potrafią nasmrodzić.. tyle dobrze że mamy rekuperator i jakieś filtry oddzielają nas choć trochę od tego syfu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adam, a na poddaszu (masz użytkowe, tak?) zmieniłbyś grubość styropianu? Bo my mamy niby w projekcie 7cm. Dawać tyle? Piszesz, że masz 3cm, a to dużo mniej niż te moje 7.

 

Zmienilbym na 0 gdyby nie fakt ze bez styro trudno rurki z podlogowki byloby przyczepic :-) Izolacja pomiedzy parterem, a poddaszem (jezeli te jest oczywiscie w pelni uzytkowe i bedzie normalnie ogrzewane) jest tak naprawde zbedna. Po obu stronach przegrody (stropu) bedzie taka sama temperatura wiec czy ten styro bedzie czy nie - nie ma to wiekszego znaczenia :)

 

BTW. Jezeli czesc poddasza "dzieli" podloge z sufitem garazu z parteru, a ten nie jest ogrzewany - warto ocieplic sufit w garazu. W mysl zasady ze ocieplamy zawsze od chlodniejszej strony bedzie to wykonane poprawnie, niz gdyby dac grubsza izolacja na podlodze parteru :) Ja tak mam i bede sufit w garazu docieplal 5cm styro (nie mam jeszcze tynku na suficie garazu - wstrzymywalem sie z tym dosc dlugo), na styro przykleje klejem jakies jasne panele pcv sufitowe i po klopocie (przy okazji latwo bedzie je mozna umyc :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moja parterówka (od dołu do góry) 10/20/30

dodatkowe dwa cm z dołu by nie zaszkodziły ale za późno na to wpadłem.

smoguję otoczenie ekogroszkiem więc w moim przypadku nie jest to może takie istotne.

bardziej mi szkoda tych dwóch mostów termicznych, które sobie ufundowałem. jeden to taras, drugi podest przed wejściem. wylany na zewnatrz beton styka się bezpośrednio z 24cm silki.. choćby 2 cm styropianu na zewnątrz zmieniłyby pewnie sprawę. ciekawe jakie to może mieć praktyczne znaczenie, ile węgla tamtędy pita?

jesienne podróże rowerowe nie nastrajają optymistycznie. są dni kiedy widac w krajobrazie warstwę dymu. i to nawet w okolicach mniej zaludnionych, wystarczy jakaś dolinka. pocieszam się że i tak spalam ten wegiel w sposób jak najmniej szkodliwy dla środowiska, że większość pyłu zostaje w piecu. ale UE ma rację, najwyższy czas coś z tym zrobić. moim zdaniem paliwa typu flot czy muł powinny być zabronione, a straż miejska mieć większe uprawnienia w tym zakresie.

sąsiedzi potrafią nasmrodzić.. tyle dobrze że mamy rekuperator i jakieś filtry oddzielają nas choć trochę od tego syfu.

och jak ja Cię rozumiem,

my też mamy piec na ekogroszek lub pelety.

I też pocieszam się że z tych smrodzących będziemy najmniej smrodzący, bo co tu się teraz dzieje...

Codziennie spędzam 4-5h na spacerach z młodym w wózku, i szczerze się zastanawiam czy nie zacząć gdzieś jeździć, bo tuitaj czasami mam jedną uliczkę gdzie nie spaceruje bezpośrednio w dymie:/

Jeszcze Rydułtowy uprły cię chyba żeby wszystkie drzewa starsze niż 10 lat powycinać:/

Cieszy mnie fakt że jak już się przeprowadzimy mój terenowy wózek pozwoli mi wjechać do tego lasu koło Leśnej Ostoji, bo tutaj to tylko tuje uświadczyć można, bo sąsiedzi robią piekło za spadające do nich liście.

 

 

co do ocieplenia, u nas warstwa wełny w stropie drewnianym miedzy piętrem a parterem ma zadanie tylko i wyłącznie wygłuszające, bo izolować cieplnie nie uważam by miało większy sens

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a po co tak mieszasz z tymi ścianami?

jeśli ceramika będzie miała inną wysokość niż silka to jak te ściany zwiążesz?

Jeżeli ściana jest dwuwarstwowa czyli ocieplana styropanem to moim zdaniem za dużo kombinujesz.

Po otynkowaniu zapomnisz z czego masz mury.

silka mocna i niby zimna choć akumuluje ciepło, ceramika krucha i ciepłochronna, BK jest ciepły ale nie "oddycha"

od oddychania jest wentylacja i nią się zainteresuj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

silka mocna i niby zimna choć akumuluje ciepło, ceramika krucha i ciepłochronna, BK jest ciepły ale nie "oddycha"

od oddychania jest wentylacja i nią się zainteresuj.

 

Stereotypy :-)

 

Np. moja ceramika jest mniej krucha i zdecydowanie bardziej wytrzymala niz cieply gazobeton (oryginalny porotherm (ten mocniejszy bo sa dwie klasy) z 2008r ;) No i BK doskonale oddycha, a cieply jest tylko w wersjach niskiej gestosci (niestety im cieplejszy tym slabszy i bardziej kruchy).

 

Gdybym budowal drugi raz na lawach - budowalbym sciany zewnetrzne prawdopodobnie z BK lub ponownie z ceramiki. Gdybym budowal na izolowanej plycie - wybralbym na pewno silikaty. Na scianki dzialowe tez silikaty sa swietne bo najbardziej tlumia dzwieki. BK na wewnetrzne sciany to moim zdaniem najgorszy pomysl - niska przewodnosc cieplna nic tutaj nam i tak nie daje a jest to najslabszy pod wzgledem izolacji akustycznej material!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość adiqq
Stereotypy :-)

 

Np. moja ceramika jest mniej krucha i zdecydowanie bardziej wytrzymala niz cieply gazobeton (oryginalny porotherm (ten mocniejszy bo sa dwie klasy) z 2008r ;) No i BK doskonale oddycha, a cieply jest tylko w wersjach niskiej gestosci (niestety im cieplejszy tym slabszy i bardziej kruchy).

 

Gdybym budowal drugi raz na lawach - budowalbym sciany zewnetrzne prawdopodobnie z BK lub ponownie z ceramiki. Gdybym budowal na izolowanej plycie - wybralbym na pewno silikaty. Na scianki dzialowe tez silikaty sa swietne bo najbardziej tlumia dzwieki. BK na wewnetrzne sciany to moim zdaniem najgorszy pomysl - niska przewodnosc cieplna nic tutaj nam i tak nie daje a jest to najslabszy pod wzgledem izolacji akustycznej material!

 

ja mam identyczne zdanie w tej kwestii

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...