piejar 20.01.2009 17:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2009 Za ok 600 PLN netto możesz kupić licznik ciepła - dwa pomiary temperatury (wylot, powrót), pomiar przepływu mechaniczny plus samo "liczydełko". Tylko czy to coś Ci da ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jorgus1719501924 20.01.2009 18:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2009 Za ok 600 PLN netto możesz kupić licznik ciepła - dwa pomiary temperatury (wylot, powrót), pomiar przepływu mechaniczny plus samo "liczydełko". Tylko czy to coś Ci da ? Tak, będę miał o 600zł mniej w portfelu. Plus koszty na przeróbkę instalacji, bo jak rozumiem, trzeba rozciąć obieg i wpiąć "liczydełko" w obieg wodny. A poważniej - pomiar temperatury z komputera kosztuje 6zł/punkt (na układach 1wire dallasa). Nie potrzebuję tego pomiaru non-stop, po prostu chciałem oszacować jaką sprawność ma mój kocioł, żeby wiedzieć, czy ma sens ekonomiczny jego wymiana na nowszy/sprawniejszy czy nie. Ewentualnie jeszcze zoptymalizować nastawy sterownika, by jak najmniej ciepła wypuszczać "w komin". Więc ad meritum - czy opisana przeze mnie metoda pozwala na uzyskanie zadowalających rezultatów? Jorgus Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jozek_zory 20.01.2009 19:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2009 Więc ad meritum - czy opisana przeze mnie metoda pozwala na uzyskanie zadowalających rezultatów? nie bardzo. O ile idea jest sluszna (pomiar roznicy temperatur i przeplywu), to w praktyce sprawa rozbija sie o pomiar przeplywu. Pompka ma okreslona wydajnosc (choc na podstawie obr/min nie da sie oszacowac), jednak opory instalacji CO sa zmienne (termostatyczne zawory na grzejnikach) i przeplyw nie bedzie staly. Wydaje mi sie, ze lepsza metoda byloby podgrzewanie bojlera z CWU. Powiedzmy temp poczatkowa 40st, grzejesz kotlem do 60st. Objetosc znasz, wiec wiesz ile ciepla poszlo na grzanie. Czas zmierzysz i obliczysz moc efektywna. Aby uzyskac w miare dokladny wynik, bojler powinien byc dosc sporej objetosci. Pytanie tylko, co Ci da informacja, ze masz kociol o sprawnosci 70% +- 20%... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DagaAdam 20.01.2009 19:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2009 Tak, będę miał o 600zł mniej w portfelu. Plus koszty na przeróbkę instalacji, bo jak rozumiem, trzeba rozciąć obieg i wpiąć "liczydełko" w obieg wodny. Zobacz np takie cos: http://www.allegro.pl/item533657394_cieplomierz_licznik_energii_lqm_ii_k_apator.html Wzglednie Twoj sposob + zwykly licznik na rure wylotowa: http://www.allegro.pl/item520960692_licznik_na_ciepla_i_zimna_woda.html Tylko sprawdz czy wytrzyma Twoje temperatury pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jorgus1719501924 20.01.2009 20:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2009 Tak, będę miał o 600zł mniej w portfelu. Plus koszty na przeróbkę instalacji, bo jak rozumiem, trzeba rozciąć obieg i wpiąć "liczydełko" w obieg wodny. Zobacz np takie cos: http://www.allegro.pl/item533657394_cieplomierz_licznik_energii_lqm_ii_k_apator.html Tak, to już wygląda lepiej. Wzglednie Twoj sposob + zwykly licznik na rure wylotowa: http://www.allegro.pl/item520960692_licznik_na_ciepla_i_zimna_woda.html Tylko sprawdz czy wytrzyma Twoje temperatury pozdr. Nie da rady, musiałbym go co 5 minut odczytywać, żeby współczynnik do całki po temperaturze dostać... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jorgus1719501924 20.01.2009 21:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2009 Wydaje mi sie, ze lepsza metoda byloby podgrzewanie bojlera z CWU. Powiedzmy temp poczatkowa 40st, grzejesz kotlem do 60st. Objetosc znasz, wiec wiesz ile ciepla poszlo na grzanie. Czas zmierzysz i obliczysz moc efektywna. Aby uzyskac w miare dokladny wynik, bojler powinien byc dosc sporej objetosci. Pytanie tylko, co Ci da informacja, ze masz kociol o sprawnosci 70% +- 20%... Tak, ta metoda wydaje się mieć sens. Co prawda trzeba na czas pomiaru odłączyć obieg c.o. ale to się da zrobić odpowiednim zaworem. A co mi da ta informacja? To podstawa do dalszych obliczeń Znając aktualną sprawność kotła i wiedząc, że typowe kotły z podajnikiem obecne na rynku mają sprawność 80-82% (deklarowaną przez producenta) i znając cenę węgla mogę określić czas zwrotu z inwestycji wymiany kotła na nowy. I na tej podstawie podjąć racjonalną decyzję, czy warto zmieniać. Na tej zresztą podstawie póki co zrezygnowałem z instalacji solarnej. Za porządną instalację trzeba wydać co najmniej 20-30 tys. zł (projekt+materiały+robocizna), co daje okres zwrotu z inwestycji (przy założeniu jej bezawaryjnej pracy) ponad 15 lat. Zakładając nawet rosnące ceny energii, nie widzę zwrotu szybciej jak za 10 lat. A po tym czasie może się okazać, że instalacja jest już wyeksploatowana i wymaga praktycznie wymiany na nową. A póki co samo hasło "ekologia" to za mało. Kiedyś niektóre gminy oferowały dofinansowanie do takich proekologicznych rozwiązań, jednak dziś nie widzę już takiej oferty (przynajmniej nie dla Rybnika). Jorgus Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DagaAdam 20.01.2009 21:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2009 A co mi da ta informacja? To podstawa do dalszych obliczeń Jakie masz sciany - ile ocieplenia ? Ile welny w dachu ? Jakie masz okna ? Jaka wentylacja - jezeli grawitacyjna to czy masz higrosterowalne nawiewniki, czy poprostu dziury z kratkami na przestrzal, ew. ani to, ani to ? pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
olek.k 20.01.2009 21:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2009 Witam wszystkiego dobrego w nowym roku !!Buduję w okolicach Orzesza, mam pytanie gdzie kupowaliście okna drewniane, oraz interesują mnie namiary na speca od kominków, za opinie i namiary będę wdzięczny. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jorgus1719501924 20.01.2009 22:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2009 A co mi da ta informacja? To podstawa do dalszych obliczeń Jakie masz sciany - ile ocieplenia ? Ile welny w dachu ? Jakie masz okna ? Jaka wentylacja - jezeli grawitacyjna to czy masz higrosterowalne nawiewniki, czy poprostu dziury z kratkami na przestrzal, ew. ani to, ani to ? pozdr. Spokojnie, wszystko w swoim czasie. Docieplanie pewnie mnie czeka, choć zanim się tym zajmę, zamierzam zaprosić do siebie kamerę termowizyjną. Znasz może kogoś kto taką dysponuje i posiada wiedzę niezbędną do interpretacji pokazywanego obrazu? U mnie problem polega na tym, że dom w którym zamieszkałem budował ktoś inny. Na dodatek jak mi się wydaje projektant raczej nie brał pod uwagę energooszczędności. Dlatego najpierw muszę sprawdzić na czym stoję, co można zmienić i za ile, a potem określić harmonogram takich zmian. A obecnie zbieram dane by nie działać na oślep. Jorgus Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DagaAdam 20.01.2009 23:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2009 Spokojnie, wszystko w swoim czasie. No bo wlasnie wydaje mi sie, ze zaczynasz od najmniej istotnego elementu Piec jak piec, czy bedzie mial 70 czy 80% sprawnosci - zadna roznica (10%), jezeli np. na ociepleniu scian i dachu zyskasz 50% oszczednosci Docieplanie pewnie mnie czeka, choć zanim się tym zajmę, zamierzam zaprosić do siebie kamerę termowizyjną. Znasz może kogoś kto taką dysponuje i posiada wiedzę niezbędną do interpretacji pokazywanego obrazu? Niestety nie znam. Co do interpretacji to tu nie trzeba byc zadnym fachowcem - wszystkie cieple miejsca na elewacji / dachu to mostki cieplne, ktore trzeba usunac. Cieple miejsca sa pomaranczowe / czerwone, chlodne - niebieskie Cieplo trzeba zatrzymac w domciu, wiec wszystkie cieple miejsca na zewnatrz to energozercy U mnie problem polega na tym, że dom w którym zamieszkałem budował ktoś inny. Na dodatek jak mi się wydaje projektant raczej nie brał pod uwagę energooszczędności. Dlatego najpierw muszę sprawdzić na czym stoję, co można zmienić i za ile, a potem określić harmonogram takich zmian. A obecnie zbieram dane by nie działać na oślep. A nie mozesz znalezc producenta / modelu i poszukac w sieci jaka to ma sprawnosc? Ew. zadzwonic do producenta, jezeli jeszcze istnieje. Jezeli to mniej znana firma to zapewne produkcja to jakas mala manufaktura i na pewno Ci odpowiedza Az mi sie przypomnialo, jak moj ojciec przed swietami dzwonil do producenta szynki jak ja trzeba ugotowac - babki tak sie przejely ze mu 10 min o roznych sposobach przyrzadzenia jej opowiadaly ))) pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jorgus1719501924 21.01.2009 00:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2009 Spokojnie, wszystko w swoim czasie. No bo wlasnie wydaje mi sie, ze zaczynasz od najmniej istotnego elementu Zacząłem od tego, co mi się najtańsze i najłatwiejsze zdaje - od zrobienia bilansu mocy. Piec jak piec, czy bedzie mial 70 czy 80% sprawnosci - zadna roznica (10%), jezeli np. na ociepleniu scian i dachu zyskasz 50% oszczednosci Z ocieplaniem dachu będzie ciężko. Mam dość nietypową konstrukcję - ocieplenie skosów i stropu piętra, a dach poddasza (pełne deskowanie + gont) jest nieocieplony. Zatem docieplać mogę tylko podłogę poddasza czyli strop piętra, bo skosy mają już swoją grubość i wykończone są boazerią drewnianą (tak jak strop piętra). Docieplanie pewnie mnie czeka, choć zanim się tym zajmę, zamierzam zaprosić do siebie kamerę termowizyjną. Znasz może kogoś kto taką dysponuje i posiada wiedzę niezbędną do interpretacji pokazywanego obrazu? Niestety nie znam. Co do interpretacji to tu nie trzeba byc zadnym fachowcem - wszystkie cieple miejsca na elewacji / dachu to mostki cieplne, ktore trzeba usunac. Cieple miejsca sa pomaranczowe / czerwone, chlodne - niebieskie Cieplo trzeba zatrzymac w domciu, wiec wszystkie cieple miejsca na zewnatrz to energozercy No to chyba nie jest aż tak proste. Wydaje mi się, że pewne miejsca nawet w domu ocieplonym będą miały inną przenikalność cieplną niż reszta ścian. Stąd pewien stopień "mostkowatości" jest normalny i walka z jego usuwaniem jest po prostu pozbawiona sensu. Trzeba jednak wiedzieć jaka różnica temperatury jest przyjęta za dopuszczalną, a jaka za mostek do docieplenia. A nie mozesz znalezc producenta / modelu i poszukac w sieci jaka to ma sprawnosc? Ew. zadzwonic do producenta, jezeli jeszcze istnieje. Rozumiem, że piszesz o piecu. No właśnie z tego co mi zeznał poprzednik to nieistniejąca już manufaktura. I nie ma kogo spytać. Ale może rzeczywiście nabędę używany ciepłomierz po wymianie z powodu upłynięcia termin legalizacji. W sieci jest trochę takich ofert za nieduże pieniądze. Jorgus Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piejar 21.01.2009 06:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2009 A ile spalasz ekogroszku na sezon? Czy faktycznie jest to "za dużo"?A obliczenia robisz w jakimś "mądrzejszym" programie np OZC?.Zrobiłem w OZC obliczenia dla swojego domu i chyba mniej więcej odpowiada to rzeczywistości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jorgus1719501924 21.01.2009 10:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2009 A ile spalasz ekogroszku na sezon? Czy faktycznie jest to "za dużo"? A obliczenia robisz w jakimś "mądrzejszym" programie np OZC?. Zrobiłem w OZC obliczenia dla swojego domu i chyba mniej więcej odpowiada to rzeczywistości. Masz na myśli audytor ocz? Za trudny dla mnie, za dużo rzeczy o które pyta nie znam/nie wiem. Znasz go dobrze i potrafiłbyś przeprowadzić dla mnie takie obliczenia? Oczywiście odwdzięczyłbym się za poświęcony czas Na sezon (palę od września do przełomu kwietnia/maja) spalam około 5 ton, czasem trochę powyżej. Ekogroszek z Chwałowic (27MJ/kg). Z tego idzie cwu oraz co. Latem cwu grzane elektrycznie (piec wygaszony). Piec ok. 20-25kW, dokładnych danych brak. Dom ma pełne podpiwniczenie (przy czym ogrzewam tylko 40m2 piwnicy) + parter + piętro (skosy 35 stopni, ale ściana kolankowa 170cm) + nieużytkowy i nieocieplony niski (mniej niż 1,5m do kalenicy) strych. Dom na planie 9,8x10m (około, bo wystaje jeszcze mały wiatrołap). Dużo czy mało? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Xavieer 22.01.2009 20:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2009 Witam... Działkę już mam... wspaniałą żonę i syna też. Mam też chyba wszystkie potrzebne kartki podpisane żeby zaczynać.Projekt indywidualny.Działka uzbrojona. Chcę wyprodukować 175m powierzchni pod dachem plus 32m garaż na działce w okolicach Jastrzębia. Ale zanim tak będzie to pojeżdżę sobie windą na 6 piętro w "wielkiej płycie" jeszcze jakiś czas. Powodzenia i wytrwałości oraz dobrych cen na najlepsze materiały życzę i oczywiście liczę na pomoc znawców tematu tworzenia-budowania i nie tylko... ...rozpocząłem właśnie maraton lub bieg z przeszkodami a może wielobój? PozdrawiamXavieer Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piejar 24.01.2009 15:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2009 Dużo czy mało? Nie za dużo jak na nieocieplony dom. Nie chodzi o audytora tylko o zwykłą aplikację OZC (ja używam Herz OZC - darmowy). Praca jest nieco mozolna - nie gwarantuję że pomogę w krótkim czasie ale jak masz to rzuć jakieś szkice z wymiarami (projekt?) ale musi być napisane jakie i gdzie są materiały itp. Jest z tym trochę zabawy. Mogę Ci wysłać obliczenia z mojego domu jeżeli to jakoś Ci pomoże. Jadę dziś do daggulki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylwiap-w29 24.01.2009 18:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2009 Witajcie Dawno mnie nie było ale wpadłam się pochwalić, że mamy Pozwolenie na Budowę od kilku dni w domku ..... Dalej walczymy z Vattenfalem o prąd bo spóźniają sie już dwa miesiące ale po telefonie z naszej strony obiecali zrobić przyłącze teraz w ciągu dwóch tygodni...tłumaczą się ogromnym boomem budowlanym hmm...no ciekawe to ale wybaczam... Będziemy też odwiedzać częściej wodociągi i Urząd Miasta gdyż podobno weszła od 14 stycznia Uchwała która mówi iż na prośbę kilku budujących Gmina może pokryć koszty inwestycji ciągnięcia nitki u nas 150 m Nie widziałam jeszcze tej Uchwały ale próbuje ją skąbinować...jeśli będę wiedziała coś wiecej i konkretniej to dam znać Pozdrawiam!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piejar 24.01.2009 19:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2009 Sylwia - gmina nie robi łaski. Jest jakaś ustawa, która narzuca wykonanie magistral dostawcy. Ty masz płacić tylko za swój odczep. Niestety wodociągacze żerują na ludzkiej nieświadomości Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylwiap-w29 24.01.2009 19:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2009 piejar mówisz o tej Uchwale z 14 stycznia 2009 bo to świeża sprawa...zobaczymy co z tego wyniknie ale my już tak długo zwlekamy z tym przyłączem wody że trzeba coś zacząć działać wreszcie w tym kierunku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ewus1719503518 25.01.2009 08:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2009 Witajcie Dawno mnie nie było ale wpadłam się pochwalić, że mamy Pozwolenie na Budowę od kilku dni w domku ..... Dalej walczymy z Vattenfalem o prąd bo spóźniają sie już dwa miesiące ale po telefonie z naszej strony obiecali zrobić przyłącze teraz w ciągu dwóch tygodni...tłumaczą się ogromnym boomem budowlanym hmm...no ciekawe to ale wybaczam... Będziemy też odwiedzać częściej wodociągi i Urząd Miasta gdyż podobno weszła od 14 stycznia Uchwała która mówi iż na prośbę kilku budujących Gmina może pokryć koszty inwestycji ciągnięcia nitki u nas 150 m Nie widziałam jeszcze tej Uchwały ale próbuje ją skąbinować...jeśli będę wiedziała coś wiecej i konkretniej to dam znać Pozdrawiam!!! Gratuluje i cieszę się. Czyli czekacie na ocieplenie tak jak my )) Na wiosnę razem do boju. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marwal 25.01.2009 10:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2009 Witajcie Dawno mnie nie było ale wpadłam się pochwalić, że mamy Pozwolenie na Budowę od kilku dni w domku ..... Dalej walczymy z Vattenfalem o prąd bo spóźniają sie już dwa miesiące ale po telefonie z naszej strony obiecali zrobić przyłącze teraz w ciągu dwóch tygodni...tłumaczą się ogromnym boomem budowlanym hmm...no ciekawe to ale wybaczam... Będziemy też odwiedzać częściej wodociągi i Urząd Miasta gdyż podobno weszła od 14 stycznia Uchwała która mówi iż na prośbę kilku budujących Gmina może pokryć koszty inwestycji ciągnięcia nitki u nas 150 m Nie widziałam jeszcze tej Uchwały ale próbuje ją skąbinować...jeśli będę wiedziała coś wiecej i konkretniej to dam znać Pozdrawiam!!! Gratuluje i cieszę się. Czyli czekacie na ocieplenie tak jak my )) Na wiosnę razem do boju. Ja mam zalane ławy pod częscią piwniczną, jak pogoda da za tydzień zaczynają murować piwnicę, a ja ze względu na usunięcie migdałków przymusowo siedzę w domu i się nudzę Buduję w Chwałowicach w drodze na Radziejów, około 150 m za przejazdem kolejowym. A wy dziewczyny gdzie budujecie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.